środa, 24 lipca 2013

WYCIECZKA Nr 182 - Pieskie popołudnie – szlakiem obiektów policyjnych miasta Łodzi

TRASA  :  ulicami Łodzi [24.07.2013. -  51,7 km, 20,1 km/h, 2:34:50 h]    
Mr SCOTT jedzie do... szlakiem obiektów policyjnych Łodzi !!! Trasa WYCIECZKI Nr 182.
Dzień 24 lipca to święto polskiej policji, które ustanowione zostało w 1995 roku przez Sejm RP, na pamiątkę powołania 24 lipca 1919 roku Policji Państwowej. Z tej też okazji, "Kapitan" Mr SCOTT rusza dziś na nietypową wycieczkę. Pojadę szlakiem obiektów policyjnych, które znajdują się na terenie miasta Łodzi.
Czy polska policja jest dobra, czy zła, to pewnie każdy ma na ten temat swoje własne zdanie. Jedno jest pewne - policja musi być ! Ta umundurowana i uzbrojona formacja, przeznaczona jest przede wszystkim do ochrony obywateli i mienia oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego. Z policją i wydarzeniami dot. jej funkcjonowania, stykamy się prawie codziennie.
Jaka jest policja, to każdy widzi ! Policjanci są pod nieustannym obstrzałem opinii publicznej i często obserwujemy ich pracę na łódzkich ulicach. Kierują ruchem, wystawiają mandaty, łapią przestępców, jeżdżą w konwojach, ale i tak większość ludzi uważa, że nic nie robią i jak potrzeba, to ich nigdy nie ma tam, gdzie być powinni.
Ale jak się tak dobrze przyjrzeć, to policja przeważnie jest tam, gdzie trzeba i zazwyczaj tylko ci co łamią przepisy, mają z nią problemy. Wycieczkę zaczynam przy skrzyżowaniu ulic Nawrot i Sienkiewicza. Z powodu wielu remontów, od dnia 1 lipca zmieniła się organizacja ruchu w centrum miasta. Na ul. Sienkiewicza wprowadzony został ruch dwustronny i zakaz parkowania. Mr SCOTT obserwuje pracę policjantów drogówki - załogi radiowozu "Alfa Romeo", którzy nadzorują ruch w rejonie skrzyżowania i jeśli tylko zachodzi taka potrzeba, to kierują nim ręcznie i zręcznie. Znaczy się coś robią.
Jadę po ul. Sienkiewicza w stronę ul. Tuwima. Zajeżdżam na parking pod Komendą Miejską Policji w Łodzi. Przed wjazdem na teren posesji przy ul. Sienkiewicza nr 26/28 stoi znak zakazu wjazdu wszelkich pojazdów z tabliczką informacyjną "Nie dotyczy interesantów policji". Ale przecież Mr SCOTT ma dziś interes do policji, to może wjechać.
Komenda Miejska Policji w Łodzi jest organem administracji rządowej powołanym do ochrony bezpieczeństwa obywateli oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego na obszarze naszego miasta. Komendzie podlega 8 komisariatów położonych w poszczególnych dzielnicach Łodzi, a także Sekcja Ruchu Drogowego, która swoją siedzibę ma na ul. Żeromskiego 88.
Komenda zajmuje czteropiętrowy gmach, w którym kiedyś znajdowała się szkoła Milicji Obywatelskiej, a po roku 1990 Komenda Rejonowa Policji Łódź-Śródmieście.
Obok budynku komendy przy ul. Sienkiewicza 26, znajduje się zabytkowa willa, wybudowana w roku 1924 dla żydowskiego fabrykanta Maurycego Frankela.
Dawniej mieściło się nim kasyno milicyjne "Pod blachą". Obecnie są tutaj biura Wydziału Postępowań Administracyjnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Z ul. Sienkiewicza skręcam w prawo w ul. Traugutta i dojeżdżam do ul. Kilińskiego.
W Łodzi wielkie zmiany, bo oprócz tak potężnych inwestycji, jak przebudowa trasy W-Z, budowa nowego układu dróg przy dworcu Fabrycznym oraz samego dworca, w wielu miejscach prowadzone są modernizacje dróg i ulic. Letnie remonty dają się łodzianom mocno we znaki, a we wrześniu nie będzie lepiej... Większość rozkopanych ulic ma być przejezdna dopiero w październiku. Dlatego władze Łodzi proszą o cierpliwość, a policja zapewnia, że we wrześniu będzie wyrozumiała dla kierowców, którzy pogubią się w labiryncie objazdów.
Zaglądam na ogromny plac budowy w rejonie ulic Kilińskiego i Narutowicza. Przebudowa tej jednej z piękniejszych łódzkich ulic, ma zakończyć się do końca roku.
Z ul. Narutowicza przedzieram się po ul. Pomorskiej i dalej do ronda Solidarności. Na zdjęciu nowoczesny budynek "Green Horizon" - siedziba firmy "Infosys".

Jadę na północ miasta na osiedle mieszkaniowe "Doły", znajdujące się we wschodniej części dzielnicy Bałuty. Przy ul. WiN 60 (dawna ul. Włady Bytomskiej), znajduje się Komisariat V Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Wjeżdżam na Stare Bałuty i przy Bałuckim Rynku skręcam w ul. Łagiewnicką. Przed kamienicą pod nr 30 stoi policyjny radiowóz m-ki "KIA". Mr SCOTT jest świadkiem, jak policjanci dokonują interwencji związanej z zakłóceniem porządku publicznego.
Z ul. Łagiewnickiej skręcam w ul. Dolną i dojeżdżam do skrzyżowania ul. Kominiarskiej z Ciesielską. Przy ul. Ciesielskiej 27 znajduje się Komisariat II Policji KMP w Łodzi.
Kieruję się następnie w stronę śródmieścia Łodzi. W mieście duży ruch i przy skrzyżowaniach tworzą się spore korki. Za ul. Próchnika trafiam na interwencję zmotoryzowanego patrolu ruchu drogowego. Zatrzymano sprawcę wykroczenia i pewnie będzie mandacik oraz punkty karne.

Wjeżdżam do zatłoczonego centrum. Przy al. Kościuszki 19 znajduje się Komisariat I Policji KMP w Łodzi. Siedziba "jedynki" to ponad stuletnia, zabytkowa kamienica, w której przed laty mieścił się wydział paszportowy.
Kieruję się następnie na Stare Polesie. Przy ul. Kopernika 29/31 znajduje się Komisariat IV Policji KMP w Łodzi. Ta jedna z najstarszych łódzkich ulic, także doczekała się generalnego remontu.
Po sąsiedzku przy ul. Żeromskiego 88 jest siedziba Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w ruchu drogowym KMP w Łodzi. Jednak Mr SCOTT zepsuł ujęcie i fotki nie ma... Z ul. Kopernika przenos się do bardzo ważnego skrzyżowania na al. Włókniarzy. Przy estakadzie i trasie W-Z, łączą się ze sobą al. Jana Pawła II, al. Mickiewicza i al. Bandurskiego.
Są to bardzo ruchliwe ulice, po których przejeżdża codziennie tysiące samochodów. Aleje są szerokie i posiadają kilka pasów ruchu, stąd też kierowcy gnają po nich z wielką prędkością i nie zawsze zgodnie z przepisami. Jeden z nich - młody kierowca sportowego Nissana 200 SX, "trochę" przeszarżował i wyrżnął w filary wiaduktu.
Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość. Mr SCOTT znowu jest świadkiem, jak policjanci przeprowadzają oględziny miejsca zdarzenia, a pomoc drogowa pakuje uszkodzony samochód na lawetę. Ruszam dalej i przez osiedle mieszkaniowe Retkinia, kieruję się do ul. Armii Krajowej.

Z al. Wyszyńskiego skręcam w stronę posesji nr 33, na której znajduje się Komisariat III Policji KMP w Łodzi.
W tej części miasta mamy jeszcze jeden, ważny obiekt łódzkiej policji. Z ul. Maratońskiej skręcam w stronę Lublinka i przejeżdżam przez tory kolejowe. Przy ul. Pienistej 71 mieszczą się koszary Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jest tu także siedziba Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi oraz Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego KWP w Łodzi. Szkolą się tu też nowo przyjęci do pracy funkcjonariusze. 
Skoro już jestem w tych okolicach, to jadę na lotnisko im. W.S. Reymonta, które znajduje się przy ul. gen. Stanisława Maczka 35.
Popularny "Lublinek" doczekał się wreszcie nowego terminala, który kosztował ok. 195 mln zł i został oddany do użytku pod koniec maja 2012 roku.
Terminal ma powierzchnię 26,5 tys. mkw. Posiada cztery kondygnacje, w tym jedną podziemną. Maksymalna przepustowość nowego obiektu wynosi 1300 pasażerów na godzinę, a rocznie będzie mógł on obsłużyć 1,5-2 mln osób. Razem z zapowiadanymi nowymi połączeniami, łódzkie lotnisko obsługiwać będzie jesienią 21 regularnych połączeń.
Przed terminalem ustawione są witryny z plakatami "Łódź kreuje". Nowe logo symbolizuje kreatywny etap rozwoju miasta. W swej warstwie graficznej odnosi się do alfabetu wybitnego twórcy polskiej awangardy Władysława Strzemińskiego, współzałożyciela łódzkiej ASP - zobacz WYCIECZKA Nr 127.
Czy naprawdę Łódź kreuje ? Mr SCOTT uważa, że jak najbardziej tak !!! W mieście jest mnóstwo imprez o międzynarodowym zasięgu, które cieszą się sporym zainteresowaniem widzów z całego świata. Oczywiście są także głosy przeciwne, że w Łodzi nic się nie dzieje. Nic dziwnego, bo przecież nie ma jednej prawdy o Łodzi.
Przed wjazdem na teren lotniska, na niewielkim trawniku ustawiono także estetyczny witacz z logo łódzkiego lotniska i napisem "Witamy w Łodzi. Welcome to Lodz".
Z Lublinka jadę przez Retkinię i osiedle Pienista do ul. Dennej. Skręcam na południe i pedałuję przez Rokicie na Rudę Pabianicką. Przy ul. 3 Maja 43 znajduje się Komisariat VII Policji KMP w Łodzi.
W łódzkich komisariatach są spore dysproporcje dot. warunków lokalowych. Wnętrza śródmiejskiej "jedynki" potrafią przerazić nie tylko podejrzanych, podczas gdy np. na "siódemce" policjanci pracują w odnowionym budynku. Podobnie ma się sprawa z ilościami etatów i obciążeniem sprawami. Przez lata żaden z szefów łódzkich stróżów prawa, nie znalazł na te problemy skutecznej recepty.
Dojeżdżam do końca ul. 3 Maja i skręcam w ul. Pryncypalną. Trafiam na ogromny plac budowy "Trasy Górna". Droga połączy al. Jana Pawła II z ul. Rzgowską, tworząc nowy odcinek drogi krajowej Nr 1. Powstanie również kilka dużych obiektów inżynierskich tworzących m.in. wielopoziomowe skrzyżowania Trasy Górna z ul. Rzgowską i z ul. Pabianicką.

Z dzielnicy Górna kieruję się na północ na Widzew. Jadę po ul. Przędzalnianej do skrzyżowania z ul. Tymienieckiego, gdzie podziwiam willę Edwarda Herbsta z 1875 roku. Kończy się już restauracja tego zabytkowego obiektu i we wrześniu zostanie on otwarty dla publiczności. We wnętrzach willi znajduje się oddział Muzeum Sztuki, którego misją jest promowanie sztuki dziewiętnastego stulecia oraz upowszechnianie wiedzy dotyczącej dziedzictwa tej epoki (zobacz WYCIECZKA Nr 92).
Skoro jestem na terenie Starego Widzewa, to oczywiście zaglądam na Księży Młyn. Jest to unikatowe miasteczko robotnicze zbudowane w II poł. XIX wieku przez najbogatszego łódzkiego przemysłowca Karola Scheiblera (zobacz WYCIECZKA Nr 80).
Przy ul. Księży Młyn 13/15 znajduje się Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 11 im. Ludwika Krzywickiego. Placówka mieści się w zabytkowym budynku, w którym kiedyś funkcjonowała elementarna szkoła przyfabryczna Karola Scheiblera oraz Państwowa Szkoła Kupiecka.  
Wracam na u. Przędzalnianą, skręcam w al. Piłsudskiego i dojeżdżam do ul. Wysokiej 45. Znajduje się tu Komisariat VI Policji KMP w Łodzi.
"Szóstka" obejmuje swym działaniem największy terytorialnie obszar dzielnicy Łódź-Widzew. W strukturach łódzkich komisariatów funkcjonują także rewiry dzielnicowych, których placówki znajdują się przeważnie na terenach dużych osiedli.

Z ul. Wysokiej pomykam do centrum miasta, skręcam w ul. Piotrkowską i docieram na Górniak. Przy ul. Wólczańskiej 210 znajduje się Komisariat VIII Policji KMP w Łodzi. Budynek powstał ponad 60 lat temu z przeznaczeniem na hotel robotniczy i wreszcie doczekał się kapitalnego remontu. Wcześniej mieściła się tutaj dzielnicowa komenda milicji obywatelskiej, a później Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych.
Ten fragment ulicy także przechodzi przebudowę. Zdemontowano już stare torowisko tramwajowe, a drogowcy ułożą wkrótce nowy asfalt, chodniki i krawężniki. Wszystkie prace mają potrwać do września.
Z ul. Wólczańskiej skręcam na zachód w ul. Skrzywana, gdzie na ogrodzonej działce pod nr 14 znajduje się Policyjna Izba Dziecka. Placówka mieści się w willi, której właścicielami byli latach 20-tych XX wieku Krystian Adolf oraz Emma Wanda Krauze (zobacz WYCIECZKA Nr 90). Jest jedyną tego typu placówką na terenie województwa łódzkiego, do której trafiają nieletni - sprawcy czynów karalnych.
Z ul. Skrzywana przenos się na al. Politechniki i skręcam w lewo w ul. Wróblewskiego. Na posesji numer 38 od lat zachwyca fenomenalna willa, zbudowana w 1885 roku przez francuskiego przemysłowca Willa Leona Allarta. W tle widać kominy elektrociepłowni EC-2.
Naprzeciwko willi znajdowało się kiedyś przedsiębiorstwo Allart, Rousseau i S-ka z siedzibą główną w Roubaix w północnej Francji - wielka fabryka włókiennicza i osiedle domów dla robotników. Kompleks fabryczny, w którym po wojnie działały zakłady im. Gwardii Ludowej, a następnie Przędzalnia Czesankowa "Polmerino", został niestety wyburzony. Na jego terenie powstał niedawno apartamentowiec "Brama".




Z ul. Wróblewskiego kieruję się do al. Jana Pawła II. Skręcam na północ i korzystając z dróg rowerowych, jadę po al. Włókniarzy na osiedle mieszkaniowe Żubardź. Na skrzyżowaniu przy ul. Lutomierskiej odbijam na wschód.
Podjeżdżam pod gmach Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, który znajduje się przy ul. Lutomierskiej 108/112.
Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi obejmuje swoim działaniem cały teren województwa łódzkiego. Szefem wszystkich łódzkich policjantów jest od 14 lutego 2012 roku inspektor Dariusz Banachowicz.
Obiekty KWP zbudowane zostały w latach 70-tych XX wieku z tzw. wielkiej płyty. Składają się z 10-piętrowego wieżowca oraz przylegającego do niego, dwupiętrowego łącznika. Na zapleczu komendy znajduje się parking, garaże i pomieszczenie gospodarcze.
Zabudowania zajmowane przez policję, rozciągają się pomiędzy ul. Lutomierską i zielonym terenami od strony ul. Drewnowskiej. Są ogrodzone żelaznym płotem, wzdłuż którego znajduje się duży parking.
Oglądając komendę Mr SCOTT spotkał rzecz jasna psa, co wywołało oczywiście "odpowiednie" skojarzenie. Wiadomo przecież powszechnie, że określenie "Psy", odnosi się w żargonie ulicy bezpośrednio do policjantów. Dlaczego ? Może dlatego, że policja tak jak pies, wszędzie węszy i szuka. Określenie "pies" jest używane równie często jak "glina", "gliniarz" czy "stróż prawa". Policjanci doskonale wiedzą, jak się o nich mówi i nie mają z tego powodu specjalnej traumy.
Chociaż praca w policji nie należy do najłatwiejszych, to jednak ciągle jest bardzo atrakcyjną formą zatrudnienia. Bo to przecież stabilna i dobrze płatna posada państwowa. Co roku o policyjny etat ubiega się mnóstwo osób. Jednak kandydaci muszą pamiętać, że robota policyjna nie zawsze wygląda jak w serialach telewizyjnych.
Kończę zwiedzanie policyjnych obiektów miasta Łodzi. Chwila oddechu na zielonym skwerze (gdzie bez przerwy kręcą się jakieś psy...) i kieruję się do ul. Drewnowskiej. W drodze do Manufaktury, Mr SCOTT popełnia "małe" wykroczenie w ruchu drogowym i porusza się przez kilkadziesiąt metrów po chodniku. Dręczony wyrzutami sumienia i w obawie przed zdemaskowaniem, natychmiast próbuje się "wtopić w tłum", aby go policja nie namierzyła. To cwaniaczek.
Możemy to jednak potraktować jako wypadek mniejszej wagi i zakończyć sprawę pouczeniem. 
Na koniec wycieczki oglądam jeszcze zjawiskowe zabudowania dawnego Imperium Izraela Poznańskiego. Pięknie się dziś prezentuje w blasku lipcowego słońca, zachodnia fasada fabryki, w której mieści się teraz 4-gwiazdkowy hotel "Andel's".
Kolejny niezwykły obiekt na terenie Manufaktury, to Muzeum Sztuki "ms²", które znalazło azyl się w budynku XIX-wiecznej tkalni. Budynek powstał w 1895 roku wg projektu architekta miejskiego Hilarego Majewskiego. Można w nim oglądać prace Pabla Picassa, Andy'ego Warhola, Wassilego Kandinskiego, Paula Klee, Pieta Mondriana czy Meret Oppenheim.
Temat policji to oczywiście temat rzeka ! Lubimy o niej godzinami rozprawiać, podziwiać za udane akcje, wyrażać niezadowolenie i krytykować, albo darzyć szacunkiem za jej codzienny trud i poświęcenie. Można też śmiać się z niej. Któż z nas nie lubi słuchać albo opowiadać kawałów o policjantach ( "Idzie policjant i myśli" - dobre sobie !) To przecież taka sama grupa zawodowa, jak każda inna, która również rządzi się swoimi własnymi prawami i w której pracują tylko ludzie. A ci jak wiemy różnią się od siebie, zarówno fizjonomią, postrzeganiem otaczającej nas rzeczywistości oraz intelektem. Nie każdy policjant jest taki mądry jak MY.
W wielu miejscach naszego miasta, na murach pojawiają się wulgarne napisy i hasła, głoszące nienawiść do policjantów. Czy jednak ich autorzy naprawdę tak myślą ? "Obywatelu ! Pomóż policji ! Pobij się sam !" Możemy nie lubić polskiej policji, ale musimy się na nią godzić. Wszyscy doskonale wiedzą, jak można odczytać skrót "CHWDP", ale Mr SCOTT - "Glina, czy łajdak ?" - stosuje na co dzień jego pozytywną interpretację : 
"CHwała Wszystkim Dobrym Policjantom" !!! 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz