Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne ! Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach ! Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!
Mr SCOTT jedzie do... Kałowa i Dalikowa !!! Trasa WYCIECZKI Nr 22.
Mr SCOTT zaprasza na dwudziestą drugą wycieczkę ! Tym razem pojedziemy w zachodnią część naszego pięknego województwa. Zaczynam od łódzkiego Muzeum Sztuki, które mieści się przy skrzyżowaniu ulic Więckowskiego/Gdańska w nadzwyczajnym pałacu Maurycego Poznańskiego. Stamtąd kieruję się w stronę ścieżki dla rowerów przy Aleja Włókniarzy.
Opuszczam miasto jadąc do ulicy Rąbieńskiej. Mijam skrzyżowanie z ul. Szczecińską i wkraczam do Antoniewa...
Następnie do osady Rąbień. Jadę po nowym pasie asfaltu. Od czasuostatniego pobytu w tych stronach widzę (WYCIECZKA Nr 3 w kwietniu 2011), że drogowcy posunęli się z pracami trochę do przodu.
Dojeżdżam do ronda w Rąbieniu, będącego krzyżówką trasy nr 71 Konstantynów - Aleksandrów Łódzki. Jadę obok miejscowego kościoła p.w. Zwiastowania Pańskiego.
Przede mną położona pośród lasów osada Rąbień A,B. Przyglądając się wybudowanym wzdłuż drogi pięknym domostwom, nabieram wreszcie odpowiedniego tempa jazdy.
Bardzo szybko przejeżdżam przez Wolę Grzymkową, do skrzyżowania z drogą Aleksandrów Łódzki - Lutomiersk.
Tym razem przyjechałem pod Grunwald nieco przed godziną 14:10. Mr SCOTT pokazuje kierunek dalszej jazdy.
Do wsi Budy Wolskie jedzie się mocno podniszczoną szosą, ale cały czas z górki ! Na liczniku 34 km/h - fiu, fiu !!!
Jadę przez wieś Zgniłe Błoto. Na krzyżówce dróg skręcam w lewo w stronę ogromnego zalewu. To przepiękna część powiatu zgierskiego. Mijam osadę Słowak. Niestety ktoś usunął tabliczkę z nazwą miejscowości...
Pędzę ile sił w nogach bardzo dobrą szosą, pośród okazałych lasów i zielonych pól. W tym miejscu skręcamy w lewo, w wąską drogę na Kazimierz.
Droga do Kazimierza jest bardzo ładna, ale nie najłatwiejsza - co rusz trafia się jakiś podjazd pod górkę. Jednak po tylu tegorocznych wycieczkach, nie stanowi to dla mnie wielkiego problemu ! Za tą tabliczką skręcam w prawo.
Po chwili jestemjuż we wsi Zdziechów. Po lewej stronie dziurawej drogi, Mr SCOTT wypatrzył dawno nie widziane BAZY OBCYCH... 👽
Jadę przez Wysoczyznę Łaską. To malownicze tereny położone wzdłuż rzeki Ner. Witają mnie najpierw Charbice Dolne..
A potem Charbice Górne. To już powiat pabianicki.
Bardzo szybko docieram do Szydłowa. Po lewej stronie drogi rozciągają się przecudowne łąki nad Nerem.
Mijam rozjazd do Jerwonic i wjeżdżam do wsi Zygmuntów. Gdyby tylko ta droga była lepsza. Dziury, dołki, wyrwy, koleiny...
W końcu nie może być przecież cały czas pod górkę ! Przez Puczniew jadę już znacznie lepszą drogą. Na krzyżówce dróg skręcam w prawo - na Kuciny.
Potem w lewo w rewelacyjną asfaltówkę na Kałów. Byłem już tutaj podczas WYCIECZKI Nr 15, ale tym razem nie jadę w lewo na Małyń, tylko prosto na Mianów. Przede mną niezapomniane chwile !!! Na pagórkowatym terenie mamy najpiękniejsze co może być na świecie - to nic innego jak krajobraz polskiej wsi !
Po tak przejmujących doznaniach, rozpędzony wjeżdżam do wsi Mianów. Za tym budynkiem droga skręca w prawo. Ponownie mam okazję cieszyć się z fantastycznych warunków do jazdy rowerem !
Mijam krzyżówkę dróg w Mianowie. Czeka mnie teraz kilkunastominutowy przejazd przez piękny las do wsi Kałów. To pierwszy z celówdzisiejszej wycieczki.
Kałów to bardzo stara wieś w powiecie poddębickim. Pierwsza wzmianka pisana o niej pojawia się w roku 1387 roku. Była to własność szlachecka rodu Kałowskich. Na tej krzyżówce dróg, naprzeciwko budynku OSP, skręcam w prawo na Złotniki.
Kałów może poszczycić się przepięknym kościołem p.w. św. Mikołaja Biskupa. Został wzniesiony w 1786 roku na miejscu poprzedniego, bowiem parafia istniała już w 1393 roku. Kościół stoi przy północnej drodze w kierunku Poddębic.
Obok kościoła znajduje się zabytkowa dzwonnica z końca XVIII wieku. Obecnie trwają tam prace remontowe.
Kończę krótką wizytę w Kałowie. Kieruję siędo wsi Fułki.
Potem do osady Wilczyca.
Mr SCOTT zatrzymał się na chwilę przy dobrze zachowanym domu z początku ubiegłego stulecia. Dobrze by było wymienić dach...
Za Wilczycą leży wieś Zdrzychów. To nizinne tereny w gminie Dalików.
Na tym przecięciu dróg (w prawo można dojechać do wsi Oleśnica), skręcam w lewo. Szybkim tempem zbliżam się do szosy Poddębice - Łódź.
W Złotnikach skręcam w prawo na Łódź.
Następnie zaraz w lewo "na Dalików", co pokazujeMr SCOTT.
Dalików to bardzo stara wieś. W księgach sądowych łęczyckich wymieniona jest już w 1391 roku !Dojeżdżam tam dość dobrą drogą, podziwiając piękne krajobrazy i niezwykły kościół.
Kościół p.w. świętego Mateusza Ewangelisty, zbudowano w latach 1908-1913 w stylu neogotyckim. To przepiękna budowla posiadająca - tak jak sam Dalików - bardzo ciekawą historię.
Ruszam spod kościoła w dalszą podróż i na tym rozwidleniu, skręcam w prawo w drogę na Gajówkę.
Zaglądam na chwilę na miejscowy cmentarz. Stoi tam neogotycka kaplica p.w. św. Rocha z 1867 !
Do wsi Gajówka jadę od cmentarza asfaltową drogą , która za rozjazdem na Piotrów i Wyrobki, zmienia się w dobrze ubitą, piaszczystą arterię. Jedzie się jednak bardzo dobrze ! Dookoła śliczne pola i zadbane gospodarstwa.
Po kilkunastominutowych zmaganiach na trudnej nawierzchni, wyjeżdżam w Krasnodębach na znaną mi z WYCIECZKI Nr 3, szaro-czarną drogę.
Dojeżdżam do skrzyżowania, gdzie jadę prosto. Pokazuje to Mr SCOTT.
Pedałuję po mocno zniszczonej powłoce szosy. Opuszczam Stare Krasnodęby i jednocześnie wjeżdżam do wsi Karolew. Jechałem już tędy podczas WYCIECZKI Nr 8, tyle że od strony Aleksandrowa Łódzkiego. Panoramę miasta widać po lewej stronie drogi.
Do wsi Ruda Bugaj niewiele się zmienia... W dalszym ciągu męczę się na zniszczonej asfaltówce.
Wreszcie staję przed Aleksandrowem Łódzkim ! Wchodzę w ostry zakręt i ulicą Daszyńskiego jadę pod górkę do ul. 1-go Maja. Skręcam w prawo do centralnych ulic miasta - to szerokie Ogrodowa i Wojska Polskiego. Przy skrzyżowaniu z ulicą Warszawskąznajduje się Plac Tadeusza Kościuszki, a po prawej stronie, przy skrzyżowaniu z ul. 11-go Listopada, kościół katolicki św. Rafała i Michała.
Przyśpieszamtrochę, bo w stronę Łodzi jest spory spadek terenu zwygodną ścieżkę rowerową. Ale od tego miejsca trzeba już jechać zniszczoną ulicą Aleksandrowską. Na wprost szpitala skręcam w prawo i ul. Plonową dojeżdżam do ul. Szczecińskiej. Wracam na zatłoczoną Aleksandrowską i docieram do wiaduktu na Żabieńcu.
Skręcam w ul. Wielkopolską. Dalej w prawo w al. Włókniarzy. Ścieżką rowerową jadę na południe do ul. Drewnowskiej. Skręcam w lewo i na koniec wycieczki zaglądam do znanej już w całym świecie "Manufaktury".
Dzisiejszą
eskapadę kończę w Manufakturze przed budynkiem Muzeum Sztuki - ms2.
Mieści się ono w budynku tkalni dawnej fabryki Izraela Poznańskiego. To
niesamowite, jak pięknie prezentuje się jedno z największych centrów
handlowo-usługowo-rozrywkowych w Europie !
Zazdroszczę panu tych wycieczek rowerowych. Czy mogłabym pana prosić o przysługę?.otóż jeśli jeszcze raz byłby pan w Widawie czy mógłby pan odnaleźć nagrobek dziedzica Mateusza Sałeckiego ,zm w 1840 r i sfotografowanie go(jeśli takowy istnieje).Chodzi mi również o odczytanie z tablicy nagrobnej (o ile będzie czytelna) napisów Pozdrawiam. Urszula.
Zazdroszczę panu tych wycieczek rowerowych. Czy mogłabym pana prosić o przysługę?.otóż jeśli jeszcze raz byłby pan w Widawie czy mógłby pan odnaleźć nagrobek dziedzica Mateusza Sałeckiego ,zm w 1840 r i sfotografowanie go(jeśli
OdpowiedzUsuńtakowy istnieje).Chodzi mi również o odczytanie z tablicy nagrobnej (o ile będzie czytelna) napisów Pozdrawiam. Urszula.
Postaram się. Dziękuję za pozdrowienia !
OdpowiedzUsuń