czwartek, 1 marca 2018

WYCIECZKA Nr 610 - Kosów

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE : 
Rogów - Marianów Rogowski - Strzelna - Jeżów - Białynin - Białynin Podbór - Głuchów - Józefin - Naropna - Żelechlinek - Żelechlin - Nowiny - Rękawiec - Mierzno - Stary Józefów - Budziszewice - Zaosie - Osiedle Niewiadów - Ujazd - Teklów - Wygoda - Wólka Krzykowska - Kolonia Żywocin - Komorniki - Chorzęcin - Wolbórz - Polichno - Proszenie - Psary Lechawa - Gazomia Nowa - Gazomia Stara - Białkowice - Pomyków - Moszczenica - Kosów - Rękoraj - Srock - Głuchów - Tuszyn - Rzgów - Babichy - Guzew - Rzgów - Gospodarz - Gadka Stara - Łódź
[01.03.2018. - 126 km, 23,8 km/h,  5:17 h]
ZDJĘCIA                 FILMY                  GPS              
Mr SCOTT jedzie do... wsi Kosów ! Trasa WYCIECZKI Nr 610.
Pomimo srogiej zimy, rowerowy luty A.D. 2018 okazał się dla mnie bardzo przyjazny ! Zaliczyłem dziewięć całodziennych wyjazdów i przejechałem ponad 1280 km. 
A dziś w pierwszym dniu marca, wykorzystałem słoneczną pogodę i pognałem na "hybrydową" wycieczkę. Na początek przemieściłem się do Rogowa pociągiem Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej i dopiero stamtąd wyruszyłem na szlak. Ten sprytny manewr pozwolił mi zaoszczędzić sporo czasu, bo nie musiałem go tracić na przejazd przez miejscowości w promieniu ok. 50 km od mojego rodzinnego miasta, przez które przejeżdżałem już setki razy. Ostatnio często tak robię. 
W ten mroźny czwartek postanowiłem odwiedzić wieś Kosów w gminie Moszczenica. Założony cel udało mi się osiągnąć i była to bardzo fajna przejażdżka. 
A oto co zarejestrowałem na trasie wycieczki i to w dużym skrócie !
Park Moniuszki przy ul. Narutowicza - popiersie kompozytora Stanisława Moniuszki.
Nowa ulica - al. Rodziny Poznańskich i budowa "Bramy Miasta".
Dworzec kolejowy Łódź Fabryczna.
Mr SCOTT w pociągu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.
Dworzec kolejowy w Rogowie. O godz. 9:11 ruszam na szlak !
Kolej Wąskotorowa Rogów – Rawa – Biała Rawska.
Zabytkowy tabor na terenie muzeum w Rogowie (zobacz WYCIECZKA Nr 124).
Droga krajowa nr 72 i ogromny elewator zbożowy w Rogowie.
Znajduje się tutaj główna siedziba firmy Zakład Przetwórstwa Zbożowego "Jakpol". 
Warunki drogowe na trasie do Jeżowa bardzo dobre. Asfalt suchy jak pieprz i można śmiało jechać !
Kapliczka przy al. 3 Maja w Jeżowie.
BAZY OBCYCH przy DK 72 w osadzie Białynin Podbór. "ONI są wszędzie" ! 👽
Super odcinek drogi krajowej - trasa zjazdowa do Głuchowa.
Głuchów - skręcam na południe w stronę Żelechlinka.
Głuchów ul. Kolejowa - stacja kolei wąskotorowej.
Rewelacyjna trasa zjazdowa do wsi Józefin.
Most na rzece Rawka - tablica wyjazdowa z Głuchowa.
Tablica "Powiat tomaszowski" - początek terytorium gminy Żelechlinek.
Młyn gospodarczy w Józefinie.
Szosa na odcinku Józefin - Naropna (niebieski szlak rowerowy "Ziemi Rawskiej").
Wieś Naropna - zobacz WYCIECZKA Nr 436.
Centrum Żelechlinka - ul. Wojska Polskiego.
Wieś Mierzno - trasa rowerowego "Szlaku Grunwaldzkiego".
Urząd Gminy Budziszewice.
Wieś Zaosie i tablica przy nowej drodze "z wami zmieniamy łódzkie" (promująca inwestycje woj. łódzkiego).
Okazuje się, że inwestycja "Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 715 w miejscowości Zaosie" została współfinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu rozwoju Regionalnego oraz z budżetu samorządu woj. łódzkiego.
Nowy ciąg pieszo - rowerowy z Zaosia do Niewiadowa (zobacz WYCIECZKA Nr 341).
Huta szkła "Euroglas" na terenie Osiedla Niewiadów.
Trwa właśnie rozbudowa zakładu. Prace wykonuje firma "Warbud".
Ujazd - nieczynny młyn nad Piasecznicą.
Piasecznica to lewy dopływ Czarnej o długości 26,3 km. Rzeka wypływa w lasach położonych na południe od Koluszek. Wpada do Czarnej na zachodnich przedmieściach Tomaszowa Mazowieckiego.
Ujazd - pałac Ostrowskich. Zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 101.
Staw w parku pałacowym i stary młyn nad Piasecznicą.
Piękna zima w parku gminnym w Ujeździe.
Ujazd ul. Wolborska - trasa "Szlaku Grunwaldzkiego".
Most na rzece Bielina (granica pomiędzy wsiami Teklów i Wygoda).
Rzeka Bielina to lewy dopływ Wolbórki.
Wólka Krzykowska - koniec obszaru gminy Ujazd.
Sarenki łódzkie we wsi Kolonia Żywocin.
Myszołów na drzewie we wsi Komorniki.
Szosa do Wolborza i dwa rozjazdy : do Chorzęcina i Bogusławic.
Widok z drogi na przedwojenne osiedle mieszkaniowe w Bogusławicach.
Kaplica św. Anny na cmentarzu w Wolborzu.
Wolbórz ul. Warszawska - most na Wolbórce (zobacz WYCIECZKĘ Nr 104).
Ciekawy widok z mostu - rzeka Wolbórka przyjmuje wody Moszczanki.
Rodzina wolborskich łabędzi.
Ten malowniczy teren to "Obszar chronionego krajobrazu doliny Wolbórki".
Przy ul. Warszawskiej zachowało się kilka drewniaków z początku XX wieku.
Mr SCOTT - nieustraszony odkrywca Wolborza (pod pomnikiem przy pałacu biskupów kujawskich).
Wyjeżdżam z Wolborza drogą serwisową, która biegnie wzdłuż trasy szybkiego ruchu S-8.
To rewelacyjna arteria, którą rozpracowałem podczas WYCIECZKI Nr 502
Szybkim tempem dojeżdżam do wsi Polichno (przysiółek Polichno Małe).
Skręcam na nową szosę, która prowadzi do sioła Proszenie.
Jest to droga gminna, którą wyremontowano przy wykorzystaniu dofinansowania z funduszy europejskich.
Z osady Proszenie kieruję się do wsi Psary Lechawa.
Opuszczony drewniak w Psarach.
Jadę nową drogą, która została przebudowana w ramach projektu współfinansowanego przez UE "Fundusze europejskie dla regionu łódzkiego".
Remiza strażacka OSP Psary Lechawa.
Następnie pomykam kiepską szosą do wsi Gazomia Nowa. 
Patrzę za siebie, bo z tej drogi jest ładna panorama na Psary Lechawa.
Remiza strażacka OSP Gazomia Nowa.
Zrujnowany drewniak kryty strzechą na terenie jednego z gospodarstwa w Gazomi Nowej.
Szkoła we wsi Gazomia Stara.
Widok z tej drogi na kościół w Moszczenicy i BAZY OBCYCH 👽 "ONI są wszędzie" !!!
Śmigam dalej przez wieś Pomyków i wyjeżdżam na drogę woj. nr 716.
Moszczenica - widok znad stawu na dawną fabrykę włókienniczą Teodora Endera.
Rzeka Moszczanka przy młynie w Moszczenicy.
Moszczenica ul. Piotrkowska. Skręcam w prawo na Kosów.
Jadę ul. Kosowską do przejazdu kolejowego.
Po torach Kolei Warszawsko - Wiedeńskiej pędzi akurat pociąg pośpieszny "Intercity".
Wjeżdżam do wsi Kosów, którą znam już z WYCIECZKI Nr 353.
Pierwsza informacja na temat Kosowa pochodzi z 1386 roku. Pod koniec XV wieku król Jan Olbracht przekazał posiadłości w Kosowie, Moszczenicy i Woli Moszczenickiej rodzinie Kossowskich (stąd nazwa osady). 
Na początku września 1939 roku toczyły się w Kosowie zacięte walki o linię kolejową. W dniu 5 września kapral Stefan Karaszewski przy użyciu min przeciwczołgowych i granatów zniszczył 9 niemieckich pojazdów pancernych. W odwecie Luftwaffe dokonało nalotu i zrównało Kosów z ziemią. Wydarzenie to upamiętnia pomnik przy ul. Głównej.
Od XVII wieku Kosów pozostawał wsią szlachecką należącą m.in. do rodzin szlachty Lubiatowskich i Małachowskich. 
Remiza strażacka OSP Kosów.
Ośrodek pomocy społecznej w Kosowie.
Kapliczka przy ul. Głównej.
W Kosowie mieszka obecnie ponad 670 osób. We wsi zachował się tylko jeden, przedwojenny budynek mieszkalny.
Zrujnowany dom na wschodnim krańcu wsi.
Kończę krótką wizytę w Kosowie i ruszam na trasą powrotną do Łodzi.
Mijam zabudowania gospodarstwa ogrodniczego "Novita" (ul. Główna 197).
Dojeżdżam do drogi krajowej nr 91.
Skręcam na północ i jadę do wsi Rękoraj.
Przy szosie sterczą potężne BAZY OBCYCH. To potwierdzenie mojej spiskowej teorii, że "ONI są wszędzie" ! 👽
Śmigam niebezpiecznym odcinkiem DK 91 do wsi Srock.
Mijam "Dom wilka morskiego" w Srocku.
Pedałuję pod wiaduktami autostrady A-1 (nie wiedzieć czemu, to miejsce nazywa się węzeł "Tuszyn").
Za wiaduktem rozpoczyna się teren wsi Głuchów. Zjeżdżam na szerokie pobocze i pedałuję w stronę Łodzi.
We wsi Kruszów po raz kolejny oglądam piękny dwór szlachecki.
Ostatni odpoczynek na przystanku PKS przy DK 91, gdzie łapię pierwszą opaleniznę.
Źródła rzeki Wolbórki w Tuszynie.
W Rzgowie uciekam z DK nr 91 i kieruję się do wsi Babichy.
Na trasie do Łodzi towarzyszy mi fantastyczny zachód słońca.
Łódź ul. Zastawna i most na rzece Ner.
Wiosna już blisko ! Na rzece pozostały już tylko resztki lodu.
Przejeżdżam przez Rudę Pabianicką. Zaglądam na ul. Starorudzką 14a pod odnowiony budynek dawnych Polskich Zakładów "Siemens". 
Gmach powstał w latach 20-tych XX wieku, a po niedawnej renowacji jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków okolicy. Obiekt obecnie jest wykorzystywany przez producenta zamków "Łucznik-Lockpol".
Na dziedzińcu fabrycznym wyeksponowana jest armata z czasów pierwszej wojny światowej.
Słoneczną wycieczkę kończę w śródmieściu miasta przy centrum przesiadkowym łódzkiego MPK. Miejsce to nazywane jest przez Łodzian "Stajnia jednorożców".
Przejechałem ponad 125 km ! No i bardzo się cieszę, bo wykorzystałem dziś znakomitą pogodę i pokręciłem się trochę Skocikiem po regionie łódzkim !  🚲

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz