czwartek, 15 września 2016

WYCIECZKA Nr 503 - Zielony szlak rowerowy nr 3 relacji Orłów - Konarzew

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE : 
Łódź - Klęk - Dobra Nowiny - Dobra - Zelgoszcz - Swędów - Anielin Swędowski - Osse - Bronin - Wrzask - Gozdów - Mąkolice - Jasionna - Piaski Bankowe - Oszkowice - Emilianów - Łazin - Orłów
Zielony szlak rowerowy nr 3 relacji Orłów - Konarzew : 
Orłów Kolonia - Dąbrówka - Gosławice - Wola Kałkowa - Przezwiska - Sobota - Walewice - Marywil - Bielawska Wieś - Bielawy - Rulice - Gaj - Wojewodza - Nowy Chruślin - Traby - Lisiewice Małe - Lisiewice Duże - Skaratki - Domaniewice - Strzebieszew - Kamień - Głowno - Ziewanice - Glinnik - Karnków - Popów Głowieński - Jasionna - Witów - Konarzew
Powrót : Błonie - Gieczno - Wypychów - Brachowice - Modlna - Sokolniki Las - Kania Góra - Rosanów - Emilia - Lućmierz - Zgierz - Łódź

[15.09.2016. - 161,1 km, 23,1 km/h, 6:57:59 h]
ZDJĘCIA                  FILMY                   GPS  
Mr SCOTT jedzie na szlak rowerowy Orłów-Konarzew ! Trasa WYCIECZKI Nr 503.
9 września temu skończyłem 56 lat, ale dzięki rowerowym wycieczkom jestem w dobrej formie i optymistycznie patrzę na świat ! Parę dni temu wykręciłem na rowerku 329 km (TRASA Nr 19), przedwczoraj 246 km (WYCIECZKA Nr 502), a dziś znowu ruszam w łódzkie po nowe przygody !!! 
Zaczynam na ul. Piotrkowskiej pod domem handlowym "Magda", gdzie trwają prace przy budowie nowej instalacji artystycznej. Nad projektem, realizowanym w ramach UNIQA Art Łódź, pracuje amerykańska twórczyni Crystal Wagner, we współpracy ze studentami Akademii sztuk Pięknych w Łodzi. Konstrukcja pt. "Hyperbplic" ma zawisnąć na kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 29.
Ulica Piotrkowska to bez wątpienia idealne miejsce do prezentowania sztuki ulicznej. Niezwykłe przedsięwzięcie realizowane jest przez Łódzkie Centrum Wydarzeń. 
Z najpiękniejszej ulicy świata jadę do Parku Helenów (zobacz WYCIECZKA Nr 194).
Następnie do sąsiedniego Parku Ocalałych (zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 141).
Z terenu zieleńca widać dobrze wieżowiec "Sun Tower", który zbudowano przy ul. Organizacji WIN 83.
Potem przemieszczam się pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 13 przy ul. Skrzydlatej 15.
Na terenie ogrodu szkolnego ustawiony jest obelisk z tablicami pamięci.
"Pamięci Polaków wywiezionych oraz pomordowanych na Sybirze w latach 193901956. Młodzież ZSP 13 im. Sybiraków 11.XI.2012 r."  /  "W hołdzie poległym w latach 1939-1945 harcerzom i harcerkom, którzy miłość do Ojczyzny uznali za największe dobro. Harcerki i harcerze Szczepu im. hm Tadeusza Zawadzkiego - "Zośki" Młodzież ZSP 13 im. Sybiraków 11.XI.2012 r.".
Jadę na północ po ul. Skrzydlatej do Lasu Łagiewnickiego.
Przy ul. Skrzydlatej 75 znajduje się Hotelowy Kompleks Leśny "Arturówek".
W dniach 16-18.09.2016 r. odbędą się tutaj "Testy rowerów Scott", podczas których będzie można przetestować znakomite rowery firmy "Scott". 
Cykliczną imprezę organizuje salon sportowy "Gold Sport" Łódź ul. Żeromskiego 78 - sponsor Mr SCOTT'a. Właśnie dzięki uprzejmości firm "Scott Sport Polska" oraz "Gold Sport", mogę teraz testować rower Scott Addict.
Kompleks wypoczynkowy MOSiR w Arturówku - staw nad rzeką Bzurą.
Przejeżdżam przez Las Łagiewnicki do ul. Serwituty, która wyłożona jest ponad 100-letnim brukiem.
Mój testowy rowerek Scott Addict na pewno da sobie radę na takiej nawierzchni ! Jestem zachwycony możliwościami tego bicykla i bardzo chętnie widziałbym go w swojej stajni. Jest tylko jeden problem - jego zaporowa cena 13.999 zł... Po prostu nie stać mnie na taki luksus.

 
NA  TRASIE  DO  WSI  ORŁÓW
Z Lasu Łagiewnickiego dojeżdżam do wsi Kiełmina, skąd ruszam na zaplanowaną trasę dojazdową do Orłowa.
Punkt widokowy na Górze Ślimaka. Jest to wzniesienie o wysokości 232 m n.p.m.
Roztacza się z niego przepiękny widok na okolice wsi Kiełmina, Dobra i Dobra Nowiny.
Zjeżdżam ze wzgórza w stronę wsi Dobra. Cały czas poruszam się po terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Centrum dystrybucji firmy "Lidl" - Dobra ul. Wodna 30/36. 
Północny kraniec wsi Dobra przy drodze krajowej nr 71.
Firma "Castorama" magazyn centralny ul. Wodna 49 Dobra.
Anielin Swędowski - droga woj. nr 708.
Super szosa na odcinku Anielin Swędowski - Kolonia Osse.
Wieś Ciołek w gminie Stryków. Tu od razu widać, że Scott Addict to wybitnie przełajowy rower !
Dorodne Fanki ze wsi Ciołek.
"Tabliczkowe" skrzyżowanie we wsi Bronin (w lewo do osady Zagłoba, w prawo do wsi Koźle).
Kolarze we wsi Bronin. Tych panów widziałem już kiedyś na trasie.
Wieś Wrzask, gdzie lubię sobie trochę pokrzyczeć ! Ale oczywiście nikt mnie nie słucha - podobnie jak wrzasku Karskiego...
Po dojechaniu do końca wsi Gozdów, wyjeżdżam na drogę techniczną przy autostradzie A-1 (odcinek w okolicy wsi Feliksów).
Krótka przerwa na wiadukcie A-1 w Mąkolicach.
Potem jadę od autostrady do centralnej części Mąkolic i opuszczam terytorium gminy Głowno.
Przejeżdżam przez wieś Jasionna.
Następnie przez Piaski Bankowe.
Na skraju wsi, na terenie założenia parkowego ze stawem, znajduje się dwór z ok. 1900 roku. Jako ostatniego przedwojennego właściciela wymienia się Tadeusza Klimaszewskiego.
Jadę ciągle na północ do wsi Oszkowice, gdzie podziwiam drewniany kościół p.w. św. Marcina.
Na ścianie prezbiterium zawieszona jest tablica epitafijna z herbem "Grób Rodziny Nakwaskich" (zobacz WYCIECZKA Nr 170).
Oszkowice - skrzyżowanie z drogą woj. nr 703. Kieruję się prosto na Orłów.
Pedałuję do wsi Łazin trasą szlaku rowerowego "Dwory i kościoły".
Remont jazu na rzece Moszczenica w przysiółku Łazinek.
Most na rzece Bzura w Orłowie.
Rzeka Bzura.
Koniki z Orłowa.
Wjeżdżam na Pradolinę Warszawsko-Berlińską Obszar Natura 2000.
Pomnik w Orłowie z tablicą pamięci : "Tu w łuku Bzury w dniach 7-17 września 1939 roku Armie Poznań i Pomorze stoczyły największą w czasie kampanii wrześniowej walkę z przeważającymi siłami hitlerowskiego najeźdźcy. Bohaterskim żołnierzom tych walk oddaje hołd społeczeństwo powiatu kutnowskiego fundując ten pomnik. 1939 - wrzesień - 1964".
Kościół obronny p.w. Bożego Ciała w Orłowie. Miejscowość poznałem dobrze podczas WYCIECZKI Nr 249.
Parę dni temu odbyły się w Orłowie "Dożynki Parafialne 2016".
Przy świątyni ustawione są dwie dożynkowe baby. Robię pamiątkowe zdjęcia, przechodzę na plac naprzeciwko kościoła i rozpoczynam jazdę po kolejnym szlaku rowerowym woj. łódzkiego !
ZIELONY  SZLAK  ROWEROWY  ORŁÓW-KONARZEW
Zielony szlak rowerowy relacji Konarzew-Orłów to trasa nr 3, którą wytyczono w 2013 roku w ramach projektu "TRAMP". 
"Turystyka Rowerowa Aktywną Metodą Poznawania" to przedsięwzięcie partnerskie, którego głównym celem jest propagowanie turystyki rowerowej w regionie łódzkim. W roli partnerów występują Stowarzyszenie Rozwoju Gmin "Centrum" oraz Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Policentrum".
Szlak liczy sobie 65 km i prowadzi przez malownicze tereny w gminach : Bedlno, Bielawy, Domaniewice, Głowno i Piątek. Na początku lipca przejechałem już szlak nr 2 projektu "TRAMP" z Góry Świętej Małgorzaty do Strykowa (zobacz WYCIECZKA Nr 482).
Ruszam na szlak i przejeżdżam przez kolejne miejscowości. Na początek przez Orłów Kolonię.
Dąbrówka gm. Bedlno.
Gosławice.
Wola Kałkowa.
Remiza strażacka OSP w Woli Kałkowej.
Wieś Przezwiska w gminie Bielawy (zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 441).
Ukwiecony ogródek przed jednym z domów w Przezwiskach.
W centrum wsi stoi kapliczka z figurą Matki Boskiej i obelisk z pamiątkową tablicą.
"POD PRZEZWISKAMI NAD BZURĄ W 1656 R. HETMAN CZARNIECKI POKONAŁ SZWEDÓW * A.D. 2013 * MIESZKAŃCY". 
Jeden ze starych domów w Przezwiskach.
Wieś Sobota - zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 169.
Skwer wiejski w Sobocie i dawny rynek z kościołem p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z 1518 roku.
Rzeka Bzura w Sobocie.
Wieś Walewice - zobacz WYCIECZKA Nr 103 !
Drewniak bez dachu w przysiółku Świdrowo w Walewicach.
Most nad Mrogą w Walewicach.
Rzeka Mroga.
Wieś Marywil w gminie Bielawy (zobacz WYCIECZKA Nr 429).
Bielawska Wieś.
Most w Bielawach nad Mrogą.
Rzeka Mroga.
Posterunek policji w Bielawach.
Urząd Gminy Bielawy.
Tablice "końska dawka przygody" Łódzkiego Szlaku Konnego i zielonego szlaku rowerowego na placu przy urzędzie.
Na planszy umieszczona jest mapa szlaku oraz najważniejsze informacje na temat gminy Bielawy i jej atrakcji turystycznych.
Rynek w Bielawach.
Rynek składa się z dwóch części, które rozdziela droga woj. nr 703.
Tablica z mapą gminy Bielawy.
Nowa wiata przystanku autobusowego na bielawskim rynku.
Tablica "Atrakcje turystyczne Ziemi Łowickiej".
Z Bielaw kieruję się do wsi Rulice. Jest to trasa szlaku rowerowego "Szable i bagnety".
Potem jadę przez osadę Gaj do wsi Wojewodza.
Remiza strażacka OSP Wojewodza.
Tablica na strażnicy : "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi... Jan Paweł II. 100 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Wojewodzy 1913-2013. W hołdzie wszystkim strażakom, założycielom i kontynuatorom działalności OSP w Wojewodzy za trud, narażanie życia, ratowanie ludzi i ich mienia a także ich patronowi - św. Florianowi wdzięczni za stuletnią opiekę i pomoc społeczeństwu w walce z żywiołami. Mieszkańcy Wojewodzy".
 
Wieś Nowy Chruślin - zobacz WYCIECZKA Nr 137.
Remiza strażacka w Nowym Chruślinie.
Tablica wyjazdowa z Nowego Chruślina - w lewo do Chruślina.
Skręcam w prawo do wsi Traby.
Przedwojenny drewniak we wsi Traby.
Do kolorystyki stolarki drzwiowej dopasował się mój przełajowy Scott Addict ! To kolejny przykład, że jest to bardzo uniwersalny rower.
Tabliczka na drewniaku "Traby 3 Wódka Stanisław". W Polsce gdzie nie spojrzysz, to wszędzie wódka ! Wódko ! Pozwól żyć !!! 😉
Traby - kapliczka przy skrzyżowaniu na odcinku Chruślin-Łyszkowice.
Skręcam w prawo i wjeżdżam na obszar gminy Domaniewice.
Osada Lisiewice Małe.
Wieś Lisiewice Duże.
Remiza strażacka OSP Lisiewice, tablica zielonego szlaku rowerowego oraz obelisk z tablicą pamięci.
Projekt "TRAMP" to przedsięwzięcie partnerskie, którego głównym celem jest propagowanie turystyki rowerowej w regionie łódzkim. Szlak nr 3 prowadzi przez bardzo atrakcyjne tereny regionu łódzkiego. Wieś Lisiewice położona jest w pobliżu wielkiego jeziora Rydwan.
Napis na tablicy : "W hołdzie poległym mieszkańcom wsi Lisiewice w latach 1939-1945".
Za Lisiewicami skręcam w prawo do wsi Skaratki.
Skaratki słyną z tego, że odkryto tu pierwsze ślady człowieka w województwie łódzkim. Jest to kość mamuta z nacięciami pochodząca z czasów starszej epoki kamiennej (54 tys. lat p.n.e.).
Most na rzece Kalinówka.
Remiza strażacka, świetlica wiejska i Szkoła Podstawowa w Skaratkach.
Ze Skaratek dojeżdżam do wsi gminnej Domaniewice.
Przekraczam tory linii kolejowej na trasie Łowicz-Zgierz.
Kościół św. Bartłomieja Apostoła w Domaniewicach.
Pierwszy raz widziałem świątynię podczas WYCIECZKI Nr 98.
Wnętrze kościoła obejrzałem dokładnie na WYCIECZCE Nr 244
Bardzo realistyczna rzeźba z figurą Chrystusa Ukrzyżowanego.
Chorągwie kościelne.
Urząd Gminy w Bielawach.
Ośrodek zdrowia i apteka w Domaniewicach.
Tablice na budynku : "Obiekt zbudowany z czynie społecznym przy udziale środków NFOZ" / Gminny Ośrodek Zdrowia im. Wincentego Witosa w Domaniewicach. Potęgi państwa i jego przyszłości nie zabezpieczy żaden choćby największy geniusz - uczynić to może cały świadomy swych praw i obowiązków naród. Domaniewice 1989.V.21".
Miejsce odpoczynku dla turysty-rowerzysty na trasie zielonego szlaku Orłów-Konarzew.
Na szlaku zostały wybudowane cztery zadaszone miejsca postojowe dla turystów (drewniana wiata wyposażona w stojaki rowerowe, tablica informacyjna i kosz na śmieci).
Droga krajowa nr 14 w Domaniewicach. Za kościołem skręcam w prawo na Strzebieszew.
Jadę przez przysiółek Szerokie Pole do przejazdu kolejowego.
Wieś Strzebieszew.
Wieś Kamień koło Głowna (inna nazwa Kamień Łowicki).
Zbiór ziemniaków we wsi Kamień i nowoczesne maszyny rolnicze.
Przejazd kolejowy we wsi Kamień.
Wjazd do miasta Głowna przy ul. Żwirki. Akurat trwa remont tej ulicy.
Skręcam w prawo w ul. Graniczną i potem w lewo w ul. Wiejską.
Dojeżdżam do przejazdu kolejowego przy ul. Bielawskiej.
Jadę na północ i przed lasem skręcam w lewo na Ziewanice.
Wieś Ziewanice.
Most nad Mrogą.
Rzeka Mroga.
Firma "Rolfoods" Przetwórnia Owoców i Warzyw w Ziewanicach.
Wiata nad stawem - miejsce odpoczynku dla mieszkańców sołectwa Ziewanice.
Szosa na odcinku Ziewanice - Glinnik. Skręcam do lasu zobaczyć miejsce pamięci narodowej.
8 września 1939 do wsi wkroczyli żołnierze Wehrmachtu. Rozkazali mieszkańcom wychodzić z domów i iść w kierunku Głowna. Na skraju wsi oddzielili kobiety i dzieci od mężczyzn, których potem rozstrzelali.
Na leśnym wzgórzu znajduje się pomnik z listą pomordowanych osób oraz tablicami : "W 71 rocznicę bestialskiego mordu przez niemieckich faszystów 19 mieszkańców Gminy i Miasta Głowno i Gminy Dmosin - mieszkańcy gminy Głowno oraz Koło Kombatantów Głowna i Dmosina. Głowno czerwiec 2014 r." / Miejsce pamięci pomordowanych mieszkańców pod opieką uczniów Zespołu Szkół w Popowie Głowieńskim".
Wieś Glinnik.
Wieś Karnków.
Skrzyżowanie w Karnkowie z kapliczką - kolumną z rzeźbą św. Jana Chrzciciela. Skręcam w lewo na Popów.
Pomnik przyrody - dąb szypułkowy na granicy wsi Karnków i Popów.
Remiza strażacka w Popowie Głowieńskim.
Obok remizy ustawiona jest tablica informacyjna zielonego szlaku rowerowego.
Zespół Szkół w Popowie Głowieńskim.
Za szkołą skręcam w lewo do wsi Władysławów Popowski.
Na końcu tej osady kończy się asfaltowa nawierzchnia. Jadę dalej na płn.-zachód w szpalerze drzew.
Docieram do wsi Jasionna. Byłem już tutaj dzisiaj przed południem.
Zielony szlak prowadzi mnie dalej do autostrady A-2.
Wjeżdżam na wiadukt nad Autostradą Bursztynową, który znajduje się w przysiółku Gadka we wsi Mąkolice.
Z poziomu wiaduktu spoglądam na szerokie pasma A-1 oraz na drogę techniczną po zachodniej stronie. Przebiega po niej dalsza część zielonego szlaku, która prowadzi do wsi Witów.
Jadą tą drogą do kompleksu leśnego.
Leśny dukt najpierw skręca na północ, a potem na zachód. Oznaczony jest kamiennym słupkiem z liczbą 223.
Jadę przez las blisko kwadrans i docieram do kolejnego przystanku na trasie zielonego szlaku.
Na skraju lasu znajduje się drewniana wiata oraz tablica z informacjami na temat wsi Witów.
Wyjeżdżam z lasu na asfaltową drogę, która prowadzi do wsi Konarzew. Znam te okolice gminy Piątek z WYCIECZKI Nr 315.
Pedałuję przez Konarzew do skrzyżowania z drogą na Gieczno (to w prawo). Skręcam w lewo w kierunku plantacji wikliny.
Po chwili dojeżdżam do świetlicy wiejskiej w Konarzewie.
Za ogrodzeniem świetlicy ustawiona jest tablica z mapą zielonego szlaku i wiadomościami dot. Konarzewa. Tym samym kończę objazd szlaku i podnoszę do góry ręce w triumfalnym geście ! Kolejny szlak rowerowy woj. łódzkiego mam przejechany !!!
Podsumowanie : zielony szlak rowerowy Orłów-Konarzew, to wg mojego licznika trasa o długości 65,8 km, która przebiega w przeważającej większości po mało uczęszczanych drogach asfaltowych. Podczas jazdy można poznać wiele turystycznych atrakcji oraz obcować z dziewiczą przyrodą. Szlak zaliczam do łatwych, a przejechanie całej trasy nie powinno stanowić problemu nawet dla początkujących rowerzystów. Gorąco zachęcam do podjęcia tego wyzwania !
Przy świetlicy wiejskiej w Konarzewie znajduje się "Mini amfiteatr" z siedziskami dla publiczności.
Przy scenie ustawione są drewniane rzeźby wiejskich muzykantów.
Przy amfiteatrze spotkałem miejscową gospodynię, która wyszła na spacer ze swoją wnuczką Niną.
Śliczna dziewczynka użyczyła mi na chwilę swój dziecięcy rowerek. Wszystko po to, abym mógł wygłosić ważne orędzie : "Ludzie i ludziska ! Starajcie się jeździć na rowerze jak najczęściej. Wyciągajcie na rowerowe wycieczki swoich bliskich, znajomych i przyjaciół ! Starajcie zaszczepić miłość do roweru swoim dzieciom, by już od najmłodszych lat poczuli wiatr we włosach i niczym nie skrępowaną wolność !!!" 💘
POWRÓT  DO  ŁODZI
Ruszam w drogę powrotną do Łodzi. Wąską asfaltówką pedałuję do płd. części Konarzewa.
Znajduje się tam kaplica p.w. św. Huberta, która została odsłonięta i poświęcona w dniu 14.08.2016 roku. 
Kaplica została wybudowana przez proboszcza parafii w Piątku ks. Stanisława Poniatowskiego, na terenie działki ofiarowanej przez jedną z parafianek Danielę Proga.
Figurę św. Huberta ufundowało Koło Łowieckie "Czapla" z Piątku.
W Konarzewie znajduje się jeszcze jeden ważny obiekt : Gospodarstwo Agroturystyczne "Stajnia Lusi".
Przejeżdżam do południowego krańca wsi Konarzew. Następnie przez las w przysiółku Błonie.
Szybko docieram do drogi woj. nr 702.
Skręcam w lewo i jadę przez Gieczno (zobacz np. WYCIECZKA Nr 154).
 
Z Gieczna gnam jak szalony do wsi Wypychów i Brachowice.
Tam czekam parę minut i przepuszczam stado dorodnych, polskich krów, które do wiejskiej zagrody zapędza rodzina miejscowych gospodarzy. W spędzie bydła uczestniczą także ich dzieci. Piękny widok !
Och ty moja wsi sielska, wsi anielska ! Takie przeżycia mi fundujesz ! Oprócz typowo wiejskich obrazów, obserwuję fantastyczny zachód słońca. Promienie wrześniowego światła oświetlają cudownie liście brzozy. Co za widok !!! 😍
Super szosa w przysiółku Nowe Brachowice.
Z Brachowic pedałuję na teren gminy Ozorków i przejeżdżam przez wieś Modlna.
Szybkim tempem docieram do drogi woj. nr 708. Za parkiem wiejskim skręcam w polną drogę, która prowadzi do miasta - ogrodu Sokolniki Las.
Jadę szczęśliwy i podziwiam przyrodę. Po prawej stronie oglądam zjawiskowy zachód słońca.
Natomiast po lewej stronie mam widok na wschodzący księżyc.
Do tego jeszcze błękitne niebo przecinają wstęgi białych smug i nie jestem pewny, czy są to asteroidy - spadające gwiazdy, czy też to może są ślady przelatujących samolotów.
Bujam myślami w obłokach, a taki stan może być dla rowerzysty bardzo niebezpieczny. No i nagle w na ul. Sienkiewicza w Sokolnikach Lesie WIELKIE BUM !!! Postanowiłem ominąć gumowe wypiętrzenie ulicy, zjechałem na pobocze drogi i instynktownie chciałem od razu wrócić na asfalt. I to był okropny błąd... Przednie koło uderzyło w krawędź asfaltu i wyłożyłem się jak długi na lewy bok... Ufff ! To cud, że się nie zabiłem, bo pędziłem z prędkością ponad 35 km/h !!! Lewe kolano we krwi, lewa kostka i lewy bark mocno obdarte ze skóry i ból jak cholera... Na szczęście Scott Addict to rower nie do zdarcia i nie doznał poważniejszych uszkodzeń. Uszkodziła się tylko owijka na lewym rogu kierownicy i lakier na mocowaniu tylnego koła.

 
Może ktoś inny by sobie odpuścił, ale nie Mr SCOTT !!! Nie miałem innego wyjścia, tylko zacisnąłem zęby i mocno poobijany, po godzinie kręcenia korbą szczęśliwie dojechałem do Łodzi. Zajechałem jeszcze pod DH "Magda" i okazało się, że Crystal Wagner ciągle pracuje nad swoją artystyczną instalacją ! 
Cóż to była za hiperboliczna wycieczka ! Nie da się ukryć, że dzisiaj mocno przesadziłem z rowerowymi doznaniami, ale na szczęście wszystko dobrze się zakończyło ! Spadam do domu i muszę się szybko wykurować i zregenerować, bo przecież już w sobotę mam prowadzić w Arturówku "Testy rowerów Scott" !!!
Że co proszę ? To jeszcze mało ci testów szalony Skocie ? 😠  
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz