[22.08.2013. - 62 km, 20,6 km/h, 3:00:36 h]
Mr SCOTT jedzie do... Wiączynia Dolnego i Lipin !!! Trasa WYCIECZKI Nr 193. |
Za wiaduktem łódzkiej kolei obwodowej, który przebiega wzdłuż ul. Wałowej, wyjeżdżam na drogę rowerową. Jadę po ul. Rokicińskiej i po terenie osiedla mieszkaniowego Widzew-Wschód. |
Po przejechaniu 20-30 metrów, staję przed wjazdem na teren cmentarza. Stoi tam tablica z napisem "Cmentarz wojenny z okresu Bitwy Łódzkiej w 1914 roku podczas I wojny światowej". |
Cmentarz podzielony jest na dwie części : niemiecką i rosyjską. Zaczynam zwiedzanie od obejrzenia pomnika wystawionego dla żołnierzy niemieckich. Stoi on po stronie północnej. |
Do cokołu przytwierdzona jest płyta z czarnego granitu z napisem "Miejsce wiecznego spoczynku żołnierzy armii niemieckiej poległych w pierwszej wojnie światowej 1914-1918". |
Cmentarz został założony bezpośrednio po walkach na froncie. Wraz z upływem lat na jego teren przenoszono kolejne mogiły, z czasem likwidując całe polowe cmentarze wojenne z innych okolic Łodzi. |
Walki były niezwykle zacięte, większość zabudowań wsi została zrównana z ziemią. Walczono o każdy dom, wielokrotnie dochodziło do walki na bagnety. 15 grudnia Rosjanie wycofali się z tego rejonu. |
Na cmentarzu spoczywają także Polacy, którzy siłą wcieleni do armii zaborców ginęli, wierząc w odzyskanie polskiej niepodległości. |
Po stronie niemieckiej znajdują się wyłącznie groby oficerów i podoficerów. Układ nagrobków utrzymany jest w formie prostokąta otwartego w kierunku zachodnim. |
Większość to ofiary walk w najbliższej okolicy Wiączynia, a także z Olechowa, Janowa, Nowosolnej, Dąbrowy, Bedonia czy Feliksina. |
Pochowani tu zostali także żołnierze wielu narodowości, polegli w najbliższej okolicy Łodzi w innych okresach Wielkiej Wojny. |
Wedle szacunków historyków, na miejscowym cmentarzu spoczywa ponad 9 tysięcy żołnierzy. |
Wiele nagrobków oznaczają głazy z wyrytymi danymi poległego. Niektóre z nich są bardzo dokładne i zawierają stopień, jednostkę, daty urodzenia i śmierci. |
Na trasach rowerowych wycieczek, wielokrotnie trafiam na wiele namacalnych śladów tej wielkiej operacji. Cmentarze z okresu bitwy łódzkiej rozsiane są po całym regionie łódzkim. W Witkowicach jest jeszcze większa nekropolia, gdzie pochowano 11 tys. poległych (zobacz WYCIECZKA Nr 155). |
Do obydwu pomników wytyczone są szerokie aleje spacerowe, które prowadzą ku zachodniej ścianie cmentarza. |
Zasadnicza bitwa "Operacji Łódzkiej" odbyła się w okolicach dzisiejszej Gadki Starej. Bitwa zakończyła się zajęciem Łodzi przez Niemców (zobacz WYCIECZKA Nr 81). Dojeżdżam do pomnika poświęconego żołnierzom armii rosyjskiej. |
Pomnik ten jest praktycznie taki sam, jak pomnik dla żołnierzy niemieckich. Jedyną różnicę stanowi tu prawosławny krzyż. |
Do cokołu przytwierdzona jest tablica z czarnego granitu z napisem "Miejsce wiecznego spoczynku żołnierzy armii niemieckiej poległych w pierwszej wojnie światowej 1914-1918". |
Na ścianie bocznej pomnika, wyryta jest inskrypcja w języku rosyjskim poświadczająca, że został on ufundowany przez rodzinę Carla Scheiblera. |
W dniu 29 listopada 2006 roku, na cmentarzu pochowano także dziesięciu żołnierzy rosyjskich, którzy polegli w listopadzie 1914 roku. Ich szczątki zostały odnalezione w lasach niedaleko Mileszek. |
Po stronie rosyjskiej układ kamieni nagrobnych jest podobny, jak po stronie niemieckiej. Jedyna różnica polega na tym, że są one ułożone w formie półokręgu otwartego w kierunku zachodnim. |
Teren pomiędzy obeliskami a półokręgiem wypełniają mogiły szeregowych żołnierzy, na których ułożone są kamienne nagrobki w formie betonowych płyt. |
Do jednego z kamieni przytwierdzona jest płyta z czarnego granitu z napisem "Mogiła żołnierzy armii rosyjskiej poległych w Dąbrowie w 1914 roku". |
Na dużym głazie narzutowym wyryta jest inskrypcja o treści "Mogiła żołnierzy armii rosyjskiej poległych w 1914 r. w Borchówce". W przyszłym roku przypada 100 rocznica "Bitwy Łódzkiej", podczas której Niemcy, chcąc uprzedzić rosyjski atak w kierunku Berlina, rozpoczęli błyskawiczną ofensywę, której celem miało być odepchnięcie Rosjan i zdobycie Łodzi. |
Jest to doskonale wyposażony kompleks, należący do właścicieli zakładów przetwórstwa mięsnego "Zbyszko". Firma znajduje się na terenie wsi Bedoń i oglądałem jej siedzibę podczas WYCIECZKI Nr 94. |
Ośrodek zajmuje 15 hektarów i graniczy z Lasami Wiączyńskimi, które położone są na obszarze ponad 1100 hektarów. W pobliżu przebiega słynny "Łódzki Szlak Konny". |
Po obejrzeniu wspaniałego ośrodka, wyjeżdżam z Wiączynia Dolnego. Pomykam przez Eufeminów do Jordanowa. |
Na skrzyżowaniu przy remizie strażackiej, skręcam na północ i pedałuję do wsi Adamów. Podjeżdżam po łagodnym stoku, na wzgórze w okolicę tej osady. Po lewej stronie drogi rozciągają się wielkie połacie pól, które obsiane są nawłocią - roślinami o żółtych pąkach. |
Dziś tylko przejeżdżam przez Brzeziny. Jadę w stronę cmentarza - do ul. Kopernika, po której przebiega droga powiatowa do Strykowa. Za rogatkami miasta wjeżdżam na teren Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. |
W tych okolicach stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia... Ale jedzie się bardzo szybko, bo droga wiedzie z wysokiego wzniesienia. Pruję przez las do rozjazdu do wsi Grzmiąca (zobacz WYCIECZKA Nr 61). |
To raczej trudny odcinek, ponieważ trzeba pokonać na tej trasie kilka męczących podjazdów. Przed wjazdem do wsi Janinów, skręcam w lewo do osady Buczek. |
Różnicy wysokości doświadczamy jadąc przez Jaroszki do wsi Moskwa. Droga wiedzie raz z górki, raz pod górkę. Łatwiej się poruszać w przeciwnym kierunku. |
Moskwa położona jest oczywiście na terenie PKWŁ i poznałem ją dobrze podczas WYCIECZKI Nr 47. W związku z budową autostrady A-1, niemożliwy jest przejazd drogą przez sioło Laski do wsi Byszewy. |
W centrum Moskwy zbudowano niedawno boisko do gry w siatkówkę plażową. Obok jest również plac zabaw dla dzieci i betonowy stół do gry w ping-ponga. Tak więc można tu miło spędzić czas w gronie najbliższych. |
Wszystkie te obiekty znajdują się przy skrzyżowaniu dróg w centrum Moskwy. W dalszą drogę kieruję się na południe - co pokazuje Mr SCOTT. |
Wyjeżdżam z Moskwy i jadę w stronę wsi Lipiny. Pierwsza wzmianka o tej miejscowości pochodzi z 1418 roku. Po dojechaniu do drogi krajowej nr 72, skręcam na zachód - w stronę Łodzi. |
Ruch na tej trasie jest zawsze duży i trzeba bardzo uważać. Szybko docieram do rozjazdu w lewo do wsi Ksawerów. Ustawiona jest tam także tabliczka informacyjna "Do miejsca pamięci narodowej". |
Trzeba skręcić na zachód na porośniętą trawą drożynę i wypatrywać rozwidlenia ścieżki po lewej stronie. Po przejechaniu ok.150 metrów, zbaczam na południe do pomnika ofiar drugiej wojny światowej. |
W środku lasu znajduje się kwatera grobowa, otoczona żeliwnym płotkiem na betonowej podmurówce. Ustawiony jest na niej drewniany krzyż i kamienny obelisk z pamiątkową tablicą. |
W czasie II wojny światowej w Lesie Wiączyńskim znajdował się karny obóz pracy, w którym hitlerowcy wymordowali około 30 tys. osób. |
Las Wiączyński charakteryzuje się wielkim bogactwem flory i fauny. Na jego terenie znajduje się rezerwat bukowy "Wiączyń", który utworzono 4.02.1958 roku w celu ochrony drzewostanu buka i jodły. |
Wracam do leśnego duktu i kieruję się dalej na zachód, w głąb pozostałości po dawnej Puszczy Łódzkiej. Po przejechaniu około 300 metrów, po lewej stronie drogi widoczna jest spora polana. |
Na jej terenie widać zamaskowany bunkier z okresu II wojny światowej. Jest to komora gazowa, w której hitlerowcy dokonywali masowych mordów na ludności polskiej... |
Wewnątrz pusto, na posadzce leżą wypalone znicze. Wracam na dukt, kierując się dobrze widoczną drogą do zachodniego krańca lasu. |
Potem skręcam na północ i jadę wzdłuż skraju lasu. Po chwili docieram do drogi krajowej nr 72 we wsi Natolin. |
Pamiątkowy głaz ułożony jest przy nowoczesnym biurowcu "Green Horizon", którego budowę śledziłem uważnie podczas rowerowych wojaży. |
Rondo otrzymało swoją obecną nazwę w 2005 roku, przy okazji 25 rocznicy historycznych wydarzeń sierpnia 1980 roku. Jego nazwa upamiętnia Niezależny Samorządowy Związek Zawodowy "Solidarność". |
Oprócz biurowca "Infosys" w otulinie ronda znajduje się jeszcze nowoczesny gmach Wydziału Prawa UŁ (słynny "Paragraf") oraz kościół p.w. św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko. |
Witam, trochę odkopuję :P co do schronu w rezerwacie, jedne informacje mówią o komorze gazowej inne o tym, że był to magazyn wapnia do zasypywania zwłok.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń