[21.04.2014. - 100,09 km, 23 km/h, 4:21:00 h]
ZDJĘCIA
Mr SCOTT jedzie do... Piątku w Poniedziałek Wielkanocny !!! Trasa WYCIECZKI Nr 246. |
A może by tak...? No właśnie ! Mam pomysł ! To jest właśnie to !!! Przejeżdżam po ul. Radwańskiej i ul. Brzeźnej do ul. Sienkiewicza - dawnej ulicy Dzikiej. Przed skrzyżowaniem z ul. Wigury, mam piękny widok nie tylko na wieżowiec "Orion". |
Przy ul. Sienkiewicza 82/84 znajduje się budynek Centrum Biurowego "Zenit", który w 2009 roku został przepięknie odrestaurowany. W surowych pomieszczeniach (marmur, granit, szkło i stal) najemcy mają ergonomiczne wyposażenie : podłogi techniczne, podwieszane sufity, szyby niskoemisyjne, strukturalne okablowanie oraz dwie szybkobieżne windy. |
W Łodzi dzieje się coraz więcej i trudno tego nie zauważyć ! Remontuje się ulice i stare kamienice. Łódź buduje, Łódź kreuje i będzie jeszcze piękniejsza !!! Jadę do al. Piłsudskiego, gdzie trwa modernizacja trasy W-Z. Po lewej 62-metrowy wieżowiec "Orion". Po prawej kościół p.w. Najświętszego Imienia Jezus (zobacz WYCIECZKA Nr 211). |
Z ul. Sienkiewicza skręcam w prawo w ul. Narutowicza i przenoszę się na ul. Kilińskiego (na zdjęciu skrzyżowanie z ul. Rewolucji 1905 roku). |
Przed skrzyżowaniem z ul. Pomorską, przy ul. Kilińskiego 16 znajduje się "Kamienica łódzka". |
Jest to pięknie odrestaurowany obiekt składający się z dwóch kamienic, w którym mieści się centrum biurowo-konferencyjne z wyposażeniem gastronomicznym i pokojami gościnnymi. |
Wyjeżdżam na ul. Franciszkańską i skręcam w ul. Wojska Polskiego. Jadę na wschód przez socrealistyczne osiedle mieszkaniowe "Bałuty I", które powstało na początku lat 50-tych XX wieku. |
Wyjeżdżam na nową drogę dla rowerów, która rozpoczyna się przy skrzyżowaniu z ul. Źródłową. Pędzę do ul. Strykowskiej. |
Kieruję się na północ do skrzyżowania z ul. Inflancką. Z wiaduktu widać stację "Radegast" i odnowiony szlak kolejowy, po którym już niedługo pojadą pociągi ŁKA. Jest to odcinek z Łodzi Widzewa do Zgierza. |
Za stacją benzynową skręcam w ul. Wycieczkową i przemieszczam się w baśniowej scenerii ! Trawniki wzdłuż drogi rowerowej usłane są żółtymi mleczami. |
Docieram do krzyżówki z ul. Żuczą, przy której ustawiony jest charakterystyczny domek Leśnictwa Miejskiego Łódź. Takie obiekty stoją w kilku miejscach, na obrzeżach Lasu Łagiewnickiego. |
W jego wnętrzu zawieszona jest tablica informacyjna z planem Lasu Łagiewnickiego. |
Las Łagiewnicki wchodzi w skład Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Przy drodze rowerowej na ul. Wycieczkowej, ustawiona jest czerwona tabliczka z jego oznaczeniem. |
Na drzewach namalowane są znaki czarnego szlaku rowerowego po PKWŁ. |
Skręcam w prawo w ulicę Okólną i po kilku minutach dojeżdżam do ul. Moskule. To znakomita trasa rowerowa, która przebiega do wsi Dobra Nowiny. Po wdrapaniu się na szczyt, rozpoczynam fantastyczny zjazd do drogi krajowej nr 14. Na krzyżówce przed wsią Michałówek, skręcam w lewo i pedałuję przez Dobrą po ul. Starowiejskiej i ul. Wodnej. |
Dojeżdżam do drogi krajowej nr 71. Przy okazji remontu tego odcinka szosy, przestawiono tablicę wyjazdową z Dobrej. |
Zaliczam fantastyczny zjazd na trasie Zelgoszcz-Swędów i przez Anielin Swędowski docieram do wsi Kębliny. Jeszcze parę minut temu Mr SCOTT miał zamiar wracać do domu, a teraz... No proszę ! Jazda na rowerze nie tylko ułatwia zrzucanie kilogramów, lecz również wyzwala hormony szczęścia. Endorfiny potrafią zdziałać cuda i po świątecznej apatii nie ma już śladu ! |
Szybkim tempem dojeżdżam do rozjazdu w stronę wsi Biała. Za ośrodkiem stowarzyszenia "Monar" (dawny dwór rodziny Urbankowskich), skręcam w prawo w drogę na Besiekierz. |
Wartko docieram do krzyżówki przed wjazdem do wsi Władysławów. Skręcam na zachód w stronę Woli Rogozińskiej. |
Mr SCOTT po prostu musiał się tu zatrzymać ! Przed dojazdem do jednej z przydrożnych gospodarstw, rozciągają się kolorowe pola kwitnącej gorczycy. |
Ostre słońce, delikatny wiatr, kwitnące rzepakiem pola, zapach wsi, trawy, ziół i kwiatów ! Ach jak pięknie ! Warto było odpuścić sobie siedzenie za świątecznie zastawionym stołem. |
Z Woli Rogoziński jest bardzo blisko do Rogóźna. Po dojechaniu do skrzyżowania z kapliczką, skręcam w prawo na drogę wojewódzką nr 702. |
Trasa pusta, pogoda idealna, giczki same mnie niosą ! Bystro pomykam do Gieczna - zobacz WYCIECZKA Nr 52. |
Jeszcze w Giecznie Mr SCOTT miał zamiar skręcić w drogę na Borowiec i Śladków. Skoro jednak dotarłem już do granicy powiatu łęczyckiego i gminy Piątek, to... Jedziemy dalej !!! |
Przydrożna sceneria zapiera w piersiach dech ! Trasa na Piątek jest dziś zupełnie pusta. |
Cały czas pedałuję na północ, mijając rozjazdy do wsi Sypin i Konarzew. Wkrótce docieram do miejscowości Krzyszkowice. |
Do Piątku tylko 2 km, do Kutna tylko 24 km ! To jakaś godzina płynnej jazdy rowerkiem i być może jeszcze w tym sezonie, Mr SCOTT uda się na pierwszą część zwiedzania tego miasta. |
I tak oto z początkowo niemrawej przejażdżki, wyszła całkiem solidna wyprawa do Piątku ! Mr SCOTT poświęcił tej uroczej miejscowości niejedną wyprawę ! Zobacz przede wszystkim WYCIECZKĘ Nr 96. |
Tak wygląda rzeka Malina (widok na zakola w kierunku północy, od strony dawnego parku podworskiego). |
W głębi stoi pomnik upamiętniający pomordowanych we wrześniu 1939 roku. W tym miejscu zabici zostali ludzie siłą zmuszeni do naprawy zniszczonego mostu. Podczas pracy pękł jeden z betonowych kręgów, za to hitlerowcy zastrzelili wszystkich tam zatrudnionych. Ocalał tylko jeden chłopiec. Zwłoki pomordowanych zakopano w leju po bombie obok rzeki. Pomnik powstał w 1957 roku z inicjatywy księdza proboszcza Józefa Rogackiego. |
Kilka metrów dalej znajduje się most nad rzeką Moszczenica. |
Tak, tak ! To ta sama rzeka, prawy dopływ Bzury o długości 55 km, która rozpoczyna nieśmiało swój bieg w okolicach wsi Byszewy (zobacz WYCIECZKA Nr 141). Na zdjęciu widok na rzekę w stronę budynków Szkoły Podstawowej im. Józefa Piłsudskiego. |
Prawdopodobnie nazwa Piątku pochodzi od dnia tygodnia, w którym odbywały się targi. Dojeżdżam do centrum, pod pomnik symbolizujący geometryczny środek Polski. |
Pora ruszać w drogę powrotną ! Kieruję się po ul. Pokrzywnej do wsi Pokrzywnica. Jest to droga prowadząca do Leśmierza. Na pierwszym rozjeździe przy kapliczce, skręcam w lewo - co demonstruje Mr SCOTT. |
Szybkim tempem docieram do rozjazdu w centrum wsi. Tam skręcam w lewo do mostu na rzece Moszczenica. |
Rolnicze tereny w okolicy wsi Pokrzywnica, poprzecinane są licznymi strumieniami. Na obrzeżach takich cieków, przy skarpach dróg a także na lustrze wody dostrzec można wiele gatunków roślin. |
Są to bezimienne ciągi wodne i rowy melioracyjne, które łączą się z Moszczenicą, Maliną i jeszcze jedną rzeką o nazwie Struga. Jednak stan czystości tych wód, chwilami znacznie odbiega od ideału. |
Także stan dróg w tych stronach nie należy do najlepszych. Jednak dzięki temu, że dziś nie przeszkadza mi wiatr (chociaż mocno dmie ze wschodu i płd.-wschodu), bezstresowo dojeżdżam do wsi Boguszyce. |
Przy zakolu rzeki Moszczenica (panorama w stronę północy) stoi murowany młyn, który już od dawna jest nieczynny. |
Pedałuję przez Boguszyce zbliżając się do Gieczna. Stąd już tylko 4 km, co zaobserwował Mr Fly SCOTT. |
Śmigam przez Śladków Rozlazły do tego skrzyżowania ze znakiem "objazd" (w prawo na Mysłówkę i Czerników). Za tym domem skręcam na południe. |
Dziś nie będzie tu żadnego lania wody, bo Mr SCOTT musi stanąć do konfrontacji z trupiobladą BAZĘ OBCYCH !!! 👽 |
Śmigło wiatraka wydaje przeraźliwy dźwięk, który podczas dłuższego słuchania, wywołuje u człowieka mdłości i uczucie wszechogarniającego zagrożenia !!! |
Tak też zrobił Mr SCOTT i wnet wjeżdżam do wsi Śladków Górny. Nazwa jest adekwatna do położenia tej osady, bowiem leży ona na dość sporym wzniesieniu i wysokości ok. 160 m n.p.m. |
Z impetem wpadam do Brachowic Przy wjeździe do Grabiszewa, szosa skręca na chwilę na zachód. |
Ponownie jadę na południe i wjeżdżam do wsi Modlna. Po wielu, wielu latach, drogowcy ustawili wreszcie tabliczkę wjazdową do tej miejscowości. |
Tereny wokół Modlnej są wyjątkowo piękne ! Wokół pusto i cisza. Spokojna, sielankowa okolica pełna drzew i zieleni. Na żyznych polach słychać tylko śpiew skowronków. O chwilo ! Trwaj wiecznie. |
Przez około 400 metrów wspinam się na dość wysokie wzgórze. Dojeżdżam do drogi wojewódzkiej nr 708 (zobacz oczywiście WYCIECZKĘ Nr 212, podczas której Mr SCOTT przejechał całą jej długość). Tam skręcam na zachód, w stronę kościoła p.w. Bożego Ciała i Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika. |
Świątynię wzniesiono pod koniec XVI stulecia, z późnorenesansową, murowaną kaplicą Warszyckich, dobudowaną w 1634 roku przez kasztelana łęczyckiego, Mateusza Warszyckiego. Wnętrze Domu Bożego poznałem podczas WYCIECZKI Nr 113. |
Aby nie powielać jednak starych tras i schematów, dziś jadę na ul. Parzęczewską 70. Znajduje się tam kościół parafialny p.w. Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. |
Jest to nowa świątynia, wybudowana w latach 1996–2000 wg projektu architekta Aleksego Dworczaka. Podczas naszych wojaży, widziałem kilka innych kościołów, które zbudowano wg projektów tego inżyniera (np. Parafia Chrystusa Króla w Łodzi). Poświęcenia kościoła w stanie surowym, dokonał w dniu 31.XII.2000 r. abp łódzki Władysław Ziółek. |
Nad wejściem do kruchty, w przeszklonej niszy ustawiona jest figurka patronki świątyni. Mr SCOTT jest skłonny dać sobie odciąć pedał, że na szybie widoczny jest wizerunek Matki Boskiej. |
Przed wejściem do kościoła, po prawej stronie ustawiony jest pomnik Jana Pawła II. Wystawiono go w 2003 roku z okazji 25-lecia pontyfikatu Papieża-Polaka. |
Na ścianie kościoła zawieszone są trzy pamiątkowe tablice : "Kamień węgielny kościoła N.M.P. Różańcowej w Zgierzu poświęcony przez Ojca Świętego Jana Pawła II w XXI roku Jego Pontyfikatu A.D.1999". |
Natomiast po lewej stronie od wejścia do kościoła, ustawiona jest figura z postacią Św. Ojca Pio. W kwietniu 2009 roku, została przeniesiona z prawego ołtarza bocznego. |
Tak prezentuje się chór muzyczny parafii NMP Różańcowej w Zgierzu. Ciekawym obiektem architektonicznym jest zewnętrzny balkon nad głównym wejściem do kościoła. |
Po obejrzeniu świątyni wracam na ul. Parzęczewską, która po północnej stronie kościoła zakręca na zachód. |
Przystanek Zgierz Północ leży na trasie Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, po której już w czerwcu 2014 r. pojadą nowoczesne szynobusy. |
Dworzec Zgierz Północ wybudowano w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Obiekt był czynny jeszcze w latach 90-tych. Zamknięto go z powodu niskiej rentowności stacji. |
Wracam na ul. Parzęczewską i jadąc następnie po ul. Staffa, okrążam "Osiedle 650-lecia". Jest to największe osiedle mieszkaniowe w Zgierzu, które zamieszkuje około 20 tysięcy ludzi. |
Po dojechaniu do ul. Aleksandrowskiej, skręcam w ul. Sieradzką i ul. Barona. Kieruję się do ul. Konstantynowskiej. |
Rzeka wypływa na powierzchnię dopiero za zachodnimi zabudowaniami ul. Łódzkiej. Na zdjęciu widok na kominy dawnej fabryki sukna Adolfa Gustawa Borsta przy ul. Popiełuszki. |
Jeszcze tylko rzut oka na wieże kościoła farnego Zgierza i ruszam po ul. Konstantynowskiej do Lasu Okręglik. |
Bardzo sfatygowaną drogą docieram do granicy Łodzi. Śmigam z górki po ul. Szczecińskiej, do skrzyżowania z ul. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. |
To przemysłowa część osiedla Teofilów, gdzie jest wiele zakładów i fabryk produkcyjnych. Ale nie tylko, bo pod nr 111 znajduje się trzygwiazdkowy "mHOTEL". |
Hotel leży na obrzeżach Łodzi i mieści się w eleganckim, trzypiętrowym budynku. |
Po sąsiedzku pod adresem św. Teresy 109, znajduje się supernowoczesna siedziba polskiej centrali firmy "Rossmann". Łączna powierzchnia budynku to 7,5 tysiąca metrów kwadratowych. |
Budowa centrum logistycznego trwała 22 miesięcy i została zakończona w lutym 2012 roku. W uroczystym otwarciu uczestniczył mi.in. pan Dirk Rossmann - założyciel sieci drogerii. |
Wieżowiec biurowca ma ponad 54 metry wysokości, 12 pięter i jest najwyższym biurowcem na terenie Teofilowa. |
Skręcam w prawo w ul. Traktorową. Pod nr 117/137 Mr SCOTT namierzył odnowiony budynek Przedsiębiorstwa Mechanizacji Budownictwa "ZREMB". |
Kto ma telefon w "Plusie" ? Ręka w górę ! Bo właśnie przy ul. Traktorowej 148, znajduje się łódzka centrala operatora sieci komórkowej "Plus-Polkomtel". |
Skręcam w lewo w ul. Aleksandrowską, kierując się do wiaduktu przy stacji kolejowej Łódź Żabieniec. Widać z niego doskonale budowę nowego biurowca ZUS przy ul. Lipiec Reymontowskich. W ciągu miesiąca, budowlańcy zdążyli już postawić jedno piętro więcej (zobacz zdjęcie z dnia 26.03.2014 r.). |
Z wiaduktu mamy wspaniałą panoramę na elektrociepłownię EC-3 przy ul. Pojezierskiej 70. |
Mieści się w nim Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii "SOS" nr 1 i Gimnazjum nr 53 w Łodzi. |
W narożniku budynku namalowany jest "Czesio" - wesoły osobnik z podniesioną ręką do góry, co pewnie ma symbolizować gest pozdrowienia. "Siema Czesio ! Tu Mister Skot. Je Ciebie też !" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz