[18.10.2012. - 83,4 km, 20,9 km/h, 3:58:45 h]
GPS
Mr SCOTT jedzie do... Makowa przez Święte Laski i Święte Nowaki !!! Trasa WYCIECZKI Nr 140. |
Wyjeżdżam na ul. Zachodnią i kieruję się do drogi rowerowej przy ul. Zgierskiej. Potem przez Park im. Mickiewicza do ul. Łagiewnickiej. |
Hotel "Daria" mieści się w XIX wiecznym pałacyku myśliwskim, który został zbudowany dla słynnego łódzkiego fabrykanta Juliusza Heinzla. |
W latach 1888-1890 Juliusz Heinzel zakupił położony pod Łodzią majątek Łagiewniki, obejmujący dużą część Lasu Łagiewnickiego. Na jego terenie - ul. Okólna 166 - wzniósł wspaniały pałac, który już oglądałem podczas WYCIECZKI Nr 65. Oprócz tego ten właśnie dworek myśliwski oraz folwark z gorzelnią i stajniami (obecny Łódzki Klub Jeździecki przy ul. Łagiewnickiej 311). |
Po krótkim pobycie na ul. Skrzydlatej, skręcam ponownie w ul. Studencką i jedziemy wzdłuż stawu na wschód. Pod nr 16/26 znajduje się jeszcze jeden łódzki hotel "Prząśniczka". |
Las Łagiewnicki jest powszechnie nazywany przez mieszkańców Łodzi Łagiewnikami i stanowi popularne miejsce spacerów, wycieczek rowerowych, przejażdżek konnych, a zimą również wędrówek narciarskich. Przez ten unikatowy kompleks leśny przebiega "Łódzki Szlak Konny", który liczy 1817 km i jest najdłuższą w Europie trasą przeznaczoną dla miłośników turystyki konnej. Jego patonem jest Henryk Dobrzański ps. Hubal, który wraz ze swym oddziałem wsławił się bohaterską postawą podczas II wojny światowej. |
To już obszar powiatu zgierskiego i gminy Stryków. Wykorzystuję tę trasę wielokrotnie. Szybkim tempem dojeżdżam do Dobieszkowa. |
To świetna droga rowerowa, która biegnie praktycznie cały czas z górki, aż do wjazdu do wsi Ługi. |
Dojeżdżam do drewnianego mostu nad rzeką Moszczenica i skręcam na północ do Strykowa. Z szosy przenoszę się na doskonałą drogę rowerową, którą zbudowano wzdłuż strykowskiego zalewu i jadę w stronę ul. Warszawskiej. |
Po wyjechaniu na ul. Warszawską kieruję się do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Dochodzą do niego ulice Targowa i Kościuszki. |
Przy tym skrzyżowaniu znajduje się Plac Łukasińskiego z niewielką fontanną, gdzie można nieco odsapnąć przed dalszą podróżą. |
Przy ul. Warszawskiej 19 zawsze przyjemnie popatrzeć na kościół rzymskokatolicki p.w. św. Marcina, który wybudowano w latach 1907-1912. Po wielu latach remontu, zdjęto wreszcie z niego rusztowania i po odświeżeniu elewacji, prezentuje się dziś wyśmienicie. Z ul. Warszawskiej skręcam w prawo w ul. Brzezińską. Obieram kurs do węzła autostradowego "Łódź-Północ" i wyjeżdżam ze Strykowa. |
W pięknej, jesiennej scenerii dojeżdżam do Szczecina. Osadę poznałem całkiem dobrze podczas WYCIECZKI Nr 78. |
Cały czas utrzymuję wysokie tempo jazdy i już po chwili wjeżdżam do niewielkiej wsi Dmosin Pierwszy. |
Jeszcze parę minut rytmicznego kręcenia korbą i przede mną Dmosin. To stara wieś w powiecie brzezińskim i cel moich kilkunastu wcześniejszych wypraw (zobacz np. WYCIECZKA Nr 30 albo Nr 95). Mr SCOTT ma w Dmosinie swoje ulubione miejsce - niezwykły plac przed kościołem p.w. św. Andrzeja i św. Małgorzaty, gdzie stoi przepiękna figurka Najświętszej Maryi Panny. |
Ze skweru kieruję się na prawo i mijam remizę strażacką. Za wiaduktem pod autostradą A-2, skręcam w lewo na Trzciankę. |
Wspinam się na most, który wybudowano wraz z autostradą nad rzeką Mrogą. Z tabliczki stojącej po lewej stronie wynika, że opuszczam Dmosin Wieś. |
Zjeżdżając z mostu, wkraczam na obszar osady Grodzisk. Pędzę z górki mając po lewej stronie autostradę, a po prawej dolinę rzeki i gęsty las. Czas biegnie nieubłaganie i jeszcze nie tak dawno temu (3.09.2011), oglądałem w tym miejscu jeden, wielki plac budowy. |
Większość tych plantacji jest ogrodzona. W centralnej części wsi, po lewej stronie drogi i naprzeciwko dużego gospodarstwa, stoi bardzo kolorowa kapliczka słupowa. |
Po chwili wjeżdżam do osady o nazwie Ząbki. Po prawej stronie drogi stoją wielkie spichlerze na zboże. |
W Ząbkach działa Ochotnicza Straż Pożarna, której siedzibą jest ten oto niewielki budynek, stojący na końcu wsi. |
Za remizą rozpoczyna się kolejna rolnicza osada o nazwie Zawady. Po dojechaniu do skrzyżowania, skręcam w prawo - na wschód. Poznałem te malownicze okolice podczas WYCIECZKI Nr 116. |
Zwiększam tempo jazdy, czując na plecach pomocne podmuchy zachodniego wiatru. Bystro dojeżdżam do wsi Kuźmy. Taka jazda to jest to ! |
Poruszam się po oznakowanym szlaku rowerowym. Na słupkach z tablicami miejscowości, zawieszone są takie właśnie tabliczki informacyjne z rowerem i napisem "Łódzkie". |
Dojeżdżam do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 704. Jest to szosa, która łączy Kołacin z Łyszkowicami. Jadę dalej prosto. |
Za moment już jestem we wsi Bobrowa. Pomykam ciągle z górki, mijając obelisk pamięci żołnierzy Armii Krajowej i remizę strażacką. W ten sposób docieram do końca tej osady. Tam rozpoczynam dość długi i trudny podjazd. |
Szybkim tempem podążam do drogi powiatowej łączącej Pszczonów i Lipce Reymontowskie. Jadę prosto i zapuszczam się w okolicę, w której Mr SCOTT jeszcze nigdy nie był. |
Po kilku minutach pedałowania przez las, opuszczam Chlebów i wjeżdżam do miejscowości Święte. |
Święte to typowo rolnicza osada, którą zamieszkuje ponad 110 osób. Najstarsze wzmianki o tej miejscowości, datuje się na rok 1340. |
We wsi działa oczywiście Ochotnicza Straż Pożarna, która dysponuje dużą, piętrową remizą. Strażnica stoi po prawej stronie drogi - naprzeciwko niewielkiego lasu. |
Sołectwo Święte prezentuję zwartą strukturę zabudowy, która przebiega wzdłuż drogi powiatowej na linii Chlebów-Skierniewice. |
Kilkanaście metrów za remizą, po przeciwnej stronie drogi ustawiona jest kapliczka z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kapliczka stoi na niewielkim podwyższeniu, do którego pobudowano schody. |
W Świętych Laskach nr 65, znajduje się Szkoła Podstawowa w Świętem, do której uczęszcza przeszło pięćdziesięcioro dzieci. |
Szkoła mieści się w piętrowym budynku, wybudowanym z jasnej cegły na początku lat 60-tych XX wieku. Na terenie szkolnym jest plac zabaw dla dzieci i boisko sportowe. |
Zbliżając się do centrum Makowa, przejeżdżam obok ładnej kapliczki, która ustawiona jest pomiędzy drzewami po prawej stronie szosy. Kapliczka ogrodzona jest żelaznym płotkiem przystrojonym kwiatami. |
Sprzed amfiteatru przechodzę na drugą stronę ul. Głównej i skręcam na południe. Po prawej stronie drogi prowadzącej do torów kolejowych, znajduje się świetlica wiejska przy OSP w Makowie. |
Robię krótki rekonesans po tej części Makowa, dojeżdżając ul. Przemysłową do tunelu pod nasypem kolejowym. Jest to droga powiatowa prowadząca do wsi Płyćwia i dalej do Godzianowa. |
Wracam do ul. Głównej i skręcam na wschód. Wzdłuż drogi znajduje się jeszcze wiele zagród rolniczych, z drewnianymi domami, stodołami i budynkami gospodarczymi. |
Przy ul. Głównej 12 znajduje się siedziba Urzędu Gminy Maków. Miejscowe władze zajmują trzypiętrowy, pięknie odnowiony gmach z falistym szczytem ozdobionym tarczą okręgu. |
Przed budynkiem jest spory parking, pod ogrodzeniem powiewają na masztach flagi Polski, Unii Europejskiej i flaga w barwach gminy. |
Jest to świątynia jednonawowa, z kruchtą od strony północy. Posiada krótkie i szerokie prezbiterium z zakrystiami od wschodu i od zachodu. Teren wokół kościoła to dawny cmentarz przykościelny. |
Tymczasem wyruszam na dalsze zwiedzanie pięknego Makowa. Oglądam budynki Szkoły Podstawowej im. księdza Jana Twardowskiego, które znajdują się przy ul. Głównej 4. |
Jadę teraz do skrzyżowania ul. Głównej i Akacjowej, skąd odchodzi rozjazd prowadzący w kierunku wsi Mokra Lewa. |
Przy ul. Akacjowej 2 znajduje się Gimnazjum Świętego Wojciecha w Makowie. Szkoła zajmuje nowoczesne budynki otoczone zielenią i sportową infrastrukturą. |
Na ścianach świątyni zawieszonych jest kilka obrazów. Ten przedstawia św. Wojciecha z palmą męczeństwa w dłoni i krzyżem kardynalskim w drugiej. |
W kościele w Makowie znajduje się zabytkowe wyposażenie : kryształowe żyrandole, naczynia liturgiczne z XVI wieku w tym monstrancja wieżyczkowa z 1621 roku wykonana przez złotnika Jakuba Kalickiego. |
Wracam do centrum Makowa i przed kościołem skręcam w ul. Kasztanową, która prowadzi w stronę wsi Krężce. |
Na terenie posesji nr 30 stoi świetnie utrzymany dom z czerwonej cegły, pochodzący z 1933 roku. W części frontowej posiada cztery okna i wejście obudowane stylowym, drewnianym gankiem. |
Zbliżam się do niewielkiego wzgórza, na którym pomiędzy dwoma drzewami, stoi bardzo stara kapliczka. Jest to drewniana altana nakryta szpiczastym daszkiem namiotowym. |
Za wzgórza przy kapliczce roztacza się absolutnie fantastyczny widok, na pokryte złotozielonym płaszczem, niebiańskie pola wokół staropolskiego Makowa. "I to jest właśnie Polska" !!! |
W płn.-wsch. części cmentarza, jest dobrze widoczny nagrobek ze znakiem "Polski Walczącej" i napisem "Grób Rodziny Klimczaków". |
Na płycie z czarnego granitu znajduje się napis "Mjr Kazimierz Klimczak kawaler Krzyża Virtuti Militari oraz dwóch nieznanych żołnierzy W.P. Polegli na polu chwały 1939". Cześć Ich Pamięci !!! |
Przy murze cmentarnym od strony ul. Klonowej, znajduje się "Grób Nieznanego Żołnierza". |
Jest to nowoczesny pomnik z kamienia lastryko, z ledwie widocznym na pionowej płycie, pozłoconym konturem orła w koronie. Grób przystrojony jest krucyfiksem i wiązankami kwiatów. |
Czas nagli i pora myśleć o powrocie na stację. Z cmentarza wychodzę na szosę prowadzącą do wsi Mokra Lewa. To nowa asfaltówka z bezpiecznym pasem dla rowerzystów. |
Około 100 metrów za murami cmentarza, ustawiona jest tablica wjazdowo-wyjazdowa Makowa. |
W narożniku pomiędzy ulicami Akacjową i Klonową znajduje się jeszcze jeden, ważny obiekt w Makowie. Jest to założona w 2000 roku Spółdzielnia Producentów Grzybów Jadalnych. |
Wracam do centralnej części Makowa, gdzie oglądam jeszcze kameralny budynek oddziału Banku Spółdzielczego w Skierniewicach. Jest tu czynny całą dobę bankomat. |
Potem przez Koluszki, Żakowice i Gałkówek. Słońce już zaszło i robi się wieczór. Mr SCOTT z nostalgią spogląda na obrazy ze znajomych okolic, które przesuwają się za oknem pędzącego pociągu... |
Na czas budowy nowego dworca kolejowego Łódź-Fabryczna, głównym dworcem miasta stała się teraz stacja Łódź-Kaliska. Stąd też wszystkie pociągi jadą teraz trasą łódzkiej kolei obwodowej, która otacza miasto ze wszystkich stron. Linia została wybudowana w roku 1898 przez Towarzystwo Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Już ciemna noc, gdy dojeżdżamy na dworzec Łódź-Chojny. |
Na zegarku 18:49, gdy Mr SCOTT szczęśliwie przybywa na dworzec kolejowy Łódź-Kaliska. Pamiątkowa fotka i po dojechaniu do al.Włókniarzy pędzę na północ w stronę ul. Drewnowskiej. |
Po prawie godzinie leniuchowania w pociągu, nogi aż same niosą ! Błyskawicznie docieram do słynnej na całym świecie "Manufaktury". |
"Manufaktura" to niezwykle popularne miejsce zakupów, spacerów, centrum zabaw i rozrywki, bardzo chętnie odwiedzane przez łodzian i turystów z całego świata. Centrum tworzy trzynaście zrewitalizowanych, postindustrialnych budynków powstałych z charakterystycznej dla Łodzi czerwonej cegły, które uzupełnia nowo wybudowana galeria handlowa. Zabytkowe budynki otaczają 3-hektarowy rynek, na który od strony miasta wchodzi się przez monumentalną bramę z zegarem. Atrakcją głównego placu "Manufaktury" są fontanny, w tym najdłuższy w Polsce, 250-metrowy wodotrysk, dający pokazy typu muzyka-światło-dźwięk. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz