WYCIECZKA Nr 592 - Łochów

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE :  

Łódź - Starowa Góra - Konstantyna - Bronisin Dworski - Huta Wiskicka - Tadzin - Giemzówek - Wola Rakowa - Wardzyn - Dalków - Zawodzie - Zamość - Prażki - Kolonia Będków - Będków - Rosocha - Wykno - Rudnik - Kolonia Olszowa - Olszowa - Stasiolas - Ujazd - Osiedle Niewiadów - Zaosie - Budziszewice - Stary Józefów - Mierzno - Rękawiec - Żelechlin - Żelechlinek - Sokołówka - Petrynów - Radwanka - Nowe Byliny - Stare Byliny - Łochów - Wola Naropińska - Józefin - Głuchów - Prusy - Celigów - Reczul - Janisławice - Gzów - Słupia - Nowa Krosnowa - Krosnowa - Winna Góra - Podłęcze - Kotulin - Zacywilki - Kołacinek - Kołacin - Koziołki - Wola Cyrusowa - Kolonia Wola Cyrusowa - Lipka - Anielin - Sierżnia - Stare Skoszewy - Boginia - Byszewy - Plichtów - Nowosolna - Łódź
[10.12.2017. - 156,9 km, 24 km/h,  6:32 h]
ZDJĘCIA                  FILMY                   GPS             

Dziś w Łodzi są znakomite warunki do jazdy na rowerze - jest lekki mróz, ale drogi są suche. W niedzielny poranek podjeżdżam na ul. Andrzeja Struga, gdzie cieszy oczy mural "Święty wojownik" (malowidło chilijskiego artysty Inti). 

Skręcam w ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich i jadę pod Szkołę Podstawową nr 152. Znam dobrze to miejsce z WYCIECZKI Nr 281. Zaszły tutaj duże zmiany !

Budynek od ulicy oddziela ogrodzenie, wokół biegnie pas zieleni z placem zabaw i ścieżką edukacyjną. Na dziedzińcu zostały ustawione czerwone biedronki. 

Przyjechałem tutaj specjalnie aby obejrzeć nowy mural, jaki powstał na kamienicy przy ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich 50. 

 Malowidło przedstawia młodą dziewczynkę z warkoczem, która siedzi zamyślona na kolorowej łące. Mural na zlecenie szkoły wykonała ekipa z "Art Open Studio".

Na starym murze namalowano także niebieską tarczę szkoły. Za moich czasów każdy uczeń podstawówki nosił tarczę na lewym rękawie mundurka szkolnego.

Plac zabaw i graffiti przy boisku szkolnym.

Przy placu szkolnym znajduje się zadaszona wiata na rowery. Tak więc sami widzicie, że jest to szkoła na medal !

Ze Starego Polesia pedałuję na Trasę "Górna". Mijam nową siedzibę firmy "TME", którą zbudowano przy ul. Rozalii 1. 

Na dziś zaplanowałem sobie bezstresową przejażdżkę do wsi Łochów w powiecie tomaszowskim. Jadę dobrze znanymi drogami, po których wcześnie wielokrotnie jeździłem. Oczywiście pstrykam dużo zdjęć, aby potem pokazać, co ciekawego zauważyłem. Staw nad rzeką Ner we wsi Tadzin. 

Droga woj. nr 714 i remiza strażacka w Woli Rakowej (zobacz WYCIECZKA Nr 81).

Przemysłowe zabudowania w Czarnocinie - widok z szosy we wsi Zamość.

Panorama na Będków z drogi w Prażkach.

Kościół św. Zygmunta w Rososze z 1762 roku.

Jadę trasą czarnego szlaku łącznikowego przez Rudnik i wieś Olszowa.

 Stasiolas - most na rzece Pankówka.

Zniszczoną drogą docieram do wsi gminnej Ujazd.

"Euroglas" - huta szkła w Niewiadowie.

Przystanek we wsi Zaosie - pora na drugie śniadanie.

Śmigam przez Budziszewice, Mierzno i Rękawiec.

Wjeżdżam na obszar gminy Żelechlinek.

Urząd Gminy Żelechlinek (zobacz więcej WYCIECZKA Nr 108).

Drewniak z przeszkloną werandą przy Placu 1000-lecia.

Z Żelechlinka pomykam po trasie czerwonego "Szlaku Grunwaldzkiego".

Za wsią Dziurdzioły skręcam w lewo na Stare Byliny.

Widok z szosy na watahę BAZ OBCYCH 👽 To farma wiatrowa we wsi Ścieki.

Rewelacyjna szosa w Starych Bylinach.

We wsi znajduje się dwór z poł. XIX wieku wzniesiony przez Jana Bogatko.

Gospodarstwo Rybackie Byliny i staw "Zofiówka".

Gospodarstwo od początku XVII w. do 1773 należało do Jezuitów, którzy w Rawie Mazowieckiej prowadzili kolegium. Po kasacie zakonu jezuitów Byliny stały się własnością szlachecką. Na początku XIX wieku właścicielem dóbr Byliny był Jan Bogatko, a na początku XX w. nowym właścicielem majątku został Wacław Zaorski.

Jadę w fantastycznej scenerii trasą niebieskiego szlaku rowerowego "Ziemi Rawskiej". Wjeżdżam do wsi Łochów, która położona jest na terenie gminy Żelechlinek.

Łochów to niewielka osada, w której mieszka niespełna 50 osób.

 W skład sołectwa wchodzą następujące miejscowości : Łochów i Łochów Nowy.

Większość mieszkańców pracuje we własnych gospodarstwach rolnych.

Osada położona jest na obszarze krajobrazu chronionego "Dolina Rawki".

We wsi znajduje się kilka stawów hodowlanych.

Łochów to niezwykle klimatyczna wioska - idealne miejsce na odpoczynek od miejskiego hałasu. Cisza, spokój i piękne krajobrazy, to największe atuty tej małej miejscowości.

Kończę krótką wizytę w Łochowie i jadę dalej trasą szlaku rowerowego "Ziemi Rawskiej".

Tablica wjazdowa do wsi Wola Naropińska.

Oglądam opuszczony, drewniany dom z lat 20-tych XX wieku. W czasie przejazdu przez wieś towarzyszy mi cudowny zachód słońca. 

Przy drodze stoi murowany, przedwojenny budynek gospodarczy. Wzniesiono go łącząc kamienie polne z cegłą.

Po dojechaniu do wsi Józefin, skręcam na północ w stronę współczesnego młyna.

Przy rzece Rawka zachowały się pozostałości po przedwojennym młynie. 

Pola w okolicy młyna przeszywają strugi Rawki.

Ta okolica położona jest na terenie Rezerwatu Przyrody "Rawka". 

Po lewej stronie drogi znajduje się duży staw hodowlany.

Napis na betonowym murku : "Obiekt PZW wybudowany w czynie społecznym przez funkcjonariuszy WUSW w Skierniewicach VII.1985 - VIII.1986".

Most na rzece Rawka - granica pomiędzy gminami Żelechlinek i Głuchów. To jednocześnie początek terytorium powiatu skierniewickiego.

Jadę pod górkę do Głuchowa.

Przez cały czas podziwiam niesamowity krajobraz. Grudniowe słońce tworzy na niebie niezwykłe mozaiki ! 

Drewniany krzyż przy głuchowskiej szosie.

Widok ze wzgórza na kościół św. Wacława.

Przejeżdżam przez Głuchów i Prusy do wsi Celigów. Zobacz koniecznie WYCIECZKĘ Nr 266.

Opuszczone gospodarstwo w Celigowie.

Cała okolica otoczona jest przez potężne BAZY OBCYCH - "ONI są wszędzie" ? 👽

Pomykam przez Celigów do szosy na Reczul.

Dookoła drogi roztacza się fantastyczny krajobraz.

Pędzę z górki do skrzyżowania - granicy wsi Reczul z osadą Borysław.

Po chwili już jestem w Janisławicach. Po raz kolejny nie mogę się napatrzeć na zabytkowy kościół p.w. św. Małgorzaty.

Od Janisławic już się nigdzie nie zatrzymuję. Podziwiam krajobrazy i wytrwale kręcę korbą aż do samej Łodzi.

Lajtową przejażdżkę do Łochowa kończę na nowym woonerfie przy ul. Knychalskiego.

Knychalskiego połączyła węzeł multimodalny przy dworcu Łódź Fabryczna z ul. Narutowicza. Teraz wyróżnia się nietypowym jak na Łódź przekrojem. Centralną jej część zajął szeroki pasaż dla pieszych z zielenią i ławkami. Jezdnie zostały poprowadzone po jego bokach. Oprócz tego zbudowano dodatkowe chodniki, tak by umożliwić dojście do kamienic.
 

Pojawiło się tu ponad 60 nowych drzew, mnóstwo krzewów, kilkanaście ławek i stojaków rowerowych. Nowa przestrzeń stała się bardziej przyjazna dla jej użytkowników. 

Takie bezstresowe wycieczki lubię najbardziej ! Przejechałem dziś ma luzie ponad 156 km, nie zmęczyłem się zbytnio i odpocząłem aktywnie od codziennych zajęć 😎