Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne ! Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach ! Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!
Mr SCOTT jedzie do... wsi Przezwiska ! Trasa WYCIECZKI Nr 441.
Jak na połowę grudnia, to w Łodzi pogoda jak marzenie ! Na kolejną wycieczkę wyruszam z ul. Piotrkowskiej - najpiękniejszej ulicy świata 💘
Na początek oglądam kamienicę mieszczańską, która od końca XIX wieku, stoi na działce przy ul. Piotrkowskiej 25. Niedawno zakończył się remont jej elewacji.
Na parterze budynku znajduje się sklep z bronią myśliwską "Militaria" oraz pizzeria "Biesiadowo".
Wchodzę na teren podwórza, które oblepione jest czynszowymi oficynami.
Znajduje się tu m.in. herbaciarnia "Kocie oczy". Łódzkie podwórka skrywają wiele tajemnic, a to na Piotrkowskiej jest wyjątkowo zadbane.
Można się nim przedostać na teren posesji przy ul. Więckowskiego 3.
Wracam do ul. Piotrkowskiej i dojeżdżam do Placu Wolności, gdzie ustawiona jest śliczna choinka łódzka.
Następnie kieruję się w północne rejony miasta. Jadę drogą rowerową po ul. Warszawskiej w stronę Lasu Łagiewnickiego.
Na ul. Wycieczkowej namierzam dwóch strażników miejskich, którzy polują na kierowców łamiących zakaz ruchu, jaki obowiązuje na tej ulicy.
NA TRASIE DO WSI PRZEZWISKA
Szczawin - wiadukt nad autostradą A-2.
Anielin Swędowski i droga woj. nr 708. Skręcam w prawo do wsi Osse.
Skrzyżowanie we wsi Bronin (w lewo do osady Zagłoba, w prawo na Koźle).
Przejeżdżam przez Wrzask, gdzie lubię sobie trochę powrzeszczeć ! Zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 229.
Wieś Gozdów - wiadukt nad autostradą A-1.
Szybko dojeżdżam do wsi Mąkolice, którą odwiedziłem podczas WYCIECZKI Nr 51.
Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Mąkolicach.
Brama wejściowa na cmentarz parafialny w Mąkolicach.
W końcu głównej alei, pod wielkim krzyżem znajduje się mogiła księdza Jana Krysika.
"Ś.P. Ksiądz Jan Krysik 26.VII.1950-11.IX.2014. Długoletni proboszcz tutejszej parafii 1991-2014. Dziekan Dziekanatu Głowno, Kanonik Kapituły Łęczyckiej, budowniczy i kustosz Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Mąkolicach. renowator zabytkowej świątyni p.w. św. Wojciecha, gorliwy kapłan, wielki czciciel Maryi, oddany Bogu w Trójcy jedynemu. Prosi o modlitwę".
"Ś.P. Ks. Antoni Wysocki ur. 1795 r., zm. 1871 r. Kanonik Kaliski, Wicedziekan Strykowski. Pracował w Parafii w Mąkolicach w latach 1820-1871".
"Ś.P. Franciszek Ciesiołkiewicz organista Mąkolice k. Łowicza żył lat 67, zm. dn. 16.05.1942 r. Pokój jego duszy".
Zbiorowa mogiła żołnierzy polskich z września 1939 roku.
"W hołdzie żołnierzom 57 Pułku Piechoty 14 Dywizji Armii "Poznań" poległym w obronie Ojczyzny w walce z niemieckim najeźdźcą 11-12 września 1939 roku w Mąkolicach. Cześć Ich pamięci".
"Ś.P. Ksiądz Alfons Jacukowicz magister filozofii, więzień obozów hitlerowskich, długoletni Proboszcz Parafii Mąkolice" oraz "Ś.P. Ksiądz Antoni Misztal ur. 9.VI.1926 - zm. 5.V.1984. W kapłaństwie przeżył 35 lat".
Z Mąkolic pedałuję do wsi Jasionna.
Potem śmigam przez sioło Stare Piaski.
Dojeżdżam do Oszkowic. Na drodze woj. nr 703 skręcam w lewo do wsi Stare Orenice.
Stare Orenice - jeszcze nigdy tu nie byłem !
Po 5 minutach docieram do wsi Orenice.
Potem jadę przez Łazin.
W Łazinie skręcam na północ i pędzę do mostu na rzece Moszczenica.
Z mostu jest wspaniały widok na Pradolinę Warszawsko-Berlińską. Widać nawet fermę wiatraków w okolicy Krzyżanowa.
Jest też świetna panorama na wieś Orłów i miejscowy kościół.
Panorama na pola we wsi Orłów Kolonia.
Rzeka Bzura w Orłowie. Miejscowość i okolice poznałem dobrze w czasie WYCIECZKI Nr 249.
Orłów - obelisk z tablicą pamięci żołnierzy poległych podczas Bitwy nad Bzurą.
Orłów - renesansowy kościół obronny z 1430 roku pod wezwaniem Bożego Ciała i św. Jadwigi z charakterystyczną okrągłą basztą z otworami strzelniczymi.
Tablica "Szlak zielony Orłów - Konarzew". Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się przejechać ten rowerowy szlak !
Dwór w Orłowie wzniesiony w 1888 roku dla Konstantego Orsetti, syna właścicieli dóbr oporowskich. Jego projektantem był architekt Józef Huss.
Drewniany mostek nad Bzurą.
Z mostu widać doskonale dobra orłowskie i dwór.
Rzeka Bzura.
Stara gorzelnia w Orłowie.
Z Orłowa kierują się na wschód do wsi Orłów Kolonia.
Remiza strażacka w Orłowie.
Wieś Dąbrówka.
Gosławice.
Wola Kałkowa.
Remiza strażacka OSP Wola Kałkowa.
Kapliczka przydrożna.
W Woli Kałkowej doczepił się do mnie bezpański pies, któremu nadałem przezwisko Azor. Na początku trochę się go bałem, bo był bardzo nachalny i niebezpiecznie ocierał się swoją mordą o moje nogi. Ale dałem mu kawałem swojej kanapki i tym samym zdobyłem jego psie zaufanie ! 🍔
Z psim towarzyszem dojeżdżam do wsi o nazwie Przezwiska - głównego bohatera dzisiejszej eskapady.
Osada Przezwiska położona jest w gminie Bielawy i powiecie łowickim. To dawna wieś szlachecka, która w drugiej połowie XVI wieku należała do powiatu orłowskiego województwa łęczyckiego.
We wsi mieszka ponad 100 osób, które trudnią się przede wszystkim pracą we własnych gospodarstwach rolnych.
Przezwiska położone są wzdłuż drogi powiatowej na trasie Orłów-Sobota. We wsi znajduje się przystanek autobusowy, na którym zatrzymują się dwa razy dziennie autobusy PKS Łowicz.
W przeszłości osada nazywała się Przywiska lub Przyzwiska. Trudno powiedzieć, jaka jest etymologia jej miana. Może po prostu ktoś kiedyś ją nazwał tak samo, jak ja dziś nazwałem tego pieska imieniem Azor 😉
We wsi znajduje się jedna kapliczka z figurą Matki Boskiej. Na cokole widoczny jest napis "O Maryjo Niepokalanie poczęta módl się za nami".
Obok kapliczki ustawiony jest obelisk z pamiątkową tablicą "POD PRZEZWISKAMI NAD BZURĄ W 1656 R. HETMAN CZARNIECKI POKONAŁ SZWEDÓW * A.D. 2013 * MIESZKAŃCY".
Bitwa rozegrała się pod pobliskim Zakrzewem w pobliżu Soboty. W tym miejscu rozlewiska rzeki Bzury i pagórkowate ukształtowanie terenu, połączone z przeprawami sprzyjały urządzeniu zasadzki albo atakowi z zaskoczenia.
Polacy skutecznie pogonili Szwedów bo siła ich potopiła się w bagnach, uciekając przed atakującymi obok karczmy i dalej brodem przez Bzurę. Coś co miało swój początek w Zakrzewie, finał znalazło w rzecznych rozlewiskach Przezwisk...
Przezwiska to dziś senna, spokojna osada położona na terenie Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej. Czas tu płynie zupełnie inaczej niż w mieście.
Azorek bardzo dzielnie mi sekundował podczas zwiedzania wsi Przezwiska. Żegnam się z tym sympatycznym pieskiem, który złapawszy jakiś ślad, pomknął przez pola w stronę Bzury.
Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Sobocie. Świątynia z 1518 roku stanowi jeden z cenniejszych przykładów zabytków sakralnych gotycko-renesansowych w Polsce !
Szybko dojeżdżam do Głowna, gdzie podziwiam niezwykły Dąb Wolności, który został posadzony w 1918 roku.
Na Placu Wolności ustawiono świąteczne dekoracje. M.in. wielką, niebieską bombkę z ławeczką w środku.
Przy głównym placu miasta stoją tablice z reklamą miejscowych atrakcji turystycznych. W Głownie "Warto zobaczyć" kościół św. Jakuba, pałac Jabłońskich, dworzec PKP - "Peron sztuki", pomnik w Parku im. Armii Krajowej i zespół dworsko-parkowy "Zabrzeźnia".
Druga tablica zachwala malowniczy zalew Mrożyczka, leżący w centralnej części miasta Głowno.
Jest to ponad 30 hektarowy zbiornik wodny zasilany wodami rzeki Mrogi. Na rzece organizowany jest co roku spływ kajakowy "Mroga Trophy".
Głowno ul. Młynarska, przy której znajduje się Urząd Miasta.
Zalew Mrożyczka i most na rzece Mroga.
Nad akwenem pogadałem chwilę z panem Sylwestrem - przezwisko "Nygus", który zwierzył mi się, że kiedyś trochę jeździł na rowerku. Ale obecnie jest w trudnej sytuacji życiowej i "szuka pracy"...
Ruszam znad zalewu na rekonesans do Głownie. Miasto znam z kilku poprzednich wycieczek (np. Nr 205), ale i tak jeszcze wszystkiego nie widziałem. Na zdjęciu zabudowania dawnej fabryki Norblina.
Zastawka na rzece Mroga nad zalewem "Osiny".
Komisariat Policji w Głownie ul. Ludwika Norblina 3.
Urząd Miejski w Głownie - Referat Oświaty i Środowiskowy Dom Samopomocy.
Kościół p.w. Św. Barbary przy ul. Sikorskiego 1, który został wybudowany w latach 1928–1936. Parafia została erygowana 7 grudnia 1952 roku na mocy dekretu ordynariusza łódzkiego, księdza biskupa Michała Klepacza. Wcześniej jej obecne tereny należały do parafii w Dmosinie.
Na świątyni zawieszone są dwie tabliczki z informacją : "Diecezja Łowicka. Termomodernizacja budynku użyteczności publicznej na terenie Diecezji Łowickiej. Dofinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej".
"System ogrzewania podłogowego świątyni w oparciu o pompę ciepła został zrealizowany z udziałem 80% dotacji przyznanej przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej w Łodzi".
W 2008 roku zostało wyremontowane wnętrze i elewacja świątyni.
Kościół wzniesiony został na terenie ofiarowanym przez miejscową fabrykę nakryć stołowych „Norblin”, ze składek pracowników tych zakładów i pomocy finansowej zarządu. Autorem projektu był arch. Wiesław Lisowski.
Dom parafialny - plebania, którą wybudowano w 1954 roku.
Kapliczka-grota na placu przykościelnym.
Po zwiedzeniu kościoła pruję dalej przez wieś Osiny do Dmosina.
Dobrze mi się dzisiaj jeździ, czuję "pałer" w udach i postanawiam wydłużyć sobie trasę powrotną do domu. Pierwotnie zamierzałem skręcić za Dmosinem na Lubowidzę (na tym skrzyżowaniu w prawo), ale co mi tam ! Jadę jeszcze do Brzezin !!!
BAZA OBCYCH na polu we wsi Koziołki. "ONI 👽 są wszędzie" !!!
Szybkim tempem docieram do Kołacina.
Wyjeżdżam na drogę woj. nr 704 i wspinam się na wzniesienie do wsi Henryków. Teraz pod wieczór, mogę podziwiać fantastyczny zachód słońca. Robię dużo zdjęć, ale większość z nich nadaje się niestety do wyrzucenia... 😞
Brzeziny - fontanna na Placu im. Jana Pawła II.
Choinka w Brzezinach.
Szybko zapada zmrok, a ja skupiam się już tylko i wyłącznie na bezpiecznym powrocie do Łodzi. Zaciekawia mnie dmuchany Święty Mikołaj - dekoracja przy centrum handlowym "Selgros" na ul. Rokicińskiej 190.
Piękna choinka pod "Galerią Łódzką" przy al. Piłsudskiego 15/23.
Spoglądam jeszcze na rzeźbę "Ferdynand wspaniały". Jest to kolejny pomnik na szlaku "Łódź Bajkowa", który stanął przed wejściem do tego popularnego centrum handlowego. Doskonale pamiętam, że w czasach mojego dzieciństwa, często czytałem książkę o przygodach Ferdynanda i marzyłem o tym, żeby kiedyś mieć psa. Już wtedy wiedziałem, że nadam mu jakieś fajne imię albo łatwo wpadające w ucho przezwisko. I po wielu, wielu latach, moje marzenie się spełniło !!!
Kończę wyprawę do wsi Przezwiska z dystansem ponad 151 przejechanych kilometrów i myślę, że jest to całkiem niezłe osiągnięcia jak na tę porę roku ! Cały czas wytrwale jeżdżę na rowerze i systematycznie poznaję region łódzki. To pisałem ja - Mr SCOTT, którego w szkole przezywali "Dziki" 🐗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz