niedziela, 3 grudnia 2017

WYCIECZKA Nr 590 - Praga i Czechy

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE : 
Łódź - Aleksandrów Łódzki - Wola Grzymkowa - Grunwald - Zgniłe Błota - Słowak - Kazimierz - Zdziechów - Charbice Dolne - Charbice Górne - Szydłów - Zygmuntów - Puczniew - Mianów - Kałów - Wólka - Góra Bałdrzychowska - Zagórzyce - Byczyna - Poddębice - Praga - Truskawiec - Wylazłów - Nowa Wieś - Krępa - Niemysłów - Księża Wólka - Siedlątków - Popów - Wylazłów - Pęczniew - Lubola - Zagórki - Brzeg - Glinno - Dzierżązna - Włyń - Kolonia Włyń - Kamionacz - Kamionaczyk - Ruda - Sieradz Męka - Stawiszcze - Praga - Zduńska Wola - Ostrówek - Okup - Orchów - Łask - Kolumna - Dobroń - Chechło II - Chechło I - Pabianice - Ksawerów - Łódź
[03.12.2017. - 175,2 km, 24,6km/h,  7:07 h]
ZDJĘCIA           FILMY             GPS         
Do Świąt Bożego Narodzenia pozostało tylko 23 dni ! No i co z tego ? Ja tam świętami się nie przejmuję, bo mam ważniejsze sprawy na głowie ! A jakie ? Sami zobaczcie ! 
Grudniową wycieczkę rozpoczynam na rynku w Manufakturze.
To popularne centrum handlowo-rozrywkowe przyciąga klientów także zawsze ciekawymi dekoracjami.
W tym roku obok pięknej choinki, na placu stanęły podświetlane rekwizyty : wygodny fotel i lampa. Można się rozsiąść wygodnie i poczuć już teraz świąteczną atmosferę.
Podobne rekwizyty ulokowano obok głównego wejścia do centrum handlowego.
Frontowa elewacja została przystrojona świecącymi bombkami.
Od strony ul. Drewnowskiej, przy bocznym wejściu stoi rzeźba Juliana Tuwima.
"Obiekt wykonany w pracowni rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Wł. Strzemińskiego w Łodzi. Interpretacja malarska utworu "Łódź" Juliana Tuwima zrealizowana przez Fashion Philosophy Fashion Week Poland (projekt Borys Kubiak). 2013 Rok Juliana Tuwima".  
Z Manufaktury jadę na ul. Limanowskiego. Na popularnej "Limance" zawsze znajdzie się coś ciekawego ! "Jak się powiesić, to tylko na Bałutach" - napis na ścianie kamienicy pod numerem 62.
"Kiedy miasto zasypia, nikt z nas wtedy nie śpi" - naklejka kibiców ŁKS-u na słupie latarni ulicznej.

"Dobro - piękno - prawda" - napis na stacji trafo ul. Limanowskiego 72.
"Lepsze dobro niż zło" - na ścianie ul. Limanowskiego/Obornicka. Autorem tych napisów jest prawdopodobnie Kacper Zaorski-Sikora, łódzki artysta związany z Bałutami, autor projektu "Bałuty Pany i Panie".
Od ul. Limanowskiego odchodzi ul. Polna. Tutaj także są ślady łódzkich "artystów".
Herb Łodzi - dzieło kibiców ŁKS-u
Przemierzając tę część miasta trudno nie zauważyć licznych haseł i sentencji wymalowanych na murach rozpadających się kamienic. To taki nasz rodzimy "łódzki styl".
Po galantym początku ruszam na zaplanowaną trasę i kieruję się do Aleksandrowa Łódzkiego. Pomykam po dobrze znanych mi drogach, którymi już nie raz jechałem. Oczywiście pstrykam dużo zdjęć, aby należycie udokumentować przebieg wycieczki.
 
Wieś Grunwald. Stała tu kiedyś rzeźba średniowiecznego rycerza (zobacz zdjęcia z dnia 28.12.2013 r.). Nie wiadomo co się z nią stało.
Nad stawem we wsi Zgniłe Błoto.
Kazimierz w gm. Lutomiersk (zobacz WYCIECZKA Nr 41).
Niezwykła aleja drzew we wsi Charbice Górne.
"Moje" skrzyżowanie w Puczniewie.
Stado sarenek we wsi Mianów.
Gromada rozćwierkanych wróbli.
Dawny folwark w Mianowie (zobacz WYCIECZKA Nr 215).
Granica pomiędzy powiatem pabianickim i powiatem poddębickim. Lasy w okolicy osady Wilków.
Rzeka Bełdówka we wsi Kałów.
Kałów - zabytkowy kościół p.w. św. Mikołaja (zobacz WYCIECZKA Nr 90). Zbudowany został w 1786 roku z fundacji braci Sulimierskich - ówczesnych właścicieli Kałowa. 
Ruiny domu w Kałowie.
Folkowy przystanek we wsi Góra Bałdrzychowska.
To niezwykle klimatyczna wioska, którą odwiedziłem po raz pierwszy w trakcie WYCIECZKI Nr 228.
Wiatę przystanku zdobi obraz inspirowany powieścią "Chłopi" Władysława Stanisława Reymonta, autorskie dzieło sanockiego artysty Sylwestra Stabryły.
Koncepcja odwołuje się do ustanowionego w Łódzkiem Roku Władysława Stanisława Reymonta. W tym roku przypada bowiem 150. rocznica urodzin noblisty.
To kolejna realizacja Fundacji "Tu brzoza" obejmująca reanimację wiejskiej wiaty i przekształcenie jej w galerię. Pierwszą z nich była reprodukcja "Babiego lata" Józefa Chełmońskiego w Nowym Pudłowie, pędzla Sylwestra Stabryły w 2015 r. (zobacz WYCIECZKA Nr 431). W ubiegłym roku powstał dedykowany folklorowi sieradzkiemu przystanek w Pudłówku, autorstwa Natalii Grali.
Zbiornik wodny w Górze Bałdrzychowskiej.
Śmigam z górki przez Zagórzyce i Kol. Byczyna do Poddębic.
Rzeka Ner w Poddębicach.
200 metrów za mostem rozpoczyna się obszar wsi o nazwie Praga. I taki mam na dziś plan, że najpierw zwiedzę Pragę, a potem pojadę do Czech ! Dzięki temu sprytnemu zamysłowi powinna mi wyjść niezwykle "zagraniczna" wycieczka !
Rzeka Pisia w Pradze, która jest dopływem Neru. Jej źródła znajdują się w lasach wsi Wilamów gm. Szadek.
Wiadukt kolejowy magistrali węglowej nad drogą krajową nr 72.
Tablica wjazdowa do Pragi za wiaduktem, przy drodze woj. nr 703.
Przejście pod torami kolejowymi od strony DW 703 do DK 72.
Miejscowość składa się z dwóch przysiółków o nazwach Praga Dolna i Praga Górna. Mieszka tu około 450 osób.
W skład Sołectwa Praga wchodzą : osada Borysew, wieś Praga i Stacja Poddębice, przez którą przebiega linia kolejowa nr 131.
I to tyle na dziś z łódzkiej Pragi ! Śmigam dalej po DW 703 do wsi Truskawiec.
Potem jadę przez Nową Wieś do sioła Krępa. Przy trasie do Niemysłowa rosną ogromne topole.
Pomykam przez las po drodze woj. nr 478.
Przejeżdżam przez Księżą Wólkę do Siedlątkowa.
W Siedlątkowie skręcam na południe na drogę prowadzącą do Pęczniewa.
Odnowiona remiza strażacka OSP Siedlątków.
Jadę przez Popów do Wylazłowa nad zbiornik Jeziorsko.
Teren wokół akwenu obejmuje "Nadwarciański Obszar Chronionego Krajobrazu"
Przejeżdżam przez Pęczniew (zobacz WYCIECZKA Nr 135).
Następnie kieruję się drogą pomiędzy stawami hodowlanymi na Lubolę. Przebiega tędy szlak rowerowy "Gorące źródła".
W stawach nie ma teraz wody i dobrze widać koryto rzeki Pichna.
Zrujnowany wiatrak koźlak we wsi Zagórki.
Przy skrzyżowaniu w Zagórkach znajduje się dobrze zachowana zagroda chłopska z początku XX wieku.
Wokół podwórza ze starą studnią stoją zabudowania gospodarcze.
Przy drodze nad zalew jest postawiona duża, drewniana stodoła.
Pedałuję dalej przez wieś Brzeg do Glinna. 
Wjeżdżam na teren gminy Warta. Znam dobrze te okolice z WYCIECZKI Nr 254.
Remiza strażacka OSP Glinno.
Z Glinna przejeżdżam do wsi Włyń, gdzie również oglądam remizę strażacka.
Potem jadę do wsi Kamionacz pod kościół p.w. Świętego Marcina Biskupa.
Świątynię zbudowano w latach 1840-1845 z fundacji Stanisława Jarocińskiego (sędzia ziemski sieradzki i poseł na sejm z ziemi szadkowskiej i warckiej w latach 1808-1811).
Na placu przykościelnym znajduje się potężny grobowiec rodziny Jarocińskich. Opisałem go na kartach WYCIECZKI Nr 291.
Dziś mam przysłowiowego farta, bo kościół jest otwarty i mogę wreszcie obejrzeć jego zabytkowe wyposażenie.
Dom Boży posiada ołtarz główny i dwa ołtarze boczne późnoklasycystyczne z ok. poł. XIX wieku.
Ołtarz główny z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.
Nad ołtarzem umieszczona jest figura Świętego Marcina Biskupa.
Belka tęczowa z krucyfiksem z ok. XIV wieku.
Gromnica i obraz "Jezu ufam Tobie".
 Chrzcielnica z ok. poł. XIX wieku.
Chór muzyczny z balustradą tralkową o prostej linii i z organami z poł. XIX wieku zbudowanymi przez Stefana Bielawskiego.
Tablica "Proboszczowie i administratorzy parafii Kamionacz w XX wieku", którą ufundowali "Wdzięczni Parafianie".
Tablica epitafijna "Ś.P. Wincenty Jarociński właściciel dóbr dziedzicznych Kamionacz ur. w Zadzimiu w r. 1836, zam. w Kamionaczu 16.XII.1907 r. Szczeremu przyjacielowi ten kamień poświęca przyjaciel".
Kościół posiada strop płaski z fasetą, wspólny dla nawy i prezbiterium. Ambona klasycystyczna pochodzi z ok. poł. XIX wieku.
Przed świątynią ustawiona jest dzwonnica z okresu budowy kościoła o konstrukcji słupowej.
Zajeżdżam też do parku w Kamionaczu, gdzie stoi bezstylowy dwór z lat 20-tych XX wieku. 
Żegnam magiczny Kamionacz w znakomitym nastroju, ponieważ zobaczyłem wreszcie wnętrze miejscowego kościoła !
Opuszczam terytorium gminy Warta.
Wjeżdżam na obszar gminy Sieradz.
Jadę przez Wojciechów i Kamionaczyk do rzeki Niniwka.
Zbiornik wodny w lasach przysiółka Kolasa (okolica wsi Grądy).
Jadę do wsi Ruda trasą niebieskiego szlaku rowerowego "Skarby Ziemi Sieradzkiej".
Po chwili już jestem w Sieradzu !
Przejeżdżam przez dzielnicę Męka do drogi woj. nr 482.
Jadę dalej na wschód do wsi Stawiszcze.
Szybkim tempem docieram do miejscowości o nazwie Czechy.
Osada położona jest wzdłuż DW 482 na terenie powiatu i gminy Zduńska Wola.
 Miejscowość zamieszkuje obecnie ponad 1600 osób.
We wsi zachowało się kilka przedwojennych domów z drewna. 
Przejeżdżam przez Czechy do Zduńskiej Woli. Wrócę tu jeszcze w ciepłe dni i odwiedzę dzielnice mieszkaniowe : Kolonia Czechy Pierwsze i Kolonia Czechy Drugie.
Zduńska Wola - świąteczne dekoracje przed Urzędem Miasta.
Urząd mieści się w budynku dawnego dworu, wzniesionego w pierwszej połowie XIX wieku przez Złotnickich - założycieli miasta.

Czerwona bombka w zduńskowolskim parku.
Białe choinki w oknach opuszczonego budynku przy al. Kościuszki.
Miasto Zduńska Wola poznałem należycie w trakcie WYCIECZKI Nr 259.
Ze Zduńskiej Woli pomykam do Łasku, pod pomnik "Walczącym o niepodległość Ojczyzny".
Świąteczne dekoracje na Placu 11 Listopada.
 
Następnie kieruję się do Pabianic, gdzie zachwycam się świątecznym wystrojem ulicy Zamkowej.
Bożonarodzeniowy nastrój nie opuszcza mnie do samej Łodzi. Oglądam ozdoby przy centrum handlowym "Sukcesja".
Piękna choinka na pasażu przy al. Politechniki.
Do świąt pozostały już tylko 3 tygodnie ! Ciekawy jestem, na ile wycieczek jeszcze pojadę ?
Pomnik Rajmunda Rembielińskiego na placu przy "Sukcesji".
Muszę przyznać, że moje miasto przed świętami wygląda rewelacyjnie ! No cóż, ja po prostu "Kocham Łódź" ! Taki podświetlany napis stanął przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej z al. Mickiewicza.
al. Piłsudskiego i neon "łódzkie" na wieżowcu, gdzie ma swoją siedzibę Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.
"Miliony" światełek na budynku centrum handlowego "Galeria Łódzka".
Ostatni kwadrans poświęcam na rekonesans po rewelacyjnie prezentującej się ul. Piotrkowskiej.
Dojeżdżam do Placu Wolności, przy którym stanęła choinka łódzka. W tym roku drzewko prezentuje się wyśmienicie !
Po drodze do domu spotyka mnie przemiła niespodzianka ! Na ul. Piotrkowskiej rozpoznaje mnie Radek "Redman" Stępień. To chyba najsłynniejszy eksplorator w Polsce - autor niesamowitej strony "Urban Explorers Łódź".  
Radek prowadzi także swój fanpage na portalu facebook (zobacz stronę) i przyznam szczerze, że to dzięki niemu zacząłem podczas moich wojaży penetrować opuszczone i zapomniane miejsca. Pozdrowienia Radek i do zobaczenia !
Kończę moją "czeską wycieczkę" bardzo zadowolony. Opłacało mi się wysilać, bo odwiedziłem dziś wiele "zagranicznych" miejsc i przejechałem w dobrej dyspozycji ponad 175 km !
 A ludzie powiadają, że ponoć "To se ne vrati..." 😎 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz