sobota, 5 listopada 2011

WYCIECZKA Nr 47 - Moskwa

TRASA : Łódź (Pogonowskiego, Skłodowskiej-Curie, Żeromskiego, Zielona, Narutowicza, Konstytucyjna, Małachowskiego, Park im. Baden Powella, Czechosłowacka, Edwarda, Pomorska, Frezjowa, Transmisyjna, Rokicińska, Malownicza, Wiączyńska) - Wiączyń Dolny - Eufeminów - Jordanów - Adamów - Małczew - Helenów - Paprotnia - Teodorów - Moskwa - Plichtów - Janów - Grabina - Bukowiec - Kalonka - Kopanka - Łódź (Marmurowa, Brzezińska, Wojska Polskiego, Smugowa, Park Staromiejski, Zachodnia) 
[04.11.2011. - 62,1 km, 21,1 km/h, 2:56:34 h]  
GPS            
Mr SCOTT jedzie do... Moskwy !!! Trasa WYCIECZKI Nr 47. 
Listopadową wyprawę do wsi Moskwa zaczynam na Starym Polesiu, przy ul. kpt. Stefana Pogonowskiego. Jadę na południe do ul. Curie-Skłodowskiej, gdzie pod nr 22 znajduje się Kościół Rektoralny Środowisk Twórczych w Łodzi.
Neogotycką świątynię pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, wybudowali w latach 1907-1908 łódzcy Mariawici. W roku 1926 obiekt został przejęty przez księży Jezuitów, natomiast w roku 1993 przekazany Duszpasterstwu Środowisk Twórczych.
Świątynia jest od 2004 roku siedzibą Europejskiego Centrum Kultury "Logos". Kościół zbudowano z czerwonej cegły i wyróżnia się w okolicy wysoką, strzelistą wieżą. Ruszam na wschód miasta do ul. Narutowicza i ul. Konstytucyjnej. Potem jadę wzdłuż Parku im. Baden-Powella do ul. Czechosłowackiej. Dalej ul. Edwarda i ul. Pomorską w stronę Mileszek.
Przy kościele św. Doroty skręcam w prawo w ulFrezjową. Szeroką ul. Rokicińską dojeżdżam do ul. Malowniczej, gdzie na nowym rondzie skręcam w stronę torów kolejowych trasy Koluszki - Łódź. Mr SCOTT jest zachwycony, bo trafiamy akurat na przejazd superszybkiego pociągu Polskich Kolei Państwowych.
Jadę ul. Malowniczą, gdzie jest trochę dziur i pod górkę, ale dalej jest świetny, choć oczywiście stanowczo za krótki zjazd. Docieram do tego rozjazdu przed wsią Wiączyń Dolny, gdzie skręcam ponownie na wschód.
Na kolejnym rozwidleniu szosy z kapliczką, skręcam w lewo (w prawo droga prowadzi do ul. Gajcego w Andrzejowie). Byłem tutaj już wracając do Łodzi z WYCIECZKI Nr 36.
 Przejazd przez Wiączyń Dolny to rytmiczna, spokojna jazda po mocno sfatygowanej nawierzchni. Mijam kolejne wiejskie zabudowania i...
Wjeżdżam do powstałej w 1830 roku wsi Eufenimów, którą założył hrabia Jan Suchecki herbu Poraj. Nazwa pochodzi od imienia jego żony Eufemii.
Przenossię z gminy Nowosolna do zdecydowanie ciekawszej okolicy. Na najbliższej krzyżówce W Jordanowie, skręcam w lewo w drogę na Brzeziny.
Nie odczuwa się tego specjalnie, ale cały czas wjeżdżam na spore wzniesienie. Docieram do wsi Adamów, która leży na wysokości ponad 220 metrów n.p.m. Zaraz potem czeka mnie zjazd do sąsiedniej wsi Małczew. To bardzo piękne tereny w najbliższej okolicy Łodzi.
Mr SCOTT jechał już przez Małczew i Adamów, ale w odwrotnym kierunku - zobacz  WYCIECZKA Nr 16.
W tej rolniczej osadzie skręcam następnie w lewo. To rozjazd do Helenowa i na Paprotnię. Dla takich chwil zawsze warto ruszać na rowerowe wyprawy ! Dookoła nieprawdopodobne wręcz patery barwnych krajobrazów ! Kolorowe pola i korony drzew mogą wzruszyć niejednego twardziela !
W Helenowie nie sposób obojętnie przejechać obok tej przydrożnej kapliczki. Cały czas kieruję się na wprost, absolutnie wspaniałą i wygodną asfaltówką.
Gdzieś tam na horyzoncie przebłyskują gęste lasy Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Pędzę z górki i skręcam w lewo do wsi Paprotnia. Na wprost tego przydrożnego krzyża, odbijam tym razem w prawo. Czeka mnie kolejny, fenomenalny zjazd do drogi krajowej nr 72.
Można oczywiście zaraz skręcić na zachód w stronę Łodzi. Mr SCOTT woli jednak  się trochę wrócić ! Skręcam w prawo w stronę kolejnej partii gospodarstw wsi Paprotnia. Unikam w ten sposób wjazdu na niebezpieczną i ruchliwą trasę w stronę Łodzi.
Piaszczystą, polną drożyną podjeżdżam szybko do szosy krajowej nr 72. Jadę prosto na Polik, Teodorów i Jaroszki.
Jestem na terenie gminy Brzeziny. Uważam bardzo przekraczając jezdnię i zaczynam podjazd na spore wzgórze. Jeszcze kilkanaście minut i zdobędę Moskwę !
Mr SCOTT pokazuje kierunek dalszej rowerowej wędrówki. Skręcam w lewo na Jaroszki.
Dookoła budzące podziw i zachwyt krajobrazy polskiej wsi. Wkraczam do Teodorowa.
Krętą, równiutką, wprost bajkową drogą, dojeżdżam w końcu do południowej części wsi Moskwa.
  
Moskwa leży w powiecie łódzkim wschodnim, na terenie przepięknego Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
 Pierwsze wzmianki o Moskwie sięgają 1418 roku ! Od wschodu wieś łączy się z osadą Jaroszki.
Jadę do centrum Moskwy drogą biegnącą w kierunku zachodu.
Tuż przy przydrożnym krzyżu, stoi drewniana tablica z informacją, że znajdujemy się na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich (utworzony 31 grudnia 1996 roku).
Moskwa należała kiedyś do rodu rodziny Skoszewskich z pobliskich Skoszew.
Na przybywających czeka miejsce przeznaczone do odpoczynku i relaksu. Jest nawet betonowy stół do gry w ping-ponga !
Legenda głosi, że wieś założył na początku XVII wieku Konstanty Plichta herbu Półkozic. Stało to się po zwycięskim powrocie polskiej wyprawy na rosyjską Moskwę w 1610 roku.
Przy krzyżówce dróg w centralnej części wsi, straszy trochę stary, opuszczony dom z czerwonej cegły.
Mr SCOTT w "sercu" Moskwy. W dawnych dokumentach wieś występuje jako Moskyew (Moskiew) - terminem "mosk-y" określano niegdyś miejsca wilgotne.
Jadę teraz na południe sprawdzić, jak wygląda Moskwa od strony wsi Lipiny. Wracając kieruję się na północ - w stronę wsi Byszewy.
                    
Kończę krótką wizytę w "dalekiej" Moskwie. Skręcam na zachód w piaszczystą drogę prowadzącą do wsi Plichtów.  Mr SCOTT jest dumny, że mógł powtórzyć niebywały wyczyn husarskich chorągwi polskich z 9 października 1610 roku ! Wówczas to dowodzone przez genialnego wodza hetmana Stanisława Żółkiewskiego wojska polskie, wkroczyły na Kreml i zdobyły Moskwę ! Uuurrraaa !!!
Zaliczam fantastyczny zjazd przez południową część Plichtowa i docieram do szosy z Nowosolnej do Sierżni. Skręcam w lewo na Łódź.
Jadę prosto trasą znaną chociażby z WYCIECZKI Nr 39.
Mijam nowoczesne Gminno-Parkowe Centrum Kultury i Ekologii w Plichtowie.
Opuszczając Plichtów, stawiam czoło najtrudniejszemu wyzwaniu - bardzo stromemu podjazdowi do krzyżówki dróg Natolin - Janów. Mr SCOTT ciężko pracuje... Po wjechaniu na wzgórze, skręcam w prawo na Kalonkę.
Pędzę do wsi Janów z zawrotną prędkością !
Następnie wjeżdżam do wsi Grabina.
Przemieszczam się trasą poznaną podczas WYCIECZKI Nr 39. W Bukowcu jest nadzwyczajnie ! Pedałuję ze sporego wzniesienia w stronę Kalonki.
Po dotarciu do skrzyżowania, skręcam w lewo do centrum tej miejscowości.
Przed końcowym etapem wyprawy, zatrzymuję się przy czytelnym planem gminy Nowosolna. Obmyślam trasę kolejnej wycieczki po tych malowniczych okolicach.
Tablica jest ustawiona tuż przy skrzyżowaniu, na którym prezentuje się Mr SCOTT.
Pojadę teraz tą drogą przez podłódzką Kopankę.
Dojazd do Łodzi od strony Kopanki nie należy do łatwych... Jedzie się cały czas pod górkę. Dopiero za rozwidleniem do osady Wódka, droga wiedzie po askim terenie.
Na ulMarmurowej naciskam mocno na pedały i pędzę z górki do skrzyżowania z ul. Brzezińską.
Jadę w stronę centrum miasta do Parku Staromiejskiego. Zieleniec założono w latach 1951-1953 na granicy dzielnic Śródmieścia i Bałut.
Park położony jest na Starym Mieście i mówi się o nim potocznie "Park Śledzia". Przed II Wojną Światową znajdował się w tej okolicy targ rybny i właśnie solony śledź, był wówczas najbardziej rozchwytywanym artykułem. Mr SCOTT nad stawem na rzece Łódka.
W parku znajduje się odsłonięty w 1995 roku Pomnik Dekalogu. Rzeźba przedstawia Mojżesza, trzymającego dwie tablice Dekalogu. Stanęła w miejscu zbudowanej w latach 1863-1871 Alte Szil – głównej synagogi łódzkiej gminy żydowskiej.
W tej części parku, znajduje się zbudowany w roku 1975 zegar słoneczny. Bliżej ulZachodniej stoi ładna fontanna i stoliki do gry w szachy-warcaby. W parku zawsze jest pięknie !
Park Staromiejski rozdziela ulica Nowomiejska. Roztacza się z niej wspaniały widok na Stary Rynek i kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy Placu Kościelnym.
Robię rundkę po parkowych alejkach i kieruję się w stronę ul. Ogrodowej. Stoi tu pomnik Aleksandra Kamińskiego, który został odsłonięty 24 września 2005 roku.
Autor słynnych "Kamieni na szaniec"- historii działań legendarnych Szarych Szeregów, był bardzo lubianym i szanowanym żołnierzem Armii Krajowej, pedagogiem i harcerzem. Czuwaj druhu !
Park Staromiejski jest lubianym przez Łodzian miejscem spacerów i odpoczynku. Mr SCOTT uwielbia to niezwykłe miejsce ! Zobacz WYCIECZKI Nr 20, Nr 39 i Nr 40.
Jeszcze tylko rzut oka na piękny Pałac Poznańskiego i Manufakturę od strony ulOgrodowej i Mr SCOTT - zdobywca Moskwy, kończy swą kolejną, wspaniałą ekskursję !!!  
Urrraaa !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz