WYCIECZKA Nr 110 - Leźnica Mała i Leźnica Wielka & Solca Wielka i Solca Mała
TRASA : Łódź (Limanowskiego, Zgierska, Sędziowska, Olsztyńska, Hipoteczna, Pojezierska, al. Włókniarzy, 11 Listopada, Gen. Okulickiego "Niedźwiadka", Okręglik, Sianokosy) - Zgierz - Jastrzębie Górne - Jedlicze A - Grotniki - Orła - Pustkowa Góra - Mamień - Konstantki - Ozorków - Wróblew - Solca Wielka - Solca Mała - Tkaczew - Skromnica - Topola Katowa - Wilczkowice Górne - Wilczkowice Średnie - Wilczkowice nad Szosą - Wąkczew - Leźnica Mała - Zduny Parcele - Janków - Krzepocin Drugi - Krzepocinek - Sucha - Sucha Górna - Leźnica Wielka Osiedle - Leźnica Wielka - Różyce Żmijowe - Różyce - Chrząstówek - Chrząstów Wielki - Parzęczew - Mariampol - Stare Krasnodęby - Karolew - Nakielnica - Ruda Bugaj - Aleksandrów Łódzki - Łódź (Kąkolowa, Hodowlana, Szczecińska, Wersalska, Szparagowa, Aleksandrowska, Limanowskiego, Piwna, Drewnowska, Manufaktura)
[27.07.2012. - 121,4 km, 21,2 km/h, 5:41:03 h]
[27.07.2012. - 121,4 km, 21,2 km/h, 5:41:03 h]
GPS
Mr SCOTT jedzie do... Leźnicy Małej, Leźnicy Wielkiej, Solcy Wielkiej i Solcy Małej !!! Trasa WYCIECZKI Nr 110 część 1. |
Mr SCOTT jedzie do... Leźnicy Małej, Leźnicy Wielkiej, Solcy Wielkiej i Solcy Małej !!! Trasa WYCIECZKI Nr 110 część 2. |
Oglądam nową halę targową przy Bałuckim Rynku, który w czasie okupacji hitlerowskiej był "sercem i mózgiem" żydowskiego getta. Po krótkiej lekcji historii Łodzi, kieruję się ulicą Zgierską na północ. |
Po zmianie kierunku jazdy pedałuję po ul. Sędziowskiej i ul. Olsztyńskiej. Dojeżdżam do parku przy ul. Hipotecznej. |
Park rozciąga się w rejonie ulic Hipoteczna, Pojezierska i Grunwaldzka i co ciekawe - do dziś nie ma swojej nazwy. |
Ulicą Sianokosy dojeżdżam do ul. Konstantynowskiej w Zgierzu i skręcam w prawo. Pędzę z górki przez Las Okręglik do centrum miasta. |
Za lasem na ul. Konstantynowskiej 85, blisko torów kolejowych przebiegających po ul. Koszarowej, znajduje się teren jednostki wojskowej nr 2573 w Zgierzu. |
To popularna trasa dojazdowa w kierunku Grotnik. Wzdłuż drogi kwitną dorodne kwiaty i zboża, przybywa coraz więcej nowych domów i posiadłości. Mijam remizę strażacką i na krzyżówce z kapliczką skręcam w prawo. |
Wjeżdżam do osady Jedlicze A. Za tabliczką wjazdową oglądam letnie wcielenie "magicznego drzewa". |
Sprawnie dojeżdżam do Grotnik, które Mr SCOTT rozpracował podczas majowej WYCIECZKI Nr 86. |
W głównym ołtarzy znajduje się figura Matki Bożej Fatimskiej, która została przywieziona z Fatimy w Portugalii i ofiarowana kościołowi przez Panią Andreę Ramuz - obywatelkę Konfederacji Szwajcarii. |
W prawym bocznym ołtarzu ustawiona jest figura św. Ojca Pio, która została ofiarowana grotnickiej parafii przez uczestników Jubileuszowej Pielgrzymki Narodowej w 2000 roku. |
W kaplicy "Miłosierdzia Bożego" oglądam figurkę Jezusa Miłosiernego (ufundowana przez p-two Izabelę i Krzysztofa Baczyńskich z Jedlicza A) oraz piękne obrazy o tematyce religijnej. |
Oglądam pozostałe wyposażenie świątyni, kolejną figurkę Matki Boskiej Fatimskiej, relikwiarz z relikwiami św. Faustyny Kowalskiej oraz nowe tabernakulum w tylnej części prezbiterium. |
Krótka wizyta w grotnickiej świątyni była znakomitym uzupełnieniem WYCIECZKI Nr 86. Zadowolony wracam na szlak i przedzierając się przez las, szybko dojeżdżam do wsi Orła. |
Po zmianie kierunku jazdy, jadę na zachód oglądając stojące wzdłuż drogi domy jednorodzinne, zagrody rolnicze i remizę Ochotniczej Straży Pożarnej w Orlej. |
Strażnica stoi blisko skrzyżowania z piaszczystą drogą, która prowadzi na południe do letniska Duraj. Naprzeciwko rozjazdu ustawiona jest kapliczka Matki Bożej Królowej Świata i Pokoju, którą poznałem wcześniej. Na cokole przymocowana jest pamiątkowa tablica z napisem o treści "Kapliczka Matki Bożej Królowej świata w Orlej. Wybudowana w 2004 r. wysiłkiem tutejszych Parafian, w miejscu innej - zburzonej przez hitlerowców i kolejnej - wybudowanej po II wojnie światowej. Obrzędu poświęcenia dokonano 11.IX.2004 r.". |
Podjeżdżam na niewielkie wzniesienie przed wsią Konstantki, gdzie przy drodze stoją aż cztery tabliczki z nazwami miejscowości ! Mr SCOTT bardzo lubi takie "tabliczkowe klimaty". Droga w prawo prowadzi do Ozorkowa. |
Jadę cały czas prosto. Pokonuję dość monotonny odcinek trasy i docieram do zachodniego krańca Ozorkowa. Przecinam ul. Konstytucji 3 Maja i wjeżdżam do wsi Śliwniki. |
Po prawej stronie drogi mamy ładną panoramę Ozorkowa. Widać zabudowę osiedli mieszkaniowych, a na horyzoncie miniaturowe sylwetki pojazdów jadących po drodze krajowej nr 1. Dojeżdżam do Wróblewa. |
Mr SCOTT był już tutaj w trakcie WYCIECZKI Nr 46, podczas której podziwiałem przepiękny, neoromański kościół p.w. św. Wawrzyńca. Ale tylko z zewnątrz, bo wówczas drzwi zastaliśmy zamknięte. |
Potem przenoszę się pod ołtarz boczny prawy z cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej, figurkami świętych i aniołów. |
Kapitalnie prezentuje się ambona z umieszczonymi w brązie postaciami czterech Ewangelistów : Marka, Mateusza, Łukasza i Jana. |
W kościele w Solcy Wielkiej jest także bardzo ładna tablica epitafijna poświęcona naszemu nieodżałowanemu Papieżowi, na której znalazł się napis "Jan Paweł II Błogosławiony 1-go maja 2011". |
Na jednym z filarów wisi wspaniała tablica jubileuszowa z 1900 roku z wizerunkiem Serca Jezusowego z napisem łacińskim "Christus Vivit Regnat Imperat MCM." |
Na kolumnie lewej nawy przykuwa uwagę obraz z wizerunkiem Jezusa Chrystusa w koronie cierniowej. Znajduje się na nim cytat z Biblii "Ludu Mój Com ci Uczynił Odpowiedz Mi". |
Wzdłuż drogi wybudowano stacje drogi krzyżowej. Na terenie cmentarza znajduje się kaplica pogrzebowa p.w. św. Wojciecha. Podczas WYCIECZKI Nr 46 oglądałem tutaj zbiorową mogiłę żołnierzy polskich poległych we wrześniu 1939 roku w bitwie nad Bzurą. Była to największa bitwa kampanii wrześniowej trwająca od 9 do 22 września. |
Tablica epitafijna wmurowana w zachodnią ścianę kaplicy, dotyczy Antoniny z Zielińskich Herman oraz małżonków Maryjanny i Marcina Ostrowskich. |
Przed cmentarną dzwonnicą łatwo trafić na grób księdza Józefa Świątczaka. Żył lat 59 i zmarł 25 sierpnia 1963 roku. Ksiądz kanonik był administratorem w kościele Matki Bożej Różańcowej w Łaznowie od dnia 18.10.1956 roku aż do śmierci. Mr SCOTT jest zachwycony, bo jest to właśnie "żywy" dowód na to, że podczas rowerowych wycieczek "wszystko się łączy i odbija w tablicach" ! Zabytkową świątynię w Łaznowie poznałem przecież w trakcie WYCIECZKI Nr 88. |
Bez problemu znajduję nagrobek księdza kanonika Romana Zachwieja, który żył 76 lat i zmarł w dniu 21.03.2006 roku. Był proboszczem Parafii Solca Wielka w latach 1968-2006. |
Znajduję kolejny stary nagrobek. Tu spoczywa Julja Wilska, która przeżywszy 77 lat zmarła 17 września 1915 roku we Wróblewie. |
Udaje się też odnaleźć mogiłę Wawrzyńca Sobczaka, który był plutonowym, felczerem Wojsk Polskich. Żył lat 36 i zmarł w dniu 12 stycznia 1920 roku. Może to bohater wojny polsko-bolszewickiej ? |
W centralnej części cmentarza ustawiony jest wysoki, żelazny krzyż, pod których wybudowano ostatnią, XIV-tą stację drogi krzyżowej "Jezus zdjęty z krzyża i złożony do grobu". |
Kończę zwiedzanie miejscowego cmentarza i po chwili ruszam w dalszą drogę. Jeszcze tylko krótkie spotkanie Mr SCOTT'a z FANKAMI, spojrzenie na panoramę wspaniałej świątyni św. Wawrzyńca i jadę dalej ! |
Wracam na drogę wojewódzką nr 469. Naprzeciwko kościoła skręcam w wąską asfaltówkę prowadzącą na północ. |
To jedna z dwóch dróg odchodzących z Solcy Wielkiej w kierunku Solcy Małej, niewielkiej wsi leżącej w gminie Ozorków. |
Jadę jednak prosto, bo Mr SCOTT ma dziś w planie zobaczenie miejscowej atrakcji turystycznej. Jest nią "Tatanka" - wioska indiańska, założona w 2003 roku przez pana Jarka, wieloletniego członka Polskiego Ruchu Przyjaciół Indian. |
Wioska oferuje szereg atrakcji nie tylko dla dzieci i młodzieży. Znajduje się w niej mnóstwo eksponatów związanych z kulturą rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. |
W parku zachował się dwór szlachecki wybudowany w 1917 roku. Budynek jest odnowiony i zamieszkały. Obecnie znajdują się w nim mieszkania gminne. |
Po obejrzeniu dworku wracam na szlak i drogę wiodącą na zachód dojeżdżam do wsi Skromnica. Skręcam na północ, co demonstruje Mr SCOTT. |
Skromnica to typowa rolnicza osada, w której zagrody i domy stoją po lewej stronie drogi. Po przeciwnej stronie rozciągają się pola uprawne. We wsi znajduje się odnowiona niedawno świetlica. |
Po kilku minutach wjeżdżam do wsi Topola Katowa. Jestem już na terenie gminy Łęczyca ! |
Wreszcie wyjeżdżam na równy asfalt i po kilku chwilach opuszczam północny kraniec wsi Wilczkowice Górne. |
Przez najbliższe pięć minut gnam mocnym tempem do rozjazdu w prawo. Droga prowadzi do Szkoły Podstawowej w Wilczkowicach Górnych, która co ciekawe - znajduje się na terenie osady Wilczkowice Średnie. |
Znowu pedałujemy na zachód po dobrze utrzymanej, powiatowej drodze, która przebiega przez wieś Wąkczew. Pogoda cały czas niepewna, ale na szczęście nie pada. |
Mocno naciskamy na pedały, bo przede mną wreszcie Leźnica Mała ! To bardzo stara wieś szlachecka położona w powiecie i gminie Łęczyca. |
Pierwsze wzmianki o Leźnicy Małej pochodzą z połowy XIV wieku. Wieś leży na równinnym terenie nad rzeczką Gnida, w otoczeniu malowniczych łąk i pól uprawnych. W okolicy nie ma większych lasów. |
Spod remizy ruszam do zachodniego końca wsi. Jest to dobrze utrzymana droga prowadząca do Świnic Warckich. |
Jest to mogiła księdza Michała Łęczyckiego, proboszcza Parafii Leźnica Mała. Zmarł dnia 23 stycznia 1931 roku w wieku lat 79. Przeżył w kapłaństwie 36 lat. |
Na zakończenie zwiedzania Mr SCOTT wypatrzył jeszcze piękny, strzelisty pomnik wystawiony dla Wojciecha Wolskiego. Żył lat 73 i zmarł 25 maja 1887 roku. "Prosi o Zdrowaś Maria". |
Kościół zamknięty jest dwuspadowym dachem i zwieńczony wieżyczką. Na zachodniej ścianie kaplicy zawieszone są trzy pamiątkowe tablice. |
Druga tablica dot. osoby księdza doktora Antoniego Kaczewiaka. Na granitowej płycie zamieszczono inskrypcję o treści "Szambelan Jego Świętobliwości, Kanonik Kapituły Katedralnej Łódzkiej, Profesor Seminarium Duchownego w Łodzi, Proboszcz par. św. Mateusza w Pabianicach i św. Anny w Łodzi. ur. 27.V.1906 r. w Zdunach, zm. 25.III.1987 r. Pokój Jego Duszy". |
Dziś los mi wyraźnie sprzyja ! Uprzejmie proszę sympatycznego pana organistę, po czym wchodzę do wnętrza pięknie udekorowanej świątyni i oglądam jej wspaniałe wyposażenie. |
W manierystycznym ołtarzu głównym, który pochodzi z połowy XVII wieku, umieszczone są wczesnobarokowe rzeźby przedstawiające św. Aleksego, św. Pawła, św. Piotra i św. Wojciecha. Wszystkie przeniesione zostały z romańskiej archikolegiaty w Tumie (zobacz WYCIECZKA Nr 77). |
Natomiast w ołtarzu lewym można podziwiać obraz św. Marii Magdaleny, namalowany na początku XVIII wieku. Ołtarz zwieńczony jest figurką świętej. |
Przy powiatowej drodze przebiegającej przez Leźnicę Małą, skupia się codzienne życie wsi. Oprócz remizy i współczesnych domów mieszkalnych, jest kilka sklepów i punktów usługowych. |
Niebo mocno chmurzy się i ciągle grozi deszczem, stąd też wyraźnie podkręcam tempo. Bardzo szybko dojeżdżam do szosy wojewódzkiej nr 703 i jadę dalej prosto. |
Jedzie się wyśmienicie ! Śmigam z górki zupełnie pustą drogą wprost do wsi Krzepocinek Drugi. Mr SCOTT zaręcza, że ta przewrócona tablica, to nie była jego "mokra robota". |
Po chwili szosa skręca wyraźnie na południe i dojeżdżam do mostu na rzece Gnida. Jest to niewielka struga, która płynie na północ do Kanału Królewskiego. Ten z kolei zasila rzekę Ner. |
Wykonuję parę zdecydowanych obrotów korbą i wjeżdżam do wsi Krzepocinek. |
Ciągle forsuję szybkie tempo, bo czas nas goni, a droga wręcz zachęca do popisania się jazdą na wysokich obrotach ! Przez wsie Sucha i następną osadę Sucha Górna wiedzie bardzo porządna szosa. |
Błyskawicznie docieram do kolejnej miejscowości. To dobrze mi znana Leźnica Wielka Osiedle, gdzie byłem podczas ubiegłorocznej WYCIECZKI Nr 69. |
Dojeżdżam pod bramę wjazdową prowadzącą na teren jednostki wojskowej. Mr SCOTT obiecuje, że w kolejnym sezonie rowerowym postara się o więcej zdjęć z Leźnicy Wielkiej ! |
W kruchcie kaplicy, nad kratą broniącą wejścia do katakumb, zawieszony jest herb rodu Półkozic Wilski. |
"Ś.P. z Prawdzic Liszkowskich TERESA WILSKA *29.6.1927 w Poznaniu † 2.7.1978 w Szamotułach. STANISŁAW WILSKI h. Półkozic *16.2.1916 we Wróblewie † 18.7.2004 w Szamotułach. Właściciele Wróblewa." |
"Ś.P. Z Zaremba Skrzyńskich Anna Prądzyńska ur.25.7.1848 w Nowej Wsi zm.18.10.1883 W-wa. Władysław Prądzyński ur.2.6.1837 Leźnica zm. 28.4.1898 Trojany. Właściciel Leźnicy". |
"Ś.P. ANNA PRĄDZYŃSKA 10.IV.1879 - 21.X.1960 WIELOLETNIA PRZEŁOŻONA SS URSZULANEK w PNIEWACH i LIPNICY. POCHOWANA w PNIEWACH". |
"Ś.P. MICHALINA PRĄDZYŃSKA Urodzona d.23 Czerwca 1826 r. Zmarła w Berlinie 5 Września 1846 r. pochowana tutaj w dniu 27 Lipca 1872r. Prosi o Zdrowaś Maria". |
Mr SCOTT doprowadza do płyty nagrobnej z napisem "Feliks Frontczak. 1879 - 1960. Długoletni organista Parafii Leźnica Wielka 1911-1959. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie". |
Dochodzę do północnej alei cmentarza, gdzie wyróżnia się kamienny obelisk z żelaznym krzyżem i białą figurką ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa. |
Spoczywa tutaj ksiądz Ludwik Słomczyński, proboszcz Parafii Wielko-Leźnickiej. Żył lat 60 i zmarł 25 lutego 1922 roku. "Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie". |
W tej samej północnej alejce, jest dobrze widoczny grób małżonków Kacprzak z połowy XX wieku, na którym umieszczono zapadające w pamięć fotografie zmarłych. |
Dojeżdżam do skrzyżowania z drogą woj. nr 469, gdzie jest dobry widok na jednostkę wojskową. Skręcam w lewo, co pokazuje Mr SCOTT. |
Szybkim tempem zmierzam do krzyżówki z dobrze znaną drogą do wojskowego osiedla - to w prawo. Skręcam w lewo w stronę wsi Różyce Żmijowe. |
Sprawnie pokonuję kolejne kilometry i prędko dojeżdżam do osady Chrząstówek. |
Nie zwalniam tempa i manewrując pomiędzy wyrwami w asfalcie, przemykam przez wieś Chrząstów Wielki. Jechałem już tędy w przeciwnym kierunku podczas WYCIECZKI Nr 8 i Nr 69. |
Po kilku minutach zdyscyplinowanego pedałowania wjeżdżam do Parzęczewa - zobacz WYCIECZKĘ Nr 42. Mijam rozjazd w prawo na Budzynek i jadę w stronę centrum. |
Do Parzęczewa pewnie jeszcze wrócę ! Spod kościoła skręcam na południe, w prawo - w ul.Mickiewicza. |
Mijam drugi, drewniany kościół p.w. św. Rocha, który znajduje się na terenie cmentarza parafialnego. Naprzeciwko przy skrzyżowaniu z ul. Południową, stoi siedziba Urzędu Gminy Parzęczew. |
Kolejny podjazd na spore wzniesienie, z którego rozciąga się wspaniały widok. Zaliczam rewelacyjny zjazd do wsi Mariampol ! |
Dalej jadę cały czas prosto do wsi Stare Krasnodęby. Dopiero na krzyżówce z drogą prowadzącą do wsi Sobień, skręcam w lewo. |
Tę trasę znam prawie na pamięć z kilku poprzednich wycieczek. Stare Krasnodęby sąsiadują z wsią Karolew. |
To stosunkowo łatwy odcinek trasy, który przebiega w nizinnym i zalesionym terenie. Jadę szybkim tempem do wsi Nakielnica. |
Dalej stan nawierzchni się znacznie pogarsza, co nie sprzyja utrzymywaniu płynnego rytmu jazdy. Wjeżdżam do wschodniej części wsi Ruda Bugaj. |
Gdy dojeżdżam do Aleksandrowa Łódzkiego, mija dokładnie siódma godzina dzisiejszego pobytu na świeżym powietrzu. Kieruję się ul. Daszyńskiego i ul. Piotrkowską do wschodniej części miasta. |
Na zegarze godz.18:45 i melduję się z powrotem w Łodzi. To bezpieczna i mało uciążliwa trasa, przebiegająca po ul. Kąkolowej na terenie Kochanówki. |
Pedałuję raźno w stronę cmentarza przy ul. Szczecińskiej. W tych okolicach przepływa niewielka rzeczka Zimna Woda, która ma swoje źródła na terenie osiedla mieszkaniowego Teofilów. |