Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne ! Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach ! Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!
Mr SCOTT jedzie do... wsi Zawada ! Trasa WYCIECZKI Nr 440.
Dziś w Łodzi rano mgła, ale potem ma być słonecznie ! Mam nadzieję, że tak będzie i ufny w prognozę synoptyków pogody, wyruszam na kolejną przejażdżkę. Grudniową przygodę zaczynam na Starych Bałutach, na skrzyżowaniu ul. Zachodniej z ul. Lutomierską.
Dziś biorę na tapetę kamienicę, która stoi na działce przy ul. Zachodniej 27a, przy wjeździe na ul. Bazarową. Znajduje się na niej kolejna instalacja artystki Anki Leśniak z serii "Invisible inVisible" (Niewidzialne widzialnego) pt. "Michalina zuch dziewczyna".
Instalacja została odsłonięta w dniu 2.10.2015 r. i odnosi się do postaci Michaliny Tatarkówny Majkowskiej – włókniarki, która na przełomie lat 50/60. rządziła Łodzią.
Tytuł instalacji nawiązuje do radzieckiego filmu K. Judina z 1938 roku, którego polski tytuł brzmi „Zuch dziewczyna”, a w rosyjskiej wersji „Девушка с характером”, co również jest znaczące. „Michalina zuch dziewczyna” jest kolejną z serii instalacji na opuszczonych budynkach. Są to instalacje związane z architekturą, konkretnie z opuszczonymi domami lub innymi obiektami, które przestały pełnić dawną funkcję, a jeszcze nie znaleziono dla nich nowego przeznaczenia (zobacz WYCIECZKA Nr 429).
Po artystycznym początku śpieszę na Plac Wolności, pod łódzką choinkę.
Czeka już tam na mnie Andy "Gołąb szaleniec", z którym umówiłem się na wycieczkę do wsi Zawada. To nasz kolejny wspólny wypad w łódzkie. Objaśniam Andrzejowi trasę przejazdu i ruszamy żwawym tempem na szlak !
NA TRASIE DO WSI ZAWADA
Miasto Rzgów - Park im. Adama Mickiewicza.
Ze Rzgowa pedałujemy do Czarnocina. Na wprost drogi prowadzącej na Tuszyn, pojawił się niedawno dziwny stwór. To przydomowy wiatrak do produkcji energii wiatrowej. Ale Mr SCOTT i tak dobrze wie, że tą BAZĘ OBCYCH postawili ONI, bo przecież "ONI są wszędzie" ! 👽
Z Czarnocina jedziemy do Będkowa. Na zdjęciu most na rzece Wolbórka w ciągu drogi woj. nr 716.
Będków - zabytkowy kościół p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
Andy cały czas trzyma wysokie tempo, stąd też nie ma czasu na robienie zdjęć ! Szybko docieramy do szosy prowadzącej z Wolborza na Ujazd. Skręcamy do wsi Chorzęcin.
Podczas jazdy opowiadam Andy'emu o moich wycieczkach, jakie zaliczyłem po tych malowniczych okolicach. Ale na koledze nie robi to większego wrażenia... Jest to niejako potwierdzeniem mojej tezy, że każdy rowerzysta (łącznie ze mną !) to indywidualista i egoista, dla którego tylko jego wycieczki są najważniejsze !!! Na zdjęciu kapliczka w Chorzęcinie.
Tabliczka wyjazdowa z Chorzęcina - zobacz koniecznieWYCIECZKĘ Nr 104.
Nawet się nie obejrzałem, jak dojechaliśmy do wsi Zawada ! Już od dawna planowałem tu wpaść na konkretne zwiedzanie, tak więc z ciekawością przystępuję do kompleksowego poznawania tej miejscowości.
Zawada położona jest na terenie gminy i powiatu tomaszowskiego. Przy głównej ulicy usytuowane są domy mieszkańców i najważniejsze obiekty użyteczności publicznej. Po prawej stronie zabudowania dużego zakładu piekarniczego.
Po lewej stronie drogi znajduje się dom i gospodarstwo sołtysa wsi. Pierwsza informacja o osadzie pochodzi z 1398 roku.
Na terenie wsi mieszka na stałe ponad 650 osób. Po prawej stronie pawilon handlowy z dobrze zaopatrzonym sklepem spożywczym.
Remiza strażacka OSP Zawada. Przy straży działa od lat orkiestra dęta.
W tym samym budynku znajduje się także Dom Ludowy w Zawadzie.
Zawada to duża wieś, której mieszkańcy trudnią się przeważnie pracą we własnych gospodarstwach. Wiele osób dojeżdża do pracy do pobliskich miast.
We wsi znajduje się Zespół Szkół : Szkoła Podstawowa oraz Gimnazjum im. Jana Pawła II. Placówka mieści się w budynku, którego budowa rozpoczęła się w 1937 roku.
Inaugurację roku szkolnego przerwała wojna. W czasie okupacji budynek stanowił pomieszczenie dla Żydów i Polaków zatrudnionych karnie przez okupanta przy regulacji rzeki Wolbórki. Przez obóz ten przeszło około 500 Polaków i 400 Żydów.
W 2011 roku przy szkole wybudowano nowoczesne, wielofunkcyjne boisko sportowe.
Na ogrodzeniu boiska zawieszona jest tablica z informacją : "Gmina Tomaszów Mazowiecki zrealizowała zadanie inwestycyjne współfinansowane z Ministerstwa Sportu i Turystyki ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej".
Obok boiska wybudowano także plac zabaw dla dzieci.
Na placu przy szkole ustawiony jest obelisk z tablicą poświęconą patronowi placówki. "1920-2005. Tablica upamiętniająca nadanie szkole imienia Jana Pawła II. W 85 rocznicę urodzin Ojca Świętego. Zawada 13 maja 2005 r.".
Tablica wyjazdowa z Zawady od strony wschodu. Z historii wsi wiadomo, że w 1564 roku osada znajdowała się w dożywociu Mikołaja Przerębskiego, stolnika sieradzkiego.
Most nad rzeką Wolbórka.
Rzeka Wolbórka.
Nieczynny młyn nad Wolbórką.
Za mostem rozpoczyna się teren wsi Kolonia Zawada.
Miejscowość znajduje się przy trasie szybkiego ruchu S-8.
Andy jak na razie nie marudzi. Wracamy do Zawady na poznawanie jej dalszej części.
We wsi dominuje zabudowa zagrodowa. Drewnianych budynków z okresu międzywojennego, można policzyć na palcach jednej ręki...
Kapliczka słupkowa, która obecnie stoi na terenie prywatnej posesji.
Tabliczka na cokole "Figura wybudowana 20 maja 1918 r. przez fundatorów : Walentego Ogórka, Antoniego Kozara. Odrestaurowana w 2001 r.".
Zakład ślusarski w Zawadzie.
Atrakcją wsi jest żelazny, dwuprzęsłowy most kratownicowy nad rzeką Wolbórką o długości 52 metrów.
Rzeka Wolbórka - nieodłączna towarzyszka moich wycieczek 💓
Z poziomu mostu roztacza się wspaniały widok na okolicę.
Wracamy znad rzeki do głównej drogi. Ustawione są przy niej dwie tablice dot. inwestycji przeprowadzonych na terenie wsi Zawady.
Obydwie dot. inwestycji pn. "Budowa oczyszczalni ścieków na terenie wsi Zawada oraz sieci kanalizacji sanitarnej w miejscowości Chorzęcin, Godaszewice, Zawada, Gmina Tomaszów Mazowiecki". Na tej informuje się, że przy tej operacji wykorzystano fundusze pochodzące z Unii Europejskiej.
Natomiast na tej tablicy informuje się społeczność, że zadanie to dofinansowane zostało ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.
We wsi Zawada znajdują się dwa bardzo ważne zakłady. Firma "Ulamex" - hurtownia stali.
Spółka "Pieczarka-Centrum" o powierzchni uprawy ponad 24.000 m².
Przy szosie ustawiona jest tablica z informacją : "Beneficjent Gmina Tomaszów Mazowiecki. Operacja pn. "Poprawa jakości życia mieszkańców wsi poprzez budowę drogi gminnej polegającą na budowie chodnika wraz z robotami towarzyszącymi w miejscowości Zawada, mająca na celu poprawę jakości życia mieszkańców współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej w ramach działania Oso IV LEADER "Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju" dla operacji, które odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działania "Odnowa i rozwój wsi" w obszarze LSR, realizowanej przez lokalną grupę działania o nazwie "Stowarzyszenie Doliny Pilicy" w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013".
Obecnie przy tej drodze prowadzone są roboty ziemne przy budowie nowej hali pieczarkarni firmy "Pieczarka Centrum".
Wyremontowana droga gminna wraz z nowym chodnikiem.
Przy tej ulicy znajduje się jeszcze firma "Veilo" - producent wyrobów dziewiarskich (czapki, szale, rękawiczki, swetry).
Kończymy zwiedzanie wsi Zawada i jedziemy drogą, która przebiega wzdłuż trasy S-8.
POWRÓT DO ŁODZI
Droga prowadzi na dość spore wzniesienie, z którego roztacza się wspaniały widok na wieś Zawada i trasę S-8.
Jedziemy cały czas wzdłuż S-8, do drogi we wsi Łazisko.
W Łazisku skręcamy na północ. Jest to szosa, która prowadzi do mostu na rzece Bielina.
Dojeżdżamy do osady o nazwie Zaborów II. Andy jest w tych okolicach pierwszy raz, tak więc robi zdjęcia do swojego albumu pt. "Rowerowe tablice - zbierz je wszystkie".
Potem skręcamy na zachód i jedziemy przez Zaborów I. We wsi można podziwiać pomnikowy okaz lipy.
Dojeżdżamy do szosy woj. nr 713 i jedziemy drogą rowerową do Ujazdu.
Być w Ujeździe i nie zobaczyć pałacu hrabiego Ostrowskiego to poważny, rowerowy grzech ! Zobacz więcej WYCIECZKA Nr 101.
Przejeżdżamy przez park pałacowy do kładki nad rzeką Piasecznicą.
Z Ujazdu pedałujemy do wsi Niewiadów Kolonia. Smutna sprawa, bo uschło do cna stare drzewo przy kapliczce...
Z Niewiadowa kierujemy się do wsi Lipianki. Zatrzymujemy się przy starym drewniaku i wchodzimy do środka.
To bardzo smutne, ale zasoby drewnianego dziedzictwa z każdym rokiem ulegają degradacji i uszczupleniu. A przyczyny tego tkwią nie tylko w ograniczonej trwałości samego budulca, w jego podatności na niszczące działanie czynników biologicznych i atmosferycznych, lecz wynikają najczęściej z działalności człowieka.
Brutalna prawda jest taka, że dom opuszczony przez ludzi zaczyna nagle niszczeć, na jego ścianach szybko pojawia się grzyb, a dach przestaje być szczelny. Budynek nawet nie musi być rozkradany, aby wdarła się do niego zagłada. Wystarczy jedynie, że ktoś go porzuci...
Ze wsi Lipianki podążamy do osady Ciosny. Dalej przez Janków do Rokicin.
Stado sarenek na polach wsi Rokiciny Kolonia.
Rokiciny Kolonia - droga przez las na Chrusty Nowe.
Chrusty Stare i nowa szosa - zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 129.
Szybko docieramy do wsi Borowa i jedziemy dalej przez Gałkówek, Justynów i Janówkę do osady Ignaców.
Zapomniałem dodać, że prognozy synoptyków sprawdziły się ! Poranna mgła szybko ustąpiła i przez cały dzień pięknie świeciło słońce ! Od wsi Bedoń do samej Łodzi, towarzyszy nam wspaniały zachód centralnej gwiazdy Układu Słonecznego ☀
Kominy elektrociepłowni EC-4 na osiedlu mieszkaniowym Łódź Widzew.
Super wycieczkę do wsi Zawada, kończymy po odrestaurowanym budynkiem dawnej fabryki przy ul. Kopcińskiego 73/75. Obecnie na parterze mieści się oddział "ING Banku Śląskiego". Już za dwa tygodnie święta Bożego Narodzenia, tak więc proszę Was "Świętujcie, od tego są święta" !
Dzięki Andy za aktywnie spędzony dzień i wspaniałą, rowerową przygodę ! Do następnego razu "Szalony Gołębiu" !!! Rozstajemy się na ul. Kopcińskiego i w radosnym nastroju wracam do domu.
Na moim rowerowym liczniku pojawia się odczyt przejechanych 128 kilometrów. Chyba zgodzicie się ze mną, że jak na tę porę roku, jest to całkiem przyzwoity dystans. Tak więc trenujcie moi drodzy i starajcie się poprawiać swoją formę z każdą rowerową wycieczką z Mr SCOTT'em ! Myślę, że jest to "Dobra rada – nie ZAWADA" 👌
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz