[23.05.2014. - 132,2 km, 23,4 km/h, 5:38:34 h]
ZDJĘCIA FILMY
Mr SCOTT jedzie do... Bąkowa Górnego przez Chruślin !!! Trasa WYCIECZKI Nr 253. |
Jadę do skrzyżowania ul. Pomorskiej 67 z ul. Sterlinga, gdzie znajduje się dawna dawna fabryka wyrobów jedwabnych Gethart i spółka. Na ścianie kamienicy namalowany jest jeden z najciekawszych łódzkich murali. Wykonał go we wrześniu 2011 roku hiszpański artysta ARYZ. Wielkie malowidło "Dziewczyny w kąpieli", zostało wykorzystane w jednej z części kultowej gry komputerowej "Devil May Cry" japońskiego koncernu Capcom. Trwa właśnie remont fabryki i prawdopodobnie będzie w niej centrum handlowe. |
Pedałuję cały czas prosto, przez Rondo Solidarności do skrzyżowania ul. Pomorskiej z ul. Lumumby. Ulica ta zyskała swojego patrona w 1961 roku i upamiętnia Patrica Lumumba - pierwszego premiera Demokratycznej Republiki Konga. Wcześniej nazywała się Dolnowschodnia, Nowe Stoki i Bystrzycka. |
Właśnie w tej części Łodzi znajduje się słynne osiedle studenckie - popularne "Lumumbowo". |
Na ścianie pawilonu przy ul. Lumumby 1, cieszy oczy kolorowy mural "Lumumbowo - Uniwersytet Łódzki Wita. 1945-2010". |
W budynku tym mieści się "Centrum obsługi studenta" i załatwiane są tutaj "Sprawy bytowe studentów". |
Osiedle powstało na początku lat 50-tych XX wieku. Pierwszym wybudowanym akademikiem był "Tygrys", który wzniesiono w 1951 roku. |
Na ścianie budynku umieszczona jest pamiątkowa tablica z napisem : "Osiedle Akademickie w Łodzi im. Bohaterów Z.W.M. W 10- rocznicę powstania Z.W.M. 1943-1953. Łódź luty 1953". |
Na osiedlu znajduje się m.in. dziewięć domów studenckich Uniwersytetu Łódzkiego (II – "Balbina", III – "Pretor", V, VII – "Sigma", VIII, IX – "Hades", X – "Olimp”, XI, XIII – "Alcatraz"). |
Ponadto dwa Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (I – "Medyk", II – "Synapsa") i jeden należący do Politechniki Łódzkiej (V DS "Tygrys"). |
Przy ul. Styrskiej 5 znajduje się Centrum Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Łódzkiego. |
Placówka dysponuje nowoczesnymi obiektami - m.in. krytą pływalną, siłownią i salą gimnastyczną. |
Na zdjęciu inny budynek Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Łódzkiego - ul. Styrska 5. Mieści się tutaj także Akademicki Związek Sportowy - Klub Uczelniany UŁ. |
Osiedle Akademickie "Lumumbowo" swoim wyglądem przypomina park. |
Umiejscowione jest na peryferiach śródmieścia Łodzi, w urokliwym miejscu otoczonym drzewami, co o każdej porze roku nadaje mu swoisty klimat. |
Do lat 90. ubiegłego stulecia, na osiedlu znajdowało się kino "Studio". Budynek jednak został podpalony i doszczętnie spłonął. |
Na ścianach wielu akademików, znajdują się kolorowe graffiti. Patrząc od strony ul. Pomorskiej, widać "Człowieka z kamerą" - ul. Rodzeństwa Fibaków 1. |
"Narodowiec" zdobi VII Dom Studenta ul. Rodzeństwa Fibaków nr 3. |
"Studentka dziewica" - namalowana na ul. Rodzeństwa Fibaków nr 5. |
Spora część malowideł powstawała z okazji corocznych "Juwenaliów", czyli święta studentów przypadających w miesiącu maju. |
IX Dom Studenta. ul. Rodzeństwa Fibaków nr 7. |
Pędzę przez Stoki do ul. Brzezińskiej i dalej często wykorzystywanym traktem : Nowosolna-Plichtów na Stare Skoszewy. |
Wykorzystuję okazję, że otwarty jest kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i świętej Barbary - Sanktuarium Maryjne w Skoszewach. |
Wchodzę do środka i oglądam przepiękne wyposażenie świątyni, m.in. ołtarz główny. Zobacz koniecznie WYCIECZKA Nr 97. |
Jadę dalej przez Sierżnię i Lipkę do Niesułkowa, gdzie obieram kurs na Nowostawy Dolne. Przejeżdżam przez most na rzece Mrożyca. |
Szybko dojeżdżam do Dmosina, gdzie zawsze zachwycam się widokiem na figurę Matki Bożej i kościół p.w. św. Andrzeja Apostoła i Świętej Małgorzaty. |
Przekraczam most na rzece Mroga i jadę przez Dmosin Drugi. Mr SCOTT jak zwykle próbuje w tym miejscu bilokacji i powiem Wam, że jest to nawet możliwe. |
Przejeżdżam przez wieś Borki i za mostem na rzece Brzuśnia, skręcam w prawo w polną drogą. Prowadzi ona do stawów hodowlanych. |
Po chwili relaksu wracam na drogę prowadzącą przez las do wsi Lubianków. |
Na skrzyżowaniu przy sklepie skręcam w lewo i za chwilę przed szkołą w prawo. Dojeżdżam do Ostrołęki (zobacz WYCIECZKA Nr 205), gdzie obieram kurs na Albinów i ponownie na północ - na Domaniewice. Po lewej stronie drogi, na horyzoncie widać wieżę kościoła Świętego Bartłomieja Apostoła. |
Na wsi jest teraz czas sianokosów, z czego skrzętnie korzystają nasze pracowite bociany. |
Domaniewice to wyjątkowo Długa Wieś ! Jadę dość bystrym tempem i po kwadransie docieram do DK nr 14. Dalej cały czas prosto do przejazdu kolejowego, gdzie skręcam na wschód. |
Wjeżdżam do wsi Krępa. |
Na terenie tej miejscowości znajduje się dworzec kolejowy Domaniewice. Na zdjęciu nastawnia wykonawcza od strony Łowicza. |
Następnie skręcam w lewo i przejeżdżam przez torowisko. |
Poruszam się na północ po drodze powiatowej z Łyszkowic do Chruślina. Bystro docieram do wsi Rogóźno I i małej rzeczki Kalinówka. |
Jadę przez Lisiewice. |
Oraz Lisiewice Małe. |
Na trasie zerowy ruch i bezstresowo pojawiam się na granicy Gminy Domaniewice i Gminy Bielawy. |
Jechałem już tą trasą w trakcie WYCIECZKI Nr 137, kiedy to wracałem z Chruślina. Po dojechaniu do DW nr 703, skręcam w lewo i kieruję się pod miejscowy kościół. |
Kruchta świątyni jest dziś otwarta, więc wchodzę do środka. Na ścianie zawieszone są dwie tablice z czarnego granitu. Na tej wypisani są księża duszpasterze Parafii Chruślin od roku 1798 do 1997. |
Ta zawiera napis "Księża ziomkowie Parafii Chruślin" i nazwiska duchownych. |
Kościół parafialny p.w. św. Michała Archanioła w Chruślinie, został wzniesiony w latach 1534-1556. |
Na wyposażeniu świątyni jest wczesnobarokowy ołtarz główny, z obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 1635 roku, "w sukienkach w stylu rejencji w predelli veraicon". |
Ołtarz prawy boczny z obrazem św. Barbary i św. Jana od Krzyża. |
Ołtarz lewy boczny z obrazem św. Apolonia. |
Przy dzwonnicy zachowały się dwa nagrobki, pochodzące z dawnego cmentarza przykościelnego. Na pomniku z prawej strony umieszczono płytę nagrobną z inskrypcją o treści "Katarzynie z Daniszewskich Laźnińskiej zmarłej w 78 roku życia swego dnia 1 października 1848 r. wdzięczne córki ten pomnik poświęcają prosząc o westchnienie do Boga". Płyta nagrobna na drugim pomniku, jest mocno zniszczona. Udało mi się jednak ustalić, że nagrobek wystawiono dla księdza prałata, proboszcza chruślińskiego Tomasza Daniszewskiego. |
"Rzymsko-katolicka Parafia p.w. św. Michała w Chruślinie, istnieje od czasów piastowskich". Taki napis widnieje na tablicy z jasnego piaskowca, która przytwierdzona jest przed wejściem do bocznej kruchty. |
Po wejściu do środka, spoglądam przez kratę na wnętrze świątyni. Na ścianie zawieszona jest tablica z czarnego granitu z napisem "1387-1987 600-lecie chrztu Litwy". |
Ściany nawy i prezbiterium podzielone są wnękami arkadowymi. Ponad arkadami w dolnej części podniebienia sklepiennego, znajduje się rząd ślepych arkadek. |
Górne części naw świątyni pokrywają polichromie malarki Zofii Baudouin de Courtenay z 1930 roku. |
Gotycko-renesansowy kościół w Chruślinie, to jednonawowa świątynia zbudowana z czerwonobrunatnej cegły. Na placu przykościelnym ustawiona jest figurka Jezusa Chrystusa. |
W arkadowych oknach kościoła, znajdują się przepiękne witraże. |
W roku 1868 Dom Boży został odnowiony staraniem Marcina Flisa - gospodarza ze wsi Bocheń. |
W tej części świątyni znajduje się zakrystia ze skarbczykiem, posiadająca w ścianie wschodniej zakratowane okno. Pod blendami w kształcie arkady umieszczony jest herb Jastrzębiec z datą 1566 roku. |
Ściany kościoła spięte są skarpami. Wschodni szczyt jest schodkowy, a na nim stoi wieżyczka na sygnaturkę w kształcie okrągłej latarni. |
Po zwiedzeniu kościoła wracam na DW nr 703 i kieruję się na wschód. Na skrzyżowaniu z kapliczką, skręcam w lewo - na północ. Przy szosie ustawiona jest czerwona tablica z napisem "Pradolina Warszawsko-Berlińska Obszar Natura 2000 PLB100001". |
Po chwili opuszczam Chruślin. |
Równą i mało uczęszczaną drogę, dojeżdżam do mostu na rzece Bzura. |
W dniach od 9–22.09.1939 r. w rejonie Łęczyca – Kutno – Łowicz – Sochaczew, rozegrała się największa bitwa kampanii wrześniowej, stoczona przez armie polskie "Poznań" i "Pomorze" dowodzone przez gen. Tadeusza Kutrzebę z wojskami niemieckimi. |
Za moment już jestem we wsi Urzecze. Przy remizie strażackiej znajduje się sklep, gdzie można uzupełnić zapasy picia i jedzenia. |
Mr SCOTT kupuje szklaną butelkę napoju "Tymbark". Dziś pod kapslem trafił się napis "To da się zrobić" ! Czyli wszystko zmierza w dobrym kierunku i zapewne bez problemu dojadę do Bąkowa Górnego. |
Na skrzyżowaniu za remizą, skręcam w prawo i jadę przez Urzecze. |
To niezbyt szeroka, ale za to równa i bardzo wygodna szosa, wykorzystywana głównie przez miejscowych gospodarzy. |
Wartko dojeżdżam do wsi Bogoria Górna. Miejscowość Bogoria podzielona jest na trzy odrębne osady : Bogorię Dolną, Bogorię Górną i Bogorię Pofolwarczną. |
Docieram do skrzyżowania, gdzie stoją trzy drewniane krzyże. Ustawili je mieszkańcy wsi na pamiątkę strasznej epidemii cholery. |
Blisko tablicy wjazdowej, pomiędzy wysokimi drzewami skrywa się Dom Ludowy w Bogorii Górnej. |
Nazwę wsi nadał abp Jarosław. Jest to przydomek i zarazem herb, który umieszczony jest na tablicy zawieszonej nad wejściem do Domu Ludowego. |
Dom to dawny pałac dziedzica wsi o nazwisku Wokulski. Stoi na terenie parku podworskiego i rozciąga się na powierzchni ok. 4,6 ha. |
Zawracam do rozjazdu z trzema krzyżami i skręcam na prawo do Bąkowa Dolnego. |
Jadę przez wieś oglądając zagrody gospodarzy. Po lewej stronie drogi ustawiona jest ładna kapliczka słupkowa z czerwonej cegły. Zbudowaną ją w 1933 roku. |
Patrząc w przeciwnym kierunku, widać dobrze wieżę kościoła w Bąkowie Górnym. Już za chwilę się tam pojawię. |
Po dojechaniu do skrzyżowania, skręcam na prawo - co demonstruje przyczajony za traktorem Mr SCOTT. |
Stoi tam kapliczka z czerwonej cegły, która ogrodzona jest żelaznym płotkiem. Na cokole widoczna jest data jej budowy - rok 1935. |
Wyjeżdżam z Bąkowa Dolnego, jadąc z górki w stronę wielkiego drzewa. Po prawej stronie widać zabudowania szkoły w Bąkowie Górnym. |
Pod drogą przepływa wąska, bezimienna struga, która przeszywa łąki i pola wokół Bąkowa. |
Pomiędzy drzewami ustawiona jest ceglana, pobiałkowana kapliczka z figurką św. Jana Nepomucena. |
W ten właśnie sposób Mr SCOTT dojeżdża wreszcie do Bąkowa Górnego ! Jest to duża wieś położona w powiecie łowickim, w gminie Zduny. |
Po prawej stronie drogi, zwraca uwagę wystawna rezydencja. |
To dom właściciela elektrycznego młyna, który stoi na wzgórzu, przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do szkoły. |
Z parkingu przy młynie, jest ładny widok na kościół i drewniany dom z lat 20-tych XX wieku. |
Przy skrzyżowaniu znajduje się spory plac z aleją wysadzaną drzewami, która prowadzi pod bramę wejściową na teren przykościelny. |
Przy skwerze ustawiona jest figura Matki Boskiej. Na cokole widoczny jest napis "Pamiątka nawiedzenia obrazu M.B. Królowej Polski w Parafii Baków 1966-1968". |
W Bąkowie Górnym znajduje się kościół p.w. św. Mikołaja biskupa, który został pobudowany w latach 1912-1928. |
W kruchcie świątyni zawieszona jest ramka z opisem historii miejscowego kościoła. |
W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, pochodzący z XVII wieku. |
Ołtarz boczny prawy z obrazem św. Mikołaja z drugiej połowy XVII wieku. |
Ołtarz boczny lewy z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem z XVII wieku. Obydwa w rokokowych sukienkach z około 1750 roku. |
Zabytkowa chrzcielnica z końca XVIII wieku. |
Chór i organy kościoła w Bąkowie Górnym. |
Wnętrze świątyni jest jasne i przestronne. Sklepienie podtrzymują piękne kolumny. Mr SCOTT trafił akurat na próbę zespołu wokalnego. Dzieci z radością wykonywały melodyjne pieśni religijne. |
Świątynia zbudowana jest z czerwonej cegły, posiada trzy nawy i jedną, strzelistą wieżę. |
W murowane ogrodzenie świątyni, wbudowana jest kaplica pogrzebowa. |
Na placu przykościelnym stoi żelazna dzwonnica z dwoma dzwonami. |
Dzwon mniejszy poświęcony jest Papieżowi Janowi Pawłowi II, natomiast większy ks. Jerzemu Popiełuszce i NSZZ "Solidarność". |
Po zwiedzeniu kościoła wracam na główną drogę przebiegającą przez Bąków Górny. |
W centrum wsi zachował się oryginalny kiosk "RUCH" z lat 70-tych XX wieku. |
Po drugiej stronie drogi jest wjazd na teren domu parafialnego, wokół którego rozciąga się starannie utrzymany ogród. |
Grobowiec Rodziny Wiechno z końca lat 20. XX wieku. |
W środkowej części cmentarza, patrząc na zachód, można łatwo zauważyć pomnik z symbolem wojskowego orzełka oraz tablicą z zawołaniem "Bóg-Honor-Ojczyzna". |
Jest to grób, który przygotował dla siebie, żyjący jeszcze pułkownik Wojska Polskiego Józef Wilemborek. |
Pomnik z ułamanym krzyżem, na grobie Tomasza Kunikowskiego. Żył tylko 20 i zmarł 10 listopada 1918 roku, czyli dokładnie w przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości ! |
Grób członków Rodziny Łąpieś, z których Władysław żył lat 23 i zmarł śmiercią męczeńską w Majdanku w 1943 roku. |
Pomnik na grobie Klemensa Urbanka z 1932 roku, z postaciami modlących się aniołów. Widziałem podobny na cmentarzu w Oszkowicach. |
Patrząc od bramy wejściowej na lewo, w środkowej części cmentarza znajduje się mogiła poświęcona księżom tut. Parafii. |
Grobowiec członków Rodziny Golis, z których Piotr - legionista Marszałka Józefa Piłsudskiego, żył w latach 1896-1932. Pomnik stoi pod wielką akacją, w płd.-wsch. narożniku nekropolii. |
Grób Rodziny Warzywodów, z których "Piotr, Marianna, Anna i Władysław zginęli podczas wojny 17.IX.1939 r.". |
Na pomniku znajduje się zapadająca w pamięć, fotografia członków Rodziny Warzywodów. |
Umieszczona jest na nim płyta z czarnego granitu z napisem "Ś.P. Tu spoczywa 9-ciu nieznanych żołnierzy poległych na polu chwały we wrześniu 1939 r.". Cześć Ich Pamięci !!! |
Po wyjściu z cmentarza kieruję się na prawo, w stronę dużego, piętrowego budynku. Mieści się w nim Dom Ludowy w Bąkowie Górnym oraz remiza strażacka. |
Ochotnicza Straż Pożarna w Bąkowie Górnym, została założona w 1907 roku. |
Po tej samej stronie drogi znajduje się jeszcze duży sklep sieci "Globi", punkt skupu mleka oraz przystanek autobusowy. |
Obiekty te stoją w sąsiedztwie skrzyżowania. |
Stoi przy nim stara remiza strażacka, którą wybudowano w 1907 roku. |
Kilka metrów dalej, ustawiona jest tablica wyjazdowa z Bąkowa Górnego. Jadąc tą drogą prosto, dojedzie się do DK nr 92 we wsi Rząśno. |
Wracam do skrzyżowania i skręcam w lewo w szosę prowadzącą do Bąkowa Poduchownego. |
Mijam gospodarstwo z dużym budynkiem zarośniętym bluszczem. Dzięki temu, że wycięto w ścianie otwory na okna, to wygląda on jak ludzka twarz. |
Bąków Górny to typowo rolnicza osada, której mieszkańcy trudnią się przede wszystkim pracą we własnych gospodarstwach rolnych. |
Przy bramie wjazdowej na plac gospodarczy, wyeksponowany jest oryginalny śmigłowiec lotniczy. |
W Bąkowie Górnym doliczono się 103 gospodarstw rolnych o łącznej powierzchni 759,7 ha. |
Jadę teraz w przeciwnym kierunku i oglądam gospodarstwa znajdujące się w północnej części wsi. Na zdjęciu dom sołtysa. |
Bąków Górny zamieszkuje obecnie ponad 430 mieszkańców. |
We wsi jest kilka gospodarstw opuszczonych, które oferowane są do sprzedaży. |
Wracam do skrzyżowania przy kościele i skręcam na południe. Krótka droga prowadzi do obiektów Szkoły Podstawowej w Bąkowie Górnym. |
W tym samym budynku funkcjonuje także przedszkole. Dzieci mają do dyspozycji bezpieczny i bardzo kolorowy plac zabaw. |
Z placu zabaw mamy ładną panoramę na kościół, młyn i silosy zbożowe. |
Wracam do głównej drogi przebiegającej przez Bąków Górny. To już chyba wszystko na dziś i pora wracać do Łodzi ! |
Skręcam na południe i zjeżdżam z górki w stronę kapliczki. Okazuje się, że pomiędzy drzewami skrywa się żelazny krzyż osadzony w stertę kamieni. Nie widziałem go wcześniej. |
Do cokołu przytwierdzona jest tablica z czarnego granitu z napisem "Pamięci zmarłych pochowanych w miejscu starego cmentarza grzebalnego i epidemicznego. Parafianie Anno Domini 1998" |
Ostatnie spojrzenie na kościół oraz panoramę wsi i wyjeżdżam z Bąkowa Górnego. Zapewne wrócę tutaj jeszcze nie raz ! |
Wspinam się na niewielkie wzniesienie do Bąkowa Dolnego. |
We wsi jest niewielki sklep, gdzie uzupełniam zapasy picia. Przede mną jesz ponad 70 km pedałowania ! Mr SCOTT ! Damy radę ? "To da się zrobić". |
W Bąkowie Dolnym znajduje się bardzo ładnie odnowiona remiza strażacka. Syrena alarmowa ustawiona jest na wysokim maszcie, który stoi przed garażem. |
Na ścianie budynku zawieszona jest tablica informacyjna dot. operacji wykorzystania funduszy europejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 "Odnowa i rozwój wsi". |
W obiekcie tym mieści się także świetlica wiejska. |
Z drogi przy remizie strażackiej, roztacza się przepiękna panorama na Bąków Górny. |
Opuszczam malownicze tereny w Gminie Zduny i wjeżdżam na terytorium przynależne do Gminy Bielawy. |
Równym, miarowym tempem pokonuję kolejne kilometry i wnet pojawiam się w Sobocie. |
We wsi znajduje się zabytkowy kościół p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. który poznałem bardzo dobrze podczas WYCIECZKI Nr 169. |
Rzut okaz na rzekę Bzurę i jadę dalej - do Walewic. |
Przejeżdżając przez Walewice, prawie zawsze można zobaczyć konie pasące się na przydrożnych łąkach. |
Stadnina koni w Walewicach jest największą w Polsce hodowlą koni małopolskich. Hodowlę koni zapoczątkował ostatni przed wywłaszczeniem właściciel majątku Walewice Stanisław Bohdan Grabiński. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Bielawach. |
Przejeżdżam obok cmentarza wojennego, gdzie spoczywają żołnierze polscy, którzy polegli podczas Bitwy nad Bzurą. |
Szybkim tempem docieram do drogi wojewódzkiej nr 703, która łączy Łowicz z Łęczycą. |
Kieruję się do rynku w Bielawach. |
Z rynku skręcam w ul. Parzew i jadę w stronę zabudowań szkoły. |
Dalej w prawo, na drogę prowadzącą do wsi Psary. W jej okolicy znajduje się kilka pięknie położonych stawów hodowlanych, które utworzone zostały z wód rzeki Mroga. |
Po chwili oddechu nad niebieskim akwenem, jadę dalej po drodze, która przebiega pomiędzy stawami. |
Dojeżdżam do Starego Waliszewa, który znam świetnie z WYCIECZKI Nr 84. Przy skrzyżowaniu w centrum wsi, znajduje się dobrze zaopatrzony sklep. |
Wiosna w pełni ! Na polach mnóstwo zieleni i niezwykle kolorowych kwiatów ! |
Po sesji zdjęciowej wyjeżdżam ze Starego Waliszewa. Jadę po mało uczęszczanej drodze prowadzącej do Bratoszewic. |
Przebiega na niej granica pomiędzy powiatem łowickim i powiatem zgierskim. |
Przy drodze ustawiona jest plansza z herbem Gminy Bielawy i napisem "Spokojnej drogi !". Po drugiej stronie stoi tablica z herbem Gminy Głowno. |
Sprawnie dojeżdżam do wsi Popów Głowieński. |
Tam zmieniam kierunek jazdy na Karnków i przy skrzyżowaniu z tą kapliczką, skręcam na zachód. |
Jadę zupełnie pustą drogą do wsi Pludwiny. |
Tam skręcam ponownie na południe i kieruję się przez Sadówkę, do wiaduktu nad autostradą A-1. |
Wjeżdżam do wsi Koźle (zobacz WYCIECZKA Nr 71), gdzie od lat straszą mury niedokończonego domu w stylu "wiejskiego gotyku". |
Po dojechaniu do kościoła p.w. św. Szczepana, skręcam w prawo w drogę na Osse. |
Trasę przez wieś Osse (zobacz WYCIECZKA Nr 143) do osady Anielin Swędowski, znam świetnie z kilkunastu poprzednich wycieczek. |
Szutrowa droga prowadzi do letniskowej osady o ciekawej nazwie Czaplinek. Kolega Mr SCOTT'a stwierdził kiedyś, że "czaplinek", to po prostu taki "zabidzony" kuzyn czapli. |
Mr SCOTT bardzo lubi nie tylko pomykać po "świętej ziemi" ! Mały przegląd napędu i pedałuję do wsi Janów. |
Po przekroczeniu niebezpiecznej DK nr 71 w Skotnikach, kieruję się przez Las Łagiewnicki do klasztoru franciszkanów. |
Zatrzymuję się na chwilę przed cmentarzem w Łagiewnikach, aby popatrzeć na prześwitujący przez drzewa zachód słońca i posłuchać śpiewu ptaszków. Coś pięknego !!! |
Przejeżdżam przez Las Łagiewnicki po ul. Wycieczkowej i docieram na wiaduktu kolejowego przy ul. Strykowskiej. Jest z niego wspaniały widok na stację Radegast. |
Po przeciwnej stronie ul. Kopcińskiego, znajduje się bardzo gustownie zagospodarowany skwer. |
Na terenie skweru znajduje się bardzo ładna fontanna. |
Wokół znajdują się trawniki, alejki z ławkami i parkingi. Całość kompleksu powstała według projektu Jacka Grabowskiego wraz z zespołem AGG - Architekci Grupa Grabowski. |
Kamień węgielny pod nowy gmach wmurowano w marcu 2007 roku. Zaczęło się od 22-metrowej dziury w ziemi, w którą budowlańcy wkopali sięgające 10 metrów fundamenty. |
"Paragraf" został oddany do użytku w sierpniu 2008 roku. Może w nim się uczyć jednocześnie 10.000 studentów ! |
Dzień dobry, dziękuję za piękne zdjęcia i komentarze. To moje rodzinne strony. Dzieciństwo spędziłam w Bąkowie Dolnym, w gospodarstwie przed którym stoi ceglana kapliczka. Zbudował ją mój prapradziadek Piotr około 1860 roku. Jest więc już ponad 160 letnią "staruszką". Pozdrawiam serdecznie. Anna
OdpowiedzUsuńSuper - cieszę się ! Dziękuję za pozostawienie miłego komentarza i pozdrawiam ROWERowo !!!
OdpowiedzUsuń