niedziela, 19 sierpnia 2018

WYCIECZKA Nr 655 - Szlak Kultury Janisławickiej

Ostatnie dni nie są dla mnie łatwe... Córka wyjechała na wakacje, śpię w jej mieszkaniu i opiekuję się kotem. Giovanni to przemiły zwierzak, ale w nocy spaceruje po mnie i nie daje mi spać. Rano wstaję nieprzytomny i nie bardzo mam ochotę na całodzienną wycieczkę. Poza tym pogoda cały czas jest dynamiczna. Tegoroczne lato jest gorące, ale burze wędrują po regionie łódzkim jak najęte ! 
O rowerze jednak nie zapominam i w dniu 14 sierpnia wybrałem się na krótką przejażdżkę. Wykręciłem 83,7 km i zakończyłem przygodę w Swędowie, gdzie złapała mnie potężna ulewa. Do Łodzi wróciłem pociągiem (zobacz UJAZD Nr 89 "Ajax"). 
Dzień później wybrałem się na rowerowy spacer z moją nową koleżanką Kristin. Odwiedziliśmy osadę młyńską we wsi Ldzań i przejechałem 66,8 km - zobacz UJAZD Nr 90 "Dwa młyny w Talarze"
Natomiast wczoraj wyszykowałem się na kolejną wyprawę, ale złapałem gumę na trasie wyjazdowej z Łodzi. To pechowe zdarzenie kompletnie wytrąciło mnie z równowagi i po wymianie dętki, postanowiłem wrócić do domu. Trochę szkoda, bo zapowiadała się ciekawa sesja fotograficzna...
18 sierpnia - początek wycieczki na osiedlu studenckim "Lumumbowo" przy ul. Patrice Lumumby 1.
Przyjechałem obejrzeć nowy mural, który powstał na ścianie Domu Studenta UŁ „Olimp” przy ul. Lumumby 12.
Inicjatorem przedsięwzięcia było Stowarzyszenie ESN Polska, które z okazji obchodów 20-lecia programu Erasmus w Polsce oraz swojego istnienia, pokusiło się na stworzenie wyjątkowego pomnika różnorodności.
Autorem dzieła jest światowej sławy hiszpański artysta o pseudonimie Okuda San Miguel. W swoich pracach z reguły wykorzystuje symbole nawiązujące do idei współistnienia różnych kultur i do natury człowieka. 
Tworzy używając form geometrycznych i wplatając w nie symbole ze świata zwierząt i ludzi. Jego wielkoformatowe malowidła oglądać można w największych miastach świata - Nowym Jorku, Berlinie czy Londynie.
Mural powstał w ramach Festiwalu Urban Forms 2018.
X Dom Studenta Uniwersytetu Łódzkiego „Olimp” ul. Lumumby 12.
Po muralowym początku jadę na ul. Mazowiecką, która jest prawdziwym skansenem drewnianych domów z początków XX wieku.
Chyba nigdzie w Łodzi nie ma takiej koncentracji drewniaków jak na popularnym "Grembachu". Parterowy dom na posesji nr 45.
Opuszczony dom na parceli pod numerem 49.
Zamieszkały drewniak przy ul. Mazowieckiej 65.
Bardzo zadowolony wyjeżdżam na ul. Pomorską i nagle pssssss.... Przy posesji pod nr 270 przebijam oponę jakimś opiłkiem metalu i przystępuję do wymiany dętki. Ale idzie mi to dziś niezwykle opornie. Ta sytuacja odbiera mi całkowicie dobry nastrój i postanawiam wracać do domu...
I to była dobra decyzja, bo nie miałem przy sobie zestawu do sklejenia przebitej dętki. A nie wyprawiam się na rower, nie mając sprawnej - zapasowej gumy. 
Mr SCOTT jedzie do... Trasa WYCIECZKI Nr 655.
TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :
Dojazd na trasę : Łódź - Nowosolna - Wiączyń Dolny - Eufeminów - Jordanów - Gałkówek Kolonia - Gałkówek Parcela - Przanówka - Stare Koluszki - Koluszki - Katarzynów - Stamirowice - Leosin -  Rewica Kolonia - Rewica - Wola Łokotowa - Jankowice - Kochanów - Głuchów - Prusy - Celigów - Michowice - Borysław - Żelazna - Julków - Nowe Rowiska - Dębowa Góra - Ludwików
SZLAK KULTURY JANISŁAWICKIEJ : Skierniewice - Mokra - Mokra Prawa - Maków Kolonia - Maków - Płyćwia - Kawęczyn - Wola Drzewiecka - Lipce Reymontowskie - Drzewce - Kawęczyn - Godzianów - Byczki - Gzów - Janisławice
Powrót : Reczul - Celigów - Białynin Latków - Białynin - Jeżów - Strzelna - Marianów Rogowski - Rogów - Przecław - Brzeziny - Paprotnia - Lipiny - Teolin - Natolin - Nowosolna - Łódź 
[19.08.2018 - 176,88 km, 26,8km/h, 6:35 h]
ZDJĘCIA                  FILMY                GPS 

Natomiast dziś nareszcie humor mi się poprawił, pogoda dopisała i zaliczyłem rewelacyjną wycieczkę po malowniczych terenach powiatu skierniewickiego. Udało mi się przejechać rowerowy szlak „Kultury Janisławickiej”. Szlak liczy niespełna 37 km, oznakowany jest kolorem zielonym i przebiega na trasie Janisławice – Lipce Reymontowskie – Godzianów – Maków – Skierniewice. Te okolice odwiedzałem rowerem wielokrotnie i zawsze chętnie tam wracam. 
Oto najważniejsze momenty tej wspaniałej eskapady !
19 sierpnia - tablica wyjazdowa z Łodzi przy ul. Malowniczej. Na łące pasą się dorodne Fanki 🐄
Tajemnicza lokomotywa na stacji kolejowej w Koluszkach.
Wieś Felicjanów - remont drogi i budowa ciągu pieszo-rowerowego.
Para bocianów na polu w osadzie Kochanów.
Z Kochanowa śmigam do Głuchowa. Przebiega tędy żółty szlak rowerowy relacji Żelazna - Słupia. Muszę go kiedyś przejechać !
Przyjazd Mr SCOTT'a wywołał we wsi wielkie poruszenie ! Na pole wyległy urodziwe Fanki. To stadko znam doskonale z WYCIECZKI Nr 412.
Chwila przerwy na przystanku PKS w Michowicach.
Pędzę dalej na północ do Żelaznej. Zobacz koniecznie niesamowitą WYCIECZKĘ Nr 266.
Z Żelaznej szybko docieram na rynek w Skierniewicach.
Kieruję się pod bramę wejściową na teren Parku Miejskiego.
Na filarze bramy zamontowana jest tablica pamięci : "W pięćsetną rocznicę wyniesienia Skierniewic do godności miasta przez Jana ze Sprowy za panowania króla Kazimierza Jagiellończyka w roku 1457. Obywatele Miasta w Roku Jubileuszowym wmurowują tę tablicę dla uczczenia historycznej dla Miasta daty. 19.2.1957".
Odcinek z Łodzi do Skierniewic przejechałem ze średnią prędkości 27,8 km/h. Czyli bardzo szybko !
Amfiteatr w skierniewickim parku.
Zieleniec położony jest po obu stronach rzeki Skierniewki.
Skierniewka to prawy dopływ Bzury.
Centralnym punktem zieleńca jest ogród francuski z galerią rzeźb.
Park Miejski w Skierniewicach ma 42 ha powierzchni i na bieżąco jest rewitalizowany. Niedawno pojawiły się w nim drewniane mostki i ławki w białym kolorze.
W parku znajdują się ważne dla Skierniewic zabytki : eklektyczna Willa Aleksandria, Pałacowa Brama Wjazdowa, oraz przede wszystkim XVIII-wieczny Pałac Prymasowski, obecnie siedziba Instytutu Ogrodnictwa. Zobacz to wszystko tutaj : WYCIECZKA Nr 285.
I właśnie na terenie zieleńca rozpoczyna się/kończy rowerowy Szlak Kultury Janisławickiej. Ruszam na trasę !
Szlak prowadzi ze Skierniewic do wsi Mokra.
Przystanek kolejowy w Mokrej.
Kolejna miejscowość na trasie szlaku - wieś Mokra Lewa.
Bezpieczna droga rowerowa prowadzi na teren gminy Maków.
Maków Kolonia.
Kolorowy budynek Urzędu Gminy w Makowie.
Maków i okolice znam dobrze z WYCIECZKI Nr 140.
Tunel pod torami kolejowymi w Makowie.
Tablica wjazdowa na obszar gminy Godzianów - droga do wsi Płyćwia.
Stacja kolejowa Płyćwia.
Szlak prowadzi drogą wzdłuż linii kolejowej.
Kładka nad torami na dworcu w Płyćwi.
Mr SCOTT - nieustraszony zdobywca szlaków rowerowych regionu łódzkiego !
Wieś Kawęczyn - kolejna wioska na trasie szlaku.
Wola Drzewiecka.
Przejazd kolejowy w Woli Drzewieckiej.
Lipce Reymontowskie.
Rzeźba Wł. S. Reymonta w Parku Reymonta przy ul. Reymonta.
Pod Urzędem Gminy Lipce Reymontowskie trafiam na członków Zespołu Regionalny im. Władysława St. Reymonta z Lipiec Reymontowskich.
Zespół powstał w 1932 roku jako hołd i podziękowanie mieszkańców Lipiec dla Wł. St. Reymonta – autora nagrodzonej literacką Nagrodą Nobla powieści „Chłopi”.
W swoim repertuarze Zespół posiada dwa programy artystyczne oparte na motywach powieści „Chłopi” – najbardziej znany pt. „Wesele Boryny”. Jest jednym z najstarszych amatorskich zespołów ludowych działających w Polsce.
Muzeum Czynu Zbrojnego w Lipcach Reymontowskich.
W zbiorach muzeum znajduje się m.in. czołg z II wojny światowej. Zobacz więcej WYCIECZKA Nr 116.
BAZY OBCYCH w okolicy Lipiec Reymontowskich. "ONI są wszędzie" !!! 👽
Z Lipiec Rey. szlak wiedzie do wsi Drzewce.
Następnie przez Kawęczyn do wsi gminnej Godzianów.
Zajeżdżam pod Urząd Gminy, gdzie trwa impreza z okazji Święta Plonów. Atrakcją dla dzieci jest przejazd bryczką, którą ciągną przepiękne koniki.
Ale głównym punktem festynu jest występ Zespołu Pieśni i Tańca im. Reymonta. Okazuję się więc, że widziałem członków zespołu w momencie, gdy wybierali się w podróż autokarem z Lipiec do Godzianowa !
Godzianów i okolice rozpracowałem w trakcie WYCIECZKI Nr 204.
Z Godzianowa pedałuję do wsi Byczki.
Dalej drogą obsadzoną potężnymi topolami do wsi Gzów.
Gzów - przedostania miejscowość na trasie szlaku.
Gzów - szlak skręca na wschód na Janisławice.
Janisławice - Szlak Kultury Janisławickiej przejechany ! Wg mojego rowerowego licznika liczy sobie niespełna 35 km. 
Jadę dalej do centrum miejscowości, którą znam doskonale m.in. z WYCIECZKI Nr 176.
Niesamowitym zabytkiem Janisławic jest kościół parafialny pod wezwaniem św. Małgorzaty, wzniesiony około 1500 roku. 
Sprawdzam, czy mój "tajny plan" przejechania szlaku został zrealizowany w 100%. Okazuje się, że tak ! Ruszam więc w drogę powrotną do domu. 
Kieruję się do wsi Celigów.
Dalej fantastyczną trasą rowerową, która prowadzi do osady Białynin Latków.
Zatrzymuję się na chwilę, aby znowu popatrzeć na "moje drzewko". To przepiękna grusza, która rośnie na granicy pól.
Dookoła roztacza się malowniczy widok na całą watahę BAZ OBCYCH 👽  
Tą część regionu łódzkiego darzę szczególnym sentymentem. Przyjeżdżam tu kilka razy w roku ! Zobacz np. WYCIECZKĘ Nr 475.
Kapliczka na pomnikowym drzewie.
Szybko docieram do wsi Białynin.
W Białyninie wyjeżdżam na drogę krajową nr 72. Pedałuję wartko do Rogowa i oglądam przejazd kolejki wąskotorowej.
Szybko i bez problemów pojawiam się w Brzezinach.
Cały czas utrzymuję wysoką kadencję i błyskawicznie dojeżdżam do Łodzi.
Jadę ul. Brzezińską w stronę dzielnicy Bałuty. Po drodze fotografuję łódzkie murale.
"Serce Adama" - mural na ścianie Centrum Kliniczno-Dydaktycznego Uniwersytetu Medycznego przy Pomorskiej 251.
Jeszcze raz mural Okudy przy Lumumby 12 (widok od strony ul. Pomorskiej).
Graffiti z rowerem na skrzynce przy ul. Pomorskiej 136/ul. Tamka.
Trójwymiarowy mural na ścianie bloku u zbiegu ulic Pomorskiej i Zacisze. Jego twórcą jest włoski artysta AweR.
Udaną wycieczkę kończę na Placu Wolności. Lubię to miejsce i zawsze tu sobie myślę, że rower to prawdziwa wolność ! Dzięki niemu mogę spełniać swoje marzenia, a jednym z nich jest przejechanie wszystkich szlaków rowerowych woj. łódzkiego !
Wykręciłem dziś ponad 176 km i stwierdzam, że ten "Szlak Kultury Janisławickiej" to bardzo łatwy szlak rowerowy, którego trasę przejedzie na pewno każdy rowerzysta !
Wrócę tam jeszcze na pewno 😀

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz