Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne !
Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach !
Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!

WYCIECZKA Nr 872 - Gutkowice

WYCIECZKA Nr 872 - Gutkowice

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :

Łódź - Andrespol - Justynów - Gałków Mały - Gałków Duży - Borowa - Kaletnik - Różyca - Żakowice - Koluszki - Katarzynów - Stefanów - Stamirowice - Leosin - Rewica Kolonia - Rewica - Wola Łokotowa - Jankowice - Gutkowice - Kochanów - Głuchów - Prusy - Celigów - Białynin Latków - Białynin - Jeżów - Jasienic Duży - Przyłęk Duży - Stefanów - Kobylin - Kołacin - Koziołki - Wola Cyrusowa - Kolonia Wola Cyrusowa - Niesułków Kolonia - Lipka - Anielin - Sierżnia - Stare Skoszewy - Boginia - Byszewy - Plichtów - Nowosolna - Łódź

(31.12.2020. - 130 km, 21:34 h, 5:48:49 h)

ZDJĘCIA         GPS

WYCIECZKA Nr 871 - Zimowe Besiekiery

WYCIECZKA Nr 871 - Zimowe Besiekiery

 TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :

Łódź - Konstantynów Łódzki - Rąbień - Rąbień A,B - Wola Grzymkowa - Grunwald - Zgniłe Błoto - Słowak - Bełdów - Jastrzębiec - Prawęcice - Sarnówek - Kuciny - Dalików - Brudnów - Domaniew- Domaniewek - Ujazd - Drwalew - Biała Góra - Stary Gostków - Wartkowice - Ner - Ner Parcel - Dzierżawy - Wola Świniecka - Świnice Warckie Kolonia - Świnice Warckie - Wyganów - Zbylczyce - Leszno - Byszew - Goszczęda - Lisice - Pieczew - Źrebięta - Besiekiery - Rybnik - Srebrna - Grabów - Stary Besk - Nowy Besk - Chorki - Golbice - Siemczyce - Błonie - Topola Królewska - Łęczyca - Kwiatkówek - Tum - Mętlew - Leśmierz - Tymienica - Borki - Czerchów - Maszkowice - Sokolniki Parcela - Sokolniki Las - Kania Góra - Rosanów - Emilia - Lućmierz - Zgierz - Łódź

(27.12.2020. - 155,48, 21:34 h, 7:17:08 h) 

ZDJĘCIA      RELIVE        GPS

WYCIECZKA Nr 870 - Niebieski szlak rowerowy do Uniejowa

WYCIECZKA Nr 870 - Niebieski szlak rowerowy do Uniejowa

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :

Łódź - Konstantynów Łódzki - Bechcice Wieś - Bechcice Kolonia - Wrząca - Lutomiersk - Czołczyn - Jerwonice - Szydłów - Zygmuntów - Puczniew - Mianów - Kałów - Wólka - Góra Bałdrzychowska - Zagórzyce - Bałdrzychów - Porczyny - Krępa - Dominikowice - Balin - Uniejów - Wola Przedmiejska - Biernacice - Bronów - Zalesie - Kłódno - Wartkowice - Stary Gostków - Biała Góra - Drwalew - Powodów Trzeci - Powodów Drugi - Łążki - Różyce - Chrząstówek - Chrząstów Wielki - Parzęczew - Piaskowice - Wytrzyszczki - Florianki - Mamień - Pustkowa Góra - Orła - Grotniki - Jedlicze A - Jastrzębie Górne - Brużyczka Mała - Aleksandrów Łódzki - Łódź

(21.12.2020. - 127,37 km, 21:95 h, 5:48:11 h)

ZDJĘCIA      RELIVE          GPS

Miasto Uniejów to jedna z moich ulubionych miejscówek w regionie łódzkim i bardzo często jeżdżę tam na rowerowe przejażdżki. Dziś pomyślałem sobie, że można by wytyczyć rowerowy szlak do Uniejowa i tak zrobiłem ! 🚴 

Co prawda z Łodzi na Ziemię Uniejowską mamy już szlak rowerowy "Gorących Źródeł", ale jak to mówią "od przybytku głowa nie boli" ! Mam nadzieję, że być może kiedyś tam, za parę lat, ta trasa zostanie oficjalnie dołączona do przebogatej palety szlaków rowerowych woj. łódzkiego. 

Zapraszam do obejrzenia najciekawszych kadrów oraz wszystkich zdjęć i filmów z tej grudniowej przygody, które znajdują się w linkach j/w. 

Grudniowa Szarówka : Łódź – Uniejów – Łódź 

Grudzień cały czas pieści moją Łódź swoim typowym, szarym welonem. Był poniedziałek, ósma rano. Niebo miało kolor starego cynku, a powietrze było nieruchome i chłodne, choć na szczęście bez mrozu i śniegu. To idealna pogoda dla niepoprawnych rowerowych optymistów.

Łódź ul. Kusocińskiego 115 - budowa nowego osiedle mieszkaniowego.

💨 Etap I : Zgiełk ustępuje polom (Łódź – Lutomiersk)

Wyruszyłem z Łodzi, sprawnie przecinając senną jeszcze o tej porze metropolię. Już w Konstantynowie Łódzkim asfalt stawał się węższy, a domy niższe. 

Choinka na rynku w Kansas.
Instalacja "Kocham Konstantynów" na głównym placu miasta.

Wkrótce za plecami został miejski zgiełk, zastąpiony ciszą pól. Wsie Bechcice Wieś i Bechcice Kolonia przywitały mnie zapachem palonego drewna z kominów. 

Zrujnowany drewniak w Kol. Bechcice.

Droga, choć lokalna, była dość gładka, a opony przyjemnie szumiały na wilgotnym asfalcie. 

BAZY OBCYCH na polach wsi Bechcice Kolonia.
Mr SCOTT od wielu już lat ostrzega : "ONI są wszędzie" !!!

Mijając Wrzącą, czułem, jak mięśnie rozgrzewają się do pracy. Zrobiłem krótki postój w Lutomiersku, by zerknąć na urokliwy, choć pochmurny rynek, i dalej w drogę.

Choinka na rynku w Lutomiersku.
Krzyż i ponad 100-letni drewniak przy ul. Kilińskiego w Lutomiersku.

🏰 Etap II : Perły i peryferie (Lutomiersk – Uniejów)

Droga wiodła teraz przez ciąg małych, spokojnych osad : Czołczyn, Jerwonice, Szydłów. Krajobraz był jednolity – brązowe, zaorane pola ginęły w szarości horyzontu. 

Wyremontowana remiza strażacka OSP Jerwonice.
W Puczniewie zatrzymałem się na chwilę, by zerknąć na "moje" skrzyżowanie, które zdawało się być strażnikiem tych opustoszałych terenów.

Kierując się przez Mianów i Kałów, czułem, jak wiatr, który do tej pory ledwo muskał, teraz delikatnie pcha mnie w plecy – sprzymierzeniec ! 

Zabytkowa aleja kasztanowców do Mianowa.
Kałów.

Po solidnej, ale pięknej jeździe przez Wólkę i Górę Bałdrzychowską dotarłem do Porczyn i Krępy.

Wyspa na zalewnie we wsi Góra Bałdrzychowska.

Około południa, po przejechaniu przez Dominikowice i Balin, pojawił się wyczekiwany cel. 

Uniejów - tablica wjazdowa przy drodze krajowej nr 83.

Z daleka, ponad zakolem Warty, wyłonił się strzelisty zamek – Uniejów. Choć nie grzało słońce, ani nie pokrywał go śnieg, widok średniowiecznej warowni z termami u podnóża miał w sobie majestatyczną surowość. 

Zamek w Uniejowie.
Termy Uniejów.
Nowa kładka nad Wartą.
Świąteczne dekoracje na uniejowskim rynku.
"Księżniczka" - piękne obraz autorstwa Bogny Stępień, wyeksponowany przy ul. Błogosławionego Bogumiła.
 "Tańcząca kula" - nowa fontanna z napisem "Uniejów" na placu przy ul. Tureckiej.

Krótki postój na gorącą herbatę i kanapkę. Czas ruszać, by zdążyć przed zmrokiem.

🌾 Etap III : Jazda po DW 469 Uniejów – Wartkowice 

Druga część trasy zaczęła się od Woli Przedmiejskiej i Biernacic. 

Zrujnowany dwór w Biernacicach.

Droga była tu bardziej pusta, a ruch samochodowy niemal zerowy. Przez Bronów i Zalesie jechałem w błogiej samotności. Ciszę przerywał tylko szelest opon i cichy stukot łańcucha. Mimo solidnego tempa, w  Wartkowicach poczułem pierwszy dreszcz chłodu. Zachmurzenie stawało się coraz gęstsze. To znak, że dzień chyli się ku końcowi. 

Rzeka Ner za Wartkowicami.

Ostatnie siły skierowałem na odcinek przez Stary Gostków, Białą Górę i wsie z rzędu "Powodów" : Powodów Trzeci i Powodów Drugi.  

Stary Gostków - droga woj. nr 469.

🏡 Etap IV : Znane ścieżki i finisz 

Mijając Łążki i Różyce, krajobraz zaczął nabierać bardziej podmiejskiego charakteru. Ostatnie duże wsie na trasie to Chrząstówek i Chrząstów Wielki.

Opuszczone gospodarstwo we wsi Chrząstów Wielki.

W Parzęczewie pognałem na Wytrzyszczki. Słońce, choć niewidoczne, już zeszło nisko, a pochmurny dzień zaczął ustępować miejsca wczesnemu, grudniowemu zmrokowi. 

Samotna grusza na polu w osadzie Wytrzyszczki.

Odcinek przez Florianki i Mamień był testem na wytrzymałość. Byłem już zmęczony, ale wiedziałem, że cel jest blisko.

Uśmiechnięty bałwan - wypatrzony we wsi Orła.

W Grotnikach, sercu łódzkich rezerwatów, wjechałem na bardziej ruchliwą drogę. 

Staw nad rzeką Lida w Grotnikach.

Minąłem Jedlicze A i Jastrzębie Górne. 

Pusta szosa we wsi Jedlicze.

Powrót do cywilizacji był nagły. Światła latarni zaczęły rozjaśniać szare ulice Aleksandrowa Łódzkiego, a później, w końcu, znajome drogi prowadzące do Łodzi. Ostatnie kilometry przez Brużyczkę Małą i powrót do centrum Łodzi to była walka z chłodem i zmęczeniem, ale niosła ze sobą głęboką satysfakcję. Na zakończenie tej przedświątecznej eskapady, obejrzałem sobie kościół pw. Niepokalanego Serca NMP i św. Antoniego Marii Klareta przy ul. Klaretyńskiej 11. 

Parafia klaretyńska została erygowana w dniu 28 września 1989 roku i stała się piątą, najmłodszą parafią rzymskokatolicką dekanatu Łódź-Teofilów.
Budowę kościoła rozpoczęto wiosną 1993 roku, zakończono w 1998 roku.
Kiedy zatrzymałem stoper, na liczniku było ponad 127 kilometrów.
 Grudniowa szarówka nie jest najpiękniejszą scenerią, ale ten dzień – przejechany na dwóch kółkach, od zgiełku do ciszy i z powrotem, od zamku w Uniejowie do łódzkich kamienic – udowodnił, że najlepsza przygoda czeka tuż za miastem, bez względu na pogodę.

WYCIECZKA Nr 869 - Spała z Babami

WYCIECZKA Nr 869 - Spała z Babami

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :

Łódź - Starowa Góra - Rzgów - Tuszyn - Kruszów - Grabina Wola - Szynczyce - Tychów - Biskupia Wola - Kiełczówka - Baby - Lubiatów - Świątniki - Wolbórz - Studzianki - Jadwigów - Kolonia Zawada - Tomaszów Mazowiecki - Ciebłowice Duże - Spała - Konewka - Emilianów - Olszowiec - Lubochnia - Skrzynki - Ujazd - Józefin - Niewiadów Kolonia - Niewiadów - Lipianki - Ciosny - Janków - Jankówek - Rokiciny - Rokiciny Kolonia - Nowe Chrusty - Stare Chrusty - Borowa - Gałków Mały - Justynów - Andrespol - Łódź

(20.12.2020. - 156 km, 22,2 km/h, 7:00 h)     

ZDJĘCIA      RELIVE        GPS

WYCIECZKA Nr 868 - Niewiadów

WYCIECZKA Nr 868 - Niewiadów

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :
Łódź - Starowa Góra - Konstantyna - Bronisin Dworski - Huta Wiskicka - Tadzin - Kalino - Kalinko - Modlica - Pałczew - Wola Kutowa - Rzepki - Tychów - Czarnocin
Łącznie 35 km.
Czarny szlak łącznikowy Czarnocin - Ujazd :
Czarnocin - Zawodzie - Zamość - Prażki - Kolonia Będków - Będków - Rosocha -  Wykno - Rudnik - Kolonia Olszowa - Stasiolas - Kolonia Ujazd - Ujazd
Łącznie : 20 km.

Ujazd - Osiedle Niewiadów - Niewiadów Kolonia - Niewiadów - Lipianki - Ciosny - Janków - Maksymilianów - Reginów - Wilkucice Duśe - Wilkucice Małe - Mikołajów - Będzelin - Kaletnik - Gałków Duży - Gałków Mały - Justynów - Andrespol - Andrzejów - Łódź
(15.12.2020. - 115,88 km, 21,4 km/h, 5:25:05 h)     
ZDJĘCIA      RELIVE      FILMY        GPS


WYCIECZKA Nr 867 - Brunatny szlak rowerowy "Pola Szczerców"

WYCIECZKA Nr 867 - Brunatny szlak rowerowy "Pola Szczerców"

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :
Dojazd na szlak : Łódź - Gorzew - Górka Pabianicka - Petrykozy - Piątkowisko - Pabianice - Chechło Pierwsze - Chechło Drugie - Dobroń - Dobroń Duży - Mogilno Duże - Ldzań - Talar - Rokitnica - Gucin - Sowińce - Malenia - Czarny Las - Zelówek - Zelów - Mauryców - Sromutka - Strzyżewice - Parzno - Kluki - Sadulaki - Chmielowiec - Żar - Puszcza - Stanisławów Drugi - Chabielice
Łącznie : 74 km.
Brunatny szlak rowerowy "Pola Szczerców"

Chabielice - Broszęcin - Kodrań - Kopy - Marcelin - Brutus - Będków - Chabielice
Łącznie : 20 km.

Powrót : Chabielice - Osiny - Trząs - Zarzecze - Słupia - Kurnos Drugi - Oleśnik - Bełchatów Grocholice - Zdzieszulice Dolne - Bełchatów - Dobiecin - Postękalice - Mąkolice - Piekary - Woźniki - Żachta - Zaborów - Kamocinek - Ostrów - Grabica - Wola Kamocka - Lutosławice Rządowe - Lutosławice Szlacheckie - Wodzin Prywatny - Wodzin - Głuchów - Kruszów - Tuszyn - Rzgów - Starowa Góra - Łódź
(09.12.2020. - 188,12 km, 21,35 km/h, 8:48:38 h)     
ZDJĘCIA          RELIVE          FILMY            GPS


"Od przybytku głowa nie boli", "Lepiej mieć więcej niż mniej" - prawda ? 

Idąc tym tropem myślenia, parę dni temu opracowałem całkiem nowy Brunatny Szlak Rowerowy "Pola Szczerców".

Szlak umiejscowiłem w okolicach Szczercowa, z koncentracją na obszarze związanym z eksploatacją węgla brunatnego (stąd nazwa i kolor szlaku).

Jest to pętla mająca swój początek we wsi Chabielice w powiecie bełchatowskim i liczy sobie ok. 20 km.

Ta stosunkowo krótka trasa, która jest idealna na szybką, rekreacyjną przejażdżkę lub jako część dłuższej wycieczki rowerowej (tak jak w moim przypadku).

Szlak przebiega przez tereny rolnicze i wiejskie, oferując widoki na krajobrazy typowe dla regionu. Ze względu na bliskość kopalni i elektrowni Bełchatów, trasa ma związek z tematyką terenów poprzemysłowych i rolniczych, które sąsiadują z obszarem wydobywczym.

"Pola Szczerców" znajdują się w południowo-zachodniej części województwa łódzkiego, na pograniczu powiatu bełchatowskiego i pajęczańskiego, obejmując części gmin Kleszczów, Szczerców, Rząśnia i Sulmierzyce. 

Eksploatacja w "Polu Szczerców" rozpoczęła się 17 sierpnia 2009 roku. Zasoby tego pola szacowano na około 620 milionów ton węgla. Planowane wykorzystanie zasobów ma potrwać do około 2038 roku.

W ramach działalności górniczej, w pobliżu odkrywki powstało zewnętrzne zwałowisko "Pola Szczerców". Jest to góra usypana z nadkładu - ziemi zalegającej nad węglem. Budowa zwałowiska zewnętrznego rozpoczęła się w 2002 roku. Góra ma około 170 m wysokości, a jej obszar wynosi ponad 1156 ha. Cały czas trwa rekultywacja tego terenu, która polega głównie na zalesianiu. Do końca 2018 roku posadzono na nim miliony drzew, a cała operacja ma potrwać do około 2026 roku.

Przejeżdżając przez takie wsie jak Chabielice, Broszęcin, Kodrań, Kopy, Marcelin, Brutus i Będków, można poznać lokalny, sielski klimat i architekturę.

Ze względu na niewielką długość i wiejski charakter, szlak ten oceniam jako łatwy, odpowiedni dla większości rowerzystów i rodzajów bicykli.

Zapraszam do obejrzenia najciekawszych kadrów oraz wszystkich zdjęć i filmów z tej grudniowej przygody, które znajdują się w linkach j/w. 

🥶 Grudniowa Odyseja Rowerowa 

Zimne, ale rześkie powietrze grudnia szczypało w policzki, gdy Mr SCOTT ruszał z Łodzi o świcie. Szosa była sucha, co na ten miesiąc było prawdziwym darem. Termometr na liczniku pokazywał ledwie -2°C. Opony roweru mruczały cicho na asfalcie, a światło przedniej lampki wycinało tunel w półmroku.
Pierwsze kilometry, wiodące przez Gorzew i Górkę Pabianicką, były rozgrzewką. Słońce, leniwie wschodząc, malowało niebo w odcieniach brudnego różu i błękitu. Szybki przejazd przez Pabianice był jedynym momentem, kiedy zgiełk miasta na chwilę zastąpił wiejską ciszę.
"Gmina Dobroń wita" - witacz przy drodze woj. 482 we wsi Chechło Pierwsze. Prawdziwa przygoda zaczęła się za Chechłem Drugim, kiedy mój szlak wiódł przez drogę, na której wiatr miał swobodny dostęp. 
Przez Dobroń, Mogilno Duże i dalej, krajobraz stawał się coraz bardziej surowy. Mr SCOTT czuł się jak samotny podróżnik w krainie szronu. Widok starych, ośnieżonych topól w okolicach Ldzania i Talara dodawał scenerii malowniczego, zimowego uroku.
Ldzań - mural z pieskiem na domu właściciela przychodni weterynaryjnej.
Autorem wspaniałego malowidła jest Adam Wirski ps. Kruk - artysta street artu z Pabianic.
Osada młyńska "Dwa młyny" w Talarze. Trwa budowa północnego młyna, który zastąpił zrujnowaną budowlę z XIX wieku.
Naprzeciwko młyna pojawiła się nowa tablica edukacyjna rowerowego "Szlaku osad młyńskich i ekofarm nad Grabią" - Pętla Środkowa (szlak rowerowy żółty). Już się nie mogę doczekać kiedy go przejadę !  
Rzeka Grabia w Talarze.
Na dzisiejszą wycieczkę wybrałem się w nowych, ocieplanych butach rowerowych m-ki "Force Ice Mtb". Są znakomite i wreszcie nie marzną mi stopy ! Zobacz post na Facebook.
Wieś Strzyżewice - wyremontowana remiza strażacka.
Kryzys na trasie nadszedł w pobliżu Parzna. Wiatr wzmógł się, a krótkie grudniowe słońce zaczęło znikać za szarymi chmurami.
Zmęczenie dało się we znaki po przejechaniu przez zimny las. Krótki postój przy Grobli Kluki – gorąca herbata i kanapka – były jak paliwo dla umysłu i mięśni.
Nowa droga z Grobli Kluki do wsi Kluki.
To był moment prawdy : Mr SCOTT wiedział, że najtrudniejsza część dopiero przed nim. Długie kilometry w okolicach wsi gminnej Kluki i przejazd po niebezpiecznej DK nr 74 do wsi Żar, wymagały maksymalnej koncentracji. Jadąc przez Sromutkę czułem, jak moja determinacja rośnie z każdym pociągnięciem pedałów. To był prawdziwy test charakteru.
Rzeka Widawka we wsi Żar.
Droga woj. nr 483 we wsi Chabielice.
Z Łodzi do Chabielic przejechałem 74,2 km. Tą miejscowość znam dobrze z WYCIECZKI Nr 483.
Początek brunatnego szlaku - skrzyżowanie DW 483 z szosą na Broszęcin.
Chabielice - tablica wyjazdowa.
Ciąg pieszo-rowerowy we wsi Broszęcin.
Z szosy jest świetny widok na zwałowisko zewnętrzne "Pola Szczerców".
Broszęcin - skrzyżowanie z drogą na Kodrań. 
Wieś Kodrań.
Do kolejnej wsi o nazwie Kopy, jedzie się bezpiecznym pasem rowerowych. Ruch pojazdów w tej okolicy jest niemal zerowy !
Droga techniczna na zwałowisku kopalni. Aż mnie korci, aby tam kiedyś wjechać rowerkiem !

Opuszczony dom we wsi Kopy.
Na terenie dawnego gospodarstwa zachowała się drewniana stodoła.
Wydzielony CPR na drodze w osadzie Kopy.
Samotne drzewo we wsi Kopy i widok na zwałowisko zewnętrzne Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów.
Tablica wjazdowa do wsi Marcelin.
Zwałowisko posiada imponującą wysokość względną około 170 m nad otaczającym terenem nizinnym.
Zostało usypane z prawie 1 miliarda m³ nadkładu (mas ziemnych zalegających nad węglem brunatnym).
Na polu na bieżąco są prowadzone prace rekultywacyjne. Widać pracujące koparki i inny sprzęt.
Marcelin - skrzyżowanie z nową drogą do wioski Glina Mała.
Tablica wjazdowa do wsi o nazwie Brutus.
Przy szosie ustawiona jest tablica z informacją o wykorzystania Funduszy Europejskich w ramach projektu pt. "Budowa, przebudowa i rozbudowa drogi Rząśnia - Brutus - Marcelin".
We wsi Brutus zachowało się kilka drewnianych domów z okresu międzywojennego.
Na jednym z nich widoczne są jeszcze resztki słomianej strzechy.
Wąska asfaltówka na trasie wyjazdowej z osady Brutus.
Zwałowisko zewnętrzne "Pola Szczerców" to drugie po Górze Kamieńsk największe sztuczne wzniesienie w Polsce Centralnej.
Wieś Będków i szosa przy świetlicy wiejskiej.
Przy ogrodzeniu zawieszona jest tablica z informacją o wykorzystania Funduszy Europejskich w ramach projektu pt. "Słoneczne dachy Gmin Rząśnia i Lgota Wielka".
Nowa świetlica w Będkowie - miejsce integracji lokalnej społeczności.
Tablica drogowa przed skrzyżowaniem w Będkowie.
Tablica wyjazdowa z Będkowa.
Tablica "Powiat Bełchatowski wita" przed drogą woj. nr 483.
DW 483 i taśmociąg do transportu węgla brunatnego.
Taśmociąg jest kluczowym elementem systemu technologicznego Kopalni Węgla Brunatnego (KWB) i stanowi podstawową metodę transportu urobku (węgla brunatnego i nadkładu) na duże odległości. Są to ogromne, zautomatyzowane ciągi transportowe, które łączą fronty wydobywcze (gdzie pracują koparki) z punktami zrzutu (np. elektrownią lub zwałowiskiem).
DW 483 i most na rzece Krasówka.
Krasówka to lewy dopływ Widawki. Jej źródła znajdują się w okolicy wsi Łuszczanowice w gm. Sulmierzyce. Obecnie większość wód rzeki pochodzi z odwodnienia odkrywki Szczerców.
DW 483 w Chabielicach i skrzyżowanie z szosą na Broszęcin.
W tym miejscu kończę objazd "mojego" Brunatnego szlaku rowerowego "Pola Szczerców". Szlak liczy dokładnie 20 km.
Wyjeżdżam z Chabielic szosą prowadzącą do wsi Osiny.
Brzozowy las w Osinach i hodowla krów rasy szkockiej.
Nowa szosa we wsi Osiny.
Gdy docieram do wsi Kurnos Pierwszy, robi się coraz bardziej nieprzyjemnie. Temperatura spada do poziomu zera.
Pedałuję dalej przez osadę Kurnos Drugi.
Zmierzch zapada, gdy docieram do dzielnicy Grocholice w Bełchatowie. Przy ul. Piotrkowskiej podziwiam mural "Obrona Gór Borowskich 1939-2019. Grocholice pamiętają". 
Tablica wyjazdowa z Bełchatowa przy ul. Walerego Goetla.
Postękalice - drewniany kościół pw. św. Rocha. Zobacz więcej WYCIECZKA Nr 386.
Wieś Żachta - nowa droga do wsi gminnej Grabica. Na trasie do Łodzi już nigdzie się nie zatrzymuję.
Grudniową odyseję kończę przejazdem po ulicy Piotrkowskiej. Na zdjęciu pomnik lampiarza przed posesją nr 37. Pomnik ten upamiętnia osoby, które kiedyś zapalały latarnie gazowe w mieście. 
Świąteczne prezenty z parą sikorek przy Pasażu Rubinsteina.
Przy Urzędzie Miasta rozstawione zostały kramy "Jarmarku Bożonarodzeniowego".
W Pasażu Schillera można oglądać występy regionalnych zespołów ludowych.
Poczuć świąteczną atmosferę na ul. Piotrkowskiej, to bezcenne doświadczenie. "Kocham Łódź" !
W tym roku choinka miejska stanęła na ul. Piotrkowskiej obok DH "Central".
Po ponad 188 kilometrach i kilkunastu godzinach na siodełku, szczęśliwie docieram do domu. Spojrzałem na mój rower, pokryty cienką warstwą szronu i kurzu. Ta dzisiejsza trasa, pokonana przez dziesiątki małych miejscowości, nie była tylko pętlą na mapie. Była podróżą w głąb samego siebie. „Grudzień na rowerze smakuje jak mróz i zwycięstwo,” pomyślałem, wchodząc do mojego ciepłego domu.
Polecam wszystkim brunatny szlak rowerowy "Pola Szczerców", bo to bardzo fajna trasa, która pozwala zobaczyć niesamowity, postindustrialny krajobraz zmieniony przez działalność Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów, a także miejsca, które pewnie wkrótce znikną z map regionu łódzkiego. 

Postaw kawę dla Mr SCOTT'a !

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © 2014 Mr SCOTT jedzie do... (-: , Blogger