[10.05.2014. - 112 km, 22,8 km/h, 4:54:29 h]
ZDJĘCIA FILMY
Mr SCOTT jedzie do... Kociszewa, Głupic i Drużbic !!! Trasa WYCIECZKI Nr 250. |
Przed kamienicą przy Piotrkowskiej 78 ustawiony jest "Fortepian Rubinsteina". Jest to pomnik Artura Rubinsteina, światowej sławy pianisty, który niegdyś mieszkał pod tym adresem. |
Pomnik Artura Rubinsteina został odsłonięty 23 września 2000 roku z okazji Światowego Spotkania Łodzian. |
W skład Galerii wchodzą także rzeźby : "Ławeczka Tuwima", "Kufer Reymonta", "Twórcy Łodzi Przemysłowej", "Fotel Jaracza" i "Pomnik Lampiarza". |
Pomysłodawcą Galerii i autorem pomnika Rubinsteina, jest związany z Łodzią animator kultury Marcel Szytenchelm (to ten jegomość w cylindrze). |
Obok pomnika, na chodniku ułożony jest także duży klucz wiolinowy. |
Odlana z brązu figura przedstawia Artura Rubinsteina we fraku, siedzącego przy fortepianie, którego dłonie oparte są na klawiaturze. Podniesiona klapa instrumentu przypomina ptasie skrzydło. |
Rzeźba została wykonana w odlewni brązu "Artproduct" Studio Szymanowo z Poznania. |
Na ścianie kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 78, zawieszona jest pamiątkowa tablica. |
Jest to płyta z brązu z popiersiem Artura Rubinsteina i napisem "W tym domu mieszkał światowej sławy pianista Artur Rubinstein 1887-1982". |
Tak wygląda podwórze posesji przy ul. Piotrkowskiej 78. |
Na chodniku ul. Piotrkowskiej, przed kwietnikiem pasażu Rubinsteina, ustawiony jest zdrój uliczny. Zdroje - publiczne uliczne źródła wody pitnej, zostały uruchomione w czerwcu 2009 roku w ramach programu "Fontanny dla Łodzi", pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Łodzi. Zdroje ozdobione są motywami dzieci i ryb i znajdują się także w Pasażu Schillera, przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej z ul. Roosevelta oraz przy domu handlowym "Magda". |
W pasażu Rubinsteina znajduje się fontanna "Łódzka Syrenka". Rzeźba powstała w 1961 roku. Jej postać stworzył pochodzący z Wilna artysta Edward Nowicki. |
Wracam na ul. Piotrkowską i kieruję się do ul. A. Struga. Dalej w prawo i na południe w ul. Żeromskiego. |
Przejeżdżam obok popularnego sklepu sportowego "Gold Sport", który mieści się przy ul. Żeromskiego 78. |
Drogą rowerową docieram do skrzyżowania ul. Pabianickiej z al. Jana Pawła II. Trwają tam prace przy budowie tunelu, którym będzie się można przedostać do Trasy Górna. |
Wyjeżdżam na ul. Pabianicką i pedałuję w stronę centrum handlowego "Port Łódź". Na jego terenie znajduje się m.in. wielki sklep firmy "Ikea". |
Ulica Pabianicka rozdziela się w tym miejscu na jezdnię prowadzącą do Ksawerowa i podjazd na estakadę trasy S-14. Trasa ta obłożona jest ekranami akustycznymi, na których ktoś namalował napis "Łódź". |
Kieruję się do Ksawerowa, a następnie przez Pabianice dojeżdżam do Chechła. Miejscowość ta składa się z dwóch części : Chechło Pierwsze i Chechło Drugie - zobacz WYCIECZKA Nr 206. |
Szybko docieram do Dobronia, gdzie zmieniam kierunek jazdy na południe. Ruszam na Ldzań, co demonstruje Mr SCOTT. |
Mijam rozjazd do Mogilna i pędząc z górki przez las, dojeżdżam do wiaduktu trasy S-8. Na kierowców czekają tutaj utrudnienia, ponieważ drogowcy układają nową warstwę nawierzchni. |
Sama trasa ekspresowa jest jeszcze nieprzejezdna. Trwają ostatnie prace wykończeniowe. Odcinek S-8 od węzła Róża do węzła Łask, ma być otwarty w sierpniu tego roku. |
Za wiaduktem rozpoczyna się terytorium wsi Ldzań, której Mr SCOTT poświęcił WYCIECZKĘ Nr 114. |
Pomykam przez całą wieś na południe, do mostu na rzece Grabia. |
Grabia jest rzeką typowo nizinną, średniej wielkości. Jest trzeciorzędnym dopływem Odry. |
Całkowita długość rzeki wynosi 81,1 km. Grabia swój początek bierze pod wsią Dziwle na wysokości 229 m n.p.m. i potem uchodzi do Widawki, jako jej prawy dopływ na wysokości miejscowości Grabno. |
Jeszcze tylko około 200 metrów i wjeżdżam do osady młyńskiej Talar. |
Z mostu mamy rewelacyjny widok na wschód, na przepiękny staw i las rozciągający się wzdłuż rzeki i jej rozlewisk. |
Talar to unikatowy w skali Polski fragment osady młyńskiej. Dwa drewniane młyny połączone murowanym (niegdyś drewnianym) mostem, położone są po dwóch stronach rzeki Grabi. |
Budynki stanowią jeden z obiektów historycznych na trasie turystycznej "Młyny nad Grabią". |
Wokół znajdują się stawy rybne. |
Jest to bardzo popularne łowisko, gdzie łowić mogą jedynie posiadacze kart wędkarskich. |
Po chwilach relaksu nad stawami rzeki Grabi, wracam na szlak. Jadę przez wieś Rokitnica i po chwili opuszczam malownicze tereny w gminie Łask. Wjeżdżam na obszar należący do gminy Buczek. |
Takich super dróg jak ta, jest w regionie łódzkim coraz więcej ! Oby tak dalej ! Szybko docieram do skrzyżowania we wsi Gucin, gdzie skręcam na dawną drogę krajową nr 12. |
Na trasie mały ruch. Szybko i bezpiecznie docieram do granicy powiatu bełchatowskiego i gminy Zelów. |
Śmigam do wsi Karczmy, po drodze równej jak stół ! Trasa przebiega przez rozległy kompleks leśny. |
W Karczmach nie goszczę jednak zbyt długo. Na pierwszym skrzyżowaniu skręcam na południe. Jadę przez wieś Zabłoty. |
Przejeżdżam obok opuszczonej, drewnianej chałupy, która stoi po prawej stronie drogi (posesja Zabłoty nr 8). |
Po chwili docieram do wsi o fajnej nazwie Bocianicha. Jednak Mr SCOTT nie przyuważył tu żadnego bociana. |
Jest to droga prowadząca do Zelowa. W centrum wsi znajduje się skrzyżowanie, na którym skręcam na wschód (w prawo szutrową drogą dojedzie się do wsi Sowińce). |
Wjeżdżam do osady o nazwie Zagłówki. |
Przejazd Mr SCOTT'a wzbudza naturalne zainteresowanie zwierząt, które wypasają się przy poboczu drogi. Nieufnie spogląda na mnie czarny koziołek. |
Po drugiej stronie jezdni, czeka gotowy do ataku typowy polski baran - czyli po prostu owca domowa. |
Przez Zagłówki przechodzi wąska asfaltówka, która prowadzi płasko pomiędzy zielonymi polami i łąkami. |
Przemieszczam się wąską szosą wzdłuż przepięknych pól rzepaku. Widok jest naprawdę imponujący. |
Po przeciwnej stronie stoi parterowy budynek dawnej zlewni mleka. |
Jest to "Punkt skupu mleka Kociszew". Obiekt należy do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Sieradzu. |
W pobliżu znajduje się największa atrakcja turystyczna wsi - kościół p.w. Świętego Teodora Męczennika i Najświętszego Serca Pana Jezusa. |
Pierwszy kościół zabudowano w Kociszewie w 1660 roku z fundacji Rościsława i Zofii Walewskich. Spłonął on jednak w 1765 roku. |
Dom Boży zbudowany jest z bali drewnianych o konstrukcji zrębowej, obustronnie oszalowany, przykryty dachem dwuspadowym, który nad prezbiterium jest niższy, zamknięty namiotowo. |
Do drewnianego krzyża przytwierdzona jest tabliczka ze słowami przypisywanymi Adamowi Mickiewiczowi : "Tylko pod Krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem". |
Obok kościoła przebiega droga prowadząca do południowego krańca wsi. Jest tam skrzyżowanie, na którym rozchodzą się jezdnie do Zelowa i miejscowości Bujny Szlacheckie. |
Do Zelowa zawitam najpewniej w kolejnym sezonie ! Tymczasem zawracam i ponownie wjeżdżam do Kociszewa. |
Dojeżdżam do skrzyżowania przy kościele, gdzie znajduje się dobrze zaopatrzony sklep. |
Kilkanaście metrów dalej, przy skrzyżowaniu ustawiona jest kapliczka domkowa z czerwonej cegły. |
Wewnątrz kapliczki znajduje się ołtarz z obrazem Świętego Floriana. |
Przy drodze prowadzącej na północ, ustawiona jest murowana wiata przystanku autobusowego. |
Jest to szeroka ulica z chodnikiem wyłożonym kostką brukową. Prowadzi w stronę cmentarza parafialnego w Kociszewie. |
Blisko pomnika pamięci parafian ustawiony jest wysoki, żelazny krzyż oraz marmurowy nagrobek miejscowego duchownego. |
Przy tej samej ulicy znajduje się Szkoła Podstawowa im. Tadeusza Kościuszki w Kociszewie. |
Wracam do skrzyżowania z kapliczką i skręcam do wschodniej części wsi. |
Znajduje się tam "ROKA" Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe - Zakład Betoniarski w Kociszewie. |
W ten sposób kończę zwiedzanie Kociszewa. Kieruję się podniszczoną drogą na wschód. |
Szybkim tempem docieram do rozjazdu, prowadzącego na południe do niewielkiej osady o znajomo brzmiącej nazwie Łęczyca. |
Następnie mijam rozjazd na północ do wsi Patok. Znajduje się tam obelisk poświęcony polskim lotnikom broniących polskiego nieba w czasie Kampanii Wrześniowej 1939 roku. Trzeba tam kiedyś pojechać ! |
Utrzymuję wysokie tempo jazdy i bystro docieram do wsi Wola Głupicka. |
Po prawej stronie drogi ustawiona jest murowana kapliczka domkowa. |
W ołtarzu kapliczki zawieszony jest wełniany kilim z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej. |
Od kapliczki jadę do skrzyżowania z drogą prowadzącą do Zelowa. To tylko 8 kilometrów ! |
Droga wiedzie na południe, przez wieś o śmiesznej nazwie Głupice. To bardzo stara miejscowość, wymieniana w dokumentach już w 1273 roku. |
Przy skrzyżowaniu znajduje się sklep spożywczy. Jadę dalej na wschód, przez osiedle Głupice Kolonia. |
Po prawej stronie drogi widoczny jest duży wybieg dla koni, który utworzono na terenie dawnego parku podworskiego w Głupicach. |
Mr SCOTT ma okazję podziwiać przebieżki po parkurze kilku przepięknych rumaków. |
W Głupicach znajdują się ruiny starego dworu, który wzniósł w pierwszej połowie XIX wieku Władysław Bykowski. |
Dwór w Głupicach przebudowano w XX wieku. Po II wojnie światowej był jeszcze zamieszkały. Potem mieściło się w nim biuro miejscowego PGR-u. |
Obecnie jest opuszczony, niszczeje i prawdopodobnie wkrótce zniknie z powierzchni ziemi. |
Na drugiej tablicy, wykonanej także z kawałka białego marmuru, zamieszono dedykację : "Bohaterowi Narodowemu Tadeuszowi Kościuszce Straż Ogniowa w Drużbicach 1817-1917". |
Kościół w Drużbicach zbudowany został w stylu neogotyckim latach 1897-1900, wg projektu architekta Kornelego Szrettera. Inny kościół wg jego projektu, oglądałem w Rzeczycy (WYCIECZKA Nr 200). |
W ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający patrona parafii - św. Rocha. |
Obraz ten bywa zasłaniany drugim obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. |
"Ś.P. Leon Mościcki żył lat 35 † d. 16 stycznia 1882 Spokój Jego Cieniom. Za duszę Michała i Ewy Zdrowaś Marya". |
"Ś.P. Bronisławowi Łuczyckiemu najlepszemu mężowi i ojcu. Ś.P. Władysławowi Bykowskiemu. Pokój Ich Duszom". Władysław Bykowski to właściciel dóbr Głupice. |
Ołtarz prawy boczny z obrazem Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. |
Zabytkowa, drewniana chrzcielnica z drugiej połowy XIX wieku. |
Ołtarz boczny lewy z obrazem Najświętszego Serca Pana Jezusa. |
Ambona i stacje drogi krzyżowej, które podobnie jak całe wyposażenie kościoła, wykonane jest z modrzewiowego drzewa. |
Chór kościoła w Drużbicach, na którym znajdują się organy 15-głosowe. |
Kościół w Drużbicach konsekrowany został w dniu 20 VIII 1905 roku, przez bpa włocławskiego Stanisława Zdzitowieckiego. |
Na placu przykościelnym stoi murowana dzwonnica z dwoma dzwonami. |
Obok niej zachowały się zabytkowe nagrobki z dawnego cmentarza przykościelnego. |
Tu spoczywa "Ś.P. Teofil Stokowski, żył lat 68, zakończył życie d. 3 lutego 1888 r. Pokój jego duszy. Cześć pamięci". |
"Tu spoczywają zwłoki Ś.P. Mari z Lenczowskich Rudzkiej, ur. 1810, zm. 1901 r. Prosi o westchnienie do Boga". |
Metalowa tabliczka nagrobna, z nieczytelnymi napisami dot. członka rodziny Stokowskich. |
Teren wokół kościoła ogrodzony jest ceglanym murem, przy którym ustawiony jest marmurowy ołtarz. |
Dostawiona jest do niego wielka tablica ze znakiem krzyża i napisem "W tym miejscu jest najstarszy cmentarz w Drużbicach XV w. - 1812 r. Niech przebywają z Bogiem na wieki. Proszą o modlitwę". |
We wschodniej części placu przykościelnego, ustawiony jest żelazny krzyż i kapliczka grota. |
Pierwotnie w Drużbicach stał kościół pod wezwaniem św. Marcina, który powstał z fundacji rodziny Drużbickich w XIV wieku. W roku 1765 kościół ten uległ zniszczeniu. |
W 1768 roku świątynię rozebrano, a na jej miejscu wzniesiono nowy, również drewniany, kosztem właściciela Drużbic Jana Kobierzyckiego, podstolego sieradzkiego. |
Po zwiedzeniu kościoła wracam do rozjazdu z drogą do wsi Rożniatowice. |
Znajduje się tam stary cmentarz parafialny w Drużbicach. Wejścia na jego teren, strzeże brama wykonana z kutego żelaza. |
Wszystkie opisy dot. mogiły polskich żołnierzy, pochodzą ze strony "Polskie siły powietrzne w II wojnie światowej". |
Pomnik na grobie Franciszka Janczyka, to krzyż wykonany z kamienia lastryko, na którym umieszczono medalion z wizerunkiem Chrystusa Ukrzyżowanego. |
Nad inskrypcją przymocowana jest porcelanowa fotografia zmarłego, która przedstawia młodego mężczyznę odzianego w surdut, biała koszulę i krawat. Mr SCOTT nie mógł od niej oczu oderwać... |
Powojenny nagrobek członków rodziny Borowskich, wykonany z kamienia lastryko. Spoczywa tutaj m.in. Franciszek Borowski, który żył lat 38 i zmarł 8 lipca 1952 roku. |
Do pomnika przymocowana jest owalna fotografia, przedstawiająca młodego mężczyznę w mundurze Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej, który trzyma w lewej dłoni szablę ułańską. |
Tutaj pochowany został "Ś.P. ks. Stanisław Mazur, Prob. Par. Drużbice * 22.05.1910, + 1.02.1967 Wdzięczni Parafianie Drużbic". |
Pod tą płytą z czarnego marmuru, spoczywa ksiądz Jan Gajda, długoletni Dziekan i Proboszcz w Diecezji Włocławskiej (*12.IV.1905, † 17.X.1974 R.I.P.). |
W płd-zach. części nekropolii, znajduje się stara, murowana kaplica cmentarna. |
Pomnik na grobie Jana i Marii Rajkiewiczów, stylizowany na konar obciętego konara drzewa. |
W jego dolnej części znajduje się zniszczona tablica epitafijna z dedykacją "Drogim Rodzicom". |
Tutaj pochowana została Petronela Zwierzchowska, która zmarła 9 czerwca 1928 roku. |
Pomnik z jasnego piaskowca z ułamanym krzyżem, na grobie Piotra Młodzika (żył lat 56 i zmarł 26 marca 1908 roku). |
Nieopodal kościoła i sklepu, znajduje się budynek dawnej wikariatki (czyli dom dla księży wyznaczonych przez ordynariusza do pomocy proboszczowi w zarządzaniu parafią). |
Wracam w okolice kościoła na którego tyłach, na wprost prezbiterium, ustawiona jest figura Serce Gorejące Jezusa Chrystusa. |
Po drugiej stronie drogi, stoi parterowy budynek dawnego urzędu pocztowego. |
Dojeżdżam do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 485 i przejeżdżam na jej drugą stronę. |
Przy drodze prowadzącej do wsi Kobyłki, znajdują się zabudowania Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska. |
Obok obiektów gminnych przebiega krótka ulica, prowadząca do północnego kwartału Drużbic. W tym budynku z czerwonej cegły, mieściła się kiedyś szkoła powszechna. |
Naprzeciwko znajduje się kompleks nowych zabudowań Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Drużbicach. |
Przy tej samej ulicy mieści się remiza Ochotniczej Straży Pożarnej w Drużbicach. |
Przy DW nr 485 w południowej strefie wsi, znajduje się świetlica wiejska w Drużbicach. |
Przejazd po DW 485, to ostatni akcent zwiedzania Drużbic. |
Ruszam w drogę powrotną do Łodzi, kierując się na północ. Z Drużbic wjeżdżam do wsi Drużbice Kolonia. |
Na poboczu stoi tablica informacyjna z której wynika, że do Wadlewa mam tylko 5 km, natomiast do Pabianic 23 km. Czyli nie jest to wcale tak daleko. |
Po chwili docieram do mostu na rzece Grabia. |
Rzeka płynie tu wąskim korytem, pośród zielonych łąk i pól uprawnych. |
W kierunku zachodnim, przedziera się przez niewielkie skupiska drzew i krzewów. |
Zaliczam łatwy podjazd w kierunku zakola drogi we wsi Gręboszów, przy którym ustawiona jest kapliczka z burgundowej cegły. |
Z tablicy przytwierdzonej do jej dolnej części dowiaduję się, że jest to "Kapliczka wybudowana przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi przy współpracy Ks. Kan. Czesława Janeczka w 2001 r.". |
Śmigam dalej po DW nr 485, szybko docierając do wsi Wadlew. Przy skrzyżowaniu z dawną drogą krajową nr 12, znajduje się kościół p.w. św. Floriana. |
Wyjeżdżam z Wadlewa, pedałując z górki w dolinę rzeki Mała Widawka. |
Mała Widawka to niewielka rzeczka, która jest dopływem Grabi. Na zdjęciu widok w kierunku wschodu. |
Rzeka bierze swój początek w okolicach wsi Gutów Mały i wpada do Grabi w rejonie osady Chynów. |
Po prawej stronie szosy, z wód rzeki utworzony został malowniczy staw. |
A oto widok na most i DW nr 485 w stronę Wadlewa. |
Drałuję dalej przez zielony las w okolicach wsi Świerczyna. To już terytorium gminy Dłutów. |
Wyjeżdżając z lasu, Mr SCOTT zauważa stojącą na poboczu drogi ogromną maszynę firmy "Timberjack", która służy do wykonywania prac leśnych. |
Zwiększam tempo jazdy i wykorzystując spore nachylenie terenu, z impetem dojeżdżam do Dłutowa - zobacz WYCIECZKA Nr 62. |
Patrząc na północ od tablicy wjazdowej, są bardzo dobrze widoczne BAZY OBCYCH, które stoją przy DW nr 485 we wsi Budy Dłutowskie. "ONI są wszędzie" !!! 👽 Wrzeszczy pobudzony Mr SCOTT. |
Zaliczam rewelacyjny zjazd do skrzyżowania przy obiektach szkolnych i skręcam na wschód w ul. Główną. Wyjeżdżam z Dłutową kierując się w stronę wsi Tążewy. Po lewej stronie szosy, widoczne są dwie BAZY OBCYCH, które stoją na polu we wsi Leszczyny Duże. |
Pomykam doskonałą drogą na trasie Tążewy-Dłutów. |
Zaglądam na moment do wnętrza świątyni, gdzie przez przeszklone drzwi widać dobrze ołtarz główny z obrazem Matki Boskiej zwanej Tuszyńską. |
Z wiaduktu mamy ładny widok na panoramę Łodzi, z kominami EC-4 i szpitalem przy ul. Czechosłowackiej. |
Dalsza część trasy, to przejazd przez wsie Kalinko i Kalino do drogi wojewódzkiej nr 714. Potem jadę cały czas prosto, do mostu na rzece Ner, który znajduje się pomiędzy osadami Tadzin i Stefanów. |
Źródła Neru znajdują się w pobliżu łódzkich Mileszek. Zaraz potem Ner opuszcza granice miasta by wrócić w okolicach ul. Zastawnej i utworzyć popularne miejsce rekreacji - stawy Stefańskiego. |
Podmokle łąki nadnerzańskie stanowią znakomity teren do lęgów ptactwa wodnego i ostaje dla migrujących ptaków. Widok na rzekę w stronę północy. |
Następnie dojeżdżam przez wieś Stefanów do Łodzi. Poruszam się po ul. św. Rafała Kalinowskiego na Wiskitnie. |
Pod wiaduktem przebiega torowisko łódzkiej kolei obwodowej, gdzie znajduje się przystanek osobowy Łódź Dąbrowa. |
Przystanek zbudowano w 2013 roku w związku z realizacją projektu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Mr SCOTT odwiedził to miejsce na początku WYCIECZKI Nr 230. |
Zjeżdżam z wiaduktu po szerokiej ul. Dąbrowskiego, docierając do skrzyżowania z ul. Podgórną. |
Zatrzymuję się przed blokiem mieszkalnym przy ul. Dąbrowskiego 55/57. Na jego północnej ścianie, znajduje się mural pt. "Smerf". |
Bajkowe graffiti, sięgające mniej więcej do wysokości 2,5 metra, to sposób firmy administrującej budynkami na walkę z mazaniem po ścianach. |
Na terenie parku znajdują się obiekty sportowe Młodzieżowego Klubu Sportowego "Metalowiec" Łódź. |
Klub powstał w 1953 roku i prowadzi obecnie sekcje piłki nożnej, biegu na orientację i triathlonu. |
W bezpośrednim sąsiedztwie obiektów "Metalowca", znajduje się nowoczesny kompleks sportowy, posiadający wielofunkcyjne boiska do gry w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę i tenisa ziemnego. |
Kompleks sportowy wybudowany został w 2012 roku w ramach rządowo-samorządowego programu "Moje boisko - Orlik 2012". |
Na ścianie obiektu socjalnego (szatnie, prysznice), zawieszona jest tablica informacyjna z logo tego projektu oraz regulamin korzystania z boisk. |
Na boiskach spory ruch ! Młodzież gra w piłkę nożną, spędzając aktywnie swój wolny czas. |
Tuż przy Parku im. gen. J. Dąbrowskiego, ok. 100 m na południe od niego, znajduje się niewielki Park przy ul. Leczniczej i apartamentowiec "Arboretum". Odwiedziłem to miejsce na początku WYCIECZKI Nr 139. |
W parku im. gen. J. Dąbrowskiego brakuje egzotycznych i rzadkich gatunków występujących w innych łódzkich parkach. Dominują za to głównie lipy, dęby, topole, brzozy, jarzębiny, robinie. |
Z parku wracam na ul. Dąbrowskiego, po której przebiega dwutorowa linia tramwajowa na osiedle mieszkaniowe Dąbrowa. |
Nad całą okolicą góruje wieżowiec łódzkiego Urzędu Statystycznego (ul. Suwalska 29). |
Dojeżdżam do skrzyżowania ul. Dąbrowskiego z ul. Rzgowską 26/28. To teren dawnej fabryka Braci Stolarow, po której pozostało już tylko wspomnienie. Rozpoczął się właśnie proces jej stopniowego wyburzania. Ma w tym miejscu powstać odzieżowy outlet. Fabryka powstała w drugiej połowie XIX wieku z inicjatywy niemieckiego przedsiębiorcy Ludwika Hüffera. Okres największej świetności zakładów związany był jednak z osobą Włodzimierza Stolarowa. Moskiewski kupiec odkupił zadłużony zakład za 65 tysięcy rubli i zainwestował w jego rozbudowę. Na początku XX wieku, w szczytowym okresie rozwoju, fabryka dysponowała 5,5 ha terenu i obsługiwała wszystkie etapy produkcji bawełny. |
Pozostając w fabrykanckim klimacie, przenoszę się na ul. Piotrkowską. Za skrzyżowaniem z ul. Przybyszewskiego, na posesji o numerze 296 znajduje się pięknie zachowany dworek Ludwika Geyera. |
Fajnie, że zdążyłeś zobaczyć Dwór w Głupicach, ponieważ jakoś w tym roku został wyburzony..
OdpowiedzUsuńOczywiście wielka szkoda, ale jego los był już dawno przesądzony... :( Dziękuję za informację !
OdpowiedzUsuń