Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne !
Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach !
Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!
 WYCIECZKA Nr 320 - Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich - część 2

WYCIECZKA Nr 320 - Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich - część 2

TRASA : Łódź (Gdańska, Ogrodowa, Zachodnia, Legionów, Plac Wolności, Nowomiejska, Park Staromiejski, Wolborska, Smugowa, Źródłowa, Wojska Polskiego, Głowackiego, Park Szarych Szeregów, Bracka, Zmienna, Strykowska, Wycieczkowa, Las Łagiewnicki) - Skotniki - Klęk - Kiełmina - Dobra - Michałówek - Młynek - Ługi - Warszewice - Przydatki - Bartolin - Stare Skoszewy - Rosyjka - Janinów - Lipka - Niesułków Kolonia - Niesułków - Las Poćwiardówka 
(kontuzja Jadzi + pies w lesie ze złamaną łapą = koniec zaplanowanej trasy). 
Powrót : Niesułków Kolonia - Niesułków - Lipka - Anielin - Sierżnia - Stare Skoszewy - Boginia - Byszewy - Plichtów - Janów - Bukowiec - Kalonka - Kopanka - Łódź (Nad Niemnem, Łukaszewska, Łodzianka, Łupkowa, Kryształowa, Warszawska, rondo Powstańców 1863 roku, Julianowska, Zgierska, Zachodnia, Ogrodowa). 
Bez mierzenia czasu i średniej prędkości przejazdu. 
[30.11.2014. - 72,68 km]
ZDJĘCIA                 FILMY                 GPS               
Mr SCOTT jedzie do... PKWŁ !!! Trasa WYCIECZKI Nr 320.
Przez ostatnie cztery dni miałem okazję testować super rower Scott Spark 700 RC i taką sposobność, zamierzam wykorzystać do maximum ! Tak więc także i dziś - w pochmurną niedzielę, wyruszam po nowe przygody
Rozpoczynam przy skrzyżowaniu ul. Gdańskiej z ul. Ogrodową. Znajdują się tam łódzkie famuły - tj. kompleks domów mieszkalnych z XIX wieku, zbudowanych dla pracowników słynnego Izraela Poznańskiego.
Właśnie się rozpoczął remont jednego z budynków, który zapowiada się jako najdroższa inwestycja w ramach realizowanego w Łodzi programu "Mia100Kamienic". Ten jeden z trzech domów robotniczych, został wzniesiony przez fabrykanta naprzeciwko jego manufaktury bawełny.
W nowo wyremontowanej kamienicy mają powstać mieszkania o powierzchni od 40 do 80 . Dotychczasowi lokatorzy otrzymali propozycję nowych lokali na terenie całej Łodzi, bo miasto ma obowiązek przyznać mieszkanie o podobnym standardzie. Do wykwaterowania było ok. 180 rodzin !
W dalszej kolejności mają zostać wyremontowane pozostałe famuły, które ciągną się wzdłuż ul. Ogrodowej w kierunku ul. Karskiego. Program "Mia100kamienic" ruszył w sierpniu 2011 roku. W jego ramach miejskie budynki są remontowane kompleksowo, wraz z podwórkami.

Z ul. Ogrodowej przemieszczam się na Plac Wolności, skąd wyruszam na wycieczkę z ekipą "Rowerowe soboty" ! Dziś w Łodzi jest bardzo zimno - ok. minus 4 stopni poniżej zera, stąd też chętnych do jeżdżenia nie ma zbyt wielu...
Jedziemy na drugie miejsce zbiórki - parking stacji benzynowej "Orlen" przy ul. Strykowskiej. Tam czekają na nas pozostali rowerzyści. W dziewięcioosobowym składzie pedałujemy po nowe przygody.
Wyjeżdżamy na drogę rowerową przy ul. Wycieczkową i kierujemy się do Łagiewnik.
Nieraz narzekam, ale w sumie to lubię te wycieczki z "Rowerowymi sobotami" ! Nie muszę układać trasy przejazdu i koncentruję się tylko na jeździe oraz rozmowach z uczestnikami wydarzenia. Cieszę się, bo wjeżdżamy na ścieżkę w Lesie Łagiewnickim - dokładnie tę samą, którą jechałem podczas wczorajszej WYCIECZKI Nr 319 !
Szybkim tempem przedzieramy się przez piękny las i po dotarciu do ul. Okólnej, podjeżdżamy na wzniesienie przy ul. Serwituty. Poruszamy się po Czarnym Szlaku Rowerowym Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Następnie zaliczamy fantastyczny zjazd do tzw. "jeziorka", które znajduje się w okolicy ul. Boryny i Strażackiej w Skotnikach.
Stamtąd podążamy na punkt widokowy we wsi Dobra Nowiny. Jest to wzgórze położone na wysokości ok. 240 m n.p.m..
Byłem tu wczoraj i oczywiście bardzo się cieszę, że znowu tu jestem. Nie opuszcza mnie dobry nastrój, bo wszyscy zachwycają się "moim nowym" rowerem i każdy mi zazdrości, że mogę testować taki super bicykl
Na punkcie widokowym spędzamy ponad kwadrans. Wszyscy robią zdjęcia, bo krajobraz okolicznych pól wręcz powala na kolana ! Drzewa, krzewy i rośliny pokrywa warstwa białego szronu, co daje nieprawdopodobny wręcz efekt wizualny !!!
Zjeżdżamy za wzgórza do miejscowości Dobra i pedałujemy do drogi krajowej nr 14.
Wjeżdżamy do wsi Michałówek i skręcamy na północ. Poruszamy się potem na wschód wzdłuż rzeki Kiełmiczanka.
Po wyjechaniu z Michałówka, skręcamy na chwilę w lewo w pierwszą drożynę, która prowadzi do osady Sosnowiec Pieńki.
Zatrzymujemy się w niewielkim lesie przy obelisku, który upamiętnia wydarzenia z Powstania Styczniowego. 24 lutego 1863 roku na polach pod wsią Dobra, rozbita została nowo sformowana formacja powstańców dowodzona przez doktora Józefa Dworzaczka. Bitwa ta miała swoich tragicznych bohaterów – Marię i Konstantego Piotrowiczów. Marianna poległa na polu bitwy pod Dobrą. Otoczona przez kozaków, do końca broniła się rewolwerem i kosą. Konstanty – śmiertelnie ranny, zmarł w szpitalu w Łodzi.
Do obelisku przytwierdzona jest pamiątkowa tablica z napisem "W tym miejscu poległa w obronie Ojczyzny Maria Piotrowiczowa lat 23, zg. 24.02.1863 r. Gloria Victis".
Robimy sobie pamiątkową fotografię i rozmawiamy na temat tego powstania. Przy okazji opowiadam koleżance Jadzi i pozostałym uczestnikom wycieczki, o innym miejscach pamięci związanych z Marią Piotrowiczową (zobacz np. WYCIECZKA Nr 248 - tablica pamięci przy ul. Chocianowickiej w Łodzi, WYCIECZKA Nr 258 - mogiła powstańców na cmentarzu w Dobrej).
Z Michałówka przenosimy się do wsi Ługi i jedziemy trasą Zielonego - pieszego Szlaku po Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich.
To dość trudny odcinek szlaku, który prowadzi przez dolinę rzeki Moszczenica. Dojeżdżamy do działek letniskowych we wsi Warszewice.
Na terenie jednej z posesji, znajduje się bardzo ciekawy "eksponat" - kultowy model samochodu m-ki FSO Polonez 1500 LE (MR’83) z 1985 roku.
Szlak jest bardzo dobrze oznakowany dzięki Jadzi, która już od wielu lat, zajmuje się malowaniem znaków na zlecenie Dyrekcji PKWŁ.
Przejeżdżamy przez mostek na jednym z cieków wodnych. Znajdujemy się cały czas na terytorium Powiatu Zgierskiego i Gminy Stryków.
Szutrową drożyną wyjeżdżamy na szosę w Warszewicach. Jest to droga łączącą wsie Bartolin i Cesarka.
Stamtąd kierujemy się do osady Stare Skoszewy. Przed miejscowym sklepem, robimy krótką przerwę na posiłek.
Następnie skręcamy w drogę na Rosyjkę. Jedziemy na wschód w stronę budowy autostrady A-1.
Po dojechaniu do wsi Janinów, przejeżdżamy przez drogę na linii Sierżnia-Brzeziny. Poruszamy się ciągle po Czarnym Szlaku Rowerowym PKWŁ.
Dojeżdżamy do Rezerwatu Przyrody "Parowy Janinowskie".
Rezerwat został utworzony w 2000 roku na terenie Buczyny Janinowskiej, największego lasu bukowego w centralnej Polsce. To fantastyczne miejsce na krótki wypad w wolnej chwili - tylko 25 km od Łodzi.
Buszujemy parę minut po parowach i skręcamy na północ w polną drożynę, która prowadzi do niewielkiego lasku.
Przejeżdżamy przez mostek na polnej strudze i kierujemy się po zabudowań gospodarczych we wsi Lipka.
Skręcamy w prawo i pedałujemy do osady Niesułków Kolonia.
Następnie wjeżdżamy do wsi Niesułków i drogą na Dmosin, kierujemy się w dolinę rzeki Mrożyca. Za mostem jest niewielki las, przy którym ustawiona jest tablica z informacjami na temat Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Występują tu wzgórza morenowe, parowy i wąwozy. W tym miejscu miłośnicy kolarstwa górskiego wybudowali specjalne rampy i pomosty, na których można trenować i podnosić swoje umiejętności. Ponieważ dysponuję dziś odpowiednim rowerem, to zaliczam parę zjazdów po hopkach i górkach.
Pozostali uczestnicy wycieczki także nie próżnują i wszyscy świetnie się bawią ! Następnie wyjeżdżamy na polną drogę i kierujemy się na południe.
Szybko docieramy do Lasu Poćwiardówka, w którym znajduje się cmentarz wojenny z 1914 roku (zobacz WYCIECZKA Nr 313).
Z cmentarza jedziemy na południe i poruszamy się leśnym duktem, po którym przebiega Zielony Szlak po PKWŁ. Pedałujemy nierówną drogą, najeżoną koleinami, bruzdami i kępami zamarzniętej ziemi. No i nagle łuuup !!! Jadzia się przewróciła...
W ekipie konsternacja, bo przecież Jadzia to doświadczona rowerzystka, która spędza na rowerze mnóstwo czasu. Co za pech ! Taki wypadek może się jednak przytrafić każdemu rowerzyście. Okazuje się, że uraz może być poważny, bo upadając na twardą ziemię, Jadzia mogła sobie złamać sobie obojczyk !!! Natychmiast podejmujemy odpowiednie działania i dzwonimy na pogotowie ratunkowe. Podajemy swoją lokalizację i udajemy się do szosy na odcinku Niesułków Kolonia - Kolonia Wola Cyrusowa.
A tam kolejna "niespodzianka" ! Przy rowie siedzi duży, czarny pies i wszystko wskazuje na to, że został przez kogoś porzucony w lesie... Psiak unosi co chwila do góry swoją prawą, przednią łapę, która prawdopodobnie jest złamana. Nie namyślając się wiele dzwonię na policję i proszę o zajęcie się tą sprawą. I tak sobie myślę, iż to jednak prawda, że "Nieszczęścia chodzą parami"...
Wspólnie ustalamy, że kończymy wycieczkę i czekamy na przyjazd pogotowia i policji. Po 30 minutach przyjeżdża ambulans pogotowia ratunkowego i zabiera zmartwioną Jadzię do najbliższego szpitala. Mija kolejne pół godziny i pojawiają się policjanci z Komendy Powiatowej Policji z Brzezin. Podejmują niezbędne działania i już jestem spokojny, bo wiem, że biedny pies zostanie przewieziony do schroniska dla zwierząt.
Wracamy do Niesułkowa i korzystając z uprzejmości właściciela sklepu, zostawiamy na terenie posesji rower Jadwigi. Trzeba go jutro przewieźć do Łodzi  i zrobię to ja, bo trzeba przecież jakoś dziewczynie pomóc. Dysponuję dużym samochodem i nie będzie to dla mnie żaden kłopot !
Przez ostatnią godzinę przemarzliśmy okropnie, dlatego też zabieramy się do porządnego pedałowania !
Szybkim tempem wracamy do Łodzi i kończymy pechową przejażdżkę na osiedlu Rogi. Dziękuję Panowie za towarzystwo i do następnego razu !!!
Po pożegnaniu się z kolegami, podążam do centrum miasta i zajeżdżam na ul. Ogrodową pod hotel Vienna House "Andel's".
Hotel robi wrażenie pod każdym względem – wyróżnia się zabytkową fasadą z czerwonej cegły oraz doskonałą lokalizacją. Obiekt mieści się w budynku dawnego zakładu tkackiego na terenie Manufaktury, największego w mieście centrum handlowo-usługowo-rozrywkowego.
W hotelu ma swoją siedzibę "Rotary Club Łódź", który powstał w 2004 roku. Klub skupia młodych, aktywnych społecznie łodzian i jest stowarzyszeniem ludzi biznesu, nauki, sztuki i ludzi różnych zawodów.
Ciekawostką jest, że w czasie prac konserwatorskich odkryto na dachu dawnej fabryki Poznańskiego żeliwny zbiornik przeciwpożarowy. Jego wymiary to 8 na 18 metrów oraz 1,5 metra głębokości. Zbiornik ten został przebudowany na basen. Hotel otrzymał nagrodę "Oskara nieruchomości" na międzynarodowych tarkach MIPIM w Cannes. Posiada standard czterech gwiazdek i jest to pierwszy hotel o takim standardzie w Łodzi.
Kończę tutaj swoją kolejną przejażdżkę na rewelacyjnym rowerze marki Scott Spark 700 RC. Mam nadzieję, że także w grudniu, uda mi się na nim zaliczyć jeszcze kilka fantastycznych wycieczek ! 😎

Copyright © 2014 Mr SCOTT jedzie do... (-: , Blogger