Mr SCOTT jedzie do... Oporowa !!! Trasa WYCIECZKI Nr 389.
Lato to wymarzony czas do jazdy na rowerze ! Korzystam z pięknej pogody i w niedzielny poranek, wyruszam na kolejną eskapadę. Jej start wyznaczyłem sobie pod kamienicą przy ul. Zielonej 25. Została zbudowana w latach 1936-1938 na zlecenie Judy Salomonowicza, właściciela mechanicznej fabryki pończoch przy ul. Gdańskiej 57.
Następnie podjeżdżam na ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich 18 i oglądam nowy mural. Na murze wymalowano "Znak Polski Walczącej", napis "Bóg - Honor - Ojczyzna", podobiznę Papieża Jana Pawła II oraz Jego słowa wygłoszone w Zakopanem w dniu 6.06.1997 roku : "Trzeba, ażeby Polska, od Bałtyku po Tatry, patrząc w stronę krzyża na Giewoncie, słyszała i powtarzała : Sursum corda ! W górę serca ! Amen".
Tuż obok znajduje się kościół Św. Mateusza Ewangelisty (ul. 28. Pułku Strzelców Kaniowskich 18).
Na murze świątyni zawieszony jest baner z postacią patrona parafii. Mateusz Ewangelista był celnikiem z Kafarnaum, a później apostołem Jezusa. Według tradycji jest autorem pierwszej Ewangelii. Uznawany za męczennika, świętego kościołów : katolickiego, prawosławnego, anglikańskiego, koptyjskiego, ewangelickiego i ormiańskiego.
Budowę kościoła rozpoczęto 4 maja 1994 r. wg projektu architektów Jerzego
Gonery i Lidii Zysiak i zakończono w 2000 roku. Bryła kościoła oparta jest na rzucie
prostokątnym, 3-nawowa. Świątynia stanowi zespół połączony z budynkiem
społecznym.
W marmurowym ołtarzu głównym, konsekrowanym 20.IX.1997 r. przez abpa Władysława Ziółka, znajduje się wielki krzyż z wizerunkiem ukrzyżowanego Chrystusa.
Tuż obok zawieszony jest obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.
W świątyni znajdują się pamiątkowe tablice : "Pamięci żołnierzy Armii Łódź, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny we wrześniu 1939 roku". Tablicę ufundowali "Wdzięczni Łodzianie, społeczność Szkoły Podstawowej nr 26 im. Armii "Łódź", Stowarzyszenie Upamiętnienia Armii Łódź".
"Kamień węgielny i akt erekcyjny Kościoła św. Mateusza Ewangelisty w Łodzi wmurowany przez J.E. Ks. Arcybiskupa Władysława Ziółka dnia 30 kwietnia 1995 r.".
"Gorliwość i troska o Dom Pański nie daje mi spokoju. Annie i Kazimierzowi Lasotom dobroczyńcom kościoła św. Mateusza w Łodzi w dowód wdzięczności o Dom Boży". "... a dobre ich czyny pójdą za nimi do Twego Królestwa..." W Roku Jubileuszowym Łódź, 25 grudnia 2000".
"Męczennikowi prawdy i nadziei" - tablica pamięci księdza Jerzego Popiełuszki.
"Dla uczczenia pamięci obywateli Polski, którzy zginęli na nieludzkiej ziemi sybirskiej", ufundowana przez Związek Sybiraków Łódź-Polesie i parafian.
Chór muzyczny, na którym znajdują się organy piszczałkowe.
Kościół został konsekrowany w dniu 19.IX.2004 r. przez abpa Władysława Ziółka.
Po obejrzeniu kościoła jadę na osiedle mieszkaniowe Żubardź, gdzie umówiłem się z moim kolegą Piotrem. Z Piotrem poznaliśmy się na testach rowerów Scott na jesieni 2014 roku (WYCIECZKA Nr 302). Byliśmy już razem na dwóch wycieczkach. Piotr jeździ na super kolarce m-ki Rose. Pojedziemy dziś na przejażdżkę do Oporowa.
NA TRASIE DO OPOROWA
Sokolniki Parcela - skrzyżowanie z drogą woj. nr 708.
Chociaż Piotr jest ode mnie młodszy o ponad dwie dekady, to jednak mamy ze sobą dobry kontakt. Obydwaj "nadajemy na podobnych falach" ! Piotr doskonale rozumie moje przesłanie dot. BAZ OBCYCH i hasło "ONI są wszędzie"
Jedziemy równym tempem i rozmawiamy na interesujące nas tematy. Trasę wycieczki opracowałem ja i starałem się, aby przebiegała także po atrakcyjnych szlakach rowerowych regionu łódzkiego. Na zdjęciu wieś Czerników i most na polnej strudze - odcinek niebieskiego szlaku "W centrum Polski".
Piątek - pod pomnikiem geometrycznego środka Polski (zobacz WYCIECZKA Nr 96).
Droga woj. nr 702 we wsi Pęcławice - Pradolina Warszawsko-Berlińska.
Kościół Świętej Marii Magdaleny w Łękach Kościelnych - zobacz WYCIECZKA Nr 292. Jest to budowla drewniana konstrukcji zrębowej, trzynawowa z wielobocznie zamkniętym węższym prezbiterium. Budynek nakryty jest dwuspadowym gontowym dachem, na którym znajduje się sygnaturka.
Świątynię zbudowano w 1775 roku z fundacji Jana Leźnickiego. We wnętrzu wyposażenie barokowe : ołtarze, organy, ambona i chrzcielnica.
Ołtarz boczny prawy. Ciekawostka - kościół pojawia się w pierwszym odcinku polskiego serialu „Rodzina Połanieckich”.
Pamiątkowe tablice : "Pamięci Rodziny Chełchowskich z Konar i Rustowa, kolatorów tego kościoła. Dzieci i wnuki 1988", "Tu leży Ś.P. Rafał Świętosławski dziedzic dóbr Łęk. Zmarł dnia 2 kwietnia 1828 r.".
Ołtarz boczny lewy z obrazem Wojciecha Gersona z XIX wieku, na którym przedstawiony jest św. Józef.
Spiralne schody prowadzące na ambonę i zabytkowy krucyfiks z początku XVIII wieku.
Feretrony - obrazy religijne w ozdobnych ramach umieszczone na piedestale, do którego przymocowane są drążki
służące noszeniu w czasie procesji.
Trzeci ołtarz z wizerunkiem św. Krzysztofa z drugiej poł. XVIII wieku.
XI stacja Drogi Krzyżowej "Jezus do krzyża przybijany".
Chór muzyczny wsparty na dwóch kolumienkach z późnobarokowymi organami.
Na placu przykościelnym znajdują się stare nagrobki i zabytkowe pomniki, które opisałem na kartach W-292.
Szewce Walentyna.
Wojszyce.
BAZY OBCYCH - okolica wsi Wojszyce
Wojszyce - skrzyżowanie z drogą krajową nr 92.
Z DK 92 od razu skręcamy w prawo - w stronę wsi Florianów.
Droga przecina linię kolejową we wsi Kręciszki.
Wieś Czesławów, gdzie znajduje się niewielkie wzniesienie. Postanawiamy uwiecznić to miejsce na krótkim filmie i pędzimy z Piotrem z górki z prędkością ponad 40 km/h !!!
Skrzyżowanie i kapliczka we wsi Wólka Lizigódź.
Wąska asfaltówka na terenie przysiółka Oporówek, która doprowadza do głównej szosy przechodzącej przez Oporów.
OPORÓW - CMENTARZ PARAFIALNY
Zwiedzanie starych cmentarzy, to jedno z moich ulubionych zajęć w trakcie rowerowych wycieczek ! Poczytałem wcześniej o historii Oporowa i wiem, że na tej nekropolii znajduje się wiele wspaniałych pomników i miejsc spoczynku znamienitych obywateli.
Wspaniały pomnik na grobie księdza Józefa Szczuckiego (ur. 19 marca 1852 r. zm. 10 czerwca 1926 r. w Łąkoszynie). "Pamiątkę stawiają wdzięczni parafianie Oporowscy".
"Ś.P. Zygmunt Napieralski porucznik artylerji zmarł w Częstochowie dnia 28 września 1928 przeżywszy lat 23. Pokój Jego cieniom. Kamień się zaczerni zlany memi łzami i rzewne w duszy budzą się wspomnienia. Przed tronem Boga ty się módl za nami widząc łzy nasze i słysząc westchnienia".
Grób rodziny Skarżyńskich z lat 20-tych XX wieku.
Fenomenalny pomnik na grobowcu rodziny Orsetti. Na krypcie grobowej ustawiony jest kilkumetrowa, kamienna kolumna z jasnego piaskowca, na której umieszczono epitafia.
Kolumnę
wieńczy podstawa z akroteriami, nad którą umieszczono krzyż
równoramienny z wypukłorzeźbionym puttem na przecięciu ramion. Na
trzonie kolumny umieszczony jest napis : "Grób Rodziny Orsettich 1862. Rodzicom Dzieci".
Napis od frontu, pod wypukło rzeźbionym wieńcem laurowym : "D.O.M. Tomasz Orsetti ur. d. 7 Marca 1798 † d. 13 Czerwca 1851".
Napis z lewej strony: "Alexander Zabłocki żył lat 2. † 1 Maja 1858 Konstanty Zabłocki żył lat 2. † 29 Kwietnia 1860 Katarzyna Orsetti ur. w Oporowie 20 Kwietnia 1851 zm. w Warszawie 9 Marca 1865 Edward Orsetti ur. w Gołembiewie 13 Marca 1835 zm. w Illenau 2 Listopada 1891".
Napis z tyłu : "D.O.M. Aleksandra z Linowskich Orsetti ur. d. 21 Stycznia 1811 † d. 13 Marca 1854".
Napis z prawej strony : "Konstancya Orsetti żyła lat 7. † 5 Kwietnia 1841 Joanna Orsetti żyła lat 6. † 15 Października 1844 Natalia Orsetii żyła lat 2. † 26 Marca 1847 Konstanty Orsetti żył lat 2. † 26 Marca 1849 Józef Orsetti żył lat 20. † 11 Lipca 1863".
"Ś.P. Andrzej Szlązakowski żył lat 63 zm. 25 sierp. 1894 r. Pokój jego duszy. Ukochanemu mężowi i ojcu żona i dzieci".
Potężny grobowiec z ułamanym krzyżem który opiera się na stercie połączonych ze sobą kamieni. Spoczywa tu Maciej Napieralski - dyrektor cukrowni ,,Tomczyn’’ w Oporowie. Cukrownię zbudował Tomasz Orsetti, stąd nazwa, właściciel Oporowa od 1837 roku. Zakład działał do 1927 roku. W latach siedemdziesiątych XIX wieku cukrownia ,,Tomczyn’’ i pobliska cukrowania ,,Walentynów’’ miały wspólną dyrekcję. Funkcję dyrektora, aż do śmierci w 1905 roku pełnił Maciej Napieralski.
"Ś.P. Maciej Napieralski Dyrektor Cukrowni "Tomczyn" przeżywszy lat 72 zmarł 2 marca 1905 r. w Oporowie. Pokój Jego duszy".
Kapliczka cmentarna z 1888 roku.
"Ś.P. Mateusz Gajewski żył lat 77 zmarł dnia 1 lutego 1904 r. wieczny Spokój Jego duszy".
"Małgorzata Zwan żyła lat 67, zm. 29 paźdz. 1923 r. Pokój jej duszy".
"MIEJSCE WIECZNEGO SPOCZYNKU ŻOŁNIERZY POLSKICH POLEGŁYCH W WALCE Z HITLEROWSKIM NAJEŹDŹCĄ WE WRZEŚNIU 1939 ROKU". Pochowano tu żołnierzy z 61 pp 15 DP Armii "Pomorze" oraz 37 pp 26 DP Armii "Poznań".
W części cmentarza znajdującej się po lewej stronie zachował się
grobowiec z piaskowca zwieńczony krzyżem na podstawie, wykonanym z
białego marmuru. Pochowany tu został Konstanty Orsetti (ur. 1861 - zm. 27.II.1917.) oraz :
"Józef Orsetti właściciel dóbr Byszew ur. 4 Maja 1795 r. zm. 29 Września 1870 r. Józefa z Orsettich hrabianka Stadnicka ur. w Oporowie 27 lutego 1878 zm. w Berlinie 24 lutego 1899".
"Fanny Orsetti ur. 5 września 1863 zm. 24 Lutego 1878 Adam Orsetti ur. 1 Czerwca 1874 um. w Wiesbadenie 20 lipca 1892".
Przed frontonem grobowca umieszczono ozdobną kratę. Widnieje na niej sygnaturka firmy "Kozieradzki & Wnorowski Stawki No 59 w Warszawie".
Zwiedzenie oporowskiego cmentarza, było dla mnie niezwykłym przeżyciem !!!
OPORÓW - ZWIEDZANIE
Kilkanaście metrów od cmentarnej bramy, ustawiona jest tablica wjazdowa do Oporowa. Miejscowość położona jest na terenie Powiatu Kutnowskiego i jest stolicą Gminy Oporów.
Na początek zwiedzania podjeżdżamy pod zabytkowy, gotycki kościół parafialny św. Marcina.
Świątynię zbudowano z pierwszej poł. XV wieku z inicjatywy wojewody łęczyckiego, Mikołaja Oporowskiego. Budowę dokończył jednak jego syn – Władysław Oporowski, późniejszy prymas Polski. Jest to budowla jednonawowa, wzniesiona na planie wydłużonego prostokąta, z wieżą od strony zachodniej i kryptą grobową w podziemiach.
Ołtarz główny z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej z przełomu XVII i XVIII wieku w srebrnych sukienkach z XVII i XVIII wieku. Ołtarz warsztatu warszawskiego snycerza Bartłomieja Bernatowicza z ok. 1740 roku. W zwieńczeniu ołtarza umieszczony jest obraz "Św. Marcina" z 1840 roku. W ołtarza kartuszach umieszczone są herby właścicieli Oporowa.
Ambona i ołtarz boczny lewy p.w. Serca Pana Jezusa z ok. 1740 roku.
Ołtarz boczny prawy pw. Przemienienia Pańskiego z ok. 1740 roku. Znajdują się w nim obrazy : "Przemienienie Pańskie", autor T. Mucharski 1912 roku i "Św. Józef", który namalował B. Rutkowski 1902 roku.
Na placu przykościelnym ustawiona jest figura Matki Bożej oraz dzwonnica. Teren wokół świątyni jest zakrzewiony i zadrzewiony.
Kościół połączony jest z domem zakonnym ojców paulinów. Pełna nazwa Zakonu Paulinów brzmi : Ordo Sancti Pauli Primi Eremitae - Zakon Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika (OSPPE). Gotycki dom mieszkalny dla zakonników powstał w trzecim ćwierćwieczu XV wieku z fundacji wojewody Piotra Oporowskiego.
W prześwicie bramowym zawieszona jest tablica z informacją : "Kościół z plebanią starannie z fundamentów odrestaurowany, kosztem parafian staraniem Ks. Szczuckiego w r. 1889".
Gotycka kruchta z pierwszej poł. XV wieku.
Furta wejściowa od strony ulicy i widok na kościół od strony północy.
Na ścianie prezbiterium umieszczona jest kapliczka z rzeźbą Matki Bożej, trzymającej na kolanach Chrystusa zdjętego z krzyża.
Pod witryną zawieszone są trzy tablice epitafijne poświęcone : Tomaszowi, Konstancji i Joannie Oresettim.
Zespół klasztorny Paulinów w Oporowie to najstarsza siedziba zakonu paulinów w Polsce.
Gminna Biblioteka Publiczna w Oporowie.
Centrum Oporowa (Urząd Gminy, sklepy, przystanek autobusowy, itp). Przez miejscowość przebiega niebieski, rowerowy "Szlak w Centrum Polski".
Zamek otacza 10-hektarowy park założony prawdopodobnie w XVII wieku. W jego centralnej części znajduje się prostokątna polana otoczona lipami i niewielki kopiec.
Zamek zbudowany został na planie czworoboku, z piętrowym domem mieszkalnym, wieżą i basztą obronną. Wewnętrzny dziedziniec zamykają mury z blankami i otworami strzelniczymi. Jest on jedynym zachowanym obiektem świeckiej architektury gotyckiej w całej środkowej Polsce.
Oporów posiada niezwykle odległe tradycje dziejowe. Pierwsza wzmianka na jego temat pochodzi z 1357 roku. Od XIV do XVI wieku był siedzibą rodziny możnowładczej Oporowskich herbu Sulima. To właśnie za ich sprawą w miejscowości tej został wzniesiony kościół, ale także warownia i zamek.
Zamek w Oporowie, późnogotycka rycerska siedziba obronna, jest jednym z nielicznych średniowiecznych założeń rezydencjonalnych zachowanych w Polsce. Przy fosie znajdują się kamienne schody z rzeźbami lwów.
Stara studnia stojąca przy jednej z alejek (pomiędzy fosą i stawem).
Z około 1840 roku pochodzi przybudówka na dziedzińcu tzw. „Kredens”. Krążą legendy o tym, że zamek
nawiedzony jest przez cierpiące dusze oporowskiej kasztelanki oraz
miejscowego przeora spotykających się potajemnie w ukrytym przejściu,
które kiedyś zawaliło się skazując ich na śmierć w tunelu. Zamek
nawiedza ponoć również kasztelanka Barbara Tarnowska, tak zwana "Biała
Dama", która wydała rozkaz pobicia na śmierć kapłana. Faktem jest, że w
2010 roku monitoring zamku zarejestrował, jak kaplicę wypełnia
tajemnicza i pulsująca poświata, zarejestrowano również krążący po
podłodze promień i białe obiekty, włączył się też alarm, a kilka dni
później sytuacja się powtórzyła !
Od 1949 roku w zamku mieści się w nim Muzeum Stylowych Wnętrz, które zawiera ekspozycję wnętrz dworskich. Prezentują one przede wszystkim kulturę szlachecką.
Na zbiory składają się dzieła sztuki z bardzo różnych epok (od XVI do początku XX wieku). To przede wszystkim obrazy, rzeźby oraz wyroby rzemiosła artystycznego.
Tylko nieliczne eksponaty są bezpośrednio związane z historią zamku. Zaliczają się do nich wyjątkowe portrety rodziny Sołłohubów, pistolety pojedynkowe, ale także lustra z żardinierami.
Do zamku prowadzi drewniany most, który wsparty jest na ceglanych filarach.
"Most zbudowali żołnierze 2. Inowrocławskiego Pułku Komunikacyjnego im. gen. Jakuba Jasińskiego. Oporów 28.IX.-3.XI.2010 r.".
Mr SCOTT przyznaje, że rowerowy wypad do Oporowa, to idealny pomysł na jednodniową wycieczkę ! Ta piękna wioska o bogatej tradycji z pewnością zasługuje na odwiedzenie jej o każdej porze roku !
Na zamku odbywają się koncerty muzyczne i poetyckie, spektakle
teatralne. Latem turnieje i pokazy walki urządza Drużyna Rycerska w
barwach rodu Oporowskich. Przez cały rok można się zatrzymać w stylowych
pokojach gościnnych w pawilonie parkowym. Na zdjęciu "Domek Szwajcarski" na terenie parku.
Staw przy oporowskim zamku.
Brama wjazdowa od strony północy.
Z bramy wyjeżdżą się wprost na malowniczy staw, jaki utworzony został z wód rzeki Słudwia.
Młyn w Oporowie.
Dojeżdżamy do Spółdzielni produkcyjno-handlowej i kończymy wizytę w Oporowie. Wrócę tutaj jeszcze nie raz ! Obiecuję to sobie !!!
POWRÓT DO ŁODZI
Wieś Świechów i dom sołtysa.
Osada Jastrzębia.
Dojeżdżamy do drogi woj. nr 573 i skręcamy na Żychlin.
Dzieciaki kąpiące się w fontannie na żychlińskim rynku.
Krótki odpoczynek na przystanku PKS-u. Zajadamy z Piotrem przepyszne lody z żychlińskiej cukierni
Z Żychlina kierujemy się do wsi Budzyń.
Potem na Śleszyn i dalej na południe, do przejazdu kolejowego we wsi Zosinów.
Piotr cały czas narzuca ostre tempo jazdy i nie mam specjalnie czasu na robienie zdjęć. Stajemy dopiero przy pięknym stawie w Walewicach.
Dziś jest bardzo upalnie, a do tego wieje silny wiatr z płd.-zachodu, który znacznie utrudnia pokonywanie kolejnych kilometrów. Ściągam rowerowy kask, bo jazda w nim przyprawia mnie o istny zawrót głowy !!!
Wieś Kalinów i mijanka z wiejską traktorzystką
Sierżnia w gm. Stryków - budowa autostrady A-1.
Fantastyczna trasa rowerowa we wsi Boginia.
Ostatnią godzinę wycieczki poświęcamy na trening, polegający na pokonywaniu stromym podjazdów we wsi Dąbrówka. Są tam wzniesienie rzędu 7% i powiem szczerze, że można się naprawdę porządnie ujechać !
Finał niedzielnej przejażdżki, to przejazd w strumieniach rzęsiście padającego deszczu. Kompletnie przemoczeni, docieramy do skrzyżowania ul. Wycieczkowej z ul. Strykowską. Na niebie pojawiła się przepiękna tęcza
Wyprawę do pięknego Oporowa, kończymy na Starym Rynku. Dzięki Piotr za aktywnie spędzoną niedzielę i do następnego spotkania ! Kolega odjeżdża na Żubardź, a ja kieruję się do centrum miasta.
Dojeżdżam do odnowionej kamienicy przy skrzyżowaniu ul. Nowomiejskiej z ul. Północną, a potem już bez żadnych oporów, totalnie wyluzowany, pedałuję sobie przez kałuże po ul. Piotrkowskiej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz