czwartek, 9 czerwca 2011

WYCIECZKA Nr 10 - Zamość

TRASA :  Rokiciny Kolonia - Cisów - Michałów - Teodorów - Prażki - Zamość - Czarnocin - Dalków - Kotlinki - Kotliny - Teodorów - Michałów - Kolonia Łaznów - Rokiciny Kolonia 
[08.06.2011. -  44 km, 22.3 km/h, 1:58 h]      
GPS                                  
Mr SCOTT jedzie do... Zamościa !!! Trasa WYCIECZKI Nr 10.
Tym razem na kolejną wyprawę wyruszam z miejscowości Rokiciny Kolonia. To wieś na trasie drogowej Łódź - Tomaszów Mazowiecki i kolejowej Koluszki - Częstochowa, gdzie działa wiele znanych -  firm między innymi : "Motyl", "Miazek", "Tadella". Można tu z łatwością dotrzeć zarówno pociągiem, jak i samochodem. Największą atrakcją turystyczną jest tutaj zajazd Poczty Konnej z 1848 roku, w którym obecnie mieści się Gminny Ośrodek Kultury. 
Wyjeżdżam z Kolonii Rokiciny i po kilkunastu metrach skręcam w prawo w drogę na Cisów.
Jadę nową asfaltową drogą na południe. Na dużym rozjeździe skręcam w lewo i po chwili w prawo -  jak pokazuje Mr SCOTT i tabliczka.
Początek wycieczki to od razu sama radość z jazdy, bo droga do wsi Michałów jest wręcz stworzona dla rowerzystów : wąski, równy asfalt i lekki spadek terenu.
Wyjeżdżam za wsi Michałów i na pierwszej krzyżówce skręcam w lewo. Przede mną wieś Teodorów, gdzie uwagę przykuwają dwa potężne wiatraki. Mr SCOTT twierdzi, że to na pewno BAZY OBCYCH ! 👽    
  
Za wiatrakami jest spory spadek terenu, więc do kolejnej wsi Prażki, docieram szybko i sprawnie. Cały czas mocno kręcę korbą i przez tę bardzo długą, rolniczą osadę, przejeżdżam naprawdę w expresowym tempie !
Jadę obok szkoły podstawowej i na ostatnim rozjeździe, skręcam w prawo w stronę torów kolejowych. Za torami skręcam w lewo. Na końcu wsi Prażki, oglądam miejsce gdzie kiedyś stał dom, w którym mieszkał wybitny polski pisarz, laureat Nagrody Nobla Władysław Stanisław Reymont. 
 
Do kolejnej wsi Zamość dojeżdżam przez mostek na rzece Miazga. Dookoła zielone pastwiska. W powietrzu unosi się charakterystyczny zapach obornika - wiejskie klimaty na 100 % !!! Na rozwidleniu dróg kieruję się w lewo - w stronę zalewu wodnego w Czarnocinie.    
       
Mijam zalew i las. Od wschodu wjeżdżam do Czarnocina. To jedna z najstarszych polskich wsi położona malowniczo na pograniczu trzech regionów - Wysoczyzny Bełchatowskiej, Równiny Piotrkowskiej i Wzniesień Łódzkich. Skręcam w prawo w stronę zachodniej części zalewu. Po prawej stronie drogi mijam budynki firmy "Milkpol".
Po przejechaniu około 3-4 kilometrów trafiam do Dalkowa, gdzie na pierwszym skrzyżowaniu skręcam w prawo. Mocno naciskam na pedały, bo droga przez wieś jest dobra i cały czas jedzie się z górki.
Na końcu osady droga skręca w lewo i dojeżdżam do dobrze mi znanej kapliczki w Kotlinkach. Skręcamy w prawo - jak pokazuje Mr SCOTT. Droga prowadzi trochę pod górę, ale potem sunę w dół do zalewu w Kotlinach. Za zalewem skręcam w prawo.
Wspinam się pod górkę i docieram do zachodniej części wsi Teodorów.
Przed wsią Prażki skręcam w stronę wiatraków - o przepraszam - w stronę BAZ OBCYCH - i wracam na drogę, którą jechałem wcześniej od Michałowa.
Wjeżdżam do Łaznowskiej Woli, ale tylko na krótko.
Bo na pierwszej krzyżówce skręcam w prawo ponownie do wsi Michałów. 
Jadę szybkim tempem przez całą wieś i docieram do szlaku kolejowego Koluszki - Częstochowa.
Za strzeżonym przejazdem znajduje się Kolonia Łaznów. Jadę prosto, cały czas z górki.
Na pierwszym rozwidleniu dróg skręcam w lewo. Niestety stan tej drogi pozostawia wiele do życzenia... Pełno w niej dziur i kolein.
Na kolejnym rozjeździe, na wprost torów kolejowych skręcam w prawo.
Pedałuję ochoczo, bo droga tu równa i jest z górki. Jadę w malowniczej scenerii - po lewej stronie trakt kolejowy, po prawej stronie gęsty i pachnący las, gdzie przepiękne jodły mają nawet po 100 lat.
Trochę szkoda wracać, bo przede mną już pierwsze zabudowania Kolonii Rokiciny.
Moja kolejna, bardzo fajna wycieczka dobiegła końca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz