[14.09.2011. - 92,5 km, 4:30:39 h, 20,5 km/h]
GPS
Mr SCOTT jedzie do... Leśmierza !!! WYCIECZKA Nr 35. |
Wycieczkę do dalekiego Leśmierza zaczynam na al. Włókniarzy. W głębi posesji nr 187 znajduje się rzymskokatolicka Parafia Najświętszego Zbawiciela. |
Ten piękny kościół zbudowano z modrzewiowych bali w latach 1931-1932. Na tle niebieskiego nieba prezentuje się dziś wręcz bajkowo ! Mr SCOTT nie może uwierzyć, że jesteśmy w Łodzi. |
Aby się wydostać z miasta, jadę w stronę podłódzkiego Antoniewa. |
Po chwili wita mnie Rąbień. Znam dobrze tę drogę z WYCIECZEK Nr 3 i Nr 8. |
Jadę ścieżką rowerową +/- 300 metrów prosto i skręcam na prawo w ul. Wolności. |
Dojeżdżam ponownie do DK nr 71, gdzie na krótko biorę kurs na Zgierz. Po chwili skręcam w lewo na Grotniki. |
Ulica Głowackiego biegnie w dół, więc szybko docieram do wsi Brużyczka Mała. Od czasu WYCIECZKI Nr 8, nic się tu nie zmieniło na lepsze. Posuwam się w górę po mocno zniszczonej nawierzchni. |
Jadę przez Jastrzębie Górne. |
Za krzyżówką z drogą do Zgierza, pokrywa drogi staje się o 100% lepsza. Przyciskam mocno na pedały i zachwycając się przepięknym krajobrazem, wjeżdżam do wsi Jedlicze A. |
Drogę do Grotnik, Mr SCOTT zna niemal na pamięć ! To bardzo atrakcyjny odcinek nie tylko dzisiejszej, ale i wcześniejszych moich WYCIECZEK Nr 3, Nr 8 i Nr 26. |
Za cmentarzem w Grotnikach mijam rozjazd do wsi Duraj. Mknę z wiatrem we włosach, przez niepowtarzalny rezerwat "Dąbrowa Grotnicka". |
Potem zaliczam lekki podjazd na wiadukt nad autostradą A-2, by następnie wpaść z pełnym impetem do Kowalewic w gminie Parzęczew. |
Przede mną kolejne przecięcie dróg - w lewo do wsi Mamień, a na wprost do osady Florianki. Skręcam w prawo na Bibianów. |
Dosłownie "tuż za rogiem" trafiam na pierwsze zabudowania wsi Bibianów. Jadę cały czas prosto na północ. |
Dojeżdżam do ul. Konstytucji 3 Maja w Ozorkowie, która prowadzi w lewo do Parzęczewa. Jadę przez to skrzyżowanie prosto, mijając po lewej zabudowania wsi Śliwniki. |
Posuwam się ciągle zachodnią obwodnicą Ozorkowa. Skręcam w prawo w ul. Skrajną właśnie w miejscu, które pokazuje Mr SCOTT. |
Aby nie pobłądzić, zawsze można się kogoś zapytać o drogę. Tak zrobił Mr SCOTT i bez niepotrzebnych kłopotów dojechał do wsi Cedrowice Parcele. |
Pomykam wciąż prosto do wsi Parzyce. Praktycznie od wsi Bibianów, nawierzchnia dróg jest bardzo dobra, więc jedzie się łatwo i przyjemnie. |
W doskonałym nastroju wkraczam do Leśmierza - celu dzisiejszej wyprawy. Najstarsza wzmianka o tej wsi pochodzi z roku 1388 ! |
Mijam miejscowy cmentarz i zatrzymuję się przy kościele Parafii p.w. Opieki św. Józefa. |
Ten piękny kościół wybudowano w 1896 roku w stylu augsburskim, z dębowym gotyckim ołtarzem i figurą św. Józefa. |
Tak prezentuje się ta zabytkowa świątynia od strony wschodniej. |
Po obejrzeniu kościoła jadę do centrum wsi, gdzie od 1838 roku znajduje się cukrownia. Zbudowali ją bracia Bogusław i Wilhelm Werner - wówczas właściciele Leśmierza. |
Cukrownia była siłą napędową wsi. Szybko powstała szkoła, dom ludowy, szpital i kościół. |
Do sąsiedniej wsi Tymienica prowadzi gładka szosa, przedzielająca przepiękne i rozległe pola, na których uprawia się buraki cukrowe. |
Radość z jazdy na rowerze jest w tych stronach przeogromna ! Koniecznie trzeba tu jeszcze wrócić ! Szybko dojeżdżam do wsi Sokolniki Parcela. |
Kieruję się ciągle na wschód przecinając dwa skrzyżowania. W tym miejscu - przy nowej drodze wojewódzkiej nr 708 z Ozorkowa do Modlnej, skręcam w prawo. |
Jadę w stronę Ozorkowa. Na przecięciu dróg z wielkim krzyżem, skręcam w lewo na Sokolniki. Byłem tu podczas WYCIECZKI Nr 29. |
Szybko docieram do sokolnickiego lasu. Czeka mnie teraz jazda pomiędzy ścianami zielonych drzew, pachnących żywicą i wrześniowym słońcem. |
Na rondzie w Sokolnikach Lesie skręcam w prawo na Łódź. |
Prostą drogą dojeżdżam do wsi Kania Góra. Jechałem już tędy podczas WYCIECZKI Nr 26, wracając z Ozorkowa. |
Na tym rozwidleniu przed Adolfowem, skręcam w lewo na Białą. |
To przepiękny odcinek na trasie wycieczki. Wkraczam do wsi Ciosny. |
Do kolejnej wsi Dzierżązna jedzie się bardzo dobrą, odnowioną drogą. Raz w lewo, raz w prawo i trochę pod górkę. |
Mijam piękne posiadłości, stadninę koni, remizę strażacką i malowniczy staw. Zatrzymuję się dopiero we wsi Biała, przed skrzyżowaniem z drogą wojewódzką nr 702. Jadę dalej prosto w stronę kościoła. |
Z Białej pedałuję na Szczawin, jadąc przez Cyprianów i las przy wsi Jeżewo. |
Docieram do Szczawina. Mijam cmentarz, potem kościół i wspinam się na wiadukt nad autostradą A-2. |
Mijam kapliczkę przed wsią Podole. Jadę cały czas prosto w stronę torów kolejowych stacji Glinnik. |
Za torami jest parę metrów piaszczystej nawierzchni i już jestem w Czaplinku. Szlak ten poznałem przy okazji WYCIECZKI Nr 6. |
Kieruję się w prawo do wsi Palestyna, gdzie skręcam w lewo. |
Na krzyżówce z drogą Zgierz-Stryków skręcam w prawo. |
Pędzę z górki do rozjazdu na Łagiewniki, gdzie skręcam w lewo w ul. Przyklasztorze. Mijam klasztor i wracam do miasta ulicami Okólną, Łagiewnicką, Sowińskiego i Folwarczną. |
Przez uroczy park im. Mickiewicza dojeżdżam do ulicy Zgierskiej. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz