Pogoda w listopadzie dopisuje ! Wczoraj zaliczyłem fajną przejażdżkę po powiecie poddębickim i dzisiaj także jadę do... ! 432. wycieczkę rozpoczynam na ul. Piotrkowskiej od popatrzenia na nowy obiekt na mapie miasta. To centrum przesiadkowe MPK, które Łodzianie nazwali "Stajnia jednorożców".
Jadę dalej po najpiękniejszej ulicy świata i podziwiam skąpane w jesiennym słońcu wspaniałe kamienice.
Dziś postanawiam poznać bliżej pałac Ewalda Kerna, który znajduje się przy ul. Piotrkowskiej 179.
Pałac został wybudowany w latach 1896-98. Jego projektantem był Franciszek Chełmiński. Przy drzwiach wejściowych zawieszona jest tabliczka Urzędu Miasta Łodzi z informacjami na temat zabytkowej kamienicy.
Ewald Kern łodzianin pochodzenia austriackiego, był właścicielem drugiej co do wielkości w Łodzi odlewni żelaza i fabryki maszyn, wytwarzającej mechaniczne krosna tkackie.
Kern sprzedał pałac w roku 1903 z powodu kłopotów finansowych. Budynek zmieniał wielokrotnie właścicieli - obecnie jest siedzibą łódzkiego oddziału Polskiej Akademii Nauk.
W renesansowej fasadzie budynku wyróżnia się ozdobny fryz, w którym znalazły się atrybuty związane z przemysłem oraz piękna attyka.
We wnętrzu znajduje się cenny witraż przedstawiający alegorycznie przemysł i maszyny. W dużej mierze wnętrze budowli zachowało swój pierwotny, eklektyczny styl.
Jadę dalej po ul. Piotrkowskiej do Placu Reymonta, gdzie znajduje się charakterystyczny biurowiec Banku Pekao S.A. W tym oddziale przy ul. Piotrkowskiej 288 mam swoje konto i oszczędzam pieniądze na nowy rowerek !
Następnie przejeżdżam do Parku Sielanka przy ul. Pabianickiej. Przez zieleniec przebiega nowa droga rowerowa.
Docieram do stacji paliw przy skrzyżowaniu z Trasą Górna, gdzie na godz. 10:30 umówiłem się z Konradem "Siwym koniem". Dzisiaj znowu pojedziemy razem na rowerową wycieczkę !!!
To już nasz szósta wspólna eskapada (wcześniej opisane na blogu wycieczki o numerach : 431, 430, 427a, 372 i 346). Zaproponowałem Konradowi, że przejedziemy się do Rogowa i zwiedzimy piękne okolice powiatu brzezińskiego. Aby wydostać się z miasta, kierujemy się do Alei Ofiar Terroryzmu 11 września. Stamtąd do ul. Malowniczej i na Wiączyń Górny.
NA TRASIE DO ROGOWA
Gałkówek Kolonia - cmentarz ewangelicki.
Gałkówek Kolonia - super zjazd w dolinę rzeki Mroga.
Witkowice - cmentarz wojenny z okresu pierwszej wojny światowej na uroczysku Pustułka. Znam to miejsce bardzo dobrze - zobacz np. WYCIECZKA Nr 313.
Bitwa pochłonęła około 200 tysięcy ofiar i zginęło w niej wielu Polaków, których siłą wcielono do armii zaborców. Tablica "Pamięci Polaków, którzy walczyli w szeregach zaborczych armii i polegli na frontach I wojny światowej 1914-1918. Listopad 2014".
Obelisk wystawiony ku pamięci żołnierzy niemieckich.
Pomnik z prawosławnym krzyżem ku czci poległych żołnierzy rosyjskich.
Jedna z wielu pamiątkowych tablic z napisem "100 Russische krieger 1914".
Wieś Witkowice Parcela i tablica informacyjna dot. budowy nowej drogi : "Inwestycja współfinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Regionalnego oraz budżetu państwa w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego".
Witkowice zwiedziłem w trakcie WYCIECZKI Nr 155. Znajduje się tutaj bardzo malowniczy staw, który otoczony jest drzewami lipowymi.
Super szosa z Witkowic do osady Bogdanka.
Wieś Rochna i staw na rzece Mroga (zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 345).
Lisowice i zabudowania dawnego folwarku.
Pałac w Lisowicach - dawna posiadłość łódzkiego fabrykanta Markusa Silbersteina. Obecnie mieści się w nim Dom Pomocy Społecznej, który otoczony jest starym angielskim parkiem.
Za mostem na rzece Mroga w Lisowicach, rozpoczyna się terytorium wsi Tworzyjanki.
To urocza letniskowa miejscowość, którą wielokrotnie odwiedzałem (np. WYCIECZKA Nr 294). Znajduje się tutaj m.in. hotelik "Mawi".
Atrakcją hotelu jest grill-bar "Pod kozami", który czynny jest tylko w sezonie letnim.
Na dachu barku znajduje się pastwisko dla najprawdziwszych kóz !
Opuszczony drewniak w Tworzyjankach.
"Stary Folwark" Tworzyjanki - dawna rezydencja łódzkich fabrykantów Scheiblerów. Obecnie organizowane są tu konferencje, wesela i bankiety.
W osadzie zachowało się kilka drewnianych willi. Przy Starym Folwarku stoi willa z 1925 roku na podmurówce, składająca się z dwóch części - parterowej z poddaszem oraz piętrowej. Budynek otoczony jest parkiem krajobrazowym.
Miejscowość Tworzyjanki, jak głosi legenda, została założona przez braci Janków w XII wieku. Leży na szlaku "Muzeum w przestrzeni - wielokulturowe korzenie regionu łódzkiego". W ramach projektu wyznaczono cztery tematyczne szlaki : historyczny, przyrodniczy, kulturowy i kulinarny.
Najpiękniejsza willa w Towrzyjankach, zbudowana w 1925 roku w pobliżu kapliczki przy skrzyżowaniu dróg.
Most na rzece Mroga w Tworzyjankach.
Rzeka Mroga. Jej znajdują się na wysokości 195 m n.p.m. w granicach wsi Gałkówek-Kolonia.
Tworzyjanki położone są na pagórkowatym terenie o wysokości dochodzącej do 284 m n.p.m. Jedno z takich wzniesień, to wierzchołek na drodze do wsi Bronowice.
Bronowice - szosa pomiędzy lasem i ogromnym sadem.
Dom przy skrzyżowaniu w Bronowicach i tablica "Muzeum w przestrzeni - wielokulturowe korzenie regionu łódzkiego".
Most na rzece Mroga w Bronowicach.
Szosa na trasie Wągry - Rogów.
Z drogi doskonale widać zabudowania dawnego folwarku w Rogowie.
Po dojechaniu do drogi krajowej nr 72 skręcamy w prawo - na Rawę Mazowiecką.
ROGÓW
Zaliczamy kolejny, stromy podjazd i już jesteśmy w Rogowie. Miejscowość poznałem dobrze podczas WYCIECZKI Nr 124.
Oglądamy zabudowania "Majątku Rogów", który przez wiele lat należał do rodziny Wilskich herbu Półkozic.
Obecnie te obiekty stanowią własność osoby prywatnej, która prowadzi duże gospodarstwo rolne.
Właściciel ma także stadninę koni. "Majątek Rogów" położony jest na trasie Łódzkiego Szlaku Konnego.
Na terenie majątku znajduje się klasycystyczny pałac pochodzący z pierwszej połowy XIX wieku.
Inicjatorem budowy pałacu był hrabia Ignacy Wilski herbu Półkozic, który ufundował również ziemię pod miejscowy kościół. W 1916 roku do secesyjnego budynku sprowadził się z żoną Zofią z Sulikowskich i synami.
Wracamy na DK nr 72, wyjeżdżamy z Rogowa i jedziemy dalej na wschód.
Równa szosa prowadzi wprost do wiaduktu na linią kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.
Za wiaduktem skręcamy w lewo na drogę, która ciągnie się wzdłuż torów kolejowych. Ponownie jesteśmy w Rogowie.
Zajeżdżamy na stację kolei wąskotorowej, która powstała w 1915 roku podczas pierwszej wojny światowej, jako wojskowa kolej polowa zaopatrująca front w żywność broń i amunicję.
Kolej Wąskotorowa Rogów – Rawa – Biała Rawska to ostatnia czynna kolej wąskotorowa województwa łódzkiego. Jej trasa, licząca 49 km, jest najdłuższą przejezdną linią wąskotorową w Polsce.
Szlak kolejowy prowadzi ze stacji Rogów Osobowy Wąskotorowy przez Rawę Mazowiecką do Białej Rawskiej.
Mr SCOTT i Konrad - pamiątkowa fotografia w zabytkowym parowozie.
Na stacji Rogów Towarowy Wąskotorowy znajdują się zabytkowe lokomotywy wąskotorowe i wagony.
Po drugiej wojnie światowej, już pod szyldem PKP, kolej przez długie lata zapewniała codzienny dojazd do szkół i zakładów pracy okolicznym mieszkańcom.
W 1996 roku całą linię kolejową wpisano do rejestru zabytków, ale już w 2001 roku PKP podjęły decyzję o likwidacji kolejki. Wówczas pasjonaci zrzeszeni w Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych we współpracy z powiatem rawskim uratowali ją zapomnienia.
Fundacja zajmuje się ochroną i utrzymaniem zabytkowej linii oraz uruchamia historyczne pociągi turystyczne. Kolej kursuje od kwietnia do września we wszystkie niedziele.
Na stacji w Rogowie zgromadzono kolekcję taboru, jakiej nie powstydziłoby się najlepsze muzeum kolejnictwa. Co ważniejsze – większość tych zabytkowych pojazdów nie tylko stoi, ale także jest wysyłana na szlak z pociągami turystycznymi.
Po zwiedzeniu "muzeum na szynach", kierujemy się w stronę dworca kolejowego w Rogowie. Jego charakterystycznym obiektem jest wieża ciśnień pochodząca z okresu międzywojennego.
Jedziemy dalej do przejazdu kolejowego i przenosimy się na drugą stronę torów.
Przejeżdżamy przez centrum Rogowa obok budynku Urzędu Gminy.
Wstępujemy na chwilę na miejscowy cmentarz parafialny, na którym znajduje się mogiła polskich żołnierzy, którzy polegli we wrześniu 1939 roku. Spoczywa tu sześciu żołnierzy z 32 i 84 pp 30 Dywizji Piechoty "Armii Łódź", w tym por. 82 pp Leon Zaczek poległy 9 września 1939 roku.
Pokazuję również Konradowi grób zasłużonej dla Rogowa Rodziny Wilskch. W grobowcu spoczywa Ignacy Wilski herbu Półkozic - właściciel dóbr Rogów oraz jego syn Zbigniew Aleksander Wilski - właściciel majątku Rogów. Ponadto jest to miejsce wiecznego spoczynku Zbigniewa Tytusa Wolskiego, który był profesorem historii teatru (ur. 20.04.1934. w Rogowie - zm. 29.01.1995 r. w Warszawie), Ireny z Jagminów Wilskiej herbu Pelikan (1897-1977) oraz Janiny Katarzyny Babińskiej herbu Boycza (1889-1974).
Z Rogowa pedałujemy do wsi Olsza, gdzie znajduje się dwór zbudowany w 1916 roku. Od 1995 roku mieści się w tu wspólnota katolicka "Ognisko Miłości".
Blisko dworu znajduje się skrzyżowanie z drogą do wsi Mroga Dolna - to w prawo.
Jedziemy prosto po nowej drodze, przy której ustawiona jest tablica z informacją : "Projekt pn. przebudowa drogi gminnej Olsza - Rozworzyn został zrealizowany przez Gminę Rogów w roku 2011 w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008-2011".
Ta droga jest jak marzenie i biegnie w dolinę rzeki Mrogi. Ze wzgórza w Olszy widać doskonale krajobraz Wzniesień Łódzkich.
Wzdłuż szosy rozciągają się pola uprawne z charakterystycznymi miedzami, które porośnięte są gęstą trawą. Krajobraz tej okolicy robi niesamowite wrażenie !
ROZWORZYN
Zjeżdżamy ze wzniesienia z prędkością ponad 50 km/h do wsi Rozworzyn. Miejscowość istniała już w 1394 roku.
Osada położona jest nad rzeką Mrogą.
Obszar wokół rzeki objęty jest ścisłą ochroną i tworzy Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy "Dolina Mrogi".
Most nad rzeką Mroga. Zatrzymujemy się tutaj na kwadrans i urządzamy sobie sesję fotograficzną. Okazuje się, że Konrad także pasjonuje się fotografią, tak więc mamy kolejny wspólny temat do rozmów !
Staw w Rozworzynie.
Skrzyżowanie w centrum wioski (w lewo na Przecław).
Ustawiona jest przy nim mała tablica "Muzeum w przestrzeni - wielokulturowe korzenie regionu łódzkiego" pt. "Rozworzyn skraj pozycji obronnej 30 DP". Opisana jest na niej historia miejscowości oraz wydarzenia z kampanii wrześniowej 1939 roku.
W dniu 5 września we wiosce stacjonował 84 pp Strzelców Polskich Armii "Łódź". Pułk ten wchodził w skład 30 DP i był dowodzony przez płk Stanisława Sztarejkę.
Jedziemy dalej przez wieś na zachód, podziwiając przydrożne krajobrazy.
Widoki są zachwycające ! Przy przebłyskach zachodzącego słońca, widać dobrze przedmieścia Brzezin.
Przed brzozowym lasem kończy się asfaltowa nawierzchnia.
Na tych leśnych terenach Nadleśnictwa Brzeziny, prowadzona jest obecnie wycinka. Namawiam Konrada do upamiętnienia naszej dzisiejszej przygody i pozujemy na tle równo ułożonych belek sosny.
Za lasem kończy się terytorium wsi Rozworzyn.
POWRÓT DO ŁODZI
Przy drodze do Brzezin przebiega linia energetyczna z potężnymi masztami.
Dojeżdżamy do drogi woj. nr 704 i jedziemy przez wieś Szymaniszki.
Ale bardzo krótko, bo po zjeździe ze wzniesienia, skręcamy w lewo w stronę osady Pieńki Henrykowskie.
Jest to znakomita trasa rowerowa, która prowadzi po nowo utwardzonych duktach leśnych.
Szybko docieramy do wsi Pieńki Henrykowskie, w której zbudowano nową drogę.
"Inwestycja współfinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Regionalnego oraz budżetu państwa w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego".
Przez Pieńki Henrykowskie przebiega trasa szlaku rowerowego po Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich.
Dziś trafia się nam zjawiskowy zachód słońca, więc wyciągamy z pokrowców swoje aparaty i uwieczniamy te niepowtarzalne widoki !
A oto Konrad "Siwy koń" - mój nowy towarzysz na rowerowych wycieczkach, w blasku listopadowego słońca.
Oprócz fenomenalnego zachodu słońca, możemy obserwować jeszcze tęczę ! Skąd ona się tu wzięła ? Przecież nie padało !
Fantastycznie umaszczony modrzew - jedno z wielu pięknych drzew na tej trasie.
Z Pieńków Henrykowskich dojeżdżamy do wsi Syberia (zobacz np. WYCIECZKĘ Nr 153).
Przez cały czas podziwiamy rewelacyjny zachód słońca ! Zdjęcia nieba i pól we wsi Bielanki.
Szybkim tempem przejeżdżamy przez Wolę Cyrusową i meldujemy się w Niesułkowie. Znajduje się tam zabytkowy kościół p.w. św. Wojciecha. Został zbudowany w 2 poł. XVII wieku (zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 64).
Potem już się nigdzie nie zatrzymujemy i pedałujemy mozolnie po Wzniesieniach Łódzkich w stronę Łodzi. Na zdjęciu szosa na odcinku Sierżnia - Stare Skoszewy (niebieski szlak rowerowy "Ziemi Rawskiej").
Super wycieczkę do Rogowa i Rozworzyna kończymy w Parku Ocalałych pod Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Dzięki Konrad za aktywnie spędzony dzień i do następnego razu !!!
Konrad podąża na Rudę Pabianicką, a ja do śródmieścia Łodzi i mojej BAZY WYPADOWEJ w okolicy Teatru "Arlekin". Teraz odpocznę sobie parę dni i znowu ruszę na rowerowy szlak !!! 😎
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz