niedziela, 19 października 2014

WYCIECZKA Nr 303 - Testy rowerów SCOTT - niedziela

TRASA : Łódź (Skrzydlata, Warszawska, Wycieczkowa, Okólna) - Nowe Łagiewniki - Smardzew - Samotnik - Glinnik - Siedlisko - Wołyń - Szczawin - Swędów - Zelgoszcz - Dobra - Dobra Nowiny - Łódź (Moskule, Okólna, Wycieczkowa, Warszawska, Skrzydlata)
[19.10.2014. - 42,1 km, 27,46 km/h, 1:32:12 h ] 
ZDJĘCIA 
Mr SCOTT jedzie do... na testy rowerów m-ki Scott !!! Trasa WYCIECZKI Nr 303.
Dziś w Łodzi wielkie, rowerowe święto ! Przed nami trzeci i ostatni dzień testów fenomenalnych rowerów marki Scott ! Od rana jest ciepło i świeci słońce, stąd też Mr SCOTT wystroił się na imprezę w Arturówku w rewelacyjny komplet odzieży rowerowej m-ki Scott, który otrzymał w prezencie od organizatorów. Jeszcze raz serdecznie dziękuję SCOTT Sports Polska oraz Gold Sport-Sklepy Rowerowe.
Wiatroodporna kurtka Scott AS Authentic z technologią "Scott climate control" oraz doskonałe spodenki z szelkami "Scott LTD padding", leżą jak ulał ! Na wiosnę trzeba będzie sobie jeszcze kupić komplet odzieży letniej i wówczas Mr SCOTT będzie się prezentował jak prawdziwy zawodowiec !
Do rozpoczęcia dzisiejszej imprezy pozostało jeszcze pół godziny. Wszystkie rowery Scott z topowej kolekcji 2015, sprawne i gotowe do jazdy, czekają na uczestników testów !
Podobnie jak w dwóch poprzednich dniach, do testów rowerów szosowych zgłosiło się mało osób. Wielką popularnością i co za tym idzie, zdecydowanie większą frekwencją, cieszyły się rowery mtb.
 Na testy stawił się niezwykle sympatyczny, niespełna 16-letni Dawid z Pabianic, który przyjechał do Łodzi razem z rodzicami. Otrzymał do jazdy najmniejszy rozmiar roweru Scott Solace 30 i jak wszystkich zapewniał - nie ma się co martwić, bo na pewno da sobie świetnie radę.
Mr SCOTT wyruszył więc na szlak w sześcioosobowym towarzystwie. Trasa przebiegała po malowniczych okolicach Lasu Łagiewnickiego, po dobrych i mało uczęszczanych drogach.
Początkowo Mr SCOTT musiał sporo się natrudzić, aby dogonić peleton, który pomknął głuchy na wszelkie wołania ulicami Wycieczkową i Okólną, do drogi krajowej nr 71 w okolicach Zgierza. Po przypomnieniu zasad obowiązujących  na testach, cała ekipa już w komplecie przemierzała drogę przez Glinnik i Wołyń do Szczawina.
Zdecydowanym liderem grupy był Dawid, który dzielnie przemierzał kolejne kilometry i co rusz inicjował śmiałe odjazdy ! Chłopak przejechał w dwa ostatnie sezony ponad 6000 km i spokojnie dotrzymywał kroku starszym kolegom.
Dziś na rowerowych trasach panował wielki ruch ! Po drodze mijały nas spore grupy "niedzielnych" rowerzystów. Ale w dwóch przypadkach zdarzyło się tak, że to zespół Mr SCOTT'a utrzymywał wysoką średnią przejazdu i wyprzedzał maruderów.
Tempo jazdy było naprawdę duże ! Każdy z kolarzy dawał z siebie wszystko i wyrażał swoje wielkie zadowolenie z testowanego sprzętu. Marki Scott nie trzeba przecież specjalnie przedstawiać i reklamować. To jedna z najdłużej działających na polskim rynku firm oraz jedna z bardziej uznanych na świecie. Na zdjęciu drużyna testerów przed siedzibą Ochotniczej Straży Pożarnej w Swędowie.
Rowery Scott słyną z nowatorskich rozwiązań technologicznych. Inżynierom firmy udaje się co roku "odchudzić" każdy model o kolejne gramy. Testowane szosówki Addict i Solace odznaczają się wyjątkową lekkością i plastycznością. Karbonowe ramy posłusznie znoszą i świetnie tłumią każdą nierówność jezdni. Modele te cechuje także niezwykła łatwość przyśpieszania. Rower bardzo spontanicznie reaguje na każde naciśniecie pedałów i wprost "sam się wyrywa" do przodu !
Po półtoragodzinnym seansie, cała ekipa w dobrych humorach i wielką ochotą na zaliczenie jeszcze jednej rundy, powróciła do punktu zbornego. Wszystkim uczestnikom Mr SCOTT składa podziękowania za dobrą jazdę i udział w świetnej przejażdżce. Na szczególne słowa uznania zasłużył oczywiście Dawid, który bez problemu wytrzymał tempo przejazdu. W nagrodę otrzymał od organizatorów złoty puchar firmy Scott.
"Ta ostatnia niedziela"... Pożegnanie Mr SCOTT'a z fantastycznym rowerem m-ki SCOTT Addict 15 Di2...  Szef serwisu odkręcił pedały i "Adaś" pojedzie teraz na testy do Warszawy. Żegnaj "Skocio" !
Sprawowałeś się bez zarzutu ! Jesteś lekki jak piórko i szybki jak błyskawica ! Mr SCOTT będzie tęsknił i śnił o Tobie po nocach !
Przez wszystkie dni "Scott Test Tour" wśród uczestników imprezy panowała niepowtarzalna atmosfera ! Przy suto zastawionym stole (soki, kawa, herbata, piwo bezalkoholowe), można było na gorąco wymienić uwagi na temat wyśmienitych rowerów marki Scott, zawrzeć wiele nowych znajomości i umówić się na rowerowe wycieczki ! Mr SCOTT skwapliwie skorzystał z nadarzającej się okazji i tzw. "rzutem na taśmę", postanowił wziąć jeszcze udział w testach rowerów górskich ! Wśród organizatorów zapanowała przez moment konsternacja, ale przecież raz się żyje i wszystkiego trzeba spróbować ! 
Tak więc uwaga i wszyscy z drogi, bo już za chwilę "szosowy" Mr SCOTT jedzie do na małe cross-country.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz