Blog ma na celu popularyzowanie rowerowych wycieczek po Łodzi, regionie łódzkim i okolicach.
Znajdziesz tu zdjęcia, filmy, opisy tras i ślady GPS.
Miasto Łódź i województwo łódzkie są naprawdę piękne ! Zobaczysz, że "ONI są wszędzie", wszystko się łączy i odbija w tablicach ! Zachęcam do czynnego wypoczynku i powodzenia na trasach !!!
"Tunel otwarty. Jedź ostrożnie" ! Taki napis na wyświetlaczu przy łódzkiej Trasie W-Z przypomina mi, że w czasie moich rowerowych wojaży, zawsze powinienem być czujny i uważny. Bo przecież nikt nie jest święty i każdemu zdarzają się błędy, ale ja ich już tyle popełniłem, że teraz wolę dmuchać na zimne !
Na ostatni dzień października przygotowałem niespodziankę i trasę w towarzystwie rowerowych kolegów. Jesienną przejażdżkę rozpoczynam na Trasie W-Z i podziwiam nowe centrum przesiadkowe łódzkiego MPK.
Autorem wiaty jest architekt Jan Gałecki. Dworzec tramwajowy jest inspirowany architekturą secesji, która jest historycznym elementem miasta. Wiata nad czterema peronami przystanku charakteryzuje się strzelistymi filarami koloru białego. Dach, stworzony z przezroczystej membrany EFTE imituje technikę witrażu, w kolorach niebieskim, żółtym, fioletowym i czerwonym, związanymi z kolorami nowego logo Łodzi.
Umówiłem się z kolegami na godz. 10:00 pod pomnikiem Reymonta na ul. Piotrkowskiej 137. Stawiam się na zbiórkę jako ostatni i oczywiście nasze spotkanie uwieczniamy pamiątkową fotografią ! 📷
Od lewej : Sylwek "Milczący łowca", Piotr "Ragan", Konrad "Siwy koń", Andy "Gołąb" & Mr SCOTT. Zebranie wszystkich na wspólną eskapadę było dla mnie sporym wyzwaniem ! Proponowałem od dawna udział w takim wydarzeniu, ale wiadomo przecież, że każdy z nas ma swoje własne, życie, zajęcia i plany, i nie zawsze można się dostosować do innych. Ale po kilkudniowych negocjacjach, udało mi się doprowadzić do tego spotkania ! W wigilię Wszystkich Świętych zapowiada się super jazda !!!
Objaśniam kolegom trasę zaplanowanej wycieczki i po krótkiej odprawie, ruszamy ul. Piotrkowską na szlak !
Niesułków Kolonia - w tle kościół mariawicki w Lipce.
Głowno - dawna fabryka Norblina. W latach 20. XX w. we wsi Osiny k. Głowna (dziś to dzielnica tego miasta) powstała filia zakładów „Norblin, B-cia Buch i T. Werner” S.A. W okresie szczytowym zatrudniała ok. 1000 pracowników, zajmowała się produkcją wyrobów z metali kolorowych (miedzi i mosiądzu) dla potrzeb cywilnych i wojskowych (m.in. łuski do karabinów Mausera).
Zalew "Mrożyczka" w Głownie.
Pamiątkowa fotka nad głowieńskim zalewem.
Super szosa na odcinku Głowno - Zgoda.
Dziś trafiła nam się przepiękna pogoda ! Jedziemy szybkim tempem w cudownej, jesiennej scenerii 🍁
Nowa droga w Marywilu, przy której ustawione są aż dwie tablice z nazwą miejscowości. Tak sobie myślę, że "Marywil Marywil", to dobry tytuł do kolejnej wycieczki Mr SCOTT'a.
Wieś Seligi. Przebiega tędy rowerowy "Nadbzurzański Szlak Bursztynowy" oraz szlak rowerowy "Dwory i kościoły".
Oczywiście mam taką nadzieję, że przejadę kiedyś te dwa szlaki. Ale na razie muszę poznać całe woj. łódzkie. Na szlaki przyjdzie czas potem ! Kapliczka we wsi Seligi.
Wieś Borów - aleja lipowa do zespołu dworskiego.
Popiersie Władysława Grabskiego. Był ekonomistą, ministrem skarbu, dwukrotnym premier Rzeczypospolitej Polskiej oraz autorem reformy walutowej i skarbowej.
Dwór w Borowie. Odwiedziłem to ciekawe miejsce podczas WYCIECZKI Nr 415.
Zabudowania gospodarstwa rolnego "Borland" w Borowie.
Dwór we wsi Orenice - wzniesiony zapewne na przełomie XVIII i XIX wieku.
Są to typowo rolnicze tereny naszego województwa, które leżą na żyznym obszarze Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej.
Uwielbiam jeździć po tej okolicy ! Drogi są równe i nie ma na nich absolutnie żadnego ruchu !
Może spokojnie kręcić korbą i zachwycać się wspaniałymi krajobrazami 😊
Łęczyca - Ratusz Miejski na Placu Kościuszki.
Na łęczyckim rynku robimy sobie przerwę śniadaniową. Tempo dzisiejszej wycieczki jest mocne i trzeba coś zjeść, aby mieć energię do dalszego pedałowania.
Z Łęczycy kierujemy się na południe do Wielkiej Wsi.
Jedziemy trasą Łódzkiej Magistrali Rowerowej do Parzęczewa.
Potem pomykamy przez lasy we wsi Florentynów.
Trzy piękne konie ze stajni we Florentynowie.
Złota polska jesień na polach wsi Nowomłyny.
Miłe spotkanie z dawno nie widzianym kolegą Kamilem Waszczykiem ! Kamil wypatrzył mnie jadąc samochodem przez Aleksandrów Łódzki. Oczywiście pogadaliśmy parę minut i powspominaliśmy stare, dobre czasy, kiedy pracowaliśmy razem w jednej z łódzkich jednostek administracji publicznej.
Ten krótki postój był mi bardzo potrzebny, bo mówiąc szczerze - tempo naszej wycieczki trochę mnie zmęczyło... Chociaż nie lubię się porównywać do innych (bo doskonale wiem, że potem mogę się stać próżny lub zgorzkniały), to jednak dziś widzę doskonale, że potrzeba mi jeszcze sporo kilometrów, aby jeździć na takim poziomie jak Sylwek, Piotrek czy Konrad. Chociaż patrząc z drugiej strony, to uważam, że i tak nie jest ze mną tak źle, bo przecież jestem w tym gronie najstarszy !
Sesja fotograficzna w Aleksandrowie Łódzkim. Plac Kościuszki i kościół poewangelicki (obecnie Ekumeniczne Centrum Dialogu Religii i Kultur, ul. Łęczycka 4).
Fontanna, Ratusz Miejski i kościół p.w. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała.
Popiersie Tadeusza Kościuszki na głównym placu miasta.
W Aleksandrowie pożegnał nas Andy i pognał do domu swoją trasą. A my stanęliśmy do pamiątkowego zdjęcia przed pomnikiem Rafała Bratoszewskiego - założyciela miasta.
Muszę przyznać, że ta nasza wycieczka przed jutrzejszym świętem Wszystkich Świętych, była super ! W znakomitym tempie przejechaliśmy ponad 150 km ! Dzięki Panowie za wspaniałą przygodę i do zobaczenia na rowerowych trasach !!! 🚲
Znakomity trening kończymy pod murem łódzkiego ZOO, gdzie można podziwiać mnóstwo interesujących graffiti.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz