poniedziałek, 14 marca 2011

WYCIECZKA Nr 1 - Dobra

TRASA : Łódź (Plac Wolności, Zgierska, Park Julianów, Okólna, Łagiewniki, Moskule) - Dobra Nowiny - Łódź - Stary Imielnik - Dobieszków - Michałówek - Dobra - Zelgoszcz - Swędów - Szczawin - Glinnik - Palestyna - Janów - Łódź (Łagiewniki, Łagiewnicka, Zgierska, Plac Wolności) 

[14.03.2011. - 54 km, 2:22 h, 22,4 km/h]

GPS

Mr SCOTT jedzie do... Dobrej !!! Trasa pierwszej wycieczki !
"Początki są zawsze trudne" - Mr SCOTT także coś wie na ten temat ... Na pierwszą wycieczkę wyruszam z centrum miasta. Po dojechaniu ulicą Łagiewnicką do ul. Okólnej, skręcam w prawo. Mijam klasztor i szpital w Łagiewnikach. Jadąc wzdłuż Lasu Łagiewnickiego w stronę ul. Strykowskiej, zaliczam pierwszy lekki podjazd i następnie skręcam w lewo w ulicę Moskule.
Jestem na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Docieram do wsi Dobra - Nowiny.
Kolejny podjazd pod górkę, a potem w nagrodę długi zjazd i już jestem przy trasie Łódź - Stryków. Skręcam w prawo w stronę Łodzi. Lekko pod górę i znowu w dół ! Na liczniku 44,4 km/h ! Skręcam w lewo w stronę Dobieszkowa.
Przede mną wieś Stary Imielnik. Dobrą drogą docieram do Dobieszkowa.
Dobieszków leży w strefie klimatycznej rezerwatu przyrody "Struga Dobieszkowska". Warto skierować rower w prawo za budynkami OHP i skręcając obok stawu, spróbować podjechać w kierunku sąsiedniej wsi o takiej samej nazwie. Znajdziemy się wtedy w samym centrum rezerwatu. Najwyższe wzniesienie ma 197 m n.p.m. Walory przyrodniczo - krajobrazowe rezerwatu są niezaprzeczalne.
Jadę dalej wzdłuż stawu i na skrzyżowaniu, przed tabliczką z miejscowością Ługi skręcam w lewo. Trzeba trochę wysiłku, aby pokonać stromy podjazd ! Potem już droga jest łatwa. Mijam wieś Michałówek i docieram do ruchliwej trasy Łódź - Warszawa. 
Wjeżdżam do wsi Dobra.
Znajduje się tu bardzo ładny kościół parafii rzymskokatolickiej p.w. św. Jana Chrzciciela i św. Doroty.  Za kościołem w Dobrej skręcam w prawo i jadę pod górkę w stronę trasy Zgierz - Stryków. Przejeżdżam przez Zelgoszcz i pruję do Swędowa.

Wspinam się na wiadukt nad autostradą A-2 i jadę z górki do skrzyżowania, gdzie skręcam w lewo do stacji PKP Swędów.
Przed przejazdem kolejowym skręcam w lewo i dobrze utrzymaną drogą, jadę do Szczawina wzdłuż nasypu. Pokonuję przejazd przez tory kolejowe i drogą z biegnącą górki, rozpoczynam długi i szybki zjazd w stroną kościoła.
Na skrzyżowaniu w Szczawinie skręcam w lewo. Pokonuję kolejny podjazd na wiadukt autostrady A-2 i jadę obok boiska piłkarskiego do kolejnej krzyżówki. W lewo można pojechać na Podole, na wprost do Czaplinka, ale ja skręcam w prawo i jadę przez wieś Glinnik.
Za dobrze zaopatrzonym sklepem skręcam w lewo (przy tabliczce z miejscowością Józefów) i podjeżdżam do przejazdu kolejowego. Po zaliczeniu trudnego podjazdu czeka na mnie niespodzianka ! O Święta Ziemio !! Mr SCOTT w Palestynie !!!
Jadę szybko między pięknymi posiadłościami i na kolejnym skrzyżowaniu - w lewo na Józefów, prosto na Ukrainę - skręcam w prawo. Pedałuję ile sił w nogach, no bo przede mną niepowtarzalne Wzniesienia Łódzkie !!! Tak docieram do wsi Janów.
Dojeżdżam do wsi Skotniki przy trasie Zgierz - Stryków. Po drugiej stronie drogi jest Las Łagiewnicki.
Skręcam w prawo i pędzę jak wiatr do wjazdu w ul. Przyklasztorze. Skręcam w lewo i pedałuję w stronę kościoła i klasztoru franciszkanów w Łagiewnikach. Z ul. Okólnej odbijam w lewo i ul. Łagiewnicką wracam na Plac Wolności. Całkiem fajna wycieczka !
Czy Mr SCOTT dzisiaj dobrze zatrybił ? 

2 komentarze: