czwartek, 31 maja 2018

WYCIECZKA Nr 637 - Spycimierz z RS-ami

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :
Łódź - Aleksandrów Łódzki - Ruda Bugaj - Nakielnica - Karolew - Stare Krasnodęby - Gajówka - Piotrów - Dalików - Lubocha - Brudnów - Domaniew - Plewnik - Nowa Wieś - Tur - Wilkowice - Sędów - Spędoszyn Kolonia - Polesie - Bronów - Kobylniki - Szarów - Biernacice - Wola Przedmiejska - Uniejów - Zieleń - Spycimierz
woj. wielkopolskie : Józefów - Młyny Piekarskie - Piekary - Wola Piekarska - Skęczniew
woj. łódzkie : Siedlątków - Popów - Wylazłów - Pęczniew - Rudniki - Przywidz - Pałki - Zadzim - Wola Zaleska - Otok - Zygry - Zaborów - Bąki - Lichawa - Łobudzice - Rzepiszew - Górna Wola - Dobruchów - Kwiatkowice Kolonia - Kwiatkowice - Dziektarzew - Lutomiersk - Wrząca - Prusinowiczki - Prusinowice - Porszewice - Świątniki - Górka Pabianicka - Gorzew - Łódź
[31.05.2018 - 166,km, 23,9 km/h, 6:56 h]
 

ZDJĘCIA             FILMY                GPS  
Mr SCOTT jedzie do... Trasa WYCIECZKI Nr 637.
Tegoroczny maj okazał się dla mnie rekordowy ! Odnotowałem aż 14. całodziennych wycieczek, przejechałem 2403 km i spędziłem na rowerze 101 godzin i 46 minut !!! Dwa dni temu udało mi się przejechać cały "Zielony szlak rowerowy po Ziemi Poddębickiej" i po jednym dniu odpoczynku, dzisiaj także pojechałem do... 😊 
Skorzystałem z zaproszenie ekipy "Rowerowe soboty" i pognałem z rowerowymi zapaleńcami do Spycimierza w gminie Uniejów. Po drodze nie brakowało ciekawych wydarzeń, była ostra jazda, dużo śmiechu i pełen luz ! Czasami lubię tak "po prostu" pojechać sobie na lajtową przejażdżkę i niczym się nie przejmować. Oczywiście jak to ja - porobiłem mnóstwo zdjęć i nakręciłem sporo filmów kamerką GoPro. Zapraszam do obejrzenia pełnej dokumentacji w tej słonecznej eskapady. Linki do zdjęć i filmów są j/w. A oto kilka najciekawszych momentów z naszej fantastycznej przygody.
We wsi Gajówka pan inż. Tomasz łapie gumę na szorstkim szutrze... Czekamy ok. 15 minut, aż ekipa pomocników wymieni dętkę.
Nowa szosa na odcinku Gajówka Parcel - Dalików. Dawno mnie tu nie było i cieszę się, że jest nowy asfalcik !

Stary młyn we wsi Wilkowice. Rozbawione "RS-y" małpują moją pozę, jaką zazwyczaj przyjmuję robiąc sobie zdjęcia samowyzwalaczem. Ha ! HA ! Szczerze powiedziawszy, to bardzo fajnie Wam to wyszło !!! 😜
Dwór we wsi Bronów, gdzie mieszkała słynna pisarka Maria Konopnicka.
Drużyna "Rowerowych sobót" w bronowskim parku.
We wsi Biernacice Filip zgłasza awarię swojego roweru. Znowu stoimy i to dobre 20 minut... I teraz chyba nikomu nie muszę tłumaczyć, że na rowerowe trasy najbardziej lubię jeździć solo. Nie muszę się na nikogo oglądać, czekać i znosić przeróżne "dziwne" zachowania...
Trochę się wkurzam, ale rozbawia mnie Andy Gołąb Szelman, z którym byłem już na kilku fajnych wycieczkach. Okazuje się, że używamy takich samych modeli aparatów fotograficznych m-ki Sony !
Ja mam Sony DSC-HX60 i Andy też !
Browar "Wiatr" w Uniejowie".
60 km przejechane i czas na krótki odpoczynek na terenie ogródka piwnego. Trochę jestem zdziwiony, bo co niektórzy piją piwo... 😕
Kolejny relaks na plaży nad rzeką Warta. Parę osób postanowiło popluskać się trochę w wodzie.
Punktualnie o godz. 14-tej docieramy wreszcie do Spycimierza.
Spycimierz słynie z układania kwiatowych dywanów na procesję Bożego Ciała.
Tradycja ta sięga początków XIX w. Po raz pierwszy dywan został ułożony na przyjazd Napoleona Bonaparte. Cesarz nie dotarł wprawdzie do samego Spycimierza, ale pomysł spodobał się mieszkańcom i jest kontynuowany po dziś dzień.
W ciągu 200 lat powstał niemal rytuał przygotowywania się do rzymskokatolickiego święta Bożego Ciała. Przez kilka dni przed uroczystością zbierane są odpowiednie kwiaty – na ułożenie paru metrów dywanów potrzeba wiele koszy płatków kwiatów.
Dywan złożony z milionów płatków potrafi liczyć kilka kilometrów. Dodatkiem są zielone gałązki innych roślin. Z okazji święta i procesji do miejscowości ściągają tłumy turystów oraz okolicznych mieszkańców.
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Spycimierzu. Miejscowość odwiedziłem po raz pierwszy rok temu - zobacz WYCIECZKA Nr 260.
Wóz strażacki OSP Spycimierz i bojowo nastawiona, koleżanka Magda.
Ze Spycimierza śmigamy na teren woj. wielkopolskiego.
Ale szybko wracamy na obszar woj. łódzkiego i meldujemy się pod Zbiornikiem Jeziorsko.
Tak wygląda mechanizm blokujący wodę rzeki Warta.
Na tamie kolejny postój, bo temu chce się jeść, a temu pić, temu siku, tej za gorąco i tak w kółko Macieju...
Robię oczywiście kilka zdjęć, bo na akwenie spory ruch !
Znakomita pogoda sprzyja aktywnemu wypoczynkowi ! W regionie łódzkim atrakcji przecież nie brakuje !!!
Z Siedlątkowa pedałujemy do Pęczniewa.
A w Pęczniewie jest czynny bar, tak więc znowu stoimy, bo co niektórzy muszę się posilić i odpocząć... 
No fakt - dzisiaj jest bardzo gorąco i nic dziwnego, że kilku uczestników wycieczki opuściły siły.
Korzystam z okazji i także odpoczywam na zielonej trawce 😃
Następny postój we wsi Bąki.
Trafiamy pod pole pełne czerwonych maków. Widok jest imponujący !!!
Wieś Zygry - nowa lokomotywa "Lotos" na torach magistrali węglowej.
 
W Zygrach mała "burza mózgów". RS-y spierają się jaką trasą wracać do Łodzi. nie ma zgody i jedności, każdy wie lepiej. Nie wtrącam się i przyglądam z zainteresowaniem...
W końcu jedziemy dalej przez wieś Bąki. Humory dopisują, a kolega RobGor to prawdziwa dusza towarzystwa !
"Rowerowe soboty" w Kwiatkowicach. Ciekawy jestem, co takiego wypatrzyli po lewej stronie DW nr 710 ?
Widok na śródmieście Łodzi z szosy we wsi Górka Pabianicka.
Pamiątkowe zdjęcie na zakończenie naszej słonecznej wycieczki do Spycimierza.
Dziękuję wszystkim za mile i aktywnie spędzony ten ostatni dzień maja !
Do następnego spotkania szalona ekipo "Rowerowych sobót" 😜

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz