niedziela, 22 kwietnia 2012

WYCIECZKA Nr 79 - Łask

TRASA : Łódź (al. Kościuszki, Radwańska, Wólczańska, Wróblewskiego, al. Politechniki, Pabianicka) - Ksawerów (Ksawerowska, Zachodnia, Widzewska) - Pabianice (Partyzancka, Piłsudskiego, Łaska) - Chechło Pierwsze - Chechło Drugie - Dobroń - Łask Kolumna - Łask - Wiewiórczyn - Wydrzyn - Anielin - Krzucz - Kiki - Chorzeszów - Ludowinka - Janowice - Żytowice - Wola Żytowska - Kudrowice - Petrykozy - Górka Pabianicka - Gorzew - Łódź (Maratońska, Popiełuszki, Kusocińskiego, Retkińska, Krzemieniecka, al. Bandurskiego, al. Mickiewicza, Wólczańska, al. Kościuszki
[22.04.2012. - 95,3 km, 21,7 km/h, 4:22:48 h]
GPS
Mr SCOTT jedzie do... Łasku !!! Trasa WYCIECZKI Nr 79.
Błysk niedzielnego poranka, piękna pogoda, puste ulice - Mr SCOTT oczywiście łaski nie robi i ruszamy na dłuższą wycieczkę ! 
Zaczynam na rogu al. Kościuszki z ul. Zieloną, gdzie stoi jeden z piękniejszych łódzkich budynków. To wybudowana w latach 1894-1896 wg projektu polskiego architekta Dawida Lande, wspaniała kamienica Mieczysława Pinkusa i Jakuba Lende.
Jadę na południe miasta aleją Kościuszki. Pod numerem 63 znajduje się wybudowany w 1928 roku w stylu dworkowym, gmach Bank Gospodarstwa Krajowego w Łodzi. To również projekt znakomitego architekta Dawida Lande.
Dojeżdżam do końca al. Kościuszki. Przed skrzyżowaniem z ul. Radwańską znajduje się kompleks biurowców "University Business Park". Pod koniec XIX wieku w tym miejscu działały zakłady mechaniczne Józefa Johna.
Szybkim tempem przenos się na al. Politechniki. Na rogu z ul. Felsztyńskiego znajduje się kameralny Hotel "Alicja".
Pędzę do ul. Pabianickiej. Drogą rowerową jadę w stronę "Portu Łódź". Zaglądam na moment  do zajezdni tramwajowej na Chocianowicach. Stoi tu pomnik "Pamięci tramwajarzy łódzkich" poległych podczas II wojny światowej.
Mijam wielkie centrum handlowe przenosząc się na drogę krajową nr 14. Opuszczam Łódź i przede mną kolejna wizyta w Ksawerowie, któremu poświęcona była WYCIECZKA Nr 60. Skręcam w prawo w ul. Ksawerowską, potem w lewo i jadę do końca ul. Zachodniej.
Dojeżdżam do Pabianic i skręcam w prawo w ul. Partyzancką. Mr SCOTT zna Pabianice przede wszystkim z WYCIECZKI Nr 24, ale też z wypraw Nr 34, Nr 54 i Nr 62.
Ulicą Partyzancką można jechać bardzo szybko, bo droga biegnie zdecydowanie z górki. Skręcam w lewo w ul. Piłsudskiego, by poznać trochę bliżej historię Pabianic. Pod nr 14 stoi piękna eklektyczna willa z 1905 roku, która należała do niemieckiego fabrykanta Roberta Saengera.
Tuż obok można zachwycać się absolutnie fantastyczną posiadłością Ludwika Schweikerta, wybudowaną w 1893 roku.  
Naprzeciwko neorenesansowej willi znajdują się zabudowania dawnej fabryki chemicznej Schweikerta, w której do dziś funkcjonują słynne zakłady Polfa S.A.
Po obejrzeniu wspaniałych budowli na ul. Piłsudskiego, wracam do ul. Partyzanckiej i dojeżdżam do ul. Łaskiej. Pod nr 37 znajduje się neorenesansowy budynek stacji PKP Pabianice, który powstał w latach 1901-1903 na trasie kolei Warszawsko-Kaliskiej.
Przez najbliższe kwadranse będę się poruszać poboczem drogi krajowej nr 14. W niedzielę nie ma takiego dużego natężenia ruchu. Od zachodu Pabianice sąsiadują z wsią Chechło Pierwsze. To bardzo stara miejscowość, którą źródła pisane wymieniają już w 1398 roku.
Za Chechłem Pierwszym wjeżdżam do wsi Chechło Drugie. Mr SCOTT bardzo poleca te okolice w gminie Dobroń - można tu "galancie pochechłać" pedałami ! Szybkim tempem docieram do nowego wiaduktu nieczynnej tu jeszcze drogi ekspresowej S-8.
Równie wartko przybywam do wsi Dobroń - zobacz WYCIECZKA Nr 34.
Nie zwalniam tempa i bystro wkraczam do centralnej części Dobronia. Przy skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną, znajduje się remiza Ochotniczej Straży Pożarnej. Pędzę dalej na zachód.
Chwila, moment ! Co to już Łask ? Mr SCOTT się dziwi, ale spokojnie ! To dopiero przedmieście tego bardzo starego miasta, które prawa miejskie uzyskało w 1422 roku z rąk króla Władysława Jagiełły. Zanim dojadę do centrum, czeka mnie jeszcze przyjemna przeprawa przez Kolumnę - zieloną dzielnicę Łasku.
Drogą dla rowerów, szybko docieram do mostu na rzece Grabia. To jedna z najczystszych rzek w Polsce, mająca swe źródła w okolicach wsi Grabica w powiecie piotrkowskim. Ma 77 km długości i uchodzi do rzeki Widawka w powiecie łaskim.
Po paru minutach jazdy po płaskiej nawierzchni, dojeżdżamy do centrum miasta. Osada Łask powstała w XI wieku, natomiast założycielem wsi Łask był w XIV wieku Jan - chorąży sieradzki. 
Z ul. Warszawskiej skręcam w lewo w al. Niepodległości i ponownie w lewo w ul. 9 Maja.
Na początku wizyty w tym starym grodzie, oglądam siedzibę 32-iej Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku, która zajmuje rozległy teren przy ul. 9 Maja 95. To bardzo ważne miejsce na mapie systemu obronnego Polski i NATO.
Spod jednostki wojskowej cofam się do ul. Batorego, gdzie znajduje się najmłodszy łaski kościół. Parafia pw. Świętej Faustyny Kowalskiej została wybudowana w latach 2000-2011.
Ruszam w stronę centrum miasta. Wracam na ul. 9 Maja i kieruję się do Placu Piłsudskiego. Mijam siedzibę Starostwa Powiatowego w Łasku, które zajmuje ładny budynek przy ul. Południowej 1.  
Na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego warto się przyjrzeć eklektycznemu, przepięknemu pałacowi mieszczańskiemu z końca XIX wieku.
Po przeciwnej stronie przy ul. Warszawskiej 14, znajduje się nowoczesna siedziba Urzędu Miejskiego w Łasku 
Oglądam popiersie Józefa Piłsudskiego, odsłonięte 3 grudnia 2000 roku w rocznicę urodzin Naczelnika. Stoi blisko urzędu miejskiego, obok tablicy upamiętniającej nadanie marszałkowi honorowego obywatelstwa miasta Łask w 1929 roku.
Z Placu Piłsudskiego kieruję się ul. Kościuszki na zachód, do zabytkowej Kolegiaty w ŁaskuŚwiątynię wzniesiono w latach 1517-1523 w stylu późnogotyckim. Została konsekrowana 6 lutego 1525 roku pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, oraz świętych - Michała Archanioła, Jana Chrzciciela, Anny i Doroty. Obecnie trwają kolejne prace przy remoncie kościoła i dzwonnicy. 
Świątynia powstała dzięki trosce i funduszom arcybiskupa gnieźnieńskiego, Prymasa Polski Jana Łaskiego. Popiersie tego jednego z najwybitniejszych polityków i mężów stanu Pierwszej Rzeczpospolitej, znajduje się przed głównym wejściem do kolegiaty.  
Na ścianach kolegiaty umieszczono pamiątkowe tablice i popiersia. Epitafium z wypukłym, rzeźbionym portretem mężczyzny w marmurowym medalionie, przedstawia Antoniego Chotkowskiego (1846-1891) - byłego obywatela ziemskiego. Obok przytwierdzona jest płaska, czarna mosiężna tablica, pamięci księdza Andrzeja Kobusiewicza (26.11.1818 - 4.02.1876), kanonika kolegiaty kaliskiej, który był dziekanem i proboszczem parafii Łask.
Obok wisi tablica pamięci księdza kanonika Józefa Naruszewicza, który był proboszczem i dziekanem łaskiej parafii w latach 1972-1986. W środku zachwyca popiersie proboszcza i dziekana łaskiego dekanatu - księdza Macieja Ochendalskiego (1823-1873). Z prawej strony umieszczono czarną tablicę pamięci Michała Pniewskiego, zmarłego w 1874 roku. Epitaf powstał dzięki fundacji jego syna Józefa Pniewskiego (zmarł w Warszawie w 1913 roku) - uczestnika powstania styczniowego 1863 roku, obywatela powiatu łaskiego i członka Dozoru Kolegiaty Łaskiej.
Pora na ostatnią odsłonę tablic wiszących na łaskiej kolegiacie. Mr SCOTT prezentuje kolejne. Ta po lewej to tablica ku czci księdza Jerzego Popiełuszki "Zło dobrem zwyciężaj", którą odsłonięto w pierwszą rocznicę męczeńskiej śmierci "duszpasterza robotników, obrońcy krzywdzonych i prześladowanych". W środku wisi umieszczona w 1982 roku tablica w hołdzie Prymasowi Tysiąclecia - Księdzu Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Po prawej znajduje się tablica odsłonięta w 1999 roku, w 60-tą rocznicę utworzenia w Łasku tajnej organizacji wojskowej łódzkich struktur Armii Krajowej.
Mr SCOTT na placu przed kolegiatą - w tle bardzo stara kolumna z łacińskimi napisami.
Kończę zwiedzanie kościoła p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP, Św. Michała Archanioła w Łasku i wracam na ul. Kościuszki. Pod nr 10 oglądam ładną kamienicę zbudowaną w stylu dworkowym.
Trzeba koniecznie wejść do środka świątyni i zobaczyć zabytkowe wyposażenie świątyni ! Najcenniejszym dziełem jest alabastrowa płaskorzeźba z końca XV w. przedstawiająca Matkę Boską z Dzieciątkiem, autorstwa florentczyka Andrei della Robbia, którą w 1515 roku ofiarował Prymasowi Łaskiemu papież Leon X !
Jadę dalej zobaczyć inne ciekawe miejsca w Łasku. Przy ul.9 Maja 6 znajduje się Biblioteka Publiczna im. Jana Łaskiego Młodszego, założona 24 października 1945 roku. 
Trochę dalej na południe przy ul. Narutowicza 11, mieści się Łaski Dom Kultury działający od ponad 50 lat.
Wracam do centrum ulicą Narutowicza. Posesję pod nr 8 zajmuje bardzo charakterystyczny drewniak - dom robotniczy z końca XIX wieku.
Naprzeciwko przy ul. Kościuszki 2 znajduje się dawny ratusz miejski zbudowany w 1909 roku. Ten zabytkowy obiekt był siedzibą władz Łasku w latach 1918-1990.
Eklektyczny budynek powstał wg projektu architekta Franciszka Karpińskiego. Odnowił go w roku 1993 obecny właściciel Pan Ryszard Załęcki, który ufundował także pamiątkową tablicę umieszczoną na ścianie frontowej.
Cały kompleks miejski Łasku liczy około 20 tys. mieszkańców. Miasto jest czyste i zadbane. W starym centrum natknąć się można na wiele starych kamienic. Ta pięknie odrestaurowana stoi przy ul. Kościuszki 4.
Z ul. Kościuszki przenos się w stronę rynku. Z ul. Kościelnej jest dobry widok na łaską kolegiatę. Wąskie uliczki i ich niska zabudowa złożona ze starych domów, mają swój niepowtarzalny urok
Robię rundkę wokół starego rynku z pięknymi kamienicami z przełomu ostatnich wieków. Na środku Placu 11 Listopada stoi pomnik ku czci "Walczącym o niepodległość Ojczyzny", który został odsłonięty jesienią 2009 roku.
Jeżdżę po centrum Łasku w poszukiwaniu innych atrakcji. Przy ul. Kilińskiego 7 Mr SCOTT wypatrzył budynek nieczynnego od dawna kina "Bałtyk".
Dojeżdżam do skrzyżowania ulic Zielonej i Żeromskiego, gdzie stoi jedna z najcenniejszych drewnianych budowli sakralnych w regionie łódzkim. To kościół pw. św. Ducha, zbudowany z bali modrzewiowych w 1666 roku !!!  Mr SCOTT nie spodziewał się aż takiego przyjęcia.
Już po koniec średniowiecza w tym miejscu istniał przytułek dla ubogich, a obok stała kaplica, którą w roku 1665 zniszczył pożar. Obecnie jest to katolicki kościół garnizonowy. 
Z ul. Zielonej przenos się na ul. Strażacką 4, gdzie rezydują łascy strażacy. Ochotnicza Straż Pożarna w Łasku powstała w 1900 roku, ale historia pożarnictwa sięga tu roku 1790. Wówczas to ówczesny właściciel miasta Teofil Wojciech Załuski, zorganizował pierwsze zastępy pożarników. 
Przed wybuchem II wojny światowej stała w tym miejscu żydowska synagoga, którą wybudowano pod koniec XIX wieku. W 1950 roku władze wojewódzkie przekazały budynek w posiadanie Ochotniczej Straży Pożarnej.  
Na wschodniej ścianie remizy znajduje się złota tablica "Ku pamięci 3517 Żydów Łasku zamordowanych przez okupantów hitlerowskich w sierpniu 1942 roku".
Przed wejściem do strażnicy leży potężny głaz, do którego przytwierdzono pamiątkową tablicę. Odsłoniętą ją w czerwcu 2000 roku w 100-lecie działalności OSP w Łasku.
Po sąsiedzku przy ul. Strażackiej 2, znajduje się siedziba Państwowej Straży Pożarnej w Łasku  
Na placu przed remizą ustawiono wielki kamień z pamiątkową, odsłoniętą we wrześniu 2001 roku. To dar społeczeństwa powiatu łaskiego w 20 rocznicę powstania jednostki zawodowej straży pożarnej.
Z centrum jadę na drugą stronę ulicy Objazdowej, która jest fragmentem drogi krajowej nr 12 i 14. Zwiedzam Park Miejski im. Rodu Łaskich, który założono na przełomie XVIII i XIX wieku.
Przed wejściem do zieleńca leży ogromny głaz z piękną tablicą z 1990 roku, zwierającą historię tego szczególnego miejsca. Okazuje się, że dawno temu stał tu drewniany dwór - zamek Korabitów Łaskich, miejsce urodzenia wielkich Polaków.  Swoją siedzibę miał tu protoplasta rodu Łaskich Wojciech z Krowicy.
Jeżdżę po krętych alejkach zieleńca podziwiając okazały drzewostan. Blisko parku przepływa rzeka Grabia, do której prowadzi na północ bardzo ładna kładka.
W ramach projektu "Miasto przyjazne środowisku - rewaloryzacja Parku Miejskiego w Łasku w celu ochrony przyrody i kształtowania postaw ekologicznych", wytyczono ścieżkę dydaktyczną z 4 tablicami informacyjnymi o walorach przyrodniczych tego dawnego parku dworskiego. Zaglądam na chwilę na pobliski stadion Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Zwiedzanie pięknego parku kończę przed pamiątkową tablicą, przytwierdzoną do wielkiego kamienia leżącego przy centralnej alejce. Okazuje się, że "W tym miejscu stał modrzewiowy dwór Rodziny Kręskich, zbudowany na przełomie XIV - XV wieku. Spłonął w 1862 roku".
Z parku wyjeżdżam na ul. Żeromskiego i kieruję się do zachodniej granicy Łasku. Przejeżdżam przez mostek na rzece Grabia.
Zwiedzanie miasta kończę na dworcu PKP, który znajduje się oczywiście przy ul. Kolejowej. Powstał w roku 1902 na trakcie z Łodzi do Kalisza. To niemal kopia dworca w Pabianicach.
                                         
Mr SCOTT przyznaje, że poznanie Łasku było wielką gratką ! Pora jednak ruszać w drogę powrotną. Jadę wzdłuż torów kolejowych i skręcam w ul. Konstantynowską. Za przejazdem PKP znajduje się wieś Wiewiórczyn.
Przez kilkadziesiąt minut będę jechać na północ. Szybkim tempem przybywam do wsi Wydrzyn.
Przemykając przez Wydrzyn, warto zatrzymać się na chwilę przed kapliczką zbudowaną w 1945 roku. Stoi po lewej stronie drogi.
Za Wydrzynem wjeżdżam do wsi Anielin. To bardzo ładne okolice powiatu łaskiego. Równa szosa biegnie przez malowniczy las.
Wykorzystując lekki spadek terenu, bardzo szybko przenos się do wsi Krzucz.
Mijam stojącą po lewej stronie kapliczkę z przydrożnym krzyżem, wzniesionym w roku 1948 "Na chwałę Bogu" przez Rodzinę Woszczaków.
Uzbrojony w nowe siły witalne wracam na szosę, która prowadzi z Łasku do Wodzierad.
Nie zwalniam tempa jazdy i bez trudu dojeżdżam do wsi Karczew.
Stał tu kiedyś dwór z połowy XIX wieku. Z zespołu dworskiego nie zostało dziś praktycznie nic...  Można tylko cieszyć oczy przepiękną kolonią młodych brzózek. Pędzę przez las do kolejnej osady.
Docieram do wsi Kiki w gminie Wodzierady. Mr SCOTT się zastanawia - "Ki diabeł" dał nazwę tej wsi ? Zwinnym tempem (37 km/h !) pomykam przed siebie w szpalerze dorodnych brzóz.
"OrzeszQ" ! Taka jazda to jest to !!! Dojazd do kolejnej wsi Chorzeszów nie zajmuje mi więcej, niż parę minut !
We wsi oglądam remizę Ochotniczej Straży Pożarnej. Straż w Chorzeszowie istnieje od 1920 roku.
Na pierwszym skrzyżowaniu skręcam w prawo w drogę na Pabianice. Przejeżdżam przez mostek na rzece Pisia, gdzie zatrzymałem się w czasie WYCIECZKI Nr 75 jadąc do Kwiatkowic.  
Płd.-zach. wiatr jest dziś moim sprzymierzeńcem, więc sprawnie i szybko dojeżdżam do niewielkiej osady Ludowinka.
Przez wieś przebiega droga powiatowa pokryta nowym, granatowo-czarnym asfaltem. Jedzie się wyśmienicie ! Na krzyżówce dróg do wsi Włodzimierz i Magdalenów można obejrzeć starą, wiejską chałupę i krzyż z kapliczką. Pędzę dalej na wschód zachwycając się wspaniałym krajobrazem Wysoczyzny Łaskiej.
Pracuję pilnie nad poprawianiem średniej prędkości i błyskawicznie dojeżdżam do Janowic. Znam dobrze te okolice chociażby z WYCIECZKI Nr 5  
Na krzyżówce w centrum wsi jadę prosto. Przez Janowice przebiega bardzo popularny trakt rowerowy.  
Opuszczam Janowice i w przepięknej, leśnej scenerii dojeżdżam do Żytowic.
Po prawej stronie drogi znajduje się remiza Ochotniczej Straży Pożarnej w Żytowicach.
Za siedzibą strażaków rozpoczynam szybki zjazd do wsi Wola Żytowska. Omijam ten rozjazd w lewo do Konina. Pedałuję spokojnym rytmem w kierunku piaszczystej odnogi drogi do Wymysłowa Francuskiego - to w prawo.
Opuszczam płaską drogę powiatową do Pabianic i skręcam w lewo do Kudrowic.
Te wyżynne okolice woj. łódzkiego znam dobrze chociażby z WYCIECZKI Nr 34. Pędzę do skrzyżowania i skręcam w lewo. Rozpoczynam kolejny, ekscytujący i bardzo szybki zjazd w stronę szkoły w Petrykozach !
                                       
Dojeżdżam do południowego krańca Górki Pabianickiej. Zobacz WYCIECZKI Nr 54, Nr 75 !
Zasuwam z górki do drogi krajowej nr 71. Po zmianie kierunku jazdy na wschód, mijam piękną kapliczkę św. Jana Nepomucena z 1914 roku i wspinam się na spore wzniesienie. Jadę obok kościoła p.w. św. Marcina, skręcam w lewo i daję z siebie wszystko ! Przede mną  fantastyczny zjazd przez północne tereny Górki Pabianickiej i wieś Gorzew.
Mijam siedzibę strażaków z Gorzewa. Wygodną asfaltówką biegnącą pomiędzy lasem i oczyszczalnią ścieków wjeżdżam do Łodzi. Dojeżdżam do ul. Sanitariuszek i skręcam w lewo w Maratońską. Szybkim tempem zbliżam się do osiedla mieszkaniowego Retkinia.
Z ul. Maratońskiej skręcam w lewo w ul. Księdza Popiełuszki. Przy skrzyżowaniu z wjazdem na część osiedla "Balonowa" znajduje się Parafia Najświętszej Eucharystii, wybudowana w latach 1988-2003. Oglądam kościół i kieruję się do centrum miasta. Na ścieżce rowerowej wzdłuż Al.Mickiewicza dziś spory ruch.
Skręcam w prawo w ul. Wólczańską, aby poznać wspaniale odnowioną fabrykę francuskiego przemysłowca Adolfa Daube, która zajmuje sporą nieruchomość oznaczoną numerem 128/130. Po II wojnie światowej działały tutaj Zakłady Przemysłu Dziewiarskiego im. M. Konopnickiej "Marko".
Wzniesiony około 1910 roku gmach tkalni, to przykład idealnego połączenia secesji i modernizmu. Obecnie znajduje się tu nowoczesne centrum biurowe "Synergia".
    
Ostatnim akcentem dzisiejszej wycieczki do miasta Łask, jest obejrzenie fasady fabryki Adolfa Daube od strony al. Kościuszki 103/105. 
Przystał na to łaskawie Mr SCOTT, który przecież nigdy łaski nie robi, bo dobrze wie, że współdziałając z Panem można osiągnąć efekt synergiczny i dostąpić wielu ŁASK.

4 komentarze:

  1. super zdjęcia :)


    przypadkowy pabianiczanin

    OdpowiedzUsuń
  2. Mr SCOTT bardzo dziękuje za miły komentarz (-: Serdecznie pozdrowienia dla pięknych Pabianic !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten rower psuje wszystkie fotki!

    OdpowiedzUsuń