sobota, 1 października 2011

WYCIECZKA Nr 41 - Kazimierz

TRASA : Łódź (Wólczańska, 6 Sierpnia, Piotrkowska, al. Mickiewicza, Piotrkowska, 6 Sierpnia, Gdańska, Zielona, Legionów, Park im. J. Piłsudskiego "Zdrowie", Krakowska, Biegunowa, Jagodnica, Stare Złotno, Złotno) - Konstantynów Łódzki (Niesięcin, Klonowa, "Żabiczki", Lutomierska) - Mirosławice - Lutomiersk - Kazimierz - Stanisławów Stary - Słowak - Zgniłe Błoto - Budy Wolskie - Grunwald - Wola Grzymkowa - Rąbień A,B - Rąbień - Antoniew - Łódź (Rąbieńska, Srebrzyńska, Park im. Piłsudskiego "Zdrowie", Konstantynowska, Zielona, al. 1 Maja, Gdańska, Więckowskiego, Wólczańska, Próchnika) 
[01.10.2011. - 56,2 km, 2:47:44 h, 20,1 km/h]    
GPS     
Mr SCOTT  jedzie do... Kazimierza !  Wycieczka Nr 41.
Mr SCOTT się odgrażał, że musi wrócić do Kazimierza z dłuższą wizytą i oto właśnie nadszedł ten dzień ! Zaczynam wycieczkę na ulWólczańskiej 5, gdzie na rogu z al. 1 Maja mieści się Teatr Lalek "Arlekin", który w roku 1948 założył Pan Henryk Ryl. Ten secesyjny budynek zbudowano w 1902 roku za sprawą Moszka Offenbacha. Projektantem był jeden z wybitniejszych łódzkich architektów przełomu stuleci - Gustaw Landau Gutenteger.
Z ulWólczańskiej jadę do centrum miasta. Na rogu ulic 6 Sierpnia i al. Kościuszki 15, znajduje się Bank PKO. Ten eklektyczny pałac powstał w latach 1910-1912 i pierwotnie miał w nim siedzibę Bank Handlowy, założony z inicjatywy jednego z największych łódzkich przemysłowców Karola Scheiblera. Z al. Kościuszki udaję się na ulPiotrkowską, gdzie w to słoneczne, sobotnie przedpołudnie, można do woli rozkoszować się najpiękniejszą ulicą Łodzi.
Za kamienicą przy ul. Piotrkowskiej 149 zawracam do ul .6 Sierpnia. Jadę do Parku "Zdrowie". To największy łódzki zieleniec i jeden z największych w Europie – rozciąga się na powierzchni 172 ha ! Potem jadę do ul. Złotno i podążam do zachodniej granicy miasta.
Dojeżdżam do niebezpiecznego skrzyżowania ulic Złotno i Zgierskiej przed Konstantynowem. Jadę dalej prosto.
Wkraczam na ulicę Niesięcin w północnej części Konstantynowa Łódzkiego. Jechałem już tędy w czasie WYCIECZEK Nr 5, Nr 15 i Nr 28.
Tym razem omijam zjazd na Krzywiec i Babiczki i jadę przez Żabiczki - letniskową dzielnicę "Kansas". Zaliczam mały zjazd i z ul. Klonowej skręcam w prawo w drogę wojewódzką nr 710. Kieruję się w stronę Lutomierska.
Jadąc wyremontowaną ulLutomierską, opuszczam Konstantynów Łódzki. Przede mną Mirosławice, przez które przebiega podmiejska linia tramwajowa nr 43.
 Dookoła śliczne krajobrazy Wysoczyzny Łaskiej. Wjeżdżam do Lutomierska, który poznałem podczas WYCIECZKI Nr 28.
Jadę wzdłuż torów tramwajowych i jeszcze dalej prosto, pachnącą smołą asfaltówką. Po lewej stronie rozciąga się piękny krajobraz nad rzeką Ner. I wreszcie jest !!! Atrakcyjny Kazimierz i Mr SCOTT.
Pierwsza wzmianka o Kazimierzu pochodzi już z 1261 roku. Wtedy odbył się tutaj zjazd książąt dzielnicowych, a przed rokiem 1288 król Władysław Łokietek nadał Kazimierzowi prawa miejskie. Legenda głosi, że miasto założył król Kazimierz Wielki - podobno zabłądził w tych stronach i z opresji wyratowali go Cyganie, do dzisiaj licznie zamieszkujący te okolice. Dojeżdżam do tego zabytkowego krzyża z 1903 roku i skręcam w lewo w ulSienkiewicza.
W rynku stoi neogotycki kościół parafialny p.w. św. Jana Chrzciciela. Został on wzniesiony w latach 1902-1910. To projekt słynnego polskiego architekta i konserwatora zabytków Józefa Piusa Dziekońskiego.
Robię rundkę wokół ładnego rynku. Na deptaku naprzeciwko kościoła, umieszczona jest tablica informacyjna o Kazimierzu. Potem oglądam 200-letnie, ciągle czynne stodoły, które położone są niedaleko rynku, w prostokącie ulic Polnej i Sienkiewicza.
Wracam na skwer przy rynku, aby chwilę odpocząć. Deptak jest bardzo ładny - wzdłuż centralnej alejki stoją nowe latarnie i stylowe ławki. Ruszam na dalsze zwiedzanie Kazimierza. Jeżdżę centralnymi uliczkami, gdzie jest mnóstwo wiekowych domów i kieruję się do miejscowego cmentarza.
Mr SCOTT przed bramą wjazdową cmentarza w Kazimierzu.
W centralnej alejce kazimierskiej nekropolii, znajduje się kaplica grobowa Rodziny Kostaneckich z Charbic Dolnych.
Na południowej ścianie kaplicy, umieszczona jest tablica dla upamiętnienia Stanisława Kostaneckiego - wybitnego polskiego chemika organika.
Do Kazimierza wrócę zapewne jeszcze nie raz ! Jeszcze tylko nostalgiczne spojrzenie na przepiękny kościół i drogą przez urzekający las, ruszam na północ.
Dojeżdżam do rozjazdu we wsi Stanisławów Stary.
Potem do wsi Słowak. To bardzo ładna okolica. Dookoła zielone pola i lasy. Skręcam w prawo na wschód. Mijam stawy zalewu w Zgniłym Błocie.
Za stawem Garbol 2 skręcam w prawo do wsi Zgniłe Błoto. Droga nie jest tu zbyt równa, ale prowadzi lekko z górki, więc z utrzymaniem dobrego tempa jazdy nie ma problemu !
Szybko docieram do kolejnej wsi. Mr SCOTT pod Grunwaldem ! Osada otrzymała tę nazwę ponad sto lat temu - w 500-tną rocznicę bitwy pod Grunwaldem.
Dojeżdżam do krzyżówki z drogą Lutomiersk - Aleksandrów Łódzki. Jadę prosto i po chwili wjeżdżam do...
Woli Grzymkowej.
Przejeżdżam przez Rąbień A,B - dużą osadę z wieloma okazałymi posiadłościami ziemskimi, działkami i wyjątkowymi lasami. Byłem tu już podczas WYCIECZEK Nr 3, Nr 22 i Nr 38.
Mijam rondo na DK nr 71 w Rąbieniu i wyremontowaną szosą pędzę przez Antoniew !
Szybko docieram do naszej Łodzi, która jest miastem na prawach powiatu.
Dojeżdżamy ponownie do Parku im. Józefa Piłsudskiego na "Zdrowiu".
Jadę centralną alejką od lunaparku do ulKonstantynowskiej, gdzie znajduje się Miejski Ogród Zoologiczny. Łódzkie ZOO zostało założone w 1938 roku, a pierwszym mieszkańcem był jeleń o imieniu Boruta, który przywędrował do miasta i został złapany na placu Reymonta. Po chwili ruszam na wschód do centrum miasta.
Zatrzymuję się na moment przed gmachem Akademii Muzycznej przy ul. Gdańskiej 32. Ten piękny pałac został wzniesiony w roku 1904 przez "króla łódzkiej bawełny" Izraela Poznańskiego, dla jego syna Karola. Bardzo atrakcyjną wycieczkę do Kazimierza, kończę testem pierwszego łódzkiego kontrapasa przy ul. Wólczańskiej. Jest OK ! Kierowcy już się chyba nie dziwią, że rowerzystom można tutaj jechać od ul. Więckowskiego pod prąd !
Jeszcze tyko rzut oka na ładny front kamienicy przy ul. Próchnika 15 i Mr SCOTT zaczyna myśleć o kolejnej, atrakcyjnej wyprawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz