WYCIECZKA Nr 376 - Chlewo i Warta

TRASA WYCIECZKI i DANE STATYSTYCZNE : 

Łódź (Piotrkowska, Plac Wolności, Legionów, Konstantynowska) - Konstantynów Łódzki - Babiczki - Babice - Kazimierz - Zdziechów - Charbice Dolne - Charbice Górne - Szydłów - Zygmuntów - Puczniew - Jeziorko - Małyń - Kłoniszew - Jeżew - Ruda Jeżewska - Nowiny - Pudłówek - Bratków Dolny - Charchów Pański - Walentynów - Drużbin - Borki Drużbińskie - Księża Wólka - Siedlątków - Dąbrowa - Rzymsko BG - Głuchów - Ziemięcin - Kaszew - Goszczanów - Rzężawy - Chlewo - Wilkszyce - Krąków - Cielce - Augustynów - Warta - Włyń - Rossoszyca - Borek Lipiński - Boczki - Sikucin - Hamentów - Kotliny - Kotlinki - Kromolin - Wielka Wieś - Szadek. 

Wycieczka przerwana : burza z piorunami i potężna ulewa !!! Powrót do Łodzi autobusem PKS Łódź - bilet 9,50 zł. 

[12.06.2015. - 141 km, 25,41 km/h, 5:33:17 h] 

FILMY                 GPS                ZDJĘCIA

Mr SCOTT jedzie do... Chlewa i Warty !!!

Tegoroczny czerwiec jest dla Łodzi wyjątkowo kapryśny... Pogoda ciągle się zmienia i trudno przewidzieć, czy będzie padać, czy też nie. Ale kto nie ryzykuje, ten nie żyje !!! Zaplanowałem sobie na dziś wycieczkę do Chlewa, którą zaczynam przy ul. Piotrkowskiej 3.

Znajduje się tam kamienica z 1853 roku, w której funkcjonował kiedyś Hotel Polski ("Hotel de Pologne").  

Cała kamienica przeszła niedawno gruntowny remont w ramach miejskiego programu "Mia100Kamienic". Ale to nie wszystko ! Wszystkie ściany od strony podwórza, zostały wyłożone tysiącami kawałków luster !!!

Powstał tam "Pasaż Róży" projektu artystki Joanny Rajkowskiej, która znana jest m.in. z ustawienia palmy na rondzie Charlesa de Gaulle'a w Warszawie. Projekt zrealizowano w ramach Festiwalu Czterech Kultur, we współpracy z mieszkańcami miasta i studentami łódzkiej ASP.

Nieregularne w formie kawałki luster tworzą zupełnie nową powierzchnię, w której odbija się otoczenie, co daje niesamowity efekt wizualny. Celem autorki było nadanie tej przestrzeni zupełnie innego wymiaru, zbudowanie specjalnego miejsca, przyciągającego uwagę, ożywienie i rozjaśnienie podwórka oraz stworzenie pasażu, który byłby przejściem do ul. Zachodniej.

Pomysł na instalację został zaczerpnięty z prywatnego życia artystki, a dokładnie choroby oczu jej córeczki Rosy. „Pasaż Róży” obrazuje drogę, jaką podczas choroby przeszła jej córka, podróż od niewidzenia, do widzenia. Rajkowska chciała zatrzymać przechodnia i przekazać mu jak wiele znaczy „widzieć” i sprawić by został wręcz oczarowany samą możliwością widzenia.

"W ścianach tego magicznego podwórka widzimy nie tylko całe podwórko ale i samych siebie  a gdy się nieco przesuniemy widzimy już inne odbicie. Lustrzana mozaika porusza bardzo ciekawy temat pojęcia obrazu i zależności tego co widzimy od perspektywy i punktu odniesienia".

Po sesji zdjęciowej w niesamowitym pasażu, kieruję się do Parku na Zdrowiu. Przejeżdżam obok Pomnika Czynu Rewolucyjnego. Potem wyjeżdżam na DW nr 710 i po opuszczeniu granic Łodzi, docieram do Konstantynowa Łódzkiego.

NA  TRASIE  NAD  ZBIORNIK  JEZIORSKO

Tramwaj linii 43 na trasie z Lutomierska do Konstantynowa Łódzkiego.

Konstantynów Łódzki-Ignacew ul. Jaworowa. Tablica "Trasy biegowe w województwie łódzkim".

Jest to projekt sfinansowany z budżetu Województwa Łódzkiego w wysokości 286 450 zł. Jego wykonawcą jest Akademia Sport i Zdrowie przy współpracy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Łodzi. W ramach projektu do końca roku w województwie łódzkim zostanie oddanych 16 oznakowanych ścieżek biegowych na terenach Lasów Państwowych i Parków Krajobrazowych.

Wieś Babiczki i skrzyżowanie ul. Lipowej z Jaworową. Skręcam w lewo na Babice.

Babice i szosa do Lutomierska. Na tym rozjeździe skręcam w prawo do Kazimierza.

Z Kazimierza pedałuję prosto do Puczniewa. Akurat na "moim" skrzyżowaniu, pojawiają się dwaj kolarze.

Małyń - Mr SCOTT na moście nad rzeką Ner.

Ner.

Ruda Jeżewska i chałupa kryta strzechą. Jeszcze stoi...

Pudłówek.

Rzeka Pisia w Pudłówku.

Pudłówek - wiadukt nad magistralą węglową.

Pojawiłem się tutaj w odpowiednim momencie, bo akurat po torach w stronę Poddębic, jedzie pociąg towarowy.

Droga woj. nr 473 w Pudłówku. Tutaj skręcam w lewo na DW nr 479.

Modernizacja tej szosy została sfinansowana ze środków Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.

Bratków Dolny - skręcam w prawo w szosę na Drużbin.

Aleja lipowa we wsi Walentynów.

Siedlątków i droga wojewódzka nr 478, która prowadzi wprost na tamę Zbiornika Jeziorsko.

Elektrownia Wodna "Jeziorsko". Elektrownia położona jest na prawym brzegu rzeki Warty, w bezpośrednim sąsiedztwie jazu i zapory czołowej. Wyposażona jest w dwie turbiny Kaplana o wale pionowym i średnicy D=2,4 m. Woda do turbin dostarczana jest dwoma stalowymi rurociągami o średnicy 2800 mm. Średnioroczna produkcja energii to 20 mln kWh. 

Zbiornik Jeziorsko budowano 11 lat i przekazano go do eksploatacji w 1986 roku. Wbudowano go w celu regulacji przepływów rzeki i nawadniania użytków rolnych, ponadto spełnia funkcje rekreacyjne i energetyczne.

Dziś trafia mi się niemała gratka, bo trafiam na wycieczkę autokarową, której uczestnicy zostali zaproszeni na zwiedzanie wnętrza tamy w Skęczniewie.

Wykazuję się "bałuckim cwaniactwem" i wchodzę w tłum zwiedzających. Dzięki temu mam okazję zobaczyć urządzenia, które są odpowiedzialne za prawidłowe pracę zapory.

Tama wytrzymuje napór 160 mln litrów przy normalnym poziomie spiętrzenia, a ponad 200 milionów przy maksymalnym.

Podstawowe parametry zapory :
- długość – 2730,0 m
- maksymalna wysokość – 12,0 m
- szerokość korony – 12,0 m
- nachylenie skarpy odwodnej – 1:3
- nachylenie skarpy odpowietrznej – 1:2,5
- rzędna korony – 124,50 m npm

Skarpa odwodna zapory ubezpieczona jest płytami żelbetowymi wylewanymi na mokro grubości 15 cm na chudym betonie o grubości 0,1 m, szerokości 6 m i długości 12 m zakończonych na koronie zapory parapetem odbojowym. Dylatacje między płytami uszczelnione są taśmą PVC i masą bitumiczną.

Jeziorsko to największy akwen i zbiornik retencyjny w regionie łódzkim, o powierzchni 42,3 km kwadratowych i pojemności 202,8 mln metrów sześciennych.

Rzeka Warta.

Droga wojewódzka nr 478 na skarpie zapory. Województwo łódzkie żegna podróżnych !

WOJEWÓDZTWO   WIELKOPOLSKIE

DW 478 i witacz województwa wielkopolskiego.

Wieś Skęczniew i skrzyżowanie z szosą, która prowadzi do drogi krajowej nr 83.

Jadę dalej prosto przez miejscowość Rzymsko BG. Jest to Rzymsko Bliżej Głuchowa, od czego pochodzi skrót BG.

Wjeżdżam na teren gminy Kawęczyn.

Rzeka Teleszyna - lewy dopływ Warty o długości 53,43 km. Jej źródła znajdują się na Wysoczyźnie Tureckiej w okolicach Ostrowa Warckiego w woj. łódzkim.

Tablica edukacyjna "Gminne szlaki dydaktyczne - Kawęczyn".

Dojeżdżam do skrzyżowania DW nr 471 z szosą na trasie Błaszki - Turek. Skręcam w lewo do Głuchowa.

We wsi znajduje się mały kościół p.w. św. Macieja Apostoła, który został zbudowany w latach międzywojennych na bazie spichlerza.

Na ścianie świątyni zawieszona jest tablica z nazwiskami proboszczów i administratorów Parafii Głuchów w XX wieku.

Oraz tablica dot. nawiedzenia parafii przez Matkę Bożą "w Jasnogórskim obrazie" w dniu 25 marca 1975 roku.

O kościele parafialnym pozostała wzmianka w dokumencie z drugiej połowy XV wieku. Był on wówczas pod wezwaniem Matki Boskiej Śnieżnej. Kolejny pod wezwaniem św. Macieja Apostoła, konsekrowany był w 1607 roku. W 1783 roku, miejscowy dziedzic Tomasz Gałczyński wybudował drewniany kościół. Przetrwał do 1919 roku, kiedy to spłonął.

Z Głuchowa jadę na południe do wsi Chocim.

Następnie docieram do osady Ziemięcin. Tym samym wróciłem na teren woj. łódzkiego.

NA    TRASIE   DO   CHLEWA

Wita mnie gmina Goszczanów.

Remiza strażacka w Ziemięcinie.

Kapliczka we wsi.

Tablica wjazdowa do sioła Kaszew.

Kapliczka w Kaszewie.

Skrzyżowanie dróg w centrum wsi, przy którym znajduje się Szkoła Podstawowa w Kaszewie.

Remiza strażacka OSP Kaszew.

Goszczanów. Stolicę gminy poznałem dobrze podczas WYCIECZKI Nr 278.

Kościół św. Marcina i św. Stanisława Biskupa w Goszczanowie, który wzniesiono w 1666 roku.

Rzężawy.

I wreszcie dojeżdżam do wsi Chlewo - głównego celu dzisiejszej wycieczki. W miejscu gdzie dzisiaj położone jest Chlewo, prawdopodobnie było targowisko z karczmami „Chlew”, które książę Mieszko Stary nadał klasztorowi w Lądzie nad Wartą. Miejscowość istnieje od co najmniej XIV wieku. Majątek należał między innymi do rodów Chlewskich herbu Korab w 1579 roku, dalej do Niemojowskich i Strzeleckich.

Stacja wodociągów i tablice informacyjne dot. realizacji we wsi projektów społecznych.

Przystanek autobusowy.

Most na rzece Swędra.

Swędra to mała rzeczka, lewy dopływ Swędrni.

Tablica wjazdowa do Chlewa przy cmentarzu parafialnym.

Zwiedzam miejscową nekroplię.

Grobowiec "Ś.P. Józefostwo Glotzowie ich córki i wnuki, żyli i zmarli w Świnicach 1820-1941. Ave Maria".

"Ś.P. Walenty Łoziński ur. d. 13 lutego 1834 r. zmarł w Wrocławiu d. 22 listopada 1900 r. Prosi o westchnienie do Boga". Wzdycham...

Grobowiec Rodzin Suchorskich i Niemojewskich, w którym spoczywa m.in. ksiądz Józef Akaliński proboszcz Parafii Chlewo (1835-1906).

"Ś.P. Antoni Suchorski żołnierz Września, Kampanii Francuskiej, Inwazji Alianckiej ur. 10.6.1917, zm. 9.7.1996. Ave Maria".

Centralna aleja cmentarza.

Płyta pamięci księży miejscowej parafii :
- Wincenty Sławiński Proboszcz, założyciel tego cmentarza ✞ 9.XII.1852
- Ks. Proboszcz Feliks Kopczyński ✞ 27.XII.1865
- Ks. Proboszcz Ignacy Waliszewski ✞ 12.XII.1868
- Ks. Proboszcz Józef Akaliński ✞ 18.II.1906
"Niech odpoczywają w pokoju".

- Ks. Proboszcz Kazimierz Jung ✞ 13.VII.1943
- Romuald Jung Brat Ks. Proboszcza ✞ 28.I.1943

Stary pomnik z krzyżem stylizowanym na obcięte bierwiona, gdzie spoczywa "Ś.P. Helena z Modrzewskich Lubecka żyła lat 37 zm. 13 lipca 1917 roku".

"Co tak bardzo kochaliśmy dziś w grobie się mieści. Bóg nam wszystko odebrał a nie wziął boleści. Mąż wraz z dziećmi kładąc tę pamiątkę proszą o Zdrowaś Maria za jej duszę".

Grób Nieznanego Żołnierza.

Grobowiec Rodziny Rutkowskich.

Spoczywa tutaj "Ś.P. dr med. wet. Walerian Rutkowski * 30.06.1905. kpt. 9 p. kaw. w Trębowie zamordowany przez okupanta hitlerowskiego 19.01.1945 w Ostrzeszowie".

Udaje mi się trafić na grób Józefa Szumskiego - ojca naszej znanej pisarki Marii Dąbrowskiej, którego życie stało się pierwowzorem Bogumiła Niechcica - głównego bohatera powieści „Noce i dnie”.

"Józef Szumski urodził się tutaj w 1844 roku i pracował na tych terenach, jako zarządca majątku. W okresie powstania styczniowego (1863) został ranny między Kozielskiem, a Kuczborkiem. Miał być pochowany wraz z innymi powstańcami w zbiorowej mogile, lecz w ostatniej chwili dzięki oznakom życia, jakie zaczął dawać, uratowano go. Leczył się w majątku Kisielnickich w Zielonej. Józef Szumski ożenił się z Ludomirą Gałczyńską w 1884 roku. W 1888 roku małżeństwo wprowadza się do Russowa pod Kaliszem, rok później na świat przyszła pisarka Maria Dąbrowska, jako Maria Szumska. Józef umiera 16 lutego 1912 roku".

Po zwiedzeniu cmentarza kieruję się pod miejscowy kościół p.w. św. Benedykta Opata.

Jednonawowa świątynia pochodzi z lat 1779-88 i została ufundowana zapisem testamentowym przez Pawła Biernackiego (zm. w 1716 roku). We wnęce nad wejściem umieszczony jest wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem.

"Na miejscu drewnianego kościoła w 1788 roku z fundacji Władysława, Pawła Krynickiego wzniesiono nową świątynię". Taka informacja znajduje się na tablicy inskrypcyjnej z 1922 roku, którą umieszczono nad wejściem głównym.

Do budowy kościoła przystąpiono 18 lipca 1779 roku. Natomiast kamień węgielny został położony 29 września 1780 roku przez ks. Józefa Damiana Sadkowskiego, kanonika kaliskiego i proboszcza w Kościelnej Wsi. Świątynię poświęcił w 1788 roku ks. Błażej Niwicki, proboszcz w Błaszkach i dziekan dekanatu stawskiego.

W ołtarzu głównym umieszczono kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, a nad nią napis „Witaj Królowo nasza”.

Po lewej stronie obrazu ustawiona jest figura ukazująca św. Piotra z charakterystycznymi kluczami nawiązującymi do słów Jezusa: „Tobie dam klucze królestwa niebieskiego”. Natomiast po prawej stronie stoi św. Paweł z mieczem, ponieważ Apostoł Narodów oddał życie za Chrystusa ścięty właśnie mieczem.

Wizerunek Maryi umieszczony w ołtarzu głównym otoczony był szczególną czcią przez parafian i w XVIII wieku przyozdobiono go srebrną sukienką. W dokumentach kościelnych pochodzących z XIX wieku określany jest jako cudowny. W tym czasie wisiały przy nim liczne wota.

Teraz wizerunek Maryi z Dzieciątkiem zasłaniany jest współczesnym obrazem przedstawiającym patrona świątyni i parafii św. Benedykta, opata, namalowanym w 1993 roku przez Juliana Wiącka.

W drugim ołtarzu bocznym, po prawej stronie znajduje się kopia obrazu Petera Paula Rubensa „Zdjęcie z krzyża” z kościoła pw. św. Mikołaja w Kaliszu. Obraz autorstwa Józefa Balukiewicza został namalowany w 1885 roku.

Obraz z wizerunkiem Jana Pawła II.

Tuż przed prezbiterium stoi pochodzącą z przełomu XVIII i XIX wieku chrzcielnica, na której pokrywie znajduje się rzeźba ukazująca chrzest Pana Jezusa w Jordanie.

We wnętrzu kościoła znajdują się polichromie z motywami roślinnymi i malowidłami przedstawiającymi sceny zwiastowania Maryi, narodzenia Jezusa i zmartwychwstania Chrystusa.

Chór muzyczny wsparty jest na trzech arkadach. Instrument pochodzi z przełomu XVIII i XIX wieku i wykonany został z drewna oraz cyny. Nad trójarkadową emporą muzyczną z prospektem organowym znajduje się malowidło ze św. Cecylią. 

Obraz z ołtarza lewego poświęcony św. Walentemu, który przedstawiony jest jako ksiądz.

Tablica "Pamięci księdza Józefa Akalińskiego *ur. 25 list. 1835 r. ✞18 lutego 1906 r. kapłana wielkiego serca, Proboszcza Parafii Chlewo za 38. letnią pracę i ojcowską opiekę wdzięczni parafianie proszą o Zdrowaś Marya".

"Jezus z szat obnażony" - jedna z dziewiętnastowiecznych stacji Drogi krzyżowej.

Na sklepieniu kopuły apsydy w prezbiterium nad ołtarzem głównym umieszczona została polichromia z aniołami adorującymi Najświętszy Sakrament. Przypominają ludziom o obecności Jezusa pod postacią Chleba w tabernakulum i modlitwie.

Na placu przykościelnym znajduje się kaplica pogrzebowa.

Jest także drewniany krzyż misyjny z pamiątkowymi tabliczkami.

Świątynia składa się z nawy wzniesionej na planie prostokąta i z nieco od niej węższego prezbiterium, zamkniętego półkolistą apsydą, do którego dostawiona jest niewielka zakrystia, a nad nią znajduje się obecnie zabudowana loża kolatorska.

Dom parafialny - plebania, która stoi naprzeciwko bramy wejściowej do kościoła.

Dawna organistówka - budynek z początku XX wieku, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni.

Kapliczka z figurą Matki Boskiej.

Sklep "Centrum rolno - ogrodnicze".

Dobrze zaopatrzony sklep spożywczy "Groszek".

Typowy wiejski drewniak - jeden z wielu starych domów w Chlewie.

Remiza strażacka OSP Chlewo.

Zespół Szkół w Chlewie.

Obecnie w skład Zespołu Szkół w Chlewie wchodzą sześcioletnia Szkoła Podstawowa i Publiczne Gimnazjum z 3 letnim cyklem kształcenia.

NA  TRASIE  DO  WARTY

Po zwiedzeniu Chlewa kieruję się do wsi Wilkszyce.

Podziwiam zielone pola i zachwycam się czerwonymi makami kwitnącymi na łąkach.

Tablica wjazdowa do wsi Krąków. W XV wieku osada była własnością Krąkowskich herbu Trąby. W 2 poł. XVIII wieku należała do Czartkowskich herbu Korab, z których Wincenty, dzierżawca niedalekiej Brodni, stał się niechlubnym bohaterem pamiętnika Kazimierza Deczyńskiego, wykorzystanym przez Leona Kruczkowskiego w jego powieści "Kordian i cham". Kolejnymi właścicielami wsi byli Gołębowscy, Jabłkowscy i Kołodziejscy.

Nieczynna remiza strażacka w Krąkowie.

We wsi znajdują się ruiny dworu z początków XIX stulecia.

Okazały dwór na wzgórzu w Krąkowie powstał w pierwszej połowie XIX wieku, więc prawdopodobnie zbudowali go Czartkowscy lub następni właściciele wsi - Gołębowscy.

W roku 1850 majątek Krąków objął w posiadanie Józef Jabłkowski, znany przedsiębiorca, ojciec założycieli słynnego później Domu Handlowego Bracia Jabłkowscy.

Kapliczka w Krąkowie.

Sklep i dawne zabudowania folwarczne.

Młyn murowany, dwupiętrowy, stanowi pozostałość po zespole dworskim.

Facelia błękitna na polach wsi Krąków.

Cielce - więcej WYCIECZKA Nr 278.

Augustynów.

I wreszcie dojeżdżam do miasta Warta, które poznałem dobrze w trakcie WYCIECZKI Nr 192.

Pedałując do centrum, dostrzegam wymalowaną na asfalcie liczbę "400". No tak ! Jeśli tylko Bozia zdrowie da, to już niedługo pojadę na swoją wycieczkę nr 400-ta !!!

A'propos Bozi, to coś mnie tknęło i skręcam w ul. Kaliską, gdzie znajduje się kościół p.w. Świętego Mikołaja Biskupa.

Naciskam na klamkę w drzwiach wejściowych i... Tak ! Miałem dobre przeczucie ! Świątynią jest otwarta, nie ma w niej żywej duszy i mogę wreszcie spokojnie obejrzeć jej wspaniałe wyposażenie !!!

Kościół utrzymany jest w stylu gotyckim i został wzniesiony w 1340 roku !

W ołtarzu głównym znajduje się niezwykle piękny i bardzo cenny, renesansowy tryptyk przedstawiający "Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny". Został namalowany na drzewie, jest bogato złocony i pochodzi z początku XVI wieku. Składa się z obrazu środkowego (scena tytułowa), dwóch skrzydeł z sześcioma malowanymi obustronnie kwaterami (cykle „Radości Marii”, „Męka Chrystusa”) oraz trzyczęściowej predelli (MB ze świętymi).

Według historyków jest to najcenniejsze dzieło wielkopolskiego renesansu, wykonane prawdopodobnie przez Franciszka z Sieradza. Skrzydła tryptyku po wielu latach starań, zostały odzyskane z Muzeum Narodowego w Warszawie.

Drewniana chrzcielnica z połowy XVIII wieku.

Nowy ołtarz soborowy.

Ambona.

Ołtarz prawy boczny z obrazem "Przenajświętsze Serce Pana Jezusa".

Ołtarz św. Trójcy z metalową, posrebrzaną suknią i koronami wyzłacanymi. U góry ołtarza jest obraz św. Walentego.

XIX-wieczna rzeźba "Matka Boża i Jezus zdjęty z krzyża".

Chór i organy kościoła. Świątynia była kilkakrotnie przebudowywana i remontowana. Wewnątrz posiada sklepienia kolebkowe z lunetami, pochodzące z XVII wieku.

"D.O.M. Paweł Poray Biernacki urodzony dnia 18 marca 1818, zmarły dnia 27 sierpnia 1839 roku. Kto jak on kochał prawdę, cnotę, użyteczność. Pozostawia wspomnienie - dla siebie wziął wieczność".

"Przewielebnemu księdzu proboszczowi Włodzimierzowi Kiełkiewiczowi i Kazimierzowi Zacharkowi, którzy zginęli tragiczną śmiercią w czasie okupacji hitlerowskiej. Wdzięczni parafianie wartcy".

"Ś.P. Stefan Popielawski inż. chemik b. wojewoda białostocki * 13.X.1879 r. ✞ 16 XII 1934 r. Promieniował kulturą, której moc leży nie w sile fizycznej, a w niezłomnych walorach moralnych".

"D.O.M. ✞ Ś.P. Ignacy Kaczkowski doktór medycyny ur. w Krakowie d. 14 lipca 1831 r. zm. w Warcie d. 15 kwietnia 1885 r. Stroskana żona prosi o westchnienie za nim do Boga".

Zgodnie ze spisem z roku 1783 w kościele znajdowało się dziesięć ołtarzy, utrzymywanych przez różne bractwa. Do dzisiaj zachowała się połowa – pozostałe zostały zniszczone po III rozbiorze Polski.

"Rzewnej pamięci Felixa ur. 4 lis. 1802 ✞ 13 paźd. 1863, Honoraty z Wiesiołowskich ur. 19 sty. 1812 ✞ 12 maja 1848, Zofji z Rybarskich ur. 27 sty. 1836 ✞ 26 lipca 1866 r., Józefa ur. 4 lip. 1862 ✞ 16 sier. 1867, Michała ur. 21 wrz. 1865 ✞ 12 lip. 1867 CHODYŃSKICH. Pomarli lecz nie dla mnie i ja im zawsze bliski, bo miłość jest silniejsza nad śmierci pociski".

"Ś.P. Jan Nepomucen Wesołowski żył lat 62, zm. d. 28 maja 1883. Pokój Jego duszy".

Tablica z brązu poświęcona Mateuszowi Gustowskiemu, byłemu Radcy Wojewódzkiemu i Marszałkowi b. Powiatu Wareckiego "Urodzonemu w r. 1773, zmarłemu w r. 1848. Wdzięczne dzieci tę pamiątkę składają prosząc krewnych, przyjaciół i znajomych o modlitwę za jego duszę do Boga".

 Wczesnorenesansowa płyta nagrobna z wizerunkiem nn. rycerza.

Obraz "Chrzest Jezusa Chrystusa".

Granitowa tablica z wykazem księży proboszczów i administratorów Parafii św. Mikołaja (lista z nazwiskami od 1779 roku).

"Pamięci Kazimierza Biernackiego ur. 1829 +1875. Kochał kraj, pracę, użyteczność. Wielkim cierpieniem zasłużył na wieczność. Prosi o westchnienie do Boga".

"Wielce cnotliwego męża, dobrego ojca, wzorowego urzędnika. Jan Salikiewicz - podsędek pow. wartckiego, magister prawa, przeżywszy lat 51 umarł dnia 19 maja 1831 r. Zostawił strapioną małżonkę i córkę, które mu ten pomnik w dowód przywiązania położyli".

"Ś.P. Dr. Jan Popielawski żył lat 54. Jako lekarz i działacz społeczny zasłużył na powszechne uznanie. Um. d. 13 kwietnia 1905 r. Odpoczynek wieczny racz mu dać Panie".

Ołtarz św. Andrzeja apostoła z zasuwą św. Jakóba Apostoła, a u góry św. Bonawentury.

Ponadto w kościele znajduje się m.in. monstrancja z XVI wieku, późnogotycka Pietà, dwa relikwiarze hermowe oraz polichromie w prezbiterium. Zwiedzenie świątyni było dla mnie wielkim przeżyciem !

W Warcie znajduje się ponadto bernardyński klasztor i kościół, który został wzniesiony w latach 1479-82 w stylu gotyckim, a dzisiejszy, barokowy kształt i wystrój otrzymał w XVII i XVIII wieku.

Kaplica p.w. Św. Barbary na dziedzińcu świątyni. Liczba i znaczenie dla kultury zgromadzonych tu zabytków stawiają klasztor Bernardynów w rzędzie najważniejszych skarbów kultury w Polsce centralnej.

Zwiedzam dalej miasto i podjeżdżam na skwer, który łączy ul. Klasztorną z ul. Skarżyńskiego.

Znajduje się na nim młody dąb oraz dwie tablice pamięci. "16 kwietnia 2010 roku uczniowie Publicznego Gimnazjum w Warcie i władze miasta zasadzili dąb dla uczczenia polskich oficerów pomordowanych w Katyniu w 1940 roku i tragicznie zmarłych w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku".

"Oficerowie i podoficerowie mieszkańcy Warty i okolic pomordowani w Katyniu i innych miejscach na terenie ZSRR wiosną 1940 roku" i nazwiska zabitych.

Na tym skwerze jest jeszcze pomnik z połączonych ze sobą kamieni.

Napis na tablicy : "Żołnierzom Pułku 3-go Strzelców Konnych powołanego do życia w M. Warta w r. 1815 walczącym i poległym na polu chwały w latach 1830-1945 w walce o Polskę wolną i niepodległą. Społeczeństwo M. Warta. Strzelcy Konni 3-go Pułku".

Na pomniku umieszczona jest także tablica poświęcona Pułkowi Strzelców Konnych z 2005 roku.

Niedaleko warciańskiego rynku przy ul. Skarżyńskiego 10, stoi jednopiętrowy dom z zieloną elewacją.

Na jego ścianie umieszczona jest tablica pamiątkowa informująca, że „Tu urodził się i mieszkał ppłk. pil. Stanisław Skarżyński 1.V.1899 – 26.VI.1942. Wsławił się lotem wokół Afryki – 1931. Samotnie przeleciał Atlantyk Płd. – 1933. Zginął śmiercią lotnika”.

Przenoszę się na ul. Koźmińską 11, gdzie znajduje się Szkoła Podstawowa Im. Kpt.pil.Stanisława Skarżyńskiego w Warcie.

Samolot przed szkołą im. pilota płk. Stanisława Skarżyńskiego. Słynny lotnik uczył się w szkole elementarnej w Warcie, gdzie założył tajną drużynę skautową. Jako pierwszy Polak przeleciał Atlantyk, ustanawiając przy tym światowy rekord.

Panorama na miasto Warta z drogi woj. nr 710.

NA  TRASIE  DO  ŁODZI

Rzeka Warta na przedmieściach Warty.

Drogowy odcinek lotniskowy - fragment DW nr 710 pomiędzy miejscowościami Włyń i Rossoszyca. Przestał pełnić rolę lotniska zapasowego przy okazji przebudowy drogi w roku 2009.

Rossoszyca - zobacz więcej WYCIECZKA Nr 164.

Mocno naciskam na pedały, bo na niebie zbierają się ciemne chmury, a do Łodzi mam jeszcze ponad 43 km. Podkręcam więc tempo jazdy i gnam przed siebie z wiatrem we włosach !

Sprawnie dojeżdżam do młyna w Szadku, gdzie spadają na mnie pierwsze krople wiosennego deszczu.

Chronię się przy sklepie na miejscowym rynku, ale po upływie kwadransa ulewa przybiera na sile. Rozpętała się gwałtowna burza z piorunami, która zmusza mnie do podjęcia jedynie słusznej decyzji...

Postanawiam tutaj zakończyć wycieczkę i błogosławię autobus PKS z oddziału w Sieradzu, który właśnie zajechał na rynek w Szadku. Okazuje się, że jedzie do Łodzi, a przemiły kierowca nie robił problemu i zaprosił mnie z rowerem do środka

Zajmuję miejsce na końcu autobusu i w trakcie podróży oglądam świat zza zapłakanej szyby. Leje jak z cebra non-stop !!!

Rzęsisty deszcz pada już ponad godzinę i okazuje się, że leje także w Łodzi ! Bardzo żałuję, że kapryśna pogoda zepsuła mi taką fajną wycieczkę, ale trudno - "Tu ból wysiada"... Wychodzę z autobusu na przystanku przy al. 1 Maja.

Do domu dzieli mnie jeszcze kilka przecznic i trudno - nie ma, że boli ! Muszę jakoś pokonać ten odcinek na rowerze...

Kompletnie przemoczony docieram do pałacu Karola Poznańskiego przy ul. Gdańskiej 32.
No cóż - nie da się ukryć, że uflajdałem się dziś niemiłosiernie i mogę śmiało powiedzieć, że wyglądam, jakbym przyjechał prosto z Chlewa !!!