[28.09.2014. - 91,2 km - bez mierzenia średniej i czasu przejazdu]
ZDJĘCIA FILMY
Mr SCOTT jedzie z Jacolokiem do... Czarnocina !!! Trasa WYCIECZKI Nr 295. |
Jacek to dobry kumpel Mr SCOTT'a ! Znamy się od kilku lat, mamy podobne zainteresowania i poglądy na wiele spraw. W tym roku zaliczyliśmy już fajną WYCIECZKĘ Nr 280. |
Zatrzymujemy się na chwilę i Jacek pokazuje mi kostkę, którą ufundowała Jego rodzina : "02197 J.K.M. Krawczyk". Wow ! |
Przejeżdżamy obok budowy centrum przesiadkowego, które powstaje na trasie przebudowywanej trasy W-Z. |
Jedziemy ul. Wólczańską i ul. Pabianicką, do skrzyżowania z al. Jana Pawła II. Za stacją paliw "Lukoil", przenosimy się na drogę rowerową, która przebiega wzdłuż Trasy Górna - zobacz WYCIECZKA Nr 288. |
Szybko dojeżdżamy do Starowej Góry, skąd obieramy kurs na Rzgów. Przystajemy na chwilę w pięknym Parku im. Adama Mickiewicza, który znajduje się w centrum - naprzeciwko kościoła i Urzędu Miasta w Rzgowie. Po drodze pokazuję Jackowi wszelkie atrakcje i zanudzam Go opowiadaniem, że "to jest tu, a to tam". |
Następnie przejeżdżamy przez Modlicę do Woli Kutowej. "Wiejskie jaja" - tabliczki z takim komunikatem, można często spotkać w podłódzkich wsiach. |
W Woli Kutowej skręcamy na południe, do mostu na rzece Wolbórka. Potem jedziemy przez sioło Rzepki do pięknego Czarnocina - zobacz np. WYCIECZKĘ Nr 48. |
Jacolok jest w tych okolicach pierwszy raz. Poruszamy się po stolicy gminy spacerowym tempem, oglądając miejscowe atrakcje. Zaglądamy pod zabytkowy budynek Zespołu Szkół Rolniczych w Czarnocinie. |
Na koniec zwiedzania jedziemy nad zalew, który powstał w latach 1997-2000 na lewym brzegu rzeki Wolbórki. |
Zalew składa się z dwóch pięknych zbiorników małej retencji „Czarnocin I” i „Czarnocin II”, o łącznej powierzchni 32,5 ha. To bardzo popularne tereny rekreacyjne. |
Pośrodku zalewu znajduje się duża wyspa, a na niej ławki i mnóstwo zieleni. Odpoczywamy blisko pół godziny, ciesząc się pięknym dniem. |
Mr SCOTT robi rzecz jasna dużo zdjęć, które można obejrzeć w galerii z tej wycieczki. |
Z Zamościa pedałujemy do Kotlin, bo chcę pokazać Jackowi tutejszy zalew. |
Do Łodzi jeszcze sporo kilometrów, a Jacolok co chwila zadręcza mnie pytaniem : "Daleko jeszcze ? ". Nie zamieszam go straszyć, a raczej ciągle motywuję do zdyscyplinowanego kręcenia korbą. Humor wraca mu w dopiero Zielonej Górze, do której przybywamy drogą przez wieś Borowa. Wcześniej Zamość, teraz Zielona Góra - no Jacolok ! Dzisiaj trochę pojeździłeś po Polsce ! |
Gdybyś jeszcze rzucił to szkodliwe palenie, to pewnie kondycja by Ci się poprawiła ! W Andrespolu stajemy na kolejny odpoczynek. Nie ma się co dziwić, bo odcinek na trasie z Justynowa, pokonaliśmy w naprawdę niezłym tempie. |
Po wjechaniu do Łodzi jedziemy na stację kolejową Łódź Olechów. Byłem tu podczas ostatniej WYCIECZKI Nr 294. Chciałem po prostu pokazać Jackowi, że w naszym mieście jest mnóstwo ciekawych miejsc, które warto odwiedzić. Nie tylko Las Łagiewnicki. |
Nad torami stacji Łódź Olechów, budowany jest obecnie wiadukt autostrady A-1. Niesamowicie wyglądają masywne filary ! |
Do stacji można dojechać ul. Polskich Kolei Państwowych, która odchodzi na południe od ul. Zakładowej. |
Z Andrzejowa kierujemy się na osiedle mieszkaniowe Widzew-Wschód. Zaglądamy na chwilę na dworzec kolejowy. A tam są ławki, więc Jacolok musi trochę odpocząć... |
Potem jedziemy w stronę centrum miasta, po drodze rowerowej przebiegającej wzdłuż al. Piłsudskiego. |
Przy skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza, Mr SCOTT zauważył plakaty z napisem "Kocham Łódź". |
Nasza wycieczka miała się zakończyć na ul. Piotrkowskiej. Ale Jacolok odpoczął, nabrał sił witalnych i wielkiej ochoty na szybką rundkę wokół Łodzi ! Pojechaliśmy więc drogami rowerowymi, wzdłuż al. Mickiewicza i al. Włókniarzy do ul. Zgierskiej. Przy rondzie Biłyka zawróciliśmy na południe. Pedałując po ul .Zgierskiej, dojechaliśmy do parku w dolinie rzeki Sokołówka. Znajduje się tam niewielki staw o powierzchni ok. 850 m². Rzeka Sokołówka jest lewobrzeżnym dopływem Bzury o długości 10,2 km. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz